Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:dziewczyny mam podwyższoną vit D3 - norma do 79,3 a ja mam 100... co to oznacza?
Ja czytałam ostatnio, że przedawkowanie wit. D w ciąży może mieć paskudne skutki. Może przejdź się do lekarza, tam było coś o deformacjach w układzie kostnym dziecka. Może można to zbić -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem w domu w swoim łóżeczku. Wykapciana nasmarowane pachnaca. Jutro idę na USG podejdę do mojej ginki, zeby jej powiedzieć co mi zafundowała
Wracając ze szpitala byliśmy w KFC po godzinie cukier 108
Cycki swędzą znowu ehhKarollinax26, india, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja sie muszę pochwalić
prawie 21 tydzień a mój mąż poczuł dziś pierwsze kopniaki Laurki ❤️❤️
Paula 90, Franka2104, Karollinax26, Wiewióreczka, malutka_mycha, MamaAga85, Kiwona, KarmeLoVe, Kasiulka90, india, B_002, Karmelllka90, martusiawp lubią tę wiadomość
-
DoCelu, tak się cieszę!!! Pisz tu do nas, informuj po każdym usg - przecież Ty nasza jesteś
jesteśmy tylko trochę przed Tobą...wszystko pamiętamy jak dziś i służymy radą
Espoir, ja Ci tylko poradzę, żebyś znalazła wspaniałego rehabilatanta, bo mam w najbliższej rodzinie przypadki, że to działa cuda....rzeczy niemożliwe nagle wracają do normy...dobra rehabilitacja fizyczna jest jednocześnie rehabilitacja umysłową, bo jedno ciągnie drugie. To jeszcze maluszek, nie jest za późno. Rehabilitacja będzie wyglądać drastycznie - ja wyłam jak widziałam jak ukochany siostrzeniec miał Voitę. Mały był purpurowy z płaczu, bólu i strachu. Ale nie piszę tego, by Ci dokopać a zmotywować. Moja siostra była silna psychicznie. Inni rodzice wylamywali się z rehabilitacji i dziś ich dzieci są w średnim stanie. Siostra nie przerwała. Przez rok 3 razy dziennie. Mały jest już zdrowy. Miał garba. Niesprawna połowa ciała. Neurolodzy mówili, że nie będzie do końca zdrowy umysłowo, bo to są często korelacje. Miał sto rzeczy, których nie umiem przytoczyc - takie nazwy. Mogę jedynie wysłać Ci opis jak chcesz... Dziś 2,5 latek prowadzi takie dyskusje, że dorosły traci argumentyRozwój ponad przeciętną. Słodki, śliczny, sprawny, mądry. Rehabilitacja podtrzymująca 1 raz w miesiącu. Życzę Ci podobnej historii :*
Reniiata, Misiabella, Kasiulka90, Karmelllka90 lubią tę wiadomość
-
No a ten...moja współlokatora rzygała jakieś 100 razy - nie przesadzam. Mam przerąbane. Teraz usunęła, bo dali jej jakieś leki silne, wcześniej nic nie dzialalo. Mam nadzieję, że to wymioty ciążowe, tak mi mówią położne, choć wyglądają nieco dziwnie. Ale ja nie miałam, więc nie wiem.
U mnie zeszła kroplówa z magnezem, jutro drugi zastrzyk ze sterydem i chyba wychodzę.
Na drugim ktg miałam chwilowy spadek tętna do 100. Nic nie powiedzieli na to, trochę się martwię.
Syska, piękne imię! Ale żeby czasem drugie dziecko nie miało na imię MścisławLepiej nie dawać chłopu tak do końca wolnej ręki - facety są nieobliczalne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 22:30
Karollinax26, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:No a ten...moja współlokatora rzygała jakieś 100 razy - nie przesadzam. Mam przerąbane. Teraz usunęła, bo dali jej jakieś leki silne, wcześniej nic nie dzialalo. Mam nadzieję, że to wymioty ciążowe, tak mi mówią położne, choć wyglądają nieco dziwnie. Ale ja nie miałam, więc nie wiem.
U mnie zeszła kroplówa z magnezem, jutro drugi zastrzyk ze sterydem i chyba wychodzę.
Na drugim ktg miałam chwilowy spadek tętna do 100. Nic nie powiedzieli na to, trochę się martwię.
Syska, piękne imię! Ale żeby czasem drugie dziecko nie miało na imię MścisławLepiej nie dawać chłopu tak do końca wolnej ręki - facety są nieobliczalne
A ta współlokatorka na jakim etapie już jest ? Wiesz coś ? -
10 tc - tyle co podslyszalam, bo nie da się nawiązać z nią kontaktu. Ponoć w pierwszej ciąży trochę wyniotowala, a teraz...nawet nie wiem jak Wam to opisać. Ona ma torsje, rzuca nią z bólu żołądka, rwie, a nie ma czym wymiotować, trochę żółci...no tragedia.
-
Wiewióreczka wrote:No a ten...moja współlokatora rzygała jakieś 100 razy - nie przesadzam. Mam przerąbane. Teraz usunęła, bo dali jej jakieś leki silne, wcześniej nic nie dzialalo. Mam nadzieję, że to wymioty ciążowe, tak mi mówią położne, choć wyglądają nieco dziwnie. Ale ja nie miałam, więc nie wiem.
U mnie zeszła kroplówa z magnezem, jutro drugi zastrzyk ze sterydem i chyba wychodzę.
Na drugim ktg miałam chwilowy spadek tętna do 100. Nic nie powiedzieli na to, trochę się martwię.
Syska, piękne imię! Ale żeby czasem drugie dziecko nie miało na imię MścisławLepiej nie dawać chłopu tak do końca wolnej ręki - facety są nieobliczalne
Powiem Ci będę bała się okropniewiadomo wolna ręka - a niech se myśli że ja ma
a myślę że goupoty mu wybije z głowy