Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Też tak miałamFasolka77 wrote:dziewczyny jakie macie sposoby na dobry sen? Zasypiam ok 21.30 i co godzinę budzę się na siku... od 1 do 4 w ogóle nie śpię a o 6 budzę się na dobre... jestem senna, ziewam... jest jakiś sposób? czy to organizm próbuje mnie przygotować na nocne wstawanie do dziecka?
sprawdź czy Twój mąż nie chrapie u nas okazało się, że w ciąży dużo bardziej mi to zaczęło przeszkadzać. Jak kazalam mu się wynieść do drugiego ppokoju przespalam całą noc! Teraz śpi biedny prawie na siedząco, bo tak znacznie mniej chrapie...
-
india wrote:Ale mi sie dzis nic nie chce, tez macie w sobie takiego leniwca.
Za godzinke wyruszam do szkoły rodzenia wiec trzeba sie ogarnac
Ja też jeszcze w łóżku, rozmawiam z Marceliną, żeby dała znać matce o sobie
mój M. wyszedł do pracy, wraca koło 18 i dziś jedziemy do jego rodziny, w niedzielę wrócimy. Siostra mojego M. zaszła w ciążę jakiś czas po mnie, teraz jest chyba w 14 tc z terminem na koniec maja.
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Misiabella wrote:Fasolka, ja znam tylko taki ze wlasnie magnez przed snem pomaga, przynajmniej mi przed ciaza pomagal. A teraz tez tak mam ze slabo spie, choc tej nocy spalam bardzo dobrze, ale towyjatek od reguly. Jesli organizm tak przygotowuje matki do wstawania do dziecka no to mi zrobil poprzednio psikusa. Po urodzeniu dziecka strasznie chcialo mi sie spac, a nie moglam, a w ciazy jak nie spalam to spac sie nie chcialo
dzięki Misiabella! a jaki magnez można przyjmować w ciąży? podejdę dziś do apteki. Ja cały dzień ziewam, jestem senna ale jakoś w nocy spać nie mogę
Fasolka77
-
Natalia-tosia wrote:Też tak miałam sprawdź czy Twój mąż nie chrapie u nas okazało się, że w ciąży dużo bardziej mi to zaczęło przeszkadzać. Jak kazalam mu się wynieść do drugiego ppokoju przespalam całą noc! Teraz śpi biedny prawie na siedząco, bo tak znacznie mniej chrapie...
Tosia a chrapie! chrapie! zawsze chrapał ale jak go dźgnę to się przewraca na bok i przestaje
Fasolka77
-
Mam mieć w przyszłą środę, ale nocami mam non stop postawioną macicę. Pisałam dziś do gina, kazał zwiększyć Luteinę do 3x1 i jeśli nie przejdzie do poniedziałku, to przyjeżdżać.Kasionek wrote:A kiedy masz teraz kontrolę ? Jak dziewczyny piszecie o tym stawianiu się macicy to nawet nie wiem jak to jest .Bo totalnie nic się nie dzieje u mnie takiego.Dlatego ciężko mi sobie to wyobrazić.
[*] Aniołek 8 tc -
Też tak walczyłam przez miesiącFasolka77 wrote:Tosia a chrapie! chrapie! zawsze chrapał ale jak go dźgnę to się przewraca na bok i przestaje spróbuj jedną noc przespać bez męża może pomoże mój jkupił sobie jeszcze desnoran 3 dni temu i nawet działa
-
Fasolka przy desnoranie podobno ważna jest też pprzyczyna chrapania, jeśli to krzywa przegroda nosowa to z opinii wiem, że nie pomaga. U nas przyczyną jest otyłość gdy mąż schudł 15 kg to nie chcrapał, ale od momentu gdy zaszliśmy w ciążę to przytył i znowu się zzaczęło.
-
Wiewióreczka wrote:Mam mieć w przyszłą środę, ale nocami mam non stop postawioną macicę. Pisałam dziś do gina, kazał zwiększyć Luteinę do 3x1 i jeśli nie przejdzie do poniedziałku, to przyjeżdżać.
Wiewióreczko, zwróciłam dziś uwagę w nocy na swój brzuch. Zrobił mi się twardy, bo chciało mi się siusiu, poszłam do łazienki, zrobiłam, wróciłam do łóżka i było już ok. Może rzeczywiście te moje stawianie się macicy jest spowodowane tą bakterią, która mi się przypałętała. Tak jak mówi moja gin. -
Jutro oddaje też mocz do badań. Dziewczyny, dopiero drugi dzień zauważam to stawianie, ale zawsze jak chce mi się siku.Karollinax26 wrote:Wiewióreczko, zwróciłam dziś uwagę w nocy na swój brzuch. Zrobił mi się twardy, bo chciało mi się siusiu, poszłam do łazienki, zrobiłam, wróciłam do łóżka i było już ok. Może rzeczywiście te moje stawianie się macicy jest spowodowane tą bakterią, która mi się przypałętała. Tak jak mówi moja gin.
Miałam dziś koszmary w nocy, mój musiał mnie dobudzic i tulic. Snila mi się szafa z której ktoś krzyczał, wiał wiatr i wogole, no zło tam było. Nawet nie macie pojęcia jak się maluch uaktywnil w tym czasie.
PS. Dziś black friday, wiecie gdzie jakieś fajne promocje?
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
nick nieaktualnyKsiążka bardzo fajna ale przepisy sa i wyszukane bardziej i mniejFasolka77 wrote:w "moim" lidlu już tych najmniejszych nie było ale ja postanowiłam dopiero od stycznia gromadzić wszystko (żeby nie zapeszyć). Mnie jeszcze brakuje jedna naklejka. Fajna książka? Czy raczej przepisy takie zwydziwiane? ale myśle ze mozna modyfikować
Dziewczyny, wczoraj zasnęłam bardzo późno, obudziłam sie przed 5 mała tak imprezowała ze zasnęłam przed 7 i dopiero wstałam. Tak sie nie da funkcjonować
-
KarmeLoVe wrote:Jutro oddaje też mocz do badań. Dziewczyny, dopiero drugi dzień zauważam to stawianie, ale zawsze jak chce mi się siku.
Miałam dziś koszmary w nocy, mój musiał mnie dobudzic i tulic. Snila mi się szafa z której ktoś krzyczał, wiał wiatr i wogole, no zło tam było. Nawet nie macie pojęcia jak się maluch uaktywnil w tym czasie.
PS. Dziś black friday, wiecie gdzie jakieś fajne promocje?
Ja robiłam dwa razy badanie moczu ogólne i za każdym razem wyszły mi bakterie. Więc sama dla siebie zrobiłam posiew, okazało się, że nabawiłam się bakterii E. coli. Wizytę u swojej ginekolog mam 7 grudnia(usg połówkowe) ale wczoraj się z nią skontaktowałam i mogę iść do lekarza rodzinnego, który wypisze mi antybiotyk zgodny z antybiogramem. Na szczęście mój szczep bakterii jest wrażliwy, także mogę przyjmować antybiotyk w normalnych dawkach. We wtorek mam wizytę u rodzinnego.
Czekam strasznie na te połówkowe i na zmierzenie tej nieszczęsnej szyjki, mam nadzieję że się nic tam nie dzieje złego. -
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:Książka bardzo fajna ale przepisy sa i wyszukane bardziej i mniej ale myśle ze mozna modyfikować
Dziewczyny, wczoraj zasnęłam bardzo późno, obudziłam sie przed 5 mała tak imprezowała ze zasnęłam przed 7 i dopiero wstałam. Tak sie nie da funkcjonować
Ja mam tak codziennie: zasypiam zazwyczaj późno, ale ja zawsze chodziłam późno spać. Budzę się o 5 lub o 6 nie śpię prawie do 8 i zasypiam i śpię do 10. O tej 6 zawsze mam imprezę w brzuchu. Może takie spanie na raty to przyzwyczajanie nas xd
A propo imion. Powiedzcie szczerze co myślicie o imieniu Leon? My z mężem w zasadzie do brzuszka mówimy już cały czas Leoś, ale komu bym nie powiedziała to widać, że są raczej mało entuzjastyczne reakcje.
martusiawp lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyJa sobie zawsze odruchowo sprawdzam godziny aktywności nawet sie pokrywają, ciekawe jak to sie ma pózniejDorotaAnna wrote:Ja mam tak codziennie: zasypiam zazwyczaj późno, ale ja zawsze chodziłam późno spać. Budzę się o 5 lub o 6 nie śpię prawie do 8 i zasypiam i śpię do 10. O tej 6 zawsze mam imprezę w brzuchu. Może takie spanie na raty to przyzwyczajanie nas xd
A propo imion. Powiedzcie szczerze co myślicie o imieniu Leon? My z mężem w zasadzie do brzuszka mówimy już cały czas Leoś, ale komu bym nie powiedziała to widać, że są raczej mało entuzjastyczne reakcje.
My gdybyśmy mieli synka byłby Leo wiec Leon tez uważam ze super. U nas w brzuszku mieszka Leonka wszyscy zdziwieni ale podoba się im tylko teściu nas wkurzył bo jego reakcja „ zmieńcie bo jak to wołać „ - maz nie wytrzymał
Dorotka ja jeszcze jesli chodzi o imię sprawdzałam w rejestrze gov jego popularność, bardzo zależy mi na tym, żeby imię było żadkie ale nie zbyt wymyślne. I w 2017 r wg gov imię Leonia dostało tylko 6 dziewczynek w całej PLWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 11:10
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Nie ma imienia które podpasuje wszystkim w 100%. Ja ostatnio miałam oostrą wymianę zdań oo to z moją teściową. Ogólnie w życiu nam nie pomaga, ale lubi wypowiadać się na nasz temat i wszystko komentować. Wybór imienia skomentowała ttak, że jej to nie brzmi z nazwiskiem w głosie i w wygłosie i kazała mi powtarzać sobie kilka razy imię połączone z nazwiskiem. Skomentowałam, że mamy z mężem szczęście, że to my wybieramy imię i że już przestałam zwracać uuwagę na komentarze, bo w innym wypadku dziecko było by bezimenneDorotaAnna wrote:Ja mam tak codziennie: zasypiam zazwyczaj późno, ale ja zawsze chodziłam późno spać. Budzę się o 5 lub o 6 nie śpię prawie do 8 i zasypiam i śpię do 10. O tej 6 zawsze mam imprezę w brzuchu. Może takie spanie na raty to przyzwyczajanie nas xd
A propo imion. Powiedzcie szczerze co myślicie o imieniu Leon? My z mężem w zasadzie do brzuszka mówimy już cały czas Leoś, ale komu bym nie powiedziała to widać, że są raczej mało entuzjastyczne reakcje.
-
nick nieaktualnyAha u mnie dzisiaj wg owulacji i usg równe 20 tygodni cieszę sie ale czekam bardzo na 35 bede spokojniejsza chyba dopiero wtedy.
Generalnie czuje sie na prawde dobrze, bolą mnie biodra to tak najbardziej a jak chodzę czuje sie jakby kości latały luzem nie ma mowy żebym szła krokiem dostawnym, chciałam w kolejce w biedrze sie przecisnąć myślałam ze kości mi wyskoczą
Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
