X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 13 lutego 2020, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Ja podaję do obiadu, mój lubi ryby i nawet się nie krzywi
    Dałam dzisiaj z kaszką. Zjadła. Oby tak dalej.

    Paula 90, Fasolka77, chce_byc_mama lubią tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 13 lutego 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Kupiłam!
    W sumie po przejściu z wanienki na brodzik przez kilka dni było ok a potem się zaczął płacz...dziś go wsadzimy do wanienki a wanienkę do brodzika i zobaczymy...
    AA bo ja myślałam że on od początku w brodziku był kapany. Hmm to cięższa sprawa, może właśnie tak delikatnie przyzwyczajać jak sama piszesz. Może brodzik jest dla niego za duży, w wanienkce czuł się bezpieczniej. Do tego wokół brodzika macie drzwi czego w wanienkce nie było. Chyba bym zrobiła tak jak sama zaproponowalas

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ignas 9 lutego sam usiadł a wczoraj pierwszy raz sam wstał podpierając się o łóżeczko.
    Kupiłam omegamed baby ;-)

    My do kina pójdziemy tak jak Fasolka - jak będzie można z Młodym już. Niestety nikt nie jest chętny przejąć trochę Ignasia.


    Ja mam jakiś wredny katar. Mam nadzieję że Młody się nie zarazi tylko. Robię sobie inhalacje z nebbudu i smaruje pod nosem maścią majerankowa.
    Nos zatkany i mam wrażenie że mi głowę rozsadzi.

    My czytamy Pucio mówi pierwsze słowa i Pucio uczy się mówić.

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 13 lutego 2020, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dajcie znać dziewczyny jak u Was te kwasy działają 😁

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 13 lutego 2020, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki raczkuje od końca listopada.
    I wogóle nie chce chodzić. Jak ma przejść kawałek to pac na podłogę i na czterech śmiga. Wzdłuż mebli chodzi bardzo sprawnie.
    Syn nie raczkował. Za to chodził już jak skończył 8 miesięcy.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 13 lutego 2020, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia za to Nina chciałaby chodzić a przy meblach nie zrobiła nawet dwóch kroków co nie jest wskazane. Każde dziecko inne. Kiedyś zaczną, bardziej lub mniej prawidłowo. Ja się obawiam że ona te meble ominie i będą jakieś wady postawy później. Ale nie zmusze.

    f1d9680377.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 13 lutego 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Tunia za to Nina chciałaby chodzić a przy meblach nie zrobiła nawet dwóch kroków co nie jest wskazane. Każde dziecko inne. Kiedyś zaczną, bardziej lub mniej prawidłowo. Ja się obawiam że ona te meble ominie i będą jakieś wady postawy później. Ale nie zmusze.
    Mój syn odrazu chodził. Nie ma żadnych wad postawy.
    No ale fakt, że każdy jest inny.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 13 lutego 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie wiem, wydaje mi się że nie każde dziecko przechodzi każdy etap. Ale wg fizjo i internetów dziecko powinno najpierw przy meblach chodzić

    f1d9680377.png
  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 13 lutego 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usypiam właśnie Małego i czytam, ze jest już pierwszy przypadek coronavirusa w Londynie... a dopiero co zamknęli na kilka dni przychodnie w Brighton bo jeden z pracowników tez był zarażony. Do Brighton co weekend jezdzi moja znajoma z pracy wiec boje się, ze zaraz dojdzie i do nas

    To juz 9 zarazona osoba w UK. Kuzwa dziewczyny, ja zaczynam się bać... w mieście coraz więcej osob chodzi w maseczkach i chyba ja tez kupie.

    No boje się!

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 13 lutego 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce byc mama, mi ten koronawirus tez spedza sen z powiek. Niestetety moze byc nieciekawie. Wiekszosc ludzi nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. I moze dobrze. A moze źle...

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 13 lutego 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupiłam Kasi pierwsze buciki. Śliczne, szare zamszowe z różowym słonikiem, na rzepy po bokach, leciutkie, z gumową podeszwa, no rozkoszne!!!
    Jak zakładałam zaczęła płakać, ale akurat była pora obiadu, zjadła, popiła wody, zapomniała. Gdy przyszło do zabawy przypomniała sobie i nie ruszyła się z miejsca, do tego zaczęła płakać podobnie jak na szczepieniu (Czyli panicznie spazmatycznie wrzeszczec). Zdjęłam. Jeszcze przez dobrych kilka minut zawodzila i patrzyła na mnie jak bym Jej wyrzadziła ogromną krzywdę.
    Położyłam buciki wśród zabawek żeby się oswoiła, to omija matę szerokim łukiem.
    To tyle w temacie chodzenia....🤪

    age.png
    age.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 13 lutego 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Kupiłam Kasi pierwsze buciki. Śliczne, szare zamszowe z różowym słonikiem, na rzepy po bokach, leciutkie, z gumową podeszwa, no rozkoszne!!!
    Jak zakładałam zaczęła płakać, ale akurat była pora obiadu, zjadła, popiła wody, zapomniała. Gdy przyszło do zabawy przypomniała sobie i nie ruszyła się z miejsca, do tego zaczęła płakać podobnie jak na szczepieniu (Czyli panicznie spazmatycznie wrzeszczec). Zdjęłam. Jeszcze przez dobrych kilka minut zawodzila i patrzyła na mnie jak bym Jej wyrzadziła ogromną krzywdę.
    Położyłam buciki wśród zabawek żeby się oswoiła, to omija matę szerokim łukiem.
    To tyle w temacie chodzenia....🤪
    Haha, dziecko traumy dostanie. Nie wiedziałam że dla nich to taki szok. To pisz czy się przekonuje, najwyżej Nina będzie chodzić boso. Szkoda kasy na buty które stoją wśród zabawek 😂😂

    Sansivieria lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 13 lutego 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratowej corka bez bucików chodzila.. jak założyli buciki nawet kroku nie umiała zrobić od razu na kolana i na czworaka. Na szczęście juz jej ta faza minęła i robi swoje pierwsze spacery.
    U nas Filip juz bardzo długo przemieszcza sie przy meblach.. ale samodzielnie nic a nic jeszcze. Jak chwyci mnie za palec to pędzi jak szalony.. puscil sie kilka razy przypadkiem i stal sam ale jak sie zorientowal to zaraz bęc na dupke.
    Czuje cos ze za szybko to my chodzic nie będziemy ale mi to nie przeszkadza. On juz taki samodzielny ze chodzenie tylko troszke zmieni i ulatwi nam w przychodni bo teraz musi być na rekach z racji raczkowania nie puszcze go tam po podlodze. Ale oby jak najmniej w przychodni bywac.. czeka nas jeszcze kontrolna wizyta w poniedzialek lub wtorek. U małego przeziebienie juz chyba lepiej.. słychać jeszcze krtan.. pieknie robi inhalacje.. nie lubi syropu hederasal i cebionu.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi dobrze ze Filipkowi lepiej. To może być dobra motywacja, "nie pójdziemy do przychodni póki nie zaczniesz chodzic" :)
    Mi też się w sumie z chodzeniem Niny nie spieszy, bardziej mi zależało żeby stabilnie siadła i zaczęła raczkowac. Ale jej się spieszy, co przy mnie stoi to próbuje wymusić chodzenie. A ja mam bana od fizjo :/
    Za to zaczyna wstawać przy wszystkim co się da, wiem moje malowanie odbywa się przy "bam bam" o deskę z muszli, opróżnianie zmywarki z Niną w środku a gotowanie z młodą stojąca przy krzesełku. Słodko wygląda :) mamy już takie dorosłe dzieci :)

    Daffi, Sansivieria lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 14 lutego 2020, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha dokładnie ta samodzielnośc kiedy usiada i raczkują jest mi juz wystarczajaca bo przemieści sie gdzie chce i po co chce. Tylko mi sie trafil synuś mamusi... I jak sie bawi jest ok jak spojrzy na mnie i zlapiemy kontakt wzrokowy to od razu pędzi do mnie i wymusza zebym wziela go na ręce. Także Filipowi z umiarem patrzę w oczy :D moja mała przylepka. Ale slodko to wygląda jak jest z rodzicami moimi w pokoju,julcia i M... I wchodzę ja ta najważniejsza osobistość bo on rzuca wzrokiem i rzuca doslownie wszystko i od razu zasuwa do mamy 😂😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 08:39

    malutka_mycha, Sansivieria, Misiabella lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcebycmama - maseczki te zwykłe powinny nosić osoby chore żeby nie rozsiewać wirusa. Koronawirus przenosi się drogą kropelkową. A więc przez jamę ustną, nie i oczy. Musiałabyś mieć maskę minimum przeciwsmogowa z ochroną przeciw pm 2,5 (koronawirus jest znacznie mniejszy - 0,05 i nawet przez taką maskę przenika, ale można powstrzymać około 70-90%). No i oczywiście okulary ochronne przylegające ściśle do oczu - takie jak do pływania, z gumą naokoło.
    To tyle w kwestii ochrony przed nCov.
    Noszenie tych maseczek zwykłych i mycie rąk to jakieś 20-30% skuteczności. Czyli tyle co nic w przypadku tego wirusa - podobnie jest w przypadku grypy.

    Ja w sezonie grypowym mam zawsze żel antybakteryjny, wycieram ręce za każdym razem jak dotkne czegokolwiek (pieniędzy, klamki, towarow w sklepie). To jest jedyną w miarę skuteczna metoda ochrony.
    No i oczywiście ogromne znaczenie ma wrodzona odporność. Na to wpływu nie ma.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi - Ignas to samo. I jeszcze przy tym "biegu" wola żałośnie "maaaaaamaaaaaa".
    Hihi. Słodziaki ❤️

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 14 lutego 2020, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Daffi - Ignas to samo. I jeszcze przy tym "biegu" wola żałośnie "maaaaaamaaaaaa".
    Hihi. Słodziaki ❤️
    U nas mama jest tylko jak placze :(
    On cos nie bardzo mowi..
    Jakieś gaga, Dada,nana i nic wiecej :(

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem sprawa koronawirusa jest mocno medialna i przesadzona. Oczywiście wiadomo, że w Chinach zachorowań i zgonów jest pewnie o jedno zero więcej, ale choroba nie jest tak zabójcza poza granicami. Zwróćcie uwagę, że wśród wszystkich zarażonych poza Chinami (już przeszło 500 osób) jest tylko 2 zgony. Zdecydowana większość osób jest już zdrowa. Jest tylko 17 osób w stanie poważnym.

    W Chinach poziom opieki medycznej, świadomości i narzędzi ochrony jest zastraszająco niski. Ludzie w większości tam wierzą w lewoskrętne witaminy c, voodoo, magię kamieni itp. Dostęp do bieżącej wody jest również (w porównaniu np z Polską) bardzo zły.
    Jestem pewna że oni nie wiedzą ile ludzi zmarło. Pewnie przetrzebiło kilka wiosek zapomnianych przez wszystkich. Poogladajcie sobie vlogi turystyczne o Chinach - ale nie o miastach tylko o prowincji. To da obraz co tam się dzieje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    U nas mama jest tylko jak placze :(
    On cos nie bardzo mowi..
    Jakieś gaga, Dada,nana i nic wiecej :(
    U nas też gaworzenie niż rozmowa, ale potrafi powiedzieć "nie" i kręci głową jak nie chce. Jak go zapytam o coś to odpowiada po swojemu. darzy się że na pytanie "chcesz jogurt?" odpowie "da" albo coś w tym rodzaju.
    A tak to nawija 80% czasu. Rzadko siedzi w ciszy.
    Ostatnio zaczął śpiewać. Jak ja śpiewam to on tak melodyjnie podśpiewuje po swojemu. Strasznie nas to bawi. Mąż mówi że nie może uwierzyć jak dużo taki młodzian kuma 😂

‹‹ 4139 4140 4141 4142 4143 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ