X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 26 lutego 2021, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas diagnoza byla na podstawie wywiadu u pediatry. Dostałyśmy wtedy syrop który dawałam Kasi po posiłku porannym i nocnym. Ten syrop to gastrotuss, mial zatrzymywać pokarm w żołądku żeby się nie cofał w pozycji leżącej. I jak nam przeszlo samo kolo roczku to dalej sie nie interesowałam co z tym sie robi u starszych dzieci. Ale ten suchy kaszel o dziwo razu przekonał pediatre ze to refluks.

    age.png
    age.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 26 lutego 2021, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    U nas diagnoza byla na podstawie wywiadu u pediatry. Dostałyśmy wtedy syrop który dawałam Kasi po posiłku porannym i nocnym. Ten syrop to gastrotuss, mial zatrzymywać pokarm w żołądku żeby się nie cofał w pozycji leżącej. I jak nam przeszlo samo kolo roczku to dalej sie nie interesowałam co z tym sie robi u starszych dzieci. Ale ten suchy kaszel o dziwo razu przekonał pediatre ze to refluks.


    Zapytam pediatre o ten syrop... jak pomoze to bede wiedziala, ze to refluks.. wspominał ostatnio o gastroskopii ale w zyciu sie nie zdecyduje zeby teraz fundowac dziecku pobyt w szpitalu

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 26 lutego 2021, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez byl refluks i przeszedl po roku, ale bylo bez kaszlu, nikt nie proponowal nam syropu, tylko zeby dziecko lezalo z glowa wyzej, w dostawce z roznica poziomow ustawiona jak najwyzej. Ale u nas po prostu maly jesli nie odbil to widac bylo jak sie meczyl, a z drugoej strony, jak bal sie tego odbicia, odginal, probowal wyrywac. Pil male porcje mleka. Obecnie gdybym miala podejrzenie ze trwa to nadal, to udalabym sie do gastrologa. Ale zeby zdiagnozowac refluks to chyba samo usg nie wystarczy i raczej to sie wiaze z diagnostyka w szpitalu, nie wiem, moze obecnie wyglada to inaczej, ze sie przyjezdza tylko na badanie i wychodzi.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 26 lutego 2021, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas w przychodni, przyjmuja normalnie. Ja sama chce czasem teleporady, to sie mnie pytaja czy nie chce przyjsc, wiec pewnie zalezy od przychodni podejscie. Ja dzwonilam w wigilie ostatnio i mi lekarz powiedzial ze jesli mi nie przejdzie to zaprasza na wizyte bezposrednia. Tak samo bylo z Michalkiem. Chcialam dla niego recepte na steryd do nosa, bo niestety to u niego jedyny sposob, zeby zajamowac „pochod w kierunku zapalenia oskrzeli” i lekarka mowila mi ze jesli Michalkowi nie przejdzie to, zebym koniecznie przyszla.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 26 lutego 2021, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to niewyobrazalne, ze nadal sa przychodnie ktore nie chca przyjmowac bezposrednio. Jeszcze na poczatku epidemii to bylo bardziej bylo zrozumiale, bo brakowalo zabezpieczen i byla mala wiedza o covidzie. Po prostu niech zachowaja wszystkie srodki ostroznosci, dezynfekuja wietrza po pacjencie. Chyba ich rola na tym polega zeby moec do czynienia z chorymi.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 26 lutego 2021, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Dla mnie to niewyobrazalne, ze nadal sa przychodnie ktore nie chca przyjmowac bezposrednio. Jeszcze na poczatku epidemii to bylo bardziej bylo zrozumiale, bo brakowalo zabezpieczen i byla mala wiedza o covidzie. Po prostu niech zachowaja wszystkie srodki ostroznosci, dezynfekuja wietrza po pacjencie. Chyba ich rola na tym polega zeby moec do czynienia z chorymi.
    Misia u mnie jest jedna przychodnia docktorej nalezy kilkanasie tysiecy mieszkancow.. nie ma wizyt osobistych tylko w naglych przypadkach. Zreszta do Filipa do domu mi nie przyszli i zaliczylam tułaczkę karetka po szpitalach.
    Wszystko zalatwiane teleporada.. bol brzucha Julki również. Jedyne co osobiscie sie odbywa to szczepienia.
    1.5tyg temu moj tato dostał ostrej reakcji alergicznej po napiciu się fanty.. zaczal sie robic czerwony, wysypka i spuchla mu cala twarz, szyja.. jak dodzwonil sie do lekarki uslyszal pytanie.. Czego Pan ode mnie oczekuje". Jak juz wywalczyl wizyte osobista to sie przerazlili jak go zobaczyli.. prędko wenflon założyli podali kroplowke i jeszcze jakies wlewy strzykawkami.. i tak przez kilka dni tam chodził.

    Bylam z Julka na usg to Pani dr ktora je wykonywala opowiadala Pani opisującej badanie ze ma nadzieję ze ludzie beda dzwonic i odmawiac badania ze wzgledu na zła pogode( poczatek tych wielkich sniezyc)..
    A na korytarzu slyszalam tylko smiechy i rozmowy personelu w dosc mnogiej liczbie.
    Jest im wygodnie.
    Nie wszyscy sa tacy sami ale to na karetce spoczywa najwieksze chyba zagrozenie.. oni jeżdżą dzielnie do pacjentow.
    Tych ratownikow z ktorymi ja jechalam moglabym w gazetach opisywac.cudowni ludzie! Gdyby kazdy medyk był taki, żyłoby nam sie lepiej.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 27 lutego 2021, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To znaczy, że mam moje małe dziecko zostawić samo w żłobku, w obcym miejscu z obcymi osobami?
    Przecież to ogromny stres dla dziecka.
    Nie wiem jak ja to zrobię.
    Mam czas do sierpnia.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 27 lutego 2021, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    To znaczy, że mam moje małe dziecko zostawić samo w żłobku, w obcym miejscu z obcymi osobami?
    Przecież to ogromny stres dla dziecka.
    Nie wiem jak ja to zrobię.
    Mam czas do sierpnia.
    Mi czas pędzi tak nieubłaganie szybko.. przeciez poniedzialek tuz tuz..
    Dziewczyny jestescie kreatywne.. jak podpisac smoczki i zawieszki jak nie mam markera?
    Kartki naklejane odpadaja bo przy myciu sie zaleja i nie odczyta nikt nazwiska.. mam wtope z brakiem pisaka 😂

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 28 lutego 2021, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Mi czas pędzi tak nieubłaganie szybko.. przeciez poniedzialek tuz tuz..
    Dziewczyny jestescie kreatywne.. jak podpisac smoczki i zawieszki jak nie mam markera?
    Kartki naklejane odpadaja bo przy myciu sie zaleja i nie odczyta nikt nazwiska.. mam wtope z brakiem pisaka 😂
    Jedyne co mi przychodzi do głowy to lakier do paznokci lub przywiązać jakieś wstążki. Jutro kupisz pisak i podpiszesz.
    Na jeden dzień to może przejdzie takie rozwiązanie.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 28 lutego 2021, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na ubraniu można wyszyć podpis.
    Tak robiłam jak młody był w przedszkolu.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 28 lutego 2021, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Na ubraniu można wyszyć podpis.
    Tak robiłam jak młody był w przedszkolu.
    Na ubrania to ja mam naszywki z imieniem i nazwiskiem 😂 tylko te plastikowe elementy jak lancuszek do smoczka i smoczek musze podpisac. Na razie nakleilam zamopdzylepne karteczki z nazwiskiem zeby bylo wiadomo a na wtorek wezme juz markera i podpisze zeby spokojnie mogly myc te smoczki i lancuszki.

    A co do haftu to pracowałam przy tym i Julce koszulki na wf w pracy w ten sposób podpisywałam. Ale malego ubrania przekazuje dla biednej mamy i po hafcie zostaja slady, a te naszywki szczepiam delikatnie nitka i nie bedzie sladu 😊
    df32eb52a3ec.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2021, 16:40

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 28 lutego 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi skąd takie fajne naszywki?

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 28 lutego 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi powodzenia jutro♥️♥️♥️
    Daj znać jak Wam poszło.

    Daffi lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 28 lutego 2021, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Daffi skąd takie fajne naszywki?
    Na allegro zamówiłam.
    Kochana nie dziekuje. Dzis nocka będzie pelna stresu u mnie. Juz mnie brzuch boli.ale jak jutro uslysze od Pan ze radzil sobie swietnie to bedzie mi lzej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2021, 21:48

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 28 lutego 2021, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi powodzenia 😉 i pamiętaj że kryzys często pojawia się po kilku dniach jak dziecko widzi że to nie był Twój jednorazowy wybryk i chcesz go tam zaprowadzać codziennie. Ale też minie 😊

    Daffi lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 1 marca 2021, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny było strasznie! Tylko weszlismy do budynku i byl placz! Panie po dwoje dzieci nosiły.. wiekszosc bardzo plakala.. moj maly jak go odbierali rowniez! I niestety odwróciłam sie a sa przejrzyste drzwi. Widzialam spojrzenie Filipka błagalne i nie mogłam nic zrobić. Wyje jak bóbr. Jesli do końca tygodnia bedzie tak samo to ja odpuszczę żłobek.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 1 marca 2021, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Dziewczyny było strasznie! Tylko weszlismy do budynku i byl placz! Panie po dwoje dzieci nosiły.. wiekszosc bardzo plakala.. moj maly jak go odbierali rowniez! I niestety odwróciłam sie a sa przejrzyste drzwi. Widzialam spojrzenie Filipka błagalne i nie mogłam nic zrobić. Wyje jak bóbr. Jesli do końca tygodnia bedzie tak samo to ja odpuszczę żłobek.
    O mamunciu. Biedny Filipek i biedna Ty.
    Miałam nadzieję, że obyło się bez większych wrzasków.
    Jednak to jest chore, że zostawia się samo takie maleństwo w zupełnie obcym miejscu.
    Wieczorem myślałam o Was i śnił mi się żłobek i wrzaski Wiki.
    Mój syn zaczynał od przedszkola w wieku 3,5 roku. Musiały go panie odrywać siłą odemnie.
    Przedszkola nigdy nie polubił.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 1 marca 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    O mamunciu. Biedny Filipek i biedna Ty.
    Miałam nadzieję, że obyło się bez większych wrzasków.
    Jednak to jest chore, że zostawia się samo takie maleństwo w zupełnie obcym miejscu.
    Wieczorem myślałam o Was i śnił mi się żłobek i wrzaski Wiki.
    Mój syn zaczynał od przedszkola w wieku 3,5 roku. Musiały go panie odrywać siłą odemnie.
    Przedszkola nigdy nie polubił.
    Tez mialam gdzies z tyłu glowy nadzieję ze bedzie inaczej ale jednak za dobrze znam swoje dziecko. Moj M ma teraz na rano do pracy ale moze gdyby on prowadzil bylby mniejszy dramat? Z tata ma zupelnie inna więź a ja jestem dla niego zawsze na wyłączność.
    Julka zaczynala zerówkę majac niepelne 5 lat i zniosla to super! Byla najszczęśliwszym dzieckiem ze mogla tam zostac a jak przychodziłam po nią to plakala na moj widok.
    Fifi to dusza wrazliwca i mocno ze mna jest zwiazany.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 1 marca 2021, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Tez mialam gdzies z tyłu glowy nadzieję ze bedzie inaczej ale jednak za dobrze znam swoje dziecko. Moj M ma teraz na rano do pracy ale moze gdyby on prowadzil bylby mniejszy dramat? Z tata ma zupelnie inna więź a ja jestem dla niego zawsze na wyłączność.
    Julka zaczynala zerówkę majac niepelne 5 lat i zniosla to super! Byla najszczęśliwszym dzieckiem ze mogla tam zostac a jak przychodziłam po nią to plakala na moj widok.
    Fifi to dusza wrazliwca i mocno ze mna jest zwiazany.
    U szwagierki jest ogromna różnica gdy zaprowadza tata. Tylko że jej syn poszedł do przedszkola w wieku 4 lat.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 1 marca 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Dziewczyny było strasznie! Tylko weszlismy do budynku i byl placz! Panie po dwoje dzieci nosiły.. wiekszosc bardzo plakala.. moj maly jak go odbierali rowniez! I niestety odwróciłam sie a sa przejrzyste drzwi. Widzialam spojrzenie Filipka błagalne i nie mogłam nic zrobić. Wyje jak bóbr. Jesli do końca tygodnia bedzie tak samo to ja odpuszczę żłobek.
    Przykro mi. Najgorzej jak więcejddzieci płaczę, nakręcają się wzajemnie.
    mam nadzieję że będzie lepiej.

    f1d9680377.png
‹‹ 4280 4281 4282 4283 4284 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ