Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka77 wrote:dziewczyny a macie specjalne poduszki do spania? widzę w necie takie rogale, w kształcie L, U ect... jakie macie doświadczenia?
https://supermami.pl/poduszki-ciazowe-173
Karolina... mam pierwsze dwa filety! Nie rozpadły się!! Ciąża mi służy w kuchni, hahahaEwe tka, Kiwona, Karollinax26, Lili90 lubią tę wiadomość
-
Natalia-tosia wrote:Ja kupiłam tą co w biedronce była, nie wyobrażam sobie nocy bez niej! Od tygodnia z nią śpię i skończyły się bóle kręgosłupa!
Karolina... mam pierwsze dwa filety! Nie rozpadły się!! Ciąża mi służy w kuchni, hahaha
Wiedziałam! będą pyszne!
A ja dziś pomysłu na obiad tak jakby brak, co tu zrobić ... myślę o kotletach z ryżu -
Karollinax26 wrote:Wiedziałam! będą pyszne!
A ja dziś pomysłu na obiad tak jakby brak, co tu zrobić ... myślę o kotletach z ryżuKarollinax26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZ Mamotoja: Toksoplazmoza "ginie dopiero wtedy, gdy poddamy go działaniu temperaturze 80° C przez 20 minut. Zabija go także zamrażanie w temperaturze poniżej 20° C przez dwa tygodnie. Znacznie rzadziej można się zarazić spożywając produkty zanieczyszczone odchodami zarażonego kota lub przez kontakt z ziemią z jego odchodami."
Moze sie przydaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 10:58
-
Paula 90 wrote:Wiewioreczka - u mnie przerwy sie zdarzaja. Czytalam ze te detektory to sa srednio dokladne i zdarza sie ze niezauważalnie przesuniesz o milimetr i on traci "zasieg". Ja czesto przekladam jak slucham dluzej. Moj tez obkopuje zawsze detektor strasznie przygotowuje nas na utratę sluchu od decybeli swojego głosu . Ale przy najblizszej wizycie zwróć lekarzowi uwage na to, bo to nigdy nie wiadomo. Ja dotychczas nie przykladalam do tego az takiej wagi.
A słyszałyście może coś na temat, że dzieci nie lubią detektora? Mnie coś tknęło, bo biedak ucieka mi przed detektorem po całym brzuchu, zaczęłam szperać w internecie, ale tylko wypowiedzi na forach znalazłam, że dla dzidzi jest to nieprzyjemne, że słyszy to jakby jadący pociąg i dlatego ucieka.
Ja dziś na obiad makaron ze szpinakiem i krewetki na masełku w czosnku, chili i z pietruszką -
nick nieaktualnyWiewióreczka wrote:Paula, dzięki! Pewnie niepotrzebnie się stresuję, detektor to bardziej gadżet niż urządzenie diagnostyczne
A słyszałyście może coś na temat, że dzieci nie lubią detektora? Mnie coś tknęło, bo biedak ucieka mi przed detektorem po całym brzuchu, zaczęłam szperać w internecie, ale tylko wypowiedzi na forach znalazłam, że dla dzidzi jest to nieprzyjemne, że słyszy to jakby jadący pociąg i dlatego ucieka.
Słyszałam coś takiego, ale gdzies znalazłam, że to bzdura. Chyba u mamy ginekolog, ale nie jestem pewna. Na wszelki wypadek nie słucham długo, włączam, znajduje serduszko, słucham 10 sekund, liczę uderzenia, mnożę przez 6 i wyłączam detektorWiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jeny dziewczyny ja się obudziłam przed 5 i nie mogłam przez ponad godzinę zasnąć. Nie wiem czy coś mi się śniło ale już prawie jechałam na IP xd bo właśnie od wieczora boli mnie brzuch ale tak bardzo nisko trochę nad włoskami. I wczoraj właśnie tak nisko mnie dzidziuś kopał. Obudziłam się o 5 z myślą, że przecież wcześniej czułam go trochę wyżej a teraz tak nisko więc na pewno coś się dzieje. Godzinę zajęło mi przemyślenie sprawy xd że przecież on się rusza! I pewnie się przekręcił i mnie kopie po prostu w szyjkę skubaniec.
A jak już zasnęłam to spałam do 10.30 i pewnie spałabym dalej tylko kurier mnie obudził👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyWiewióreczka gdzie mieszkasz? Wpadam na obiad !!!
Lili90 bardzo dziękuje za zrozumienie
Dziewczyny jestem po wizycie bedzie elaborat bo jestem wściekła zła ale MOŻECIE CZYTAC bo JEST DOBRZE!!
Dzisiaj USG robiła mi ginekolog, do której chodzę na pomiarowe USG moja szyjka u niej prawie 4,5 cm!!!!!! Czyli tyle ile miała moja szyjka mierzona przez inna ginekolog pierwszy raz na IP gdzie trafiłam z tymi całodziennymi bólami jak sie okazało jelit. Szyjka jest zamknięta i twarda. I teraz moja wściekłość to co ja przeżyłam przez 1,5 tyg to jest nienwyobrazalne! Miałam szyjkę mierzona przez kilku lekarzy bo na prawde szukałam powodu każdy zmierzył inna dlugosc!
19 października Ok 4,5 cm 31 października godzinę miałam silne bóle nóg chodzić nie mogłam do tego mocny bol okresowy (nie chciałam wam tego wtedy pisać ) maz mnje zawiózł do lekarza szyjka 4,1 cm i od tamtego dnia sie zaczęło bol pochwy ssanie bardzo częste wibracje i drgania w pochwie i drgania brzucha 5 listopada u mojej gonekolog na fotelu szyjka wyczyta jakby sie skracała zrobiła pomiar 3,88 cm 7 listopada miała 3,6 dzisiaj znowu 4,5 cm !!!! Cieszę sie bardzo pani doktor pokazała mi jak krowie na rowie!! Ze moja szyjka jest zagieta składa sie z 3 pomiarów a chyba ci pozostali badali ja na skróty stad tez każdy inaczej złapał i różnicy w pomiarach!!! Najgorsze jak moja osobista prowadzące tez powiedziała ze wyglada ze sie skraca! A G !! Prawda !!! Zafundowałam dziecku dawkę stresu!!! Idiotka ze mnie ze aż ahhhhhhh......
generalnie mam do połówkowych prowadzić mocno oszczędny tryb życia wtedy mnie znowu lekarz na porządnym sprzęcie wymierzy ... biorę leki jak brałam. Jedynie problemem z tym ze magnez mi sie slabo wchłania i te drgania w pochwie zastanawiały panią doktor i to użycie spinania w pochwie plus ten szczypiący bol ale czekamy na wyniki wymazu i posiewu a pózniej możliwe ze położy mnie w szpitalu na 2 dni i dostanę dożylnie magnez .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 14:06
Lili90, DorotaAnna, Wiewióreczka, Natalia-tosia, Fasolka77, espoir, Kiwona, B_002, india, Franka2104, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny ja już wróciłam do Wrocławia, wszędzie dobrze ale w domu najlepiej . Dziś już zaliczyłam dodatkową wizytę u mojego lekarza, bo wczoraj wieczorem twardniał mi brzuch i czułam takie kłucie jak igłą w okolicach szyjki. Rano po przebudzeniu się to powtórzyło więc od razu zarezerwowałam wizytę. Lekarz powiedział, że nie ma żadnego zagrożenia, rzeczywiście są jakieś napięcia ale u góry, szyjka twarda zamknieta i nawet wyszła dłuższa o 2 mm niż ostatnio. Sprawdził też łożysko i przepływy. Prawdopodobnie twardnienia spowodowane są długą podróżą, mam się oszczędzać, zwiększyć magnez i przez kilka dni brać buscopan 2x1. Także teraz odpoczywam i nadrabiam nasz wątek. A na obiad dziś u mnie będzie kapuśniak . Ale chyba następna w kolejności będzie ryba bo mi narobiłyście smaka hihi.
Kiwona u mnie też jest powrót objawów z 1 trymestru. Były wymioty, wysypało mnie jak nie powiem co i to nie tylko na twarzy, piersi bolą nawet bardziej.
Poduszka do spania to dla mnie must have, w domu mam z motherhood, ale w wiedniu używałam tej biedronkowej i powiem wam, że dla mnie jest chyba nawet lepsza.
Co do detektora to nasz bąbel czasem w niego kopie a dzis pierwszy raz nam uciekał hihi, słuchamy tętna przez max 30 sekund łącznie, ja plus mąż.
Karmelka mam nadzieję, że u Ciebie na wizycie tez wszystko będzie dobrze i będziesz już spokojniejsza.
Edit. Widze że już po wizycie i pisałysmy w tym samym czasie . Ciesze się że jest ok, mi jak dziś dr pokazywał szyjkę to też widzialam że jest wygięta w łuk a on mierzył ją w lini prostej, więc pewnie jakby zmierzyl odcinkami to wyszłaby jeszcze dłuższa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 11:56
-
nick nieaktualnyCzy nauczy mnie ktoś pisania pogrubieniem? Chciałam zeby tylko pogrubiło mi sie dwa zdania a poszło wszystko
Dziewczyny co do pracy powiem wam ze ja pracowałam z 12 dziewczynami i jednym chłopakiem w sensie mój zespół stały miał tyle osób. Byłam ich kierownikiem każda właziła mi w tyłek gadałyśmy o wszystkim imprezy restauracje domówki przez 2,5 roku poszłam na L4 obrobiły mi dupe ze hej! Tylko chłopak i dwie dziewczyny okazały sie w porzadku mam z nimi super kontakt a reszta brak słów! Każda donosiła mi na druga podkopywaly pod sobą zeby dostawać uznaniowki ze sa lepsze a ze nie działało to na mnie w oracy żadna pretensji nie miała do szefostwa zawsze ochy i achy nawet dostałam podwyżkę na 2 tyg przed L4 a jak juz niespodziewania przez małego krwiaczka musiałam iść na 2 tyg na L4 zrobiły mi tak koło dupy ze postanowiłam ze nie wrócę mam ich w poszanowaniu a wtedy to i szefostwo postanowiło sie nade mną popastwic brak słów! Na pewno tam nie wrócę i nie interesuje mnie ze nie potrafią od 2 miesiąc nikogo ba moje miejsce znaleźć obi chcieli żebym pracowała do stycznia minimum i wróciła po 3 Msc macierzyńskiego chyba na głowę upadki ze takie maleństwo zostawię nie wiem gdzie... -
Karmelka to super wiadomość! Ale się stresu najadłaś, ale niestety jak już ta machina czarnych myśli ruszy to ciężko ją zatrzymać. Najważniejsze, że szyjka długa, zamknięta i twarda
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyKarmelka cieszę się bardzo że wszystko dobrze wyszło odpoczywaj dużo. Ja też w ciagu dnia glownie leżę bo brzuch prawie caly czas twardy do tego czasami dziwne kłucie jakby w pochwie, a jak zacznę chodzić to w ogole boli brzuch na dole.
Od kilku dni też czuję mojego maluszka, ale zdziwilam się że taki ruchliwy po kilka razy w ciagu dnia.Karmelllka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama36 No właśnie te wibracje i drgania chyba powód magnezu dlatego jesli wymazy posiewy wyjdą dobrze zrobię jeszcze raz magnez i ewentualnie szpital i dożylnie. Bo to duży dyskomfort.
Lola Wrocław piękne miasto. Byłam tam raz calutki dzien ale nie zwiedziłam dużo, wrócę na pewno ale chyba z dzidzia moze latem
A te Klocia ja w środę poczułam 3 tak mocne ukłucia jak wielka igła aż krzyknęłam i nogę podniosłam do góry! -
nick nieaktualnyDorotaAnna ja na prawde mam okropna wyobraźnie i moje mysli były straszne i miałam zal do siebie ehh nie chce do tego wracać. Dzisiaj jestem szczęśliwa z ogromna ulga.
Lili90 ja jedynie tych moich drgań i wibracji nie czuje jak chodzę a raczej mam leżeć a mam wrażenie ze jak leżę to i dołem brzucha lekko sie napina i ciągnie.
moja przyjaciółka dzisiaj w skończonym 38 tygodniu szczuplutka bardzo miała tak ten brzuszek twardy i nasza ginekolog cały czas sie jej czepiała ze wiecej magnezu mniej chodzić bo napiety itd a dzisiaj leży pod ktg z ciąża donoszona a ty ani widu ani słychu o skurczach -
nick nieaktualny
-
Karmelka, wpadaj - Głogów, Dolnośląskie
Szkoda, że mieszkamy wszystkie tak daleko od siebie, fajnie byłoby się spotkać na herbatce (tudzież krewetkach)
Ale dobre wieści Karmelka, jak się cieszę! Wiesz, że tak właśnie myślałam, że to błąd pomiarów...ja kiedyś się zmartwiłam, że między badaniami u gina a prenatalnymi dzidziuś nic nie urósł, a były to 4 dni różnicy. Jak powiedziałam o tym mojemu ginowi, to się ze mnie śmiał. Mówił, że wystarczy, że miarka poleci o ułamek za daleko lub za blisko, czego nikt nie zobaczy gołym okiem i już są rozbieżności o kilka mm, a co dopiero u różnych lekarzy i na różnym sprzęcie.
Mieszaj magnez jak ja. Jestem bardzo zadowolona. 3 x Magne B6 + 3 x Asmag Forte. Albo jeden dzień 3x2 Magne, a na drugi 3x2 Asmag.
Na pewno milej być pozytywnie wku*wioną niż zestresowaną
Lili, Kochana, a co bierzesz na te twardnienia? Luteina ponoć lepsza niż nospa, ale chyba powinnaś brać to i to. Zmartwiłaś mnie trochę. Co prawda temat nie jest mi obcy, ale mi macica nie stawia się cały czas tylko kilka razy w dzień lub w nocy i po kilku minutach puszcza. Bywają też dni, że jest spokój.
Gin mi mówił, że taka uroda macicy i chudzielca, i dopóki szyjka jest OK, to żeby się nie martwić.