Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula_90 wrote:Espoir - przez sztuczne pompowanie problemu miałam na myśli że nas tym straszą a i tak skończy się dobrze, przecież żyjemy w cywilizowanym kraju. A ilości kliknięć na blogach muszą się zgadzać więc temat medialny i rozdmuchany.
Nie wyobrażam sobie zostawić dziecko samo w szpitalu dopóki nie może samo o siebie zadbać w 100%.
Nadinterpretujesz moje słowa.
Zresztą w tym temacie nie mam już nic więcej do napisania.Misiabella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLolka30 wrote:Co do izolacji matki i dziecka to we Wrocławiu np zdrowa 10 mies dziewczynka leżała w szpitalu z mamą chora na covid bo nie miał kto się nią zająć. Dziewczynka oczywiście też zachorowała, ale wydaje mi się że przy tak bliskim kontakcie mama Irak ją zaraziła zanim sama dostała objawów więc izolacja po ich wystąpieniu nie ma większego sensu.
-
nick nieaktualny
-
To nie jest zadne sztuczne pompowanie problemu, tylko kazdy zabezpiecza sie jak moze, a lekarze niestety przyznam szczerze tez chca sobie zrobic dupochron kosztem dzieci. Juz kolejny szpital zapowiedzial ze nie bedzie przyjmowal dzieci wraz z rodzicami. Szpital matki polki w łodzi. Oswiadczyli, ze beda robic dla dzieci filmiki i beda rozmawiac o dzieciach z rodzicami przez telefon. Wszystko przez to ze gdzies jakas babcia zataila ze miala kontakt z chorym na covid i musieli gdzies zamknac caly oddzial. I mysle, ze takich szpitali bedzie wiecej, a jak bedzie wiecej zarazonych, tym panika bedzie wieksza i lekarze nie beda chcieli nikogo wpuszczac na odzial mimo ze sami nie siedza tam non stop. Jesli Paula myslisz ze Hafija, czy ta nenatolog robią ta akcje dla klikniec, to Twoja sprawa, nic mnie to nie obchodzi, ale moze sa ludzie ktorzy sa tym zaniepokojeni i chca sie wlaczyc w sprzeciw i podpisac petycje. Jesli nawet nie zmieni to tych ustalen, to lekarze moze pod naciskiem opinii publicznej, chociaz rodzicom malych dzieci pojda na rękę.
-
Lekarze, ktorzy maja male dzieci sa temu przeciwni, stare pierdzistołki, chca sie zabezpieczyc. Ostatnio wprowadzili jakas specustawe, ze moga powilac sluzby cywilne przy korona wirusie, albo kazac matce- lekarce dwumiesiecznego dziecka wracac z macierzynskiego- ale sie z tego wycofali, ale inne matki to juz chca rozdzielac z dziecmi.
-
Misia z tym chłopcem to było u mnie w województwie. A dokladniej w Zielonej Górze. Chłopiec mial rane szarpana glowy i wezwany został helikopter LPR. Kontakt mieli z kims z Niemiec... Sytuacja rozwinela sie dosc tajemniczo bo pierwszy test byl pozytywny kolejny po 48h negatywny i następny w odstępie 48h rowniez negatywny. Pytanie czy testy moga sie mylic? Czy chlopiec byl na tyle silny ze nie miał jakis większych objawow i trafil w końcówce nosicielstwa wirusa i zarazal mimo wszystko oraz sam zdążył wyzdrowiec.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2020, 19:39
Misiabella lubi tę wiadomość
-
Dobra Paula, nie chce nakrecac tutaj jakis chorych akcji, wiec bez sensu bylo ze napisalam, ze nie obchodzi mnie Twoje zdanie, co wlasciwie bylo wyrazeniem dezaprobaty, ze takie masz i nic nie wnosilo do dyskusji. Wiec sorry. Mozesz nie wierzyć, obys sie nie musiala przekonac na swojej skorze, ani zadna z nas. W obliczu pandemii obywatele traca czesc swoich praw, tak ze zaraz prawie kazdy szpital bedzie chcial sie zabezpieczyc w ten sposob, a jakby tak nie bylo, to lekarze - rodzice nie biliby na alarm.
-
Fasola szczerze mówiąc to mąż niewiele mi mówi bo wie w jakim jestem stanie i nie chce mi dokładać stresu. A i tak wiem że an tle Polski nie maja tragedii jeśli chodzi o zabezpieczenie środków higieny osobistej przynajmniej w pogotowiu. Do szpitala nie chodzi na razie bo planowe operacje są odwołane. Wiem że szpital zakaźny się powoli zapełnia i będą uruchamiać kolejny. Wiem że jest dużo zgonów nie wliczonych do statystyk bo ktoś ma np koronawirus i udar. Mąż szuka właśnie maski za 1-2tys zł żeby kupić z własnych pieniędzy, a nie należy do osób bojaźliwych i panikujacych więc podejrzewam że wielu rzeczy mi nie mówi 😥.
-
Cześć Dziewczyny 😊 jestem z sierpniówek 2020, pozwoliłam sobie tu napisać bo zakładam, że znacie odpowiedź na nurtujące mnie pytanie.
Jaki laktator elektryczny polecacie?
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
nick nieaktualnychce_byc_mama wrote:Dziewczyny, a ja sie wtrace z luzniejszym tematem - z racji zblizajacego sie roczku Mlodego, bede musiala sama upiec w domu tort i o ile ciasta pieke dosc czesto to tort robilam tylko ze 2 razy zyciu....
Czy macie jakis dobry przepis?
Ja raz piekłam dla męża i to było dla mnie dwa dni roboty 🙈 -
nick nieaktualnyNiki345 wrote:Cześć Dziewczyny 😊 jestem z sierpniówek 2020, pozwoliłam sobie tu napisać bo zakładam, że znacie odpowiedź na nurtujące mnie pytanie.
Jaki laktator elektryczny polecacie?
Niki - mi sprawdził się laktator biedronka z aliexpress.
#Aliexpress 55,43 zł 39%OFF | Prawdziwy Bubee pojedynczy/podwójny laktator elektryczny z butelka mleka niemowlę USB BPA bezpłatne potężne laktator karmienie piersią dziecka
https://a.aliexpress.com/_B1nhhP -
Lolka30 wrote:Fasola szczerze mówiąc to mąż niewiele mi mówi bo wie w jakim jestem stanie i nie chce mi dokładać stresu. A i tak wiem że an tle Polski nie maja tragedii jeśli chodzi o zabezpieczenie środków higieny osobistej przynajmniej w pogotowiu. Do szpitala nie chodzi na razie bo planowe operacje są odwołane. Wiem że szpital zakaźny się powoli zapełnia i będą uruchamiać kolejny. Wiem że jest dużo zgonów nie wliczonych do statystyk bo ktoś ma np koronawirus i udar. Mąż szuka właśnie maski za 1-2tys zł żeby kupić z własnych pieniędzy, a nie należy do osób bojaźliwych i panikujacych więc podejrzewam że wielu rzeczy mi nie mówi 😥.
Oby ten zły czas się szybko skończył , trzymajcie się Lolka ♥️Paula_90, Lolka30 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyPamiętajcie Dziewczyny że nasza chcebycmama będzie rodzić wkrótce. Nie wiadomo kiedy to szaleństwo się skończy.
Ja też cieszę się że rodziłam rok temu. Teraz plany na rodzeństwo przesunięte na bliżej nieokreśloną przyszłość bo byłoby mi źle samej, dostęp do badań i ginekologa jest ograniczony.
Sąsiadki kuzynka rodziła 2 dni temu u mnie w mieście. Ciężko jest samemu, ale to jest dla dobra maluszków. Nie mogą wpuścić nikogo bo to zwiększa ryzyko - już same mamy mogą być chore, maluszki też chorują. Mamy też nie są same - dla mnie dużym wsparciem były dziewczyny z sali. Było nas trzy - ta która rodziła drugie dziecko była naszą siłą
Chcebycmama - jakie Ty masz przemyślenia na ten temat? Nastawiasz się pozytywnie?