Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi lekarz mój na polowkowych powiedział że dopiero od 28 tyg dziecko nabiera nawyki. Do tej pory może się ruszać raz tak raz tak.. Raz cały dzień.. Drugi prawie w ogóle. Raz bardziej rano, raz wieczorem i mam się w ogóle nie martwić.
Ja to się w ogóle nie martwie teraz, bo mój to w ogóle nie śpi.a taka panikę zrobiłam w tym 16 tyg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 21:32
B_002, Sansivieria, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama36 to samo mam napisane w segregatorze od mamaginekolog, że po 28 tyg ruchy regularne. Moja dzisiaj taka mniej aktywna ale daje znać. Na pewno jest dziwnie ułożona bo czuje drgania pod kością łonowa jakby okropne odczucia
Mama36, martusiawp lubią tę wiadomość
-
ale jestem zla. kupilam laktator na aliexpres wczoraj i zaplacilam kartą. wszystko bylo super przeszlam wszystkie etapy: place order -> pay success -> shipment a dzis mam juz order complete i anulowali mi zamowienie z powodu braku platnosci. i badz tu madry?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 21:52
-
Karmelllka90 wrote:Mama36 to samo mam napisane w segregatorze od mamaginekolog, że po 28 tyg ruchy regularne. Moja dzisiaj taka mniej aktywna ale daje znać. Na pewno jest dziwnie ułożona bo czuje drgania pod kością łonowa jakby okropne odczucia
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyDaffi wrote:ale jestem zla. kupilam laktator na aliexpres wczoraj i zaplacilam kartą. wszystko bylo super przeszlam wszystkie etapy: place order -> pay success -> shipment a dzis mam juz order complete i anulowali mi zamowienie z powodu braku platnosci. i badz tu madry?
Coś musiało pójść nie tak. Może nie przeszła karta. Ja płacę normalnie przelewem. Wydaje mi się to o wiele bezpieczniejsze. Jeszcze mi się nic takiego nie wydarzyło więc nie wiem jak Ci pomóc. -
Paula 90 wrote:Coś musiało pójść nie tak. Może nie przeszła karta. Ja płacę normalnie przelewem. Wydaje mi się to o wiele bezpieczniejsze. Jeszcze mi się nic takiego nie wydarzyło więc nie wiem jak Ci pomóc.
-
nick nieaktualnyB_002 wrote:Ja tez czasem tak niziutko czuję, ale to mnie jakby tak trochę łaskocze i zawsze jak się w tym miejscu mała rusza to zmieniam pozycję albo szturcham ją tam delikatnie. Lubię jak przesunie się wyżej, w każdym innym miejscu wyżej ruchy są dla mnie bardzo przyjemne
B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:przelewu tego dnia nie chcialo w ogole zrobic caly czas error. ale karte przyjelo i zamowienie bylo ok dostalam na maila potwierdzenie ze platnosc sie udala. z konta kwote pobralo wczoraj wszystko gralo a dzis anulowwali heh...
Daffi lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Napisz do nich wiadomość. Ja nigdy nie miałam takiej sytuacji mam kartę podpięta i zawsze płacę karta. Jak masz potwierdzenie na koncie płatności wyślij im zdjęcie np
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 22:23
-
Dziewczyny widzę że mnie nie usunęlyscie mimo zniknięcia Odzywalam się w watku pod koniec sierpnia, ale miałam podejrzenie pustego jaja wiec na dwa tyg zostawilam internety żeby się nie nakręcac.Dodatkowo w tej ciąży objawy wymęczyly mnie konkretnie, mam odruch wymiotny gdy patrzę na jedzenie które próbowałam jeść w tamtym okresie
Teraz jest już prawie 20tc, prawdopodobnie czekamy na synka ale to potwierdzi się w arodę na wizycie. Postaram się już zostać z wami bo chcialoby się pogadać z kims kto jest na podobnym etapieKarmeLoVe, Kiwona, Sansivieria, Misiabella, Karmelllka90, india, Daffi, espoir, estrella, Wiewióreczka, Kasiulka90, Moka91, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć barbilla86
Ja już też po spaniu, siedzę i czytam o tych gniazdkach śmierci. Generalnie ja rozumiem, że przy niemowlaku trzeba mieć oczy dookoła głowy 24/7, to jest jasne. Nikt nie zostawi dziecka w kokonie i nie skoczy do spozywaczaka albo nie weźmie kąpieli, no przynajmniej ja nie I jasne, że trzeba uważać, w łóżeczku minimum itd. Ale jak czytam gościa, który średnio składanie i średnio ładnie pisze o smiericionosnych gniazdkach, po czym na końcu artykułu poleca podobne, ale stworzone przez siebie i dwa razy droższe, to śmiać mi się chce Takie tam moje ranne przemyslenia
Natomiast zastanawiam się nad otulaczem, takim jak od Tulika właśnie. Nie wiem, jak miałby działać przeciwkolkowo, no ale to pominę. Myślę, czy by nie wziąć pod uwagę usypiania malucha w takim otulaczu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 05:52
-
nick nieaktualnyKiwona wrote:Cześć barbilla86
Ja już też po spaniu, siedzę i czytam o tych gniazdkach śmierci. Generalnie ja rozumiem, że przy niemowlaku trzeba mieć oczy dookoła głowy 24/7, to jest jasne. Nikt nie zostawi dziecka w kokonie i nie skoczy do spozywaczaka albo nie weźmie kąpieli, no przynajmniej ja nie I jasne, że trzeba uważać, w łóżeczku minimum itd. Ale jak czytam gościa, który średnio składanie i średnio ładnie pisze o smiericionosnych gniazdkach, po czym na końcu artykułu poleca podobne, ale stworzone przez siebie i dwa razy droższe, to śmiać mi się chce Takie tam moje ranne przemyslenia
Natomiast zastanawiam się nad otulaczem, takim jak od Tulika właśnie. Nie wiem, jak miałby działać przeciwkolkowo, no ale to pominę. Myślę, czy by nie wziąć pod uwagę usypiania malucha w takim otulaczu.
Działa antykolkowo bo uspokaja niemowlę. Niejako symuluje warunki z brzuszka i wg najnowszej wiedzy to pomaga przetrwać ten tzw czwarty trymestr.
Widocznie trafiłaś na słaby artykuł. Internet jest pełen innych artykułów o tych kokonach. Jeśli szuka się w internecie odpowiedzi na swoje pytania to nie można poprzestać na jednym. Do internetu każdy może wrzucić co chce, byle debil może prowadzić poważna stronę. Dlatego wszystkie wiadomości koniecznie trzeba weryfikować (potwierdzać u autorytetów, czytać oficjalne badania a nie ich omówienie itd). -
nick nieaktualnyDodam tylko że kolki u niemowląt wg wiedzy która mi udało się znaleźć są nadal niejasne. U niektórych dzieci pomaga symetykon, co by sugerowało ból przez zagazowanie jelit. Ale jest ogromna ilość tych którym nie pomaga. U nich kółka jest spowodowana niedojrzałością układów. Mocno akcentowany jest aspekt niedojrzałości układu nerwowego, maleństwo nie radzi sobie z otaczającym go światem. Wtedy czasem pomaga otulanie - otulacze, chusta itd. Są przypadki i to znam że tak powiem z podwórka, że wystarczy sama chusta i płacz kolkowy nie trwa trzy godziny tylko jedna. A to jest jak wieczność przy cierpiącym noworodku
-
Paula 90 wrote:Dodam tylko że kolki u niemowląt wg wiedzy która mi udało się znaleźć są nadal niejasne. U niektórych dzieci pomaga symetykon, co by sugerowało ból przez zagazowanie jelit. Ale jest ogromna ilość tych którym nie pomaga. U nich kółka jest spowodowana niedojrzałością układów. Mocno akcentowany jest aspekt niedojrzałości układu nerwowego, maleństwo nie radzi sobie z otaczającym go światem. Wtedy czasem pomaga otulanie - otulacze, chusta itd. Są przypadki i to znam że tak powiem z podwórka, że wystarczy sama chusta i płacz kolkowy nie trwa trzy godziny tylko jedna. A to jest jak wieczność przy cierpiącym noworodku
I nie twierdzę, że przeczytałam 1 artykuł
Mi udało się dospac i właśnie wcinam rogala z powidlami i kakao. MmmWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 08:31
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
A w ogóle to kiszka na zewnątrz, nie? Buro, mogliście, do tego smog.
Ja się cieszę, że udało mi się dospac jeszcze, bo wczoraj późno wróciliśmy z urodzin siostry. Późno, znaczy po 22,po 1,5 godziny jazdy samochodem, czyli niby nie jakoś tragicznie późno, ale ja już byłam ledwo żywa Ciężko mi wysiedziec przy stole parę godzin. A do tego ciasto, na które miałam największą ochotę, było nasączone alko Cóż a cierpienie
Trzeba wstać, ogarnąć lekcje z synem... -
nick nieaktualnyU mnie świeci słoneczko. Właśnie obserwowałam ptaszki za oknem, bo dokarmiamy. I odwiedził nas dzięcioł mamy cztery znajome sikorki i kilkanaście wróbli. A dzięcioł jest gościem po raz pierwszy
Fasolka77, Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość