Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula 90 wrote:Tylko że do szkoły rodzenia trzeba zaświadczenie od lekarza a ona mi nie podpisze na bank...
Wieczorami nie kontrolują?
ZUS kontroluje w godzinach pracy ZUS-u , spokojnie
pytałam moja lekarkę czy potrzebuję zaświadczenie do szkoły rodzenia ale powiedziała, że nie... to ja już nie wiem...Fasolka77
-
nick nieaktualnyBasiu pójdę dzisiaj do rossmanna zobaczę ten balsam, masz ten z pompka? W sumie skład balsamu z pompką jest taki sam jak kremu skoncentrowanego na brzuch
skład jest całkiem spoko poza tym, że jest bardzo długi i ma masę składników zapachowych. Ale wypróbuje go jak chwalicie. I kupie sobie jeszcze masełko momme do AZS bede smarować ręce i nogi.
-
Karmelllka90 wrote:A do do brodawek ja sie staram smarować codziennie lub dwa razy dziennie ale dlatego ze mnie swędzą bardzo piersi mam okropne rozstępy i miałam bardzo ale to bardzo suche sutki
ja stosuję MOMME- same to polecałyściemam do sutków, do piersi i na rozstępy
Fasolka77
-
nick nieaktualnyBardzo dobry i rzetelny jest artykuł u matka prawnik na blogu o kontrolach ZUS i o L4 zarówno chłodzonym jak i leżącym. Chodzące tez nie zezwala na wycieczki. W komentarzach dziewczyny opisują swoje przypadki kontrole a ta dziewczyna im tam odpowiada. Nie tak jak u mama ginekolog ze sa komentarze na blogu a odpowiedzi żadnej
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Część dziewczyny, ja ten wczorajszy stres zdrowiem przypłaciłam. Jaka jestem głupia... Taka jestem zła na siebie że się tak dałam ponieść emocjom.
Dzisiaj na wadze 0,4kg mniej i cukier na czczo 100 po kilku tygodniach w zakresie 75-90 z małymi wyskokami powyżej 90.
Wstałam o 6 i nadal czytam o tych zwolnieniach bo bałam się nawet z psem wyjść na dwór. Już się trochę uspokoiłam, przecież muszę jakoś żyć jak mąż w pracy po 16 godzin czasem.
Paula nie stresuj się zwolnieniem tak jak ja cukrzycąZawsze możesz powiedzieć, że wyszłaś po chleb, do apteki, do przychodni zbadać ciśnienie. Na prawdę się tak nie schizuj
Fasolka77
-
Cud. W zusie pojawiło sie na pue widoczne dla mnie zwolnienie obejmujace okres 23.11 do 26.12. Narazie jest tylko ze 100% i 0% obnizenia ale mysle ze do 2 dni tabelka uzupełni sie o pozostałe dane czyli ile do wyplaty i najważniejsze kiedy bedzie wyplata. Jestem bardzo ciekawa czy zrobią mi to przed świętami i wypłaca dopiero po. Dzis mam fryzjera na 11.. O 10.10 z mloda znow do lekarza... Podalam jej na noc syrop Acodin jest na recepte ale nam zostala odrobina i spi do teraz ani troszke kaszel jej nie męczył.. Ten syrop ma magiczne działanie.
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Basiu pójdę dzisiaj do rossmanna zobaczę ten balsam, masz ten z pompka? W sumie skład balsamu z pompką jest taki sam jak kremu skoncentrowanego na brzuch
skład jest całkiem spoko poza tym, że jest bardzo długi i ma masę składników zapachowych. Ale wypróbuje go jak chwalicie. I kupie sobie jeszcze masełko momme do AZS bede smarować ręce i nogi.
W każdym razie efekty są.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Karmelllka90 wrote:Bardzo dobry i rzetelny jest artykuł u matka prawnik na blogu o kontrolach ZUS i o L4 zarówno chłodzonym jak i leżącym. Chodzące tez nie zezwala na wycieczki. W komentarzach dziewczyny opisują swoje przypadki kontrole a ta dziewczyna im tam odpowiada. Nie tak jak u mama ginekolog ze sa komentarze na blogu a odpowiedzi żadnej
Wiadomo L4 to nie areszt domowy.
Trudniejsza sprawa jest z tym leżącym bo trzeba mieć ważniejsze powody żeby wyjść z domu, ale też są sytuacje kiedy trzeba wyjść.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Hej. Dziewczyny czy ketony pojawiają sie i znikają od razu? Wczoraj zjadłam dodatkowo kanapkę o 22:30 ale dzisiaj cukier znowu idealny ale ketony średnie (wczoraj były wysokie) glukozy w moczu brak. Nie wiem czy to opada z dnia na dzien czy jak
dzisiaj zjem dwie kanapki o 22:30, a jak dalej bedą to jutro zjem biała bułkę na noc tak mam napisane
wcześniej przed snem potrafiłam zjeść 4 kanapki i było dobrze
-
Karmelllka90 wrote:Bardzo dobry i rzetelny jest artykuł u matka prawnik na blogu o kontrolach ZUS i o L4 zarówno chłodzonym jak i leżącym. Chodzące tez nie zezwala na wycieczki. W komentarzach dziewczyny opisują swoje przypadki kontrole a ta dziewczyna im tam odpowiada. Nie tak jak u mama ginekolog ze sa komentarze na blogu a odpowiedzi żadnej
-
nick nieaktualnyBasiu nie masz skłonności ja piersi smarowałam dwa razy dziennie olejkiem za 80 zł gdzie skład na prawde powinien działać ale skoro ja mam uda i poslady posiekane od chudnięcia i tycia to chodzbym sie złotem smarowała to mi nic nie da. Moja siostra ma takiego tygrysa na brzuchu ze boje sie o swój. Piersi nie uchroniłam brzucha tez nie uchronię ale chodzi mi o to, zeby skore dobrze zmiękczyć moje naturalne balsamy cos sobie aż tak nie radzą. A co do peelingu to mam 3 opakowania body boom on jest z czystej kawy z aromatami , ale czy peeling brzucha nie wywołuje skurczy? Jakas schize mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 09:10
-
nick nieaktualnyDzięki Paula! Wczoraj właśnie malo piłam
Daffi Teraz z tymi elektronicznymi L4 to oni maja taki galimatias. Ze ja musiałam jeszcze dowieść w środę wersje papierowa bo jakis błąd im sie wkradł i podobno nie wszystkie L4 dochodziły do Zusu i pracodawcówWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 09:10
-
Hej Dziewczynki
Ciężko się "wbić" w rozmowę, bo tyle piszecie, a ja co jakiś czas wskakuję.
Więc będę pisać na bieżące tematy
Ja z balsamów używam Tołpa mum- balsam wygładzający, balsam do piersi i olejek p/roztępom. ale szczerze, niekiedy wieczorem już padam i po prysznicu zapominam hehe. więc to taka pielęgnacja na pół gwizdka hehe.
widziałam, że pisałyście o koszulach do szpitala.
ja też nie cierpię koszul. kupię ze 2 "byle jakie" do porodu i zaraz po i 1 porządną piżamę do karmienia. ale taką ze spodniami.
w ogóle powiem Wam, że mimo, że jestem po 1 porodzie, to jestem zielona, co będę musiała mieć do szpitala. w Norwegii wszystko dawali. jak odeszły mi wody, kazali mi się przebrać w szpitalną koszulę. po porodzie dali na przebranie, mimo, że chciałam swoją ubrać. majtki jednorazowe, podkłady, podpaski a'la pampersy. dla dziecka też było dosłownie wszystko - nawet jakbym ubranek nie miała, to ubierali. pampersów, które przyniosłam, nawet nie otworzyłam. także luksus.
Karmelka- mnie swędzi skóra. Dłonie w szczególności (nie jakoś okropnie, ale uciążliwie niekiedy). Badania robiłam i wszystko jest ok. w pierwszej ciąży też tak miałam
Ogólnie powiem Wam, że jest mi już ciężko. a gdzie koniec... może nie jakoś okropnie, ale np wyprawa na zakupy, ale stanie przy garach i gotowanie, czy prasowanie, jest dla mnie wyczynem. twardnieje mi brzuch i co chwilę muszę siadać. Pracuję raczej do końca stycznia. ale w pracy na szczęście się nie umęczę. za to w domu niekiedy strasznie. i ta zadyszka... jak stara baba hahaha.
Nie mam nic (oprócz paru ubranek) kupione. Planuję w styczniu i juz na L4 poszaleć. Podglądam nieraz co Wy kupujecie
a tu moj cudny brzuchojuż wygląda ciążowo, a nie jakbym jeszcze bardziej przytyła. hihihi
Fasolka77, DorotaAnna, Kasiulka90, Lolka30, martusiawp, Kiwona, Wiewióreczka, Misiabella, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:oj
przykro mi Paula.. masz leżeć bo Mały jest ułożony główką w dół? Ja się w poniedziałek dowiem czy pojadę do rodziców na święta
Mam leżące bo teraz wypisywała lekarka a nie położna. Położna jak pisała toowila mi zawsze: dam Ci chodzące, miej trochę radości z tej ciąży. A lekarka służbistka. Ona jest świetnym diagnosta i lekarzem. Ale jeśli chodzi o empatię to okazała mi ją raz - po poronieniu. Mały się przekręca ciągle, dwa miesiące temu był głową w dół, potem pupa w dół i zobaczyliśmy płeć i teraz znowu główka w dół. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny