X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Karolinka Przemyśl propozycje rodzicow. I nie chodzi tu nawet o to, żebyś zostawiła partnera. Ale tobie jest potrzebny spokój i leżenie. I o ile zrobienie sobie jedzenia jest oczywiste o tyle w twojej sytuacji przygotowanie obiadu dla Pana, który ma ręce to juz nie. A twój tata to widać bardzo mądry człowiek i wie co mówi. A moze jak sobie odpoczniesz spojrzysz na sprawę bez emocji, a kto wie czy twój M. nie pójdzie po rozum do głowy jak zobaczy, że samemu to nie tak fajnie jest.

    Oj nie, on jest tego zdania, że albo jestem tu albo nie jesteśmy razem. 7 grudnia mam połówkowe i raczej zostanę już u siebie. Ja jestem jedynaczką i nie tak, że rozpieszczoną. Po prostu moi rodzice nie mają komu pomagać, więc dlatego oferują mi swoją pomoc.

    On był inny, nie wiem co się z nim stało. Od początku ciąży nie miałam w nim żadnego wsparcia, gdzie początki nie były łatwe. Cały czas ma pretensje, ze chodzę do lekarza prywatnie a nie na NFZ. Wiem, że w ciąży jest dużo innych wydatków, tylko z niego jest po prostu taki sknera. Mimo tego za wszystkie wizyty, badania, płaciłam sama, ze swoich pieniędzy. Wszystkie rzeczy, które mam dla małej kupiłam sama, on sam z siebie nie kupił jeszcze nic.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Oj nie, on jest tego zdania, że albo jestem tu albo nie jesteśmy razem. 7 grudnia mam połówkowe i raczej zostanę już u siebie. Ja jestem jedynaczką i nie tak, że rozpieszczoną. Po prostu moi rodzice nie mają komu pomagać, więc dlatego oferują mi swoją pomoc.

    On był inny, nie wiem co się z nim stało. Od początku ciąży nie miałam w nim żadnego wsparcia, gdzie początki nie były łatwe. Cały czas ma pretensje, ze chodzę do lekarza prywatnie a nie na NFZ. Wiem, że w ciąży jest dużo innych wydatków, tylko z niego jest po prostu taki sknera. Mimo tego za wszystkie wizyty, badania, płaciłam sama, ze swoich pieniędzy. Wszystkie rzeczy, które mam dla małej kupiłam sama, on sam z siebie nie kupił jeszcze nic.

    współczuję ale dobrze, że zostajesz u rodziców. Może takie drastyczne cięcie da mu do myślenia. Myśl o sobie i o dziecku. Będzie dobrze :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Oj nie, on jest tego zdania, że albo jestem tu albo nie jesteśmy razem. 7 grudnia mam połówkowe i raczej zostanę już u siebie. Ja jestem jedynaczką i nie tak, że rozpieszczoną. Po prostu moi rodzice nie mają komu pomagać, więc dlatego oferują mi swoją pomoc.

    On był inny, nie wiem co się z nim stało. Od początku ciąży nie miałam w nim żadnego wsparcia, gdzie początki nie były łatwe. Cały czas ma pretensje, ze chodzę do lekarza prywatnie a nie na NFZ. Wiem, że w ciąży jest dużo innych wydatków, tylko z niego jest po prostu taki sknera. Mimo tego za wszystkie wizyty, badania, płaciłam sama, ze swoich pieniędzy. Wszystkie rzeczy, które mam dla małej kupiłam sama, on sam z siebie nie kupił jeszcze nic.
    Kochana mogłabyś sobie na prawdę przybić piątkę z moją przyjaciółką. Jakbym czytała jej słowa. Ja pamiętam jak pisałaś, że płakałaś jak wyjeżdżałaś do Warszawy, że zwierzaki, że będziesz sama. Ale myślę, że po poprostu w domu było ci dobrze i, że czylaś się bezpiecznie stad też ten smutek jak wracałaś do Warszawy. My ci nie możemy powiedzieć jaka decyzja bedzie dla ciebie najlepsza, ale jestem pewna, że podejmiesz decyzje najlepszą dla siebie i dla Mercelinki. A my forumowe koleżanki będziemy cie wspierać!!

    Edit: Karolinka a to, że on ci mówi, że jak nie jesteś z nim w W-wie to nie jesteście razem to zagranie gówniaka na twoich emocjach, a tak fachowo to się nazywa szantaż emocjonalny. I się chłopak ździwi jak pokażesz, że jesteś człowiekiem, który ma prawo do decyzji. A on jeszcze po foszku przyjdzie na „kolanach”. Nie jeden cwaniakował a pózniej kanapki do łóżka przynosił haha ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 09:51

    Misiabella, Wiewióreczka, B_002 lubią tę wiadomość

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka, jesteś super babka, wiesz? :)

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Karmelka, jesteś super babka, wiesz? :)
    Ej ! Bez takich bo bede wyc !!

    I jeszcze do tego zobaczyłam swoją twarz w lusterku i juz patrzeć nie mogę :( dziewczyny znowu moja gin kazała brać dupka 2x1 moja twarz to pobojowisko a ja to drapę i nie mogę sie powstrzymać :(( gdzie te pokłady piękności II trymestru :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziewczyny. Większość pewnie z nas planuje mieć dla maluszka komodę i na to przewijak. Podstłam wam pomysł na przewijak DIY, my z mężem będziemy robic. Bo mamy hemnesa z Ikea i zależy nam na dopasowanym stabilnym przewijaku a jak mozna za grosze zrobić to super sie składa :)

    http://www.odinspiracjidorealizacji.com/2017/08/diy-przewijak-na-komode-hemnesikea.html?m=1

    Franka2104 lubi tę wiadomość

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebralam wynik posiewu moczu i jest w porzadku. Z morfologia troche gorzej, ale chyba tragedii nie ma. Na poczatku ciazy hemoglobine mialam na poziomie 13 g/dl, teraz 11scie. Zrobilam tez ferrytyne i zelazo, ferrytyna mam blizej granicy normy, dolnej oczywiscie, ale w jeszcze w normie, zelazo mam w gornej he he. Ale przy anemii wazniejsza jest ferrytyna, bo oznacza jaki jest zapas. Myslicie ze dostane tardyferon czy jeszcze pociagne bez?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 09:58

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 27 listopada 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam dość... miałam grzybicę... lekarka zleciła Pimafucin i nic... wymaz... kolejny lek.. 10 dni nystatyna... kontrolny wymaz po leczeniu i dalej dupa...to świństwo nie zniknęło... też się borykacie z tym problemem? Nie mam żadnych dolegliwości, nie czuję, że coś tam siedzi, nie swędzi ect.. więc skąd to.... :(

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotknęłam brzuszka :/ ponwczorajszym usg bardzo mnie boli przy dotyku, wiecie takie zakwasy, od tego dociskanie :( moja biedna niunia musiała być zła wczoraj :( jednak tłuszcz i łożysko z przodu to nie fajna sprawa przy usg

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    a ja mam dość... miałam grzybicę... lekarka zleciła Pimafucin i nic... wymaz... kolejny lek.. 10 dni nystatyna... kontrolny wymaz po leczeniu i dalej dupa...to świństwo nie zniknęło... też się borykacie z tym problemem? Nie mam żadnych dolegliwości, nie czuję, że coś tam siedzi, nie swędzi ect.. więc skąd to.... :(
    Hmm, ja mam wszystkie posiewy ujemne. Jedynie co brałam duomox na bakterie na migdałkach i pózniej miałam odparzenie i podrażnienie wejścia do pochwy. Pomógł mi macmirror maść i be panten extra

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zestaw na przebranie od mamyginekolog (ten za 109 zł bez rożka) i mi się podoba, jest naprawdę porządnie wykonany z fajnej bawełny. A cenowo to wychodzi korzystnie- ja go kupiłam właśnie do szpitala żeby dzieciątko ubrać i jak sobie patrzyłam żeby z newbie skompletować taki biały zestaw to wychodziło drożej. A od mamyginekolog mam rzeczy szyte w Polsce z bawełny z certyfikatem- na moje super.

    Ale się w ogóle rozpisalysxie od rana :D jeśli chodzi o smoczek to teraz jest taka moda żeby nie dawać dziecku smoka. A kanapowiec Wam że nie mam negatywnych uczuć co do smoka ja i moi bracia mieliśmy smoka i mamy proste ząbki. Pamietam jak młodszy brat miał 3 lata i sam powiedział, że już go nie chce i wyrzucił go do śmieci :) chociaż zdaje sobie sprawę, że nie zawsze tak łatwo dziecko odzwyczaić. Ale jeśli czasem możemy sobie pomóc to czemu nie skorzystać ?

    Sansivieria lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Hmm, ja mam wszystkie posiewy ujemne. Jedynie co brałam duomox na bakterie na migdałkach i pózniej miałam odparzenie i podrażnienie wejścia do pochwy. Pomógł mi macmirror maść i be panten extra

    ja mam mocz ok, tylko ta grzybica o której nawet nie miałam pojęcia...gdyby czystości pochwy mi lekarka nie zleciła... i tak od ponad miesiąca się bujam :( może to od luteiny?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Ja mam zestaw na przebranie od mamyginekolog (ten za 109 zł bez rożka) i mi się podoba, jest naprawdę porządnie wykonany z fajnej bawełny. A cenowo to wychodzi korzystnie- ja go kupiłam właśnie do szpitala żeby dzieciątko ubrać i jak sobie patrzyłam żeby z newbie skompletować taki biały zestaw to wychodziło drożej. A od mamyginekolog mam rzeczy szyte w Polsce z bawełny z certyfikatem- na moje super.

    to newbie to kapphal? :) własnie otworzyli w manufakturze w Łodzi ale jeszcze nie miałam okazji zaglądnąć. Patrzyłam tez na ten zestaw na mamaginekolog i uważacie, że warto? fajna jakość?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam tez w szkole rodzenia mówiła cdl, ze jak się chce kp to powinno się poczekać na ustabilizowanie laktacji ze smokiem czyli ok miesiąca. Ja próbowałam dać pp 2 tyg żeby nauczyć usypiać inaczej moz na rękach, ale nie chciała spryciula :D Karolinka ja bym skorzystała z pomocy rodziców. U nas w sumie była podobna sytuacja (z szyjka, nie z mężem) i mieszkaliśmy u moich rodziców 2 miesiące (między 22 a 29 tc czyli najbardziej krytyczny okres), rodzice mi przynosili jedzenie do łóżka. Bardzo wtedy pomogli. Podejmij decyzje najlepsza dla dziecka, myśle ze Twój mąż się ogarnie.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My kładziemy przewijak na łóżeczko. Tak mieliśmy z siostrą i było super. Do tego pojemniczki na łóżeczko z Ikei i wszystko pod ręką :-)

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misabella, ja przy hemo 11 brałam tardyferon w poprzedniej ciąży. Ale krótko, chyba miesiąc niecały. Najgorzej, ze żelazo powoduje zaparcia. Fasolka, ja dostałam teraz globulki macmiror, niby nie siedziało nic, ale wydzielina infekcyjna, moja gin powiedziała, ze na grzybice nie wyglada i dała te globulki. W poprzedniej ciąży je brałam i pomagały. Ale u mnie przyczyna jest raczej pessar... mi tez zestaw od mamaginekolog się wydaje super, ale nie będę inwestować bo mam mnóstwo ciuszków po starszej ;-)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym smokiem to ja posluchalam mamy ktora ciagle marudzila ze psujemy zeby dziecku bo jula miala 3 lata jak ja zaczęliśmy smoka pozbywac. Z tym ze ona z tym smokiem non stop chodziła i malo mowila bardzo. Troche terapia szokowa jej zabralismy bo nic nie dzialalo.. Ani obcinanie.. Ani moczenie w sokuz cytryny az w koncu maz podpalil smoka i takiwgo czarnego spalonego przyniosl jej jak zawolala ze chce. Na widok smoczka uciekla i juz go nie chciala. Lezal odlozony na szafie. Jak tylko wspomniala to dawalismy tego czarnucha i juz nie chciala. Tydzien czasu i nie bylo tesknoty za smoczkiem. Ale za to pięknie sie rozgadala i do dzis buzia sie nie zamyka.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do przewijaka, u nas akurat komoda za wysoka wiec kupiliśmy taki oddzielny przewijak z ikei, nie pamietam nazwy, biały, ok 2 stówki. I on ma dwie półeczki, trzymałam tam w koszyczkach kosmetyki, pampersy, podkłady i ciuszki na zmianę. Teraz tez nam się przyda :) przewijanie na łóżku zabija kręgosłup, serio. Zwłaszcza przy takim maluszku, gdzie robi się to milion razy na dobę :P ja korzystałam z przewijaka dopóki młoda nie zaczęła się przemieszczać.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina pisz do nas śmiało my Ci zawsze pomożemy! Pamiętaj tylko, że wiemy tylko tyle ile nam sama powiesz, z doświadczenia wiem, że czasem fajnie sobie ponarzekać z koleżankami, ale nie zawsze musisz słuchać ich rad, bo związek tworzycie Ty i Twój partner. Z tego co mowisz to zachowuje się naprawdę jak jakiś gówniarz. Wyglada na to, że mama nie wychowała go w myśl zasady, że „chłopca wychowuje się dla innej kobiety”. A próbowałaś z nimi nawiązać jakiś bliższy kontakt? Może to głupie, ale powinnaś zaznaczać swoje miejsce w jego życiu- że tak tu mamusia ma dostęp, ale to już są sprawy tylko i wyłącznie między nami. Ja ze swoim mężem jestem ponad 8 lat i różnie bywało. Z jego mamusia jeszcze różniej, ale w końcu teraz po tych 8 latach mogę powiedzieć, że chociaż mniejwiecej wie gdzie są granice. Gdzie jest mój dom a gdzie jest jej dom. Tylko u mnie było łatwiej bo mąż mnie „słuchał” jak mówiłam, że teraz o ten dom ma dbać i o rodzine jaka my tworzymy, że to ma być dla nas najważniejsze.

    A długo jesteście razem jeśli można wiedzieć? Bo może u Was jeszcze ten etap docierania się nie skończył?

    Ale tak jak już chyba Karmelka pisała- jest Ci złe to jedz do rodziców! A niech on za Tobą jeździ teraz.
    I nie myśl, że nie znajdziesz faceta z dzieckiem! Znam małżeństwa gdzie kobieta jest rozwódka z dziećmi. A moja mama- została wdowa majac 43 lata i trójkę dzieci- 21, 16 i 3 lata. Uwierz mi wszyscy faceci którzy chcieli się z nią umawiać byli lustrowani, a było ich sporo! Chociaż w moim odczuciu wtedy była po prostu stara! I z dziećmi :D

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 27 listopada 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    A co do przewijaka, u nas akurat komoda za wysoka wiec kupiliśmy taki oddzielny przewijak z ikei, nie pamietam nazwy, biały, ok 2 stówki. I on ma dwie półeczki, trzymałam tam w koszyczkach kosmetyki, pampersy, podkłady i ciuszki na zmianę. Teraz tez nam się przyda :) przewijanie na łóżku zabija kręgosłup, serio. Zwłaszcza przy takim maluszku, gdzie robi się to milion razy na dobę :P ja korzystałam z przewijaka dopóki młoda nie zaczęła się przemieszczać.

    Ja tez chce ten przewijak z ikei, albo coś w tym stylu, właśnie wolałabym żeby mój kręgosłup jeszcze pożył :) ale na łóżeczku nie chciałabym takiego nakładanego

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
‹‹ 600 601 602 603 604 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ