Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Po dwóch z rzędu wieczorach kiedy Kasia budziła się z płaczem już około pół godz po zaśnięciu, podałam dziś pedicetamol do karmienia przed snem. No i Dziecko śpi spokojnie już prawie 4 godziny.😍😍
Gdy szły dolne jedynki nie było aż takich dolegliwości, a teraz te górne jedynki już widzę przez dziąsła, ale ciągle jeszcze nie przebiły się i chyba to one nam tak dają popalić w nocy.... oby już nie trwało to długo bo przecież nie będę Dziecku podawać leku przeciwbolowego co wieczór... -
nick nieaktualnySansi - ja podawałam pedicetamol przez 5 nocy. Dzisiaj i wczoraj już nie podałam i jest ok. Ale zęby nadal nie przebiły tylko dziąsła spuchnięte.
Widocznie te górne bolą bardziej.
Mój dentysta mówi że jedynek górnych bez porządnego znieczulenia nie robi bo ponoć ból jest niesamowity. Tam jest jakiś nerw co pół twarzy obejmuje i boli ponoć jak cholera.
Ja będę podawać jak będą objawy bólu. Nie chcę żeby mi się Młody męczył. -
Moj maly jest bardzo wrazliwy jesli chodzi o tkaniny. Ostatnio kupilam mu kurtke z gapa i w taksowce nakrylam go ta kurtka. Zasnal tak, ze dotykal tej kurtki jednym policzkiem. To byla dluga dosyc dluga podroz i tak po 20-30 minutach jazdy na tym policzku wyskoczyla mu wielka czerwona plama. Do tej pory ma tam podraznione i zaczerwienione. Jaki syf musza ladowac zeby to nie pognilo im podczas transportu z Chin iw magazynach, ze az taka reakcja wystapila. Trochę o tym poczytalam i chyba bede wierna firmie pinokio, albo znajde marke ktora produkuje w Polsce. jestem w szoku, jakiego kalibru to sa substancje i ze najlepiej kupowac rzeczy produkowane lokalnie lub chociaz w europie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 17:49
-
nick nieaktualnyMisia - i każda tekstylna rzecz jaką kupujesz trzeba dobrze wyprać, na najwyższą dopuszczalna temperature. A jeśli chodzi o bieliznę i odzież najbliżej skóry to nawet więcej niż dopuszczalna temperatura
I te produkowane w Polsce też są niestety nasączane tymi substancjami (przede wszystkim żeby ładnie wyglądały i się tak nie gniotly w sklepie).Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 18:13
-
Paula zawsze piore 3 razy zanim zaloze dziecku. Kurtek nie piore od razu, bo wychodze z zalozozenia ze nie beda mialy kontaktu ze skora. Nie mniej jednak czy chodzi o zywnosc czy o ubrania to im z bardziej odleglej czesci swiata sa sprowadzane tym traktuje sie je gorsza chemia.
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, co tu takie puchy po weekendzie?
Jak tam ząbkowania, katary, krzyki, ataki wściekłości i nerwica antywózkowa?
Polecam bardzo leniwe pierogi z alaanktowego blw
300g serka homogenizowanego, jajko i 3/4 szklanki mąki. Kłaść łyżeczką na wrzątek i gotować 3 minuty od wypłynięcia.
PYCHA!
My podaliśmy z jogurtem i owocami
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Cześc dziewczyny. Wklejam tym razem poprawny link do tego kombinezona.
https://www.aliexpress.com/item/32889373689.html
U nas wkońcu zaczęło sie pełzanie, na razie leniwie w obrebie maty albo rusza do jakiejś ciekawej dla niej rzeczy.Zębów nadal brak ale pediatra mówi że już blisko(tylko że to blisko trwa juz od bardzo długo, ślinienie, ból, gryziecnie,itd) Mamy 7,8 kg i 43 wymiar czaszki. Na długośc nie wiem ale zaczynamy powiększac garderobe o rozmiar 80. Góra to jeszcze mieści sie w dużo mniejszy rozmiar ale nogi ma jakieś takie przydługawe.
Noce bez zmian, do nocnej butli jets ok a póxniej zaczyna sie wiercenie, jęki itd. Co do dietki to dziewczyny dziekuje za rady z tą kaszką, wieczorem podaje taką z łyżki i okraszam owockiem. Jeszcze jedziemy na słoiczkach ale już zaczynam myślec o produktach do "łapki"lub jakies moje specjały. Mnie niestety dorwało coś i śpie osobne, nie tule małej...jeny jakei to straszne , no ale jak mus to mus. Wszystko przez tą dziadowska pore roku. Musiałam "służbowo" ruszyć do wawy i tak pędziłam na pociag powrotny to trójmiasta żeby być szybko z małą że mnie gdzies chyba przewiało albo ktoś mi coś sprzedał.
Trzymajcie sie i miłego dzionka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 08:28
Veri lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Hej dziewczyny, co tu takie puchy po weekendzie?
Jak tam ząbkowania, katary, krzyki, ataki wściekłości i nerwica antywózkowa?
Polecam bardzo leniwe pierogi z alaanktowego blw
300g serka homogenizowanego, jajko i 3/4 szklanki mąki. Kłaść łyżeczką na wrzątek i gotować 3 minuty od wypłynięcia.
PYCHA!
My podaliśmy z jogurtem i owocami
Nie wiem Paula..ja od czwartku walczę z jakimś wirusem... Po wymiotach wczoraj doszła biegunka...bałam się spać w nocy żeby zdążyć do kibelka...Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
U nas panuje na potege zapalenie gardla. Mi juz lepiej ale zostal kaszel z bardzo gęsta wydzielina i katar z przezroczystego przeksztalcil sie w żółty.
Filip tez ma mocniejszy katar juz dzis odpalilam inhalator a jutro chyba pojde go osluchac zeby miec pewnosc ze wszelkie furczenia sa od kataru i nic nizej nie zeszlo. -
Asia2000 wrote:Cześc dziewczyny. Wklejam tym razem poprawny link do tego kombinezona.
https://www.aliexpress.com/item/32889373689.html
U nas wkońcu zaczęło sie pełzanie, na razie leniwie w obrebie maty albo rusza do jakiejś ciekawej dla niej rzeczy.Zębów nadal brak ale pediatra mówi że już blisko(tylko że to blisko trwa juz od bardzo długo, ślinienie, ból, gryziecnie,itd) Mamy 7,8 kg i 43 wymiar czaszki. Na długośc nie wiem ale zaczynamy powiększac garderobe o rozmiar 80. Góra to jeszcze mieści sie w dużo mniejszy rozmiar ale nogi ma jakieś takie przydługawe.
Noce bez zmian, do nocnej butli jets ok a póxniej zaczyna sie wiercenie, jęki itd. Co do dietki to dziewczyny dziekuje za rady z tą kaszką, wieczorem podaje taką z łyżki i okraszam owockiem. Jeszcze jedziemy na słoiczkach ale już zaczynam myślec o produktach do "łapki"lub jakies moje specjały. Mnie niestety dorwało coś i śpie osobne, nie tule małej...jeny jakei to straszne , no ale jak mus to mus. Wszystko przez tą dziadowska pore roku. Musiałam "służbowo" ruszyć do wawy i tak pędziłam na pociag powrotny to trójmiasta żeby być szybko z małą że mnie gdzies chyba przewiało albo ktoś mi coś sprzedał.
Trzymajcie sie i miłego dzionka!
Ja myślałam, że czekają nas tragiczne nocki, a zdarzyła się tylko jedna - bo walczymy w końcu i my z katarem. Wykupiłam całą apteke specyfików na katar
Co kupujecie swoim dzieciakom na prezent pod choinkę ? Ja na Mikołajki zamówiłam już śpiewnik z Pomelody, a na gwiazdkę myśle o miękkich klockach z B Toys, hustawce, Szczeniaczku Uczciaczku, Aligatorze z Vtech (wiekowo trochę za wcześnie) Nie wszystko od nas, ale jak sie dziadkowie pytają to takie im propozycje podrzucam.
A i na dniach sprzątam zamrażalnik i szykuje coś na Święta już, bo ... pierwszy raz zapraszamy większą ilość osób do nas na Wigilie - mam wrażenie, jakbym była gówniarą która Święta organizuje, a ja mam 30 lat ...już nie wspomnę, że Julian na dniach kończy 8 miesięcy - ja się pytam gdzie te 8 miesięcy się podziałoAsia2000 lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Hej dziewczyny, co tu takie puchy po weekendzie?
Jak tam ząbkowania, katary, krzyki, ataki wściekłości i nerwica antywózkowa?
Polecam bardzo leniwe pierogi z alaanktowego blw
300g serka homogenizowanego, jajko i 3/4 szklanki mąki. Kłaść łyżeczką na wrzątek i gotować 3 minuty od wypłynięcia.
PYCHA!
My podaliśmy z jogurtem i owocami
Paula kroisz to jakoś Igsowi? Czy całe kluchy podajesz?Fasolka77
-
Kurcze to widzę że chorubstwa krążą i nie jestem jedyna:(. Oby szybko odpuściło.
Tysia-dokładnie doczekałam się pełzania:), myślałam że tym samym skończą się jęki ale pełza i jęczy dalej, hehe. Samolocik dalej sobie robi, choc już nie tak namiętnie. My tak wogóle w zesżłym tygodniu zakończyliśmy te szczepienia pneumo i 6 w 1(rota już jakis czas temu). Szykujemy sie na meningo ale to po nowym roku. A te z Was które chodza na basen, macie meningo czy na basenie jets raczej pod tym względem spokojnie? -
nick nieaktualnyFasolka - podaje kawałki łyżeczka z jogurtem od razu.
Tysia - my już mamy śpiewniki oba z pomelody i melodie żłobkowa. Od Mikołaja Ignas dostał już w sobotę (od nas;-)) ta duża paczkę klocków silikonowych z btoysa. Na dniach ma przyjść pszczółka skip hop. Dostał też dużego pluszowego misia od wujka.
A tak to raczej mają dać kasę. Ja chcę Młodemu kupić te autka silikonowe duże z btoysa jeszcze i ten keyboard w kształcie kota. Mam tu pod domem samym sklep 3kiwi i tam z btoysa jest mnóstwo - uwielbiam tam chodzić.
Minęła nam fascynacja yookidooto teraz mamy fazę na btoysa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 12:33
-
nick nieaktualnyAsia2000 wrote:Kurcze to widzę że chorubstwa krążą i nie jestem jedyna:(. Oby szybko odpuściło.
Tysia-dokładnie doczekałam się pełzania:), myślałam że tym samym skończą się jęki ale pełza i jęczy dalej, hehe. Samolocik dalej sobie robi, choc już nie tak namiętnie. My tak wogóle w zesżłym tygodniu zakończyliśmy te szczepienia pneumo i 6 w 1(rota już jakis czas temu). Szykujemy sie na meningo ale to po nowym roku. A te z Was które chodza na basen, macie meningo czy na basenie jets raczej pod tym względem spokojnie?
Ty też możesz mieć meningokoki uśpione i zarazić nimi dziecko we własnym domu. Albo ktokolwiek z Twoich gości. -
U nas w prezencie jest właśnie szczeniaczek uczniaczek, Kasia bardzo się śmieje na jego widok i jak slyszy te wszystkie dźwięki.
A ja w tym roku absolutnie sobie odpuszczam w temacie świąt, zrobię jakieś minimum: jedną sałatkę, może schab ze śliwka, ciasto kupię i raczej będę się wpraszsc do dziadków lub znajomych niż gościć się u siebie. Nie chce być po świętach jak co roku dotychczas zmęczona... -
Paula 90 wrote:Fasolka - podaje kawałki łyżeczka z jogurtem od razu.
Tysia - my już mamy śpiewniki oba z pomelody i melodie żłobkowa. Od Mikołaja Ignas dostał już w sobotę (od nas;-)) ta duża paczkę klocków silikonowych z btoysa. Na dniach ma przyjść pszczółka skip hop. Dostał też dużego pluszowego misia od wujka.
A tak to raczej mają dać kasę. Ja chcę Młodemu kupić te autka silikonowe duże z btoysa jeszcze i ten keyboard w kształcie kota. Mam tu pod domem samym sklep 3kiwi i tam z btoysa jest mnóstwo - uwielbiam tam chodzić.
Minęła nam fascynacja yookidooto teraz mamy fazę na btoysa
Eeee Paula myślałam ,że Igs już sam blw na maxa odstawia 😁...żartuje 😁Paula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
U nas juz szczeniaczek uczniaczek tez czeka na swieta, loś z linkimals no i ten drewniany pchacz co wstawialam na fejsie. Maly szczeniaczka i łosia mial w rekach to sie mega cieszył jak mu spiewaly i mrugaly kolorowe swiatelka.
Zapisalam malego na jutro. Niby nic sie wielkiego nie dzieje poza katarem ale chce mieć pewnosc osluchowo. A mamy na 8.20 wiec jeszcze ludzi nie bedzie i na tym mi zależalo. -
malutka_mycha wrote:Daffi a doszedł ten pchacz?
My też w czw/pt mieliśmy jelitowke, mała do teraz ma biegunkę. Później sprzedalismy to mojej mamie i siostrze.