Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolinka, aż mi się ciśnienie podniosło, jak to czytałam. Powiedz mężowi, że to nie jest tak, że będziecie mieli dziecko, tylko JUŻ macie dziecko! Więc jak ma się urodzić zdrowe i w odpowiednim czasie, to lekarz kazał leżeć, więc Ty zamierzasz go słuchać i kropka. A on ma o Was dbać. Ty i Marcelinka macie być dla niego najważniejsze! Ważniejsze niż pozostali członkowie rodziny. Ciekawe, czy on by się cieszył, jakby leżał z gorączką 40 stopni, a Ty byś sobie pojechała do jakiejś ciotki na imieniny.
Skoro tatuś nie potrafi, to Ty słuchaj siebie i sama dbaj o Was :*Mama36, Karollinax26, Lolka30, martusiawp, espoir lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też zauważyłam że im ciąża wyższa tomniej robię. Trudno.. Mam już to gdzieś. Wróciłam z zakupów i na razie siedzę.. Potem zmywanie, odkurzanie i mycie podłóg i tyle na dziś. Reszta poczeka. Jak moi się nie ruszają do sprzątania znaczy się odpowiada im taki stan rzeczy. Jak coś powiedzą to powiem ręce i nogi macie.
A Wy kochane co leżycie.. Leżcie i w ogóle miejcie wsystko w głębokim powazaniu.nawet nie ważcie się myśleć o sobie źle i nie słuchać czego kolwiek!! Jak jakaś koleżanka, babcia ciotka robiła w polu do 9 Msc to chwała za to.. Jej wybór.. Ale też inna koleżanka babcia ciotka straciła dziecko przrz wysilek i tyle w temacie. Nie wybaczylabym sobie jakby straciła teraz maleństwo.. I co dalej.. Tragedia.!! Także lezec, oglądać seriale filmy, czytać książki i polecać nam coś fajnego!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 12:38
Wiewióreczka, Kasiulka90, Karollinax26, martusiawp, Daffi lubią tę wiadomość
-
Fasolka77, w Poznaniu pewnie wiele szpitali i większość pojechała wczoraj z problemami lub z porodami do innych, ja chciałam być przyjęta akurat w tym, bo to szpital z III stopniem referencyjności, czyli wyspecjalizowany w odbieraniu porodów przed 31 tc, a jak jest rozwarcie wewnętrzne, to bardzo często właśnie tak się kończy...no ale fakt, sytuacja nienormalna to była.[/QUOTE]
dobrze Wiewióreczo, że wszystko okWiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Oj Karolina przykro, że ten Twój facet tak reaguje. Ale tak hak dziewczyny mówiły oni pewnych rzeczy nie rozumieją, trzeba tłumaczyć, spokojnie nie o to chodzi przecież żebyście się kłócili o imieniny, które są co roku. Przecież możesz zadzwonić do teścia powiedzieć jaka jest sytuacja życzyć wszystkiego najlepszego- myśle, że każdy zrozumie i nikt się nie obrazi.
Akurat mój mąż jest kochany- tzn. Śmieje się ze mnie, że dysze, że stękam jak wstaje z łóżka, że brzuch mam wielki... ja tez się z tego śmieje, ale są dni gdzie nie mam ochoty na takie żarty i wtedy mu mówię żeby skończył bo nie mam nastroju- powiedzmy, że się słucha
Ale znowu siostra mojego męża jest w 8 tc i ciężko przeżywa ten pierwszy trymestr- wymiotuje, mdleje i mąż też się „denerwuje” że ona tylko leży i ze pewnie udaje bo jego bratowa to cała w skowronkach była jak była w ciąży. To jak się wczoraj z nimi widziałam to starałam mu się wytłumaczyć, że czasem to tylko tak z boku wyglada i ze przede wszystkim kobiety czuja się różnie! Czasem nawet w dwóch kolejnych ciążach a co dopiero dwie obce sobie kobiety.Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna wrote:Oj Karolina przykro, że ten Twój facet tak reaguje. Ale tak hak dziewczyny mówiły oni pewnych rzeczy nie rozumieją, trzeba tłumaczyć, spokojnie nie o to chodzi przecież żebyście się kłócili o imieniny, które są co roku. Przecież możesz zadzwonić do teścia powiedzieć jaka jest sytuacja życzyć wszystkiego najlepszego- myśle, że każdy zrozumie i nikt się nie obrazi.
Akurat mój mąż jest kochany- tzn. Śmieje się ze mnie, że dysze, że stękam jak wstaje z łóżka, że brzuch mam wielki... ja tez się z tego śmieje, ale są dni gdzie nie mam ochoty na takie żarty i wtedy mu mówię żeby skończył bo nie mam nastroju- powiedzmy, że się słucha
Ale znowu siostra mojego męża jest w 8 tc i ciężko przeżywa ten pierwszy trymestr- wymiotuje, mdleje i mąż też się „denerwuje” że ona tylko leży i ze pewnie udaje bo jego bratowa to cała w skowronkach była jak była w ciąży. To jak się wczoraj z nimi widziałam to starałam mu się wytłumaczyć, że czasem to tylko tak z boku wyglada i ze przede wszystkim kobiety czuja się różnie! Czasem nawet w dwóch kolejnych ciążach a co dopiero dwie obce sobie kobiety.wcześniej po prostu nie rozumiał jak duże obciążenie to było dla mnie. Lez i myśl o sobie, teraz już pewnie nawet męski upór nie pozwoli mu się przyznać i będzie szedł w zaparte w kłótnie. Zamknij oczy i się przespij. Zadzwoń do teścia, zrozumie. Teraz Ty i Mała powinnyscie być dla męża najważniejsze, a nie impreza, która jest co roku.
Odnoszę wrażenie, że niektórzy myślą, że dwie kreski na teście to już gwarancja urodzenia zdrowego dziecka. W terminie. Mój nie, już widzi, że tak nie jest, ale jak słucham ludzi, z którymi pracuje jak pojadę do niego na firmę.. Non stop mówią mi że ciąża to nie choroba, że jestem leniem, że siede na zwolnieniua ja się aż gotuję
nikt nie wie, że mam przepukline obok pępka i że nawet zakupów dźwigać nie mogę
Ale to zazwyczaj kawalerzy tacy mądrzy, albo faceci, którzy nigdy nie patrzyli zamiast na żonę to na wrak przez kilka pierwszych tygodni.Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
KarmeLove to jest piękne móc tak liczyć na druga osobę l. I naprawdę ja na swojego nie narzekam tylko jak to chlopowi- czasem trzeba jak krowie na rowie i jeszcze dokładnie paluszkiem pokazać
Niestety a propo nocnego wymiotowania to nigdy ze mną nie siedział bo on ma taki mocny sen, że jakby się paliło to bym go nie dobudziła xd
I masz racje, że mężczyzna, który tego nie widział nie rozumie i nie potrafi nawet sobie tego wyobrazić. Zwłaszcza, że wiesz żony brata nie widzisz 24/7 a to że potrafi się ogarnąć i wziąć w garść na dwie godziny jak ktoś ma przyjść na kawę... poza tym szybko obcy ludzie zapominają nasz pierwszy trymestr i kojarzą nas tylko już z większym brzuszkiem a wtedy już no. Mdłości przechodzą. I mąż siostry mojego M też mówi: ale Ty jakoś się wzięłaś do kupy, ja mówię człowieku ja jestem 3 miesiące do przodu i nie porównuj jej do mnie bo nie wiesz do końca co się u nas działo, jak plamiłam, krwawiłam, itd... facet się powinien cieszyć ze zona tylko rzyga i nic poważnego się nie dzieje a on narzekaWiewióreczka, KarmeLoVe, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
A wracając Karolinka do Ciebie- leż i się nie przejmuj masz dbać o siebie i o dzidziusia za którego jesteś odpowiedzialna, nie daj się sprowokować i udowadniać coś komuś na sile. Nie, nie chcesz, nie masz ochoty, źle się czujesz- nie rób nic wbrew sobie i wbrew zaleceniom lekarza. Mąż zrozumie może trochę później ale zrozumie
KarmeLoVe, Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karollinax26 wrote:7 grudnia połówkowe a zapiszę się na za tydzień żeby sprawdzić szyjkę. Kawał babki już z niej, racja
sama byłam w szoku
a taka ruchliwa na usg była ale doktorek mówił, że się ładnie uśmiecha
A Ty odpoczywajWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 13:57
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
DorotaAnna wrote:KarmeLove to jest piękne móc tak liczyć na druga osobę l. I naprawdę ja na swojego nie narzekam tylko jak to chlopowi- czasem trzeba jak krowie na rowie i jeszcze dokładnie paluszkiem pokazać
Niestety a propo nocnego wymiotowania to nigdy ze mną nie siedział bo on ma taki mocny sen, że jakby się paliło to bym go nie dobudziła xd
I masz racje, że mężczyzna, który tego nie widział nie rozumie i nie potrafi nawet sobie tego wyobrazić. Zwłaszcza, że wiesz żony brata nie widzisz 24/7 a to że potrafi się ogarnąć i wziąć w garść na dwie godziny jak ktoś ma przyjść na kawę... poza tym szybko obcy ludzie zapominają nasz pierwszy trymestr i kojarzą nas tylko już z większym brzuszkiem a wtedy już no. Mdłości przechodzą. I mąż siostry mojego M też mówi: ale Ty jakoś się wzięłaś do kupy, ja mówię człowieku ja jestem 3 miesiące do przodu i nie porównuj jej do mnie bo nie wiesz do końca co się u nas działo, jak plamiłam, krwawiłam, itd... facet się powinien cieszyć ze zona tylko rzyga i nic poważnego się nie dzieje a on narzekateraz się śmiejemy z tego, ale paniki wtedy to nigdy nie zapomnę.
Nie mogę powiedzieć złego słowa o swoim, bo by mi język za karę usechl, czasami jak każdemu facetowi trzeba mu powiedzieć o co dokładnie chodzi i pokazać paluszkiem, ale myślę, że oboje jesteśmy z tą sytuacją aporaz pierwszy i zarówno on jak i ja nie musimy wszystkiego wiedzieć.
Może za ostro, ale Karolino lez, stosuj się do zaleceń lekarza,zeby mąż nie zrozumiał dopiero wtedy jak się coś stanie! To Twój czas, Waszego malucha, a to, że znosisz to akurat jak znosisz to nie Twoja wina, ciąża to jedyny czas kiedy wolno nam myśleć o sobie bardziej egoistycznie.martusiawp, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
Byliśmy dziś w galerii i kupiłam w Reserved kilka rzeczy dla maluszka, m.in.: body w komplecie z półśpioszkami i czapeczką
przepraszam, że takie zdjęcie z łóżka xd ale trochę mnie wymęczyło to chodzenie a chciałam Wam pokazać
Lolka30, KarmeLoVe, Mama36, Wiewióreczka, espoir, Fasolka77, estrella, Misiabella, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karollinax26 wrote:Kasiulka, Mama, dzięki za wsparcie!
❤️
Na mojego M nie można dziś liczyć, kłótnia nadal trwa ale już nie chce Wam zawracać tym głowy na forumWiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Kasionek wrote:Moja koleżanka niedawno trafiła z szyjka 1 cm do szpitala ,polozyli ją na tydzien i wyszła .Ma się oszczędzać ale lekarz mówił że jak zamknięta to super.Także odpoczywaj a będzie dobrze .Ona z tym 1 cm szyjki chodzi już 1,5 miesiaca i bardziej się nie skróciła.No i ona w sumie mało leży .Wg mnie za mało .Ty sobie spokojnie poleż, poodpoczywaj i mężem się totalnie nie przejmuj .Bo to takie nie myślące istoty.
Leżakuj tylko dużo. Ja mam dłuższą ale rozwartą - i to jest tykająca bomba. Ale też mam wielką nadzieję, że będzie dobrze.
martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja nie wiem czy ja jestem jakas nie udolna czy co
pojechaliśmy z mężem do Tesco na zakupy kupiłam pare fajnych rzeczy dla małej i sobie bluzę za 24 zł!! Deal życia, ale powiem wam ze tak mi dało w kość to chodzenie ze jestem padnięta. Nie stałam w kolejce poszłam do samochodu bo mnie brzuch zaczął pobolewac
nie chce jechać cały czas na nospie
humor mi sie zepsuł jestem w domu teraz juz nie boli ale kurczę widziałam kobietę z tak wielkim brzuchem ledwo szła ale zrobiło mi sie przykro, że ja taka nieudolna jakas jestem
i moje zakupy sie skończyły
Maz każe teraz sie kłaść a on znowu sam bedzie sprzątał i wszystko robiłi jeszcze ta pogoda mnie dobija jakas słaba sie czuje.
Musiałam sie wyżalić. Przepraszam -
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny ja nie wiem czy ja jestem jakas nie udolna czy co
pojechaliśmy z mężem do Tesco na zakupy kupiłam pare fajnych rzeczy dla małej i sobie bluzę za 24 zł!! Deal życia, ale powiem wam ze tak mi dało w kość to chodzenie ze jestem padnięta. Nie stałam w kolejce poszłam do samochodu bo mnie brzuch zaczął pobolewac
nie chce jechać cały czas na nospie
humor mi sie zepsuł jestem w domu teraz juz nie boli ale kurczę widziałam kobietę z tak wielkim brzuchem ledwo szła ale zrobiło mi sie przykro, że ja taka nieudolna jakas jestem
i moje zakupy sie skończyły
Maz każe teraz sie kłaść a on znowu sam bedzie sprzątał i wszystko robiłi jeszcze ta pogoda mnie dobija jakas słaba sie czuje.
Musiałam sie wyżalić. PrzepraszamNawet jak będzie dziś musiał pozapierdzielać, ale Ty będziesz mieć dobry humor, to będzie to dla niego miły dzień
Ja swojego dużo chwalę, żeby chociaż doceniony się czuł, bo jestem zupełnie wyłączona z obowiązków domowych.
-
Karmelka to wyobraź sobie jaka ja zła jestem na siebie za wczoraj
ciągnie mnie cały dzień brzuch , biorę nospe i leżę więce niż siedzę dziś , przez własna głupotę ... a wczoraj kupiłam jedynie kurtkę ... a przeszłam z 7 km wg aplikacji ma sa kra mam nadzieje ze jutro już będzie lepiej