X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka ja bym na głowe dostała i mega mocno współczuję! W takich miejscach człowiek zamiast zdrowieć to wychodzi bardziej chory :P a co się jeszcze nasluchasz i nastresujesz to Twoje :D

    Ja dziś kolejna noc od północy do 2 bez spania, bo ktoś miał dyskotekę :D wiem jakie to dziwne uczucie jak dostaje się w szyjke, myślałam, że mały wychodzi i właśnie mam to samo :/ strasznie nieprzyjemne.

    Dzień dobry ciężarówy :D
    Nastawiam pranko, robię dokończenie sprzątanka i pakuję się już na wyjazd na święta.
    Mimo, że lekarz pozwolił, nastawienie miałam pozytywne, teraz tak rozkminiam, tak, możecie się śmiać. :D czy te drgania w samochodzie, na autostradzie i wogole, czy to jakoś wpływa na dzidziolka? :D teraz sobie tak myślę czy to pod tym względem jest spoko :D

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w 24 tc, oby jak najdłużej przetrwać!

    Ja wstałam, już jestem po śniadaniu, siku zrobione do pojemników, dam na posiew i mocz ogólny, zobaczymy. Ogarnę się i zaniosę. Zobaczymy jak brzuch mój dziś będzie się sprawował, bo będę trochę poza domem, wczoraj wieczorem było w porządku, oprócz bólu KROCZA :D masakra.

    Karmelka, bidulko Ty!
    Kasiulka, daj znać koniecznie czy sytuacja już opanowana.

    martusiawp, Wiewióreczka, india lubią tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)
    mam już wyniki toxoplazmozy i cytomegalii- oba ujemne! yupi!

    jakie dziewczyny plany na dzisiaj? ja pakuję prezenty i generalnie dziś luz...
    Karmelka kiedy wychodzisz?

    estrella, Kiwona, india, martusiawp lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinka kochanie właśnie dziś kończysz 24 tydzień jutro zaczynasz 25 :) jak ja tu panikowałam ze sterydami to mi tłumaczyli jak krowie na rowie :)

    KarmeLove No szpital to dramat. Mam nadzieje ze wyjdę dzisiaj bo zwariuje Seriooo
    Co do jazdy samochodem to ogólnie w nie powikłanej ciazy nie ma przeciwskazan, ja pisałam ze moje siostry jezdzily. Ale zaleca sie nawet co godzinę zeby ciazarna miała przystanek na rozprostowanie nog

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    dzień dobry :)
    mam już wyniki toxoplazmozy i cytomegalii- oba ujemne! yupi!

    jakie dziewczyny plany na dzisiaj? ja pakuję prezenty i generalnie dziś luz...
    Karmelka kiedy wychodzisz?
    Nic mi nie wiadomo ale chciałabym dzisiaj

  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Karmelka, mamy zamiar robić postoje co dwie godziny, plus jazda w nocy, mam nadzieję się trochę przespać i zarzucić nogi na kanapę, więc może dam radę. Ale jak każda się dygam :D zobaczymy jak to będzie idę dziś jakieś rajstopy uciskowe kupić, lekarz mi zalecił żeby te nogi aż tego tak nie odczuły.

    martusiawp lubi tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętacie , jak pisałam wam o koleżance z pępowina błoniasta? Mieli ja rozpakowywać w 30 tyg jak na razie ma zaplanowana cesarkę na 10 dni przed swoim terminem. Także wszystko jest dobrze.

    martusiawp, Wiewióreczka, india lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    Wiesz Karmelka, mamy zamiar robić postoje co dwie godziny, plus jazda w nocy, mam nadzieję się trochę przespać i zarzucić nogi na kanapę, więc może dam radę. Ale jak każda się dygam :D zobaczymy jak to będzie idę dziś jakieś rajstopy uciskowe kupić, lekarz mi zalecił żeby te nogi aż tego tak nie odczuły.
    Ni rajstopy super pomysł. A zrób sobie łożku z tylu na lewy boczek i prześpisz nockę

    KarmeLoVe, martusiawp lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, i ja się witam z mniejszym bólem karku :) Córka wyprawiona do przedszkola, ja już po śniadaniu i będę się szykować bo dziś mamy świąteczne spotkanie w przedszkolu. Maluchy będą występować a ja się pewnie poplacze bo zawsze mnie rozczulaja te występy :)

    Później mam nadzieję ruszyć na zakupy bo chce sobie kurtki poszukać... Nie wiem tylko czy typowo ciążową czy luzniejszy krój takiej zwykłej... Myślę, że to będą ciężkie zakupy... I zbieram się żeby zadzwonić do mojej matki... 3 tygodnie nie mam z nią kontaktu ale z uwagi na zbliżające się święta postanowiłam wyciągnąć rękę... Ciekawa tylko jestem co mnie za to spotka... Koleje wyrzuty czy w miarę normalna rozmowa... Stresuje mnie to na maksa...

    Ja Wam dziewczyny powiem, że w ciąży z Kinga jeździłam do mojej mamy co dwa tygodnie a to jest 160 km i wszystko było ok ale moja ciaza była prawidłowa. Nic nie bolało, brak plamien, brak skurczy więc nie miałam żadnych obaw, przestałam jeździc dopiero jak ciąża była donoszona bo bałam się tam rodzic :) a że młoda jest z października to miałam mega opuchniete ręce i nogi szczególnie latem... Na szczęście teraz opuchlizny brak i oby tak dalej.

    Zapomniałam Wam powiedzieć, że wczoraj udało się zobaczyć buzke młodej mimo łożyska na przedniej ścianie. Nawet mi lekarka filmik nagrała jak się uśmiecha i ziewa, trzyma rączkę na głowie i fika nóżka, cudowny widok :) jak ogarnę wstawianie zdjęć to Wam pokaże moja córeczkę :)

    Karmelllka90, KarmeLoVe, B_002, india, martusiawp lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze kupić trzeci rozek! Jakis tańszy do szpitala. Serio tutaj jest zimno, i np jak widzę to noworodki poubierane w rozkach i przykryte ciepłymi kocykami. Pytam czy tak trzeba to każą tak bo inaczej dzieci wyziębia i trzeba je w cieplarkach docieplać 2-3 dni. Powiem wam ze tego nie wiedzialam. W Żeromskim byłam raz na porodówce tam jest cieplutko. Ale tutaj sa mega nie szczelne okna. Kupie jakis tańszy rozek zeby mi szkoda nie było wyrzucić jakby sie po praniu w 90 stopniach zepsuł. A te co ja mam sa z bambusa i nietęgo muślinu to Max 40 st

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    estrella wrote:
    Dzień dobry, i ja się witam z mniejszym bólem karku :) Córka wyprawiona do przedszkola, ja już po śniadaniu i będę się szykować bo dziś mamy świąteczne spotkanie w przedszkolu. Maluchy będą występować a ja się pewnie poplacze bo zawsze mnie rozczulaja te występy :)

    Później mam nadzieję ruszyć na zakupy bo chce sobie kurtki poszukać... Nie wiem tylko czy typowo ciążową czy luzniejszy krój takiej zwykłej... Myślę, że to będą ciężkie zakupy... I zbieram się żeby zadzwonić do mojej matki... 3 tygodnie nie mam z nią kontaktu ale z uwagi na zbliżające się święta postanowiłam wyciągnąć rękę... Ciekawa tylko jestem co mnie za to spotka... Koleje wyrzuty czy w miarę normalna rozmowa... Stresuje mnie to na maksa...

    Ja Wam dziewczyny powiem, że w ciąży z Kinga jeździłam do mojej mamy co dwa tygodnie a to jest 160 km i wszystko było ok ale moja ciaza była prawidłowa. Nic nie bolało, brak plamien, brak skurczy więc nie miałam żadnych obaw, przestałam jeździc dopiero jak ciąża była donoszona bo bałam się tam rodzic :) a że młoda jest z października to miałam mega opuchniete ręce i nogi szczególnie latem... Na szczęście teraz opuchlizny brak i oby tak dalej.

    Zapomniałam Wam powiedzieć, że wczoraj udało się zobaczyć buzke młodej mimo łożyska na przedniej ścianie. Nawet mi lekarka filmik nagrała jak się uśmiecha i ziewa, trzyma rączkę na głowie i fika nóżka, cudowny widok :) jak ogarnę wstawianie zdjęć to Wam pokaże moja córeczkę :)

    nie wiem gdzie mieszkasz ale ja kupiłam kurtkę w MANGO- nie ciążową ale rozwojową :)- wzięłam rozmiar większy i jak na razie się sprawdza a jeszcze sporo miejsca na brzuszek zostało :)

    estrella, martusiawp lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Musze kupić trzeci rozek! Jakis tańszy do szpitala. Serio tutaj jest zimno, i np jak widzę to noworodki poubierane w rozkach i przykryte ciepłymi kocykami. Pytam czy tak trzeba to każą tak bo inaczej dzieci wyziębia i trzeba je w cieplarkach docieplać 2-3 dni. Powiem wam ze tego nie wiedzialam. W Żeromskim byłam raz na porodówce tam jest cieplutko. Ale tutaj sa mega nie szczelne okna. Kupie jakis tańszy rozek zeby mi szkoda nie było wyrzucić jakby sie po praniu w 90 stopniach zepsuł. A te co ja mam sa z bambusa i nietęgo muślinu to Max 40 st

    Karmellka pytam tak w razie "w".... jaki szpital w Krk polecasz gdyby zaszła u mnie konieczność wizyty tfu tfu w szpitalu w święta?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Musze kupić trzeci rozek! Jakis tańszy do szpitala. Serio tutaj jest zimno, i np jak widzę to noworodki poubierane w rozkach i przykryte ciepłymi kocykami. Pytam czy tak trzeba to każą tak bo inaczej dzieci wyziębia i trzeba je w cieplarkach docieplać 2-3 dni. Powiem wam ze tego nie wiedzialam. W Żeromskim byłam raz na porodówce tam jest cieplutko. Ale tutaj sa mega nie szczelne okna. Kupie jakis tańszy rozek zeby mi szkoda nie było wyrzucić jakby sie po praniu w 90 stopniach zepsuł. A te co ja mam sa z bambusa i nietęgo muślinu to Max 40 st
    Zobacz ten od mamaginekolog, można go prac w 90 stopniach, albo... Ja zamówiłam na allegro za 26 zł. Kupiłam z usztywnieniem, bo ogólnie mam zamiar używać bez i ten z usztywnieniem ma być tylko dolotowy, więc najtańszy.
    Mam zamiar też taki kupić do szpitala, ale już tańszy! Na smyku są za 20zl! I później zwyczajnie go wyrzuce. Ze szpitala masę bakterii można przytargac. Ja jestem wyczulona na pranie i gotowanie wszystkiego po szpitalu.

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze Wam powiem, nie wiem jak w Polsce, ale wczoraj mamuśka moja skoczyła mi do Hm w Niemczech, nakupila mi masę cudownych ubrań z działu mama. U nas w Belgii jest może 5 par innych spodni, trzy rodzaje sweterkow i już, koniec działu... Zostało mi kupić staniki, polecacie coś? Znalazłam na allegro Alles mama, ale zawsze kupowałam 70D, teraz jak się zmierzylam wychodziłobyy że muszę wziąć albo 80c albo 75F i bardzo się obawiam zakupu przez internet :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 08:32

    martusiawp lubi tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KARMELKA obyś jak najszybciej wyszła z tego szpitala...
    Pytałas już kiedy to będzie możliwe?
    Szpital to katorga psychiczna...
    A co do tętna to mój mały od początku ma wysokie.Na ostatnich badaniach w pon.czyli 22tc przez cały pomiar były okolice 160-170 i mieliśmy robione echo serduszka i na szczęście jest wszystko w porządku.

    Co do jazdy na święta- nas czeka podróż pociągami łącznie ok.11 godzin...
    Pytałam dwóch lekarzy o zgodę to jak usłyszeli, że pociąg to każdy stwierdził, że lepsze to niż samochód ze względu na to,że nie trzęsie i ze co chwile w sumie mozna wstac i pochodzic.
    Sprostowałam to trochę bo chyba myśleli, że tory w Niemczech i pociągi to standard w całej UE :)

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLove no u Nas w DE dział mama pęka w szwach :) Ale tak szybko wszystko z niego znika,że nawet na słynne leginsy ciążowe się nie załapałam...A podobno są genialne

    martusiawp lubi tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    KarmeLove no u Nas w DE dział mama pęka w szwach :) Ale tak szybko wszystko z niego znika,że nawet na słynne leginsy ciążowe się nie załapałam...A podobno są genialne
    Właśnie ja mamę też wysłałam po jedna sukienkę, a wróciła tak obladowana, że hej!
    U nas nie ma po co się wybierać, naprawdę pustki.

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o rodzenie w roznych porach roku no to tez nie mam porownania. Moge jedynie na swoim przykladzie i upodobaniach stwierdzic ze rodzic jesienia i zima nie jest tak zle. Jak mialy mial pol roku i byl bardziej kumaty to zaczelo sie lato co tez mialo swoje plusy. Pewnie kazda prora roku daje rade ;)

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamowilam taki zestaw... wzięłam to gniazdko mimo, ze nie jestem przekonana ale zestaw był tani ;P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c24133c128fe.png

    Misiabella, Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość

  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Zamowilam taki zestaw... wzięłam to gniazdko mimo, ze nie jestem przekonana ale zestaw był tani ;P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c24133c128fe.png
    Zapłaciłas tyle ile za sam kokon, super! :D

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
‹‹ 802 803 804 805 806 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ