X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A idziecie na badanie prenatalne trzeciego trymestru? Ma za 8 tygodni mamy.

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewioreczka trzymam kciuki za wyjscie do domku. A ciebie brzuch boli przy twardnieniu?
    Ja wczoraj bylam u nowego lekarza (chyba młodszy ode mnie) stwierdzil, ze dopóki nie mnie nie boli to nie ma sie czym martwić. Tez biore magnez i na dodatek powrot do Lutki od ktorej od razi dostalam grzybka :/ a z brzuchem i tak bez zmian.

    Ja na krzywa ide po świętach. Juz widze wynik :/

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja rozmawialam z moim ginem on mówi, zIII trym on juz mi wszystkie pomiary zrobi, wkec nigdzie dodatkow siennie zapisuje

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Ja nawet nie wiedziałam jak jest z tym 3-4d, dzięki Aga! Będę na wizycie w Sylwestra to będzie 25+5, to może od razu na koniec stycznia zapiszę się na te 3-4d.

    Tak czytałam ale ile w tym prawdy to nie wiem :)jak podpytasz lekarza to daj znać :)

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Tak czytałam ale ile w tym prawdy to nie wiem :)jak podpytasz lekarza to daj znać :)

    No pewnie dam znać! :)

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Karolinka też nic nie mam, nawet nie wiem co potrzebuje :D liczę że na szkole rodzenia się dowiem, mam nadzieję że to nie będzie za pozno
    Ja też czekam na szkole rodzenia z kupowaniem ubranek, nie mówiąc już o pozostałych rzeczach.
    Aż się zestresowałam jak czytam że piszecie o pakowaniu torby do szpitala. Ja nie mam co pakować.
    Przeciąga mi się to kupno mieszkania, denerwuję się, miało być przed świętami załatwione i zaraz po świętach jeszcze trzeba wracać do domu i ogarniać temat. Same stresy z tym. I jeszcze jak pomyślę że mi się przeprowadzka też odwleka a ja muszę zdążyć z wyprawką to zaczynam panikować :P
    Ja mam ogromną nadzieję i tego się trzymam że moja ciąża na razie przebiega prawidłowo, nic się nie dzieje, nie biorę żadnych leków, dotąd wszystko w porządku i tak już zostanie. Nic się nie stanie nagle i dotrwamy do terminu! Innej opcji nie ma :D

    Kiwona lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    A idziecie na badanie prenatalne trzeciego trymestru? Ma za 8 tygodni mamy.

    Ja idę głównie po to żeby sprawdzić serduszko. Chyba jakbym nie miała ryzyka wady serca to bym nie poszła bo mój gin wszystko mierzy (a na te usg prenatalne połówkowe III trym chodzę do innego lekarza mój nie ma tego certyfikatu).

    Tez słyszałam ze 3D najlepiej do 28 tc ciąży robić, my nie robimy specjalnie mój gin na każdej wizycie włącza mi 3D i drukuje zdjęcia :)

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka to kiepsko, że Ci nie przechodzi... dawaj znać co tam u Ciebie, dobrze chociaż ze mowisz ze nie jest tak źle w tym szpitalu :)

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka trzymam kciuki!

    Mnie tez lekarka mówiła ze niebolesne są ok byle nie za często wiec lepiej niech obserwują...

    Misiabllea współczuje krzywej :/ ja ewidentne mam cukrzyce w drugiej ciąży bo potrafi wywalić po niektórych pieczywach do 180. W 16ttc krzywa była w normie ale ja kotorluje.

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia, ja też nie mam co pakować :D

    B_002 lubi tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Basia, ja też nie mam co pakować :D
    Ja będę miała dopiero w lutym i do lutego mam zamiar nie wybierać się do szpitala :)
    Na pewno się uda :)

    Daffi lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Karmelka, w domu też liczysz ruchy małej ?
    Liczenie ruchów przed 28 tyg może tylko zestresować, bo mogą się zdarzyć dłuższe przerwy i to normalne.
    Po 28 tyg zalecane jest liczenie dopiero.

    Karollinax26 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia, czy Twoja mała rano też jest tak bardzo ruchliwa ? Czy mniej ?

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Liczenie ruchów przed 28 tyg może tylko zestresować, bo mogą się zdarzyć dłuższe przerwy i to normalne.
    Po 28 tyg zalecane jest liczenie dopiero.

    No właśnie też tak wyczytałam, ja nawet nie próbowałam jeszcze liczyć, żeby się nie nakręcać.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Ja też czekam na szkole rodzenia z kupowaniem ubranek, nie mówiąc już o pozostałych rzeczach.
    Aż się zestresowałam jak czytam że piszecie o pakowaniu torby do szpitala. Ja nie mam co pakować.
    Przeciąga mi się to kupno mieszkania, denerwuję się, miało być przed świętami załatwione i zaraz po świętach jeszcze trzeba wracać do domu i ogarniać temat. Same stresy z tym. I jeszcze jak pomyślę że mi się przeprowadzka też odwleka a ja muszę zdążyć z wyprawką to zaczynam panikować :P
    Ja mam ogromną nadzieję i tego się trzymam że moja ciąża na razie przebiega prawidłowo, nic się nie dzieje, nie biorę żadnych leków, dotąd wszystko w porządku i tak już zostanie. Nic się nie stanie nagle i dotrwamy do terminu! Innej opcji nie ma :D
    W takich poważnych sprawach jak kupno mieszkania zazwyczaj coś niespodziewanie wypada i się przeciąga. Ale się nie stresuj, dopiero zaczelysmy o tym gadać, gdzie tam moment realizacji :) znając życie połowa z tych co już o tym wspomina zrobi to miesiąc przed terminem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2018, 11:10

    B_002 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem załamana. Szyjka skrócona o 1 cm w ciągu dwóch dni. Ma 2,5 cm i rozwarcie większe. Mierzył inny lekarz, tego mojego już nie ma. Może jest jakaś różnica pomiaru, ale na pewno nie 1 cm...masakra :( Nie wyjdę chyba na święta.
    "Leczą" mnie nospą i obserwują.

    Aha, moje twardnienia brzucha są bezbolesne. Więc kontrolujcie...

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już większość zamówiłam do torby do szpitala. Przyjdzie po świętach to spakuje i nie będę już o tym myśleć :)

    Opcja minimum a wyszło ponad 300zł ;)

    Jeszcze muszę dokupić kosmetyki, ale to już w rossmanie i zaprzyjaźnionej naturalnej drogerii.

    U mnie niestety (albo i stety :)) występuje taka cecha, że jak mam coś zrobić to chcę to zrobić szybko, żeby mieć z głowy ale i dokładnie, żeby nie powtarzać. I to mi się przekłada na całe życie. W pracy się przydaje, w życiu jest upierdliwe.
    Jak mam już listę i pomysł to nie lubię czekać, bo mi to zaprząta myśli.

    A nie wierzę w żadne zabobony, zapeszanie itd więc spakuję się tylko dla mojej spokojności. Te 14-16 tygodni zleci nie wiadomo kiedy a ja nie będę się martwić czy na pewno mam wszystko :)
    A wypadki lubią chodzić po ludziach. Może któregoś dnia mnie coś zakłuje i zaniepokoi na tyle, że pojadę i poleżę kilka dni w szpitalu. A nie mam na tę chwilę ani jednej koszuli(śpię bez), klapek (chodzę boso) ani zapasowych przyborów toaletowych.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Jestem załamana. Szyjka skrócona o 1 cm w ciągu dwóch dni. Ma 2,5 cm i rozwarcie większe. Mierzył inny lekarz, tego mojego już nie ma. Może jest jakaś różnica pomiaru, ale na pewno nie 1 cm...masakra :( Nie wyjdę chyba na święta.
    "Leczą" mnie nospą i obserwują.

    Aha, moje twardnienia brzucha są bezbolesne. Więc kontrolujcie...


    Współczuję. Ale nie myśl, że to stracone święta. To tylko święta. A Wy teraz wymagacie pomocy lekarzy. Musisz dać radę :)

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Jestem załamana. Szyjka skrócona o 1 cm w ciągu dwóch dni. Ma 2,5 cm i rozwarcie większe. Mierzył inny lekarz, tego mojego już nie ma. Może jest jakaś różnica pomiaru, ale na pewno nie 1 cm...masakra :( Nie wyjdę chyba na święta.
    "Leczą" mnie nospą i obserwują.

    Aha, moje twardnienia brzucha są bezbolesne. Więc kontrolujcie...

    Kurde kochana, nie wiem co powiedzieć, tak samo jak Ty liczyłyśmy na bardziej pozytywny scenariusz. Jednak ja wiem, że wszystko będzie dobrze, zobaczysz! Głowa do góry!

    Teraz zaczynam mieć zagwostkę czy czekać do sylwestra czy się gdzieś zapisać na pomiar szyjki :(

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 22 grudnia 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Ja już większość zamówiłam do torby do szpitala. Przyjdzie po świętach to spakuje i nie będę już o tym myśleć :)

    Opcja minimum a wyszło ponad 300zł ;)

    Jeszcze muszę dokupić kosmetyki, ale to już w rossmanie i zaprzyjaźnionej naturalnej drogerii.

    U mnie niestety (albo i stety :)) występuje taka cecha, że jak mam coś zrobić to chcę to zrobić szybko, żeby mieć z głowy ale i dokładnie, żeby nie powtarzać. I to mi się przekłada na całe życie. W pracy się przydaje, w życiu jest upierdliwe.
    Jak mam już listę i pomysł to nie lubię czekać, bo mi to zaprząta myśli.

    A nie wierzę w żadne zabobony, zapeszanie itd więc spakuję się tylko dla mojej spokojności. Te 14-16 tygodni zleci nie wiadomo kiedy a ja nie będę się martwić czy na pewno mam wszystko :)
    A wypadki lubią chodzić po ludziach. Może któregoś dnia mnie coś zakłuje i zaniepokoi na tyle, że pojadę i poleżę kilka dni w szpitalu. A nie mam na tę chwilę ani jednej koszuli(śpię bez), klapek (chodzę boso) ani zapasowych przyborów toaletowych.

    Paula co kupiłaś ? Podziel się, bo ja zielona w temacie jestem.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
‹‹ 833 834 835 836 837 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ