Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Sansivieria wrote:I przy 38,3 jeszcze nic nie dawalas??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 23:18
-
Sansivieria wrote:Dobilysmy w nocy do 38,8 i dałam wtedy pedicetamol. To było około godz 3, teraz wierzyłam to już 36,6. Ale widać że coś Jej dokucza, bo poplakuje i marudzi. Póki co jeszcze zasnęła. Co to może być? Może trzydniowka??
-
Tunia76 wrote:Siedzę zamknięta w czterech ścianach mieszkania w bloku i nic mnie tak nie wkur.. a, jak prognoza pogody.
Mam dzisiaj jakiś kryzys kwarantanny.
Chcę stąd uciec. Iść przed siebie.
Żeby to chociaż było wiadomo, że do świąt i koniec więzienia.💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
chce_byc_mama wrote:A ja się wczoraj popłakałam przed snem jak dziecko...
Naprawdę zaczynam się bać bo to co dzieje się we Włoszech to tragedia, a u nas w UK jak dotąd to ludzie nic sobie z tego nie robią.. w sklepach dzikie tłumy, a wczoraj wystarczyło ze wyszło słońce to ludzie leżeli na kocach jeden obok drugiego w parku.
Ja już nigdzie nie wychodzę-zakupy robimy tylko online. Czekam teraz na dostawę bo najbliższy możliwy termin był dopiero na 5 kwietnia wiec do tego czasu jemy to co mamy w domu. Ostatnio tez zrobiłam duże zakupy przez internet, ale jednak nie przemyślałam ich do końca i trochę rzeczy mi się już pokończyło. Chleb się wczoraj skończył to mój mąż upiekł 2 bochenki i tak będziemy kombinować aż do dostawy.
Jestem dziś ostatni dzień w pracy i od jutra pracuje już z domu. Pierdole, nie będę ryzykować. W piątek nie chcieli mi dac laptopa bo zostały tylko 2 wolne, ale dzisiaj się postawiłam bo kuzwa mam chyba pierwszeństwo będąc w ciąży czyli w grupie zwiększonego ryzyka wiec dzisiaj znalazł się już i laptop i telefon
Tak sobie wczoraj myślałam-co by było gdybym zachorowała i umarła - zostawiłabym wtedy Małego samego bez mamy😭😭😭 no popłakałam się jak bóbr jak o tym pomyślałam
my zamawiamy online, ale np. Asda z zamówienia na 90 funtów przywiozła rzeczy za 14... nie mieli żadnych pieluch, ketchupu, papieru toaletowego, kurczaka...
w polskim jak nam przywieźli ostatnio - też już mówili, że magazyny puste.
wczoraj Mąż był w Aldi, to tylko jedną paczkę pieluch można wziąć i mimo, że próbował z dwoma rozmiarami, to i tak mu kazali oddać jedną. rozumiem ograniczenie do 3, ale do 1? jak to się ma do unikania ludzi, jak trzeba więcej latać do sklepu szczególnie przy większej liczbie dzieci...
nawet na Amazonie zawsze zamawialiśmy wielopaki mokrych chusteczek (18), a teraz można max 2. jak zamówiliśmy i chcieliśmy drugi raz to od razu jest komunikat, że na ten adres już była dostawa...
masakra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2020, 11:50
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
To wszystko potrwa dużo dłużej niż do świąt..
Jeszcze posiedzimy w domach aż do zwariowana, zwłaszcza że wiosna i lato przed nami. Byleby nie zachorować...my i nikt z naszych bliskich...
U nas po ciężkiej nocy dzień nawet normalny narazie, mimo że temp skoczyła na 37,2. Ale nie zbijam jeszcze.. -
W nocy musiałam odgrzebać laktator bo Kasia nie chciała piersi w gorączce i dopiero nad ranem mi chwyciła. Więc około 3 trochę sobie ściągnęłam bo już mi się kamienie robiły. Nie spodziewałam się że jeszcze tuż przed roczkiem Kasi będę miała taki problem z karmieniem. A teraz jednak jeszcze chce tą laktacje podtrzymać..
-
Espoir no ja tez zamawialam ostatnio w Adzie I tez przyszlo mi mniej niz polowa zakupow... teraz mam dostawe na 5 kwietnia wiec jak teraz wprowadzili tam limity na max 3 sztuki kazdego produktu to mam nadzieje, ze tym razem przyjdzie to, co trzeba. Dzien przed dostawa sprawdze zamowienie, zobacze co zostalo i najwyzej bede szukac jakis odpowiednikow.
Na szczescie mleka, pampersow i chusteczek wystarczy nam smialo.
A czy Twoj maz tez jest z Toba w domu, czy jeszcze pracuje? Moj niestety pracuje i to mnie przeraza bo o ile my jestesmy bezpieczni w domu, to on wychodzi do pracy codziennie...
-
Sansi jak sie czuje Kasia??
Ile jedza wasze dzieci obiadu?? Filip nie ma zahamowań.. ile mu naloze tyle zje.. i gdybym dala jeszcze to tez zje.. i jeszcze dopcha mlekiem bo inaczej awantura.. dzis zjadl pomidorowki z kluskami zaciągniętej jajkiem tak duzo..i jeszcze sie awanturowal.. obawiam sie że przekarmiany jest..na widok miski z obiadem az sie trzesie i krzyczy.. w zyciu bym nie podejrzewala o to mojego Filipka do niedawna niejadka.. zjada wiecej jak Julka.. macie jakis pomysł co zrobić? Jak mu cos smakuje to je i je.. jedynie jak mu nie podejdzie to się odpycha rękoma..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2020, 21:24
-
chce_byc_mama wrote:Espoir no ja tez zamawialam ostatnio w Adzie I tez przyszlo mi mniej niz polowa zakupow... teraz mam dostawe na 5 kwietnia wiec jak teraz wprowadzili tam limity na max 3 sztuki kazdego produktu to mam nadzieje, ze tym razem przyjdzie to, co trzeba. Dzien przed dostawa sprawdze zamowienie, zobacze co zostalo i najwyzej bede szukac jakis odpowiednikow.
Na szczescie mleka, pampersow i chusteczek wystarczy nam smialo.
A czy Twoj maz tez jest z Toba w domu, czy jeszcze pracuje? Moj niestety pracuje i to mnie przeraza bo o ile my jestesmy bezpieczni w domu, to on wychodzi do pracy codziennie...i w sumie obawiam się, że jak coś przyniesie to właśnie z tego skupiska ludzi...
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Moj Tipson nie ma az takiego apetytu, ale je. Obecnie na obiad zjada pol szklanki zupki z dodatkiem miesa i np troche makaronu metoda blw plus jakies warzywo, albo jak zupka bez miesa to do tego makaronu bardzo drobno pokrojone miesko. Lubi bardzo taki makaron orkiszowy w formie hmm „swiderkowych muszelek”, zjada takich czasem z 10 czasem 5, ale one maja po ugotowaniu ze 3 cm. Ciezko sie go karmi bo on chce sam, a sam zupy nie zje. Sniadanie je zupelnie sam, a na kolacje kasze z owocem sama mu podaje i ta kasze najlatwiej mu sie podaje. Przy zupce daje mu cos do zabawy, jak zje juz ten makaron, lub ziemiaka. Nie jest to dobre zagranie, ale on otwiera dziobka jak cos mu podam do reki, a jak nic nie dam to trzyma zacisniete usta. Zle zrobilam na poczatku, trzeba bylo nie martwic sie ze nie je i go nie zachecac. Nerologopedka tez tak uwaza. Ona w ogole jest przeciwko straszeniu rodzicow, ze jak ich dziecko nie je chetnie ja ma 6 miesiecy to zeby panikowac, tylko proponowac i czekac na gotowosc. Dala nam takie tubki zuchwowe do cwiczenia gryzienia, tylko Tipson nie chce na razie ich gryzc. Musze mu czesciej pokazywac jak to sie robi. Ostatnio pokazalam mu sama jak gryze chrupka i tez tak zrobil. Ona ogladala Tipsona i mowila ze ma troche obnizone napiecie i stad moze sie to brac, moze z jakis dysfunkcji przewodu pokarmowego, jeszcze taki niemowlak tez ma wlasne widzimisie. Ale zebym nie karmila go na „zameczenie” bo to go moglo zrazic i choc jest maly to wyczuc moja presje.
-
A widzisz Misia. Dzieki za odpowiedź. Pewnie pamietasz jaki był u nas problem z jedzeniem. Nam pediatra to juz zalecila zupy niespelna 5 miesiecznemu Filipowi bo duzy jest i ma inne potrzeby. Ale on nawet marchewki nie chcial. Ja sie duzo stresowałam... 8 miesiecy nadal bez rewelacji..tutaj czytalam i sie stresowalam mocniej.. ale nie zmuszalam bo po kilku razach widziałam ze zaciskal usta i plakal i balam sie go zrazic. Mysle ze duzo u nas pomogły chrupki kukurydziane i wafle ryzowe.. odkad pieknie radzi sobie z nimi to zaczął ślicznie jesc obiady.. jakby nie bylo nie wszystko się od razu rozpływa i ma kontakt z grudkami. Ale teraz ma wilczy apetyt. Mleka nie zje tyle co pokarmów stalych. I nie wiem czy inne dzieci tez tak jedzą czy jest na to jakaś miara ile powinny.
-
Kiwona, Fasola ❤️❤️❤️. Ze mną kiepsko, zwłaszcza jak mąż idzie do pracy to ja mam wtedy problemy z oddychaniem i ból w klacid z nerwów 😣. We Wrocławiu jeden pacjent w szpitalu zaraził 16 pielęgniarek i 6 pacjentów 😯. Na szczęście na męża podstacje ktoś załatwił od sponsora mega profesjonalne maski z wymiennymi filtrami i przylbice bo inaczej byłoby słabo. Zobaczymy na jak długo starczy filtrów...
Paula wracaj!!!Fasolka77 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB