Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No i ja też zamówiłam na gemini, też sztyft.
Pewnie Ci co pakuja paczki poznają, kiedy na kwietniowkach 2019 coś dziewczyny chwalą, bo idzie kilka takich samych zamówień pod rząd🤣
A dziś próbowałam z Kasią właśnie tą kaszke z gerbera pszenno-owsiana. Ładnie weszła, jak holle. Jedyne co zauważyłam to że holle sypałam na 100ml 1 i 1/3 czubatej łyżki, a gerbera musiałam wziąć 2 czubate dla takiej samej konsystencji.Fasolka77, Paula 90 lubią tę wiadomość
-
Sansivieria wrote:No i ja też zamówiłam na gemini, też sztyft.
Pewnie Ci co pakuja paczki poznają, kiedy na kwietniowkach 2019 coś dziewczyny chwalą, bo idzie kilka takich samych zamówień pod rząd🤣
A dziś próbowałam z Kasią właśnie tą kaszke z gerbera pszenno-owsiana. Ładnie weszła, jak holle. Jedyne co zauważyłam to że holle sypałam na 100ml 1 i 1/3 czubatej łyżki, a gerbera musiałam wziąć 2 czubate dla takiej samej konsystencji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 22:48
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPospalismy
Było kilka pobudek, ale krótkich w tym dwie na cyca tylko.
I akumulator naładowany. Przeszedł mój ból głowy który trzymał od tygodnia.
Ten sztyft to genialny wynalazek. I ma bardzo ładny, delikatny zapach
Dzisiaj mąż w domu więc wreszcie pije kawę ciepła w spokoju.
Ignacy od rana gada jak najęty. Sąsiedzi już pewnie wszyscy wstali 😂
A jak tam u Was Dziewczyny od rana?
My jedziemy chyba dziś po choinke. Ale to kwestia rozwojowa więc nie ma pewności -
U mnie spi Paciputek, o 7 jadl. Ja czekam na sniadanko w lozku i odciagam mleko. Przynajmniej mam z tego tytulu bonusy
Bylam z malym wczoraj w przychodni i go zmierzyli tym razem na 73 cm, a 1,5 miesiaca temu na 74
Ja ufam swojemu pomiarowi i 1,5 miesiaca temu mial okolo 72 cm a teraz ma wlasnie 74. Wazyl 8960, ale byl przed kupka. Obwod glowy ma 46 cm, wiec troche przystopowal z ta glowa. A klatke 44, a wiec jeszcze mu sie nie zrownaly te parametry.
-
Paula żywą choinke??
Sa piekne i klimatyczne ale ja sobie powiedzialam nie. Kiedys kupilam choinke.. W domu okazalo sie ze byla wewnatrz oblepiona jajami pajakow.. I miliony pająków jak glowka pinezki sie wyklulo. Dzieki Bogu ze to takie maluchy byly bo przy duzych zawal serca murowany. Od wtedy mamy juz tylko sztuczna. -
Daffi u nas też na bank skok. My mamy nocki super za to w dzień dramat. A do tego codziennie coś nowego robi więc ewidentnie skok. Ciężki...
Wczoraj mieliśmy komisje ds orzekania o niepełnosprawności. Porażka. Musiałam jechać z małą pomimo tego że była cała dokumentacja. Miałyśmy nr 1 ale absolutnie do niczego ich to nie zobowiązuje. Więc musiałam się wspiąć na wyżyny kreatywności żeby ją tam zająć. A jak już weszlysmy to musiałam powiedziec: " tak potrzebuje aparat, rodzina 3 osobowa, coś tam słyszy". Dziękuję, do widzenia. Nic tylko w łeb sobie strzelić, co za państwo. -
nick nieaktualnyDaffi - tak, u nas zawsze żywa
Pająków się nie boję, u nas balkon ciągle otwarty i non stop wynoszę jakieś żyjątka. Bierzemy zawsze jodłę kaukaską i gałązki świerka.
mycha - moja szwagierka ma do czynienia z tymi komisjami - ma toczeń rumieniowaty i kilka chorób współistniejących (reumatoidalne zapalenie stawów i tarczyca to jedne z tych "słabszych"...) i musi potwierdzać, że jej nie przeszło...
Miałam napisać co tam z tą pszczółką - nie ma takiego szału jak przewidywałam, ale potrafi z dziesięć minut za nią popełzakoczworakować, faktycznie zachęca do ruchu.
A po mandarynkach chyba dostał lekką wysypkę na twarzy. Będę dzisiaj próbować ponownie bo już schodzi. Jak się zaostrzy to już nie będę próbować w tym miesiącu -
Ja dzis jade po ten sztyft z mustelli
jeszcze kremik na wargi z avene zabiore...
Jest ktos na forum co sie zna na dermokosmetykach? Otoz taki problem...ja mam skore z tradzikiem rozowatym ..troche podleczonym laserami ...uzywam kremu rosacure (70zl za 40ml porazka starcza na 3 tygodnie) teraz mi zaczely wychodzic na powiekach pod oczami i z bokow brody suche czerwone swedzace placki..skora luszczy sie wyglada okropnie..czym to mozna smarowac ? Jak posmaruje moim rasacure to szczypie jak cholera....probowalam zwykly nivea i nie szczypie ale swiece sie jak bombka pozatym po godzinie znow suche.....do dermatologa mam 200km wiec teraz odpada wyjazd...Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Wogole to w tym szpitalu do ktorego jezdzimy na kontrole z malym wczorej facet zastrzelil 6 osob...we wtorek tam mamy neurologa...dokladnie wiem w ktorym miejscu sie to stalo bo jezdzimy tam co miesiac..facet przeszedl 4 poczekalnie i wszedzie bylo pusto az doszedl do tej traumatologi gdzie bylo pelno ludzi...co sie to robi na tym swiecie
-
Paula 90 wrote:Daffi - tak, u nas zawsze żywa
Pająków się nie boję, u nas balkon ciągle otwarty i non stop wynoszę jakieś żyjątka. Bierzemy zawsze jodłę kaukaską i gałązki świerka.
mycha - moja szwagierka ma do czynienia z tymi komisjami - ma toczeń rumieniowaty i kilka chorób współistniejących (reumatoidalne zapalenie stawów i tarczyca to jedne z tych "słabszych"...) i musi potwierdzać, że jej nie przeszło...
Miałam napisać co tam z tą pszczółką - nie ma takiego szału jak przewidywałam, ale potrafi z dziesięć minut za nią popełzakoczworakować, faktycznie zachęca do ruchu.
A po mandarynkach chyba dostał lekką wysypkę na twarzy. Będę dzisiaj próbować ponownie bo już schodzi. Jak się zaostrzy to już nie będę próbować w tym miesiącu -
nick nieaktualnyStresant - ja mam trądzik pospolity i brałam izotek. Był skuteczny na jakiś czas, potem wróciło. Poorało mi wątrobę, woreczek żółciowy i żołądek. Także odradzam z całego serca w razie gdyby taki pomysł Ci przyszedł do głowy. Nie wiem co poradzić Ci na te placki. Może to ten Twój krem powoduje? Może to jakaś reakcja na niego właśnie. Na różowaty pomaga zmiana diety i maska z płatków owsianych (pół szklanki zmielonych płatków z wodą żeby się zrobiła pasta, nakładasz na twarz i zostawiasz na 10-20 minut). Powinna złagodzić też te szorstkie plamy a nie zaszkodzi (chyba że jesteś uczulona na platki).
Taka kąpiel z płatków owsianych też u dzieci pomaga na suchą skórę i różne dziwne zmiany. Wrzuca się płatki do jakiejś rajstopy albo gazy i wkłada do gorącej wody aż się zrobi taka mętna porządnie. I się potem moczy w takiej wodzie. Można namoczyć wacik i przyłożyć w zmianę.
Chyba mi mózg zaczyna pracować ze sobie te płatki owsiane przypomniałam 😁stresant, Sansivieria lubią tę wiadomość