Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Daffi wrote:No i mam pewność ze to znow pasożyty. Zrobila dzis dwojeczke w ktorej ewidentnie są. Dobrze ze podalam tabletkę. Teraz kolejną dam po 9 dniach nie po 14. Wyczytalam ze te 14 dni to za pozno jest i żeby powtórzyć jeszcze 3 serią.
-
Daffi wrote:No i mam pewność ze to znow pasożyty. Zrobila dzis dwojeczke w ktorej ewidentnie są. Dobrze ze podalam tabletkę. Teraz kolejną dam po 9 dniach nie po 14. Wyczytalam ze te 14 dni to za pozno jest i żeby powtórzyć jeszcze 3 serią.
Jezu ale skąd? Przecież Jula jest na zdalnym....Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:Jezu ale skąd? Przecież Jula jest na zdalnym....
-
Dziewczyny histori pecherza cd.
Dzis od rana nie umialam sie wysikac, o 15 pojechalam do urologa i musieli wprowadzic cewnik i odciagnac mocz, do gabinetu wchodzilam na czworaka z bolu a wychodzilam usmiechnieta, bo nic nie bolalo, dostalam cewwnik do domu, gdyby nie szlo sikac to sie sama mam zacewnikowac...
Naszczescie chodze co 30 min. I sikam...
Rano mam sie stawic na jakies badania czy pecherz sie caly oproznia
2 lekarzy twierdzi ze pecherz zdrowy, ale cos w srodku brzucha na niego uciska, np. Jelito albo macica albo kregoslup i dlatego boli jak sie napelni albo gdy sie poruszam
Chyba bedzie laparoskopia bo tomografia nic nie wykazala
Dostalam tramal od bolu..
Nie dosc ze chuj pomog i boli dalej to jeszcze rzygalam cale popludnie, w zyciu juz tego nie wezme -
Fasolka czyli nie mial?
Ja dzis dostalam skierowanie na laparoskopie, jutro ide termin umawiac, mam nadzieje ze szybko bedzie, i cos w koncu znajda w brzuchu...
Rano bolalo ale teraz nie boli moge w koncu troche dychnac....ale powiem Wam ze bol mnie chyba o 10 lat postarzal, jestem wykonczona, zamiast sobie uzywac macierzynskiego to po lekarzach gonie...dobrze ze do roboty nie chodze bo byl juz 3 miesiace na L4 byla
-
stresant wrote:Fasolka czyli nie mial?
Ja dzis dostalam skierowanie na laparoskopie, jutro ide termin umawiac, mam nadzieje ze szybko bedzie, i cos w koncu znajda w brzuchu...
Rano bolalo ale teraz nie boli moge w koncu troche dychnac....ale powiem Wam ze bol mnie chyba o 10 lat postarzal, jestem wykonczona, zamiast sobie uzywac macierzynskiego to po lekarzach gonie...dobrze ze do roboty nie chodze bo byl juz 3 miesiace na L4 byla
Wychodzi na to, ze nigdy nie mial styczności z korona.
Obyś saybko termin miala, trzymam kciuki! Skoro antybiotyk nie pomaga to chyba nie jest to sprawa bakterii...Fasolka77
-
Nasi sasiedzi maja teraz 2 raz korone po 3 miesiacach znow sie zarazili.....i nie ze testy falszywe, w listopadzie byli umierajacy a teraz tez tragicznie sie czuja....wlasciwie objawy podobne...z ostatniej korony miesiac sie leczyli.....czyli da sie zarazic bardzo szybko....
Fasolka ja nigdy nie mialam bakterii w moczu, mocz byl zawsze super czysty a antybiotyki tak mi dali gdyby czasem wyniki byly zafalszowane...teraz gin mowi ze mam to odstawic i do operacji nic nie brac....(bralam w styczniu augumentin na streptokoka w cewce moczowej ale widocznie to nie z jego powodu bolalo) -
hej dziewczyny - moja dzielna dziewczynka przeszla pozytywnie test sluchu.
na poczatku ryk jak zobaczyla fartuchy, wytlumaczylam jej ze musi zasnac zeby pani zrobila badanie i wiecie co ona zrobila? Poprosila zeby wlozyc ja do wozka, ulozyla sie i zaciskala mocno oczka zeby zasnac....no w szoku jestem do teraz.
a zasnela na 10min badania i wstala od razu jak zdejmowalam plasty od kabelkow...cyrkstresant, malutka_mycha, Misiabella lubią tę wiadomość
-
Bubek swietne wiesci :-* Ale jaka Twoja mala mądra! Ja w kwietniu mam kolejna wizyte w czd. Te badania genetyczne na tamta chorobe i kariotyp, jak pisalam wyszly prawidlowo i choc to wiedzialam, jak przyszly poczta wyniki, to rece mi sie trzesly kiedy otwieralam koperte. Nie oznacza to ze nic mu nie dolega, moze cos innego, ale jak milo przeczytac ze choc z tymi rzeczami jest ok. No i zawsze jest nadzieja ze bedzie zdrowy, to pozwala oddychac bardziej gleboko i miec spokojniejszy sen
Stresant, brak mi slow, na to, co sie z Toba dzieje. To straszne, co przechodzisz. Życze Ci zeby Cie szybko zdiagnozowano i zaradzono temu bolowi. Jeszcze z malym dzieckiem na karku, wspulczuje. Trzymaj sie!
Bubek lubi tę wiadomość
-
Bubek wrote:hej dziewczyny - moja dzielna dziewczynka przeszla pozytywnie test sluchu.
na poczatku ryk jak zobaczyla fartuchy, wytlumaczylam jej ze musi zasnac zeby pani zrobila badanie i wiecie co ona zrobila? Poprosila zeby wlozyc ja do wozka, ulozyla sie i zaciskala mocno oczka zeby zasnac....no w szoku jestem do teraz.
a zasnela na 10min badania i wstala od razu jak zdejmowalam plasty od kabelkow...cyrk
Ale te dzieciaki duzo juz rozumieja 😊Bubek lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
malutka_mycha wrote:Super ze się udało 😊 jakie macie badania robione?
Nina też płaczę na widok lekarzy, za dużo ich u nas. I nie są jej się nic wytłumaczyć. Zazdroszczę 😁
nie wiem jakim cudem to sie udalo, nie ma rady u normalnej pani dr.jak jest szczepienie albo zwykla kontrola.
Mialysmy badanie sluchu, nastepne za rok. Jeszcze w kwietniu czeka nas badanie wzroku...krople i inne cyrki..juz sie boje
-
stresant wrote:Mam termin laparoskopi, we wtorek ide pod noz, dzis 2 lekarzy robilo usg i nic nie widzialo, twierdza ze w laparo i tak nic nie wyjdzie 😒
Oczywiscie znow dostalam kolejne silniejsze antybiotyki 😪
Boze co sie dzieje, nie jestem w temacie.....
-
Bubek wrote:nie wiem jakim cudem to sie udalo, nie ma rady u normalnej pani dr.jak jest szczepienie albo zwykla kontrola.
Mialysmy badanie sluchu, nastepne za rok. Jeszcze w kwietniu czeka nas badanie wzroku...krople i inne cyrki..juz sie boje