X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie wiem ile ma moja - nigdy mi jej nikt nie sprawdzał... ale ja nie mieszkam w Polsce...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 09:08

    Martita25 lubi tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella wrote:
    Hej dziewczyny, u mnie atrakcji ciąg dalszy. Plamie od wczorsj, wczoraj ze skrzepem nawet. Bez żadnej czynności skurczowej. Poznałam do szpitala wczoraj jak zobaczyłam ten skrzep, był na dyżurze mój lekarz i po badaniu okazało się ze wszystko po. Szyjka zamknięta 36 mm, łożysko ok... a plemienie nie można stwierdzić skąd, plamie na brązowo czasem wyjdzie skrzep. Chciał mnie zostawić w szpitalu na obserwacje ale po badaniu gdy okazało się ze jest w porządku wewnątrz odmówiłam ... leżałam wczoraj cały wieczór , dziś plamienie nadal się utrzymuje i mam iść do niego na wizytę po południu i leżeć do tego czasu. Mówię Wam... zwariować idzie , a plamienie ani z nadżerki ani mięśniaka , nic nie widać w badaniu...

    współczuję Mistella, może dzidziuś się poruszył jakoś dziwnie i uszkodził naczynko? ja tak miałam jak łożysko mi się przesuwało no ale nie był to jednak skrzep... dobrze, że lekarz Cię zbadał, leż dużo i odpoczywaj a wszystko będzie dobrze! :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella wrote:
    Dziwne ze nie można jasno określić przyczyny, nie jest obfite dziś to plamienie może będzie dobrze :) leże leżę , jedynie do lekarza dziś wyjdę

    Kurcze takie sytuacje, wspolczuje :( najgorsze jest nie wiedziec dlaczego tak sie dzieje, jakby lekarz znalazl przyczyne, to moze wdrozyc leczenie, a tak to lezenie i czekanie......daj znac po wizycie

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    DorotaAnna, śpię z poduszka, kocham ją :D
    Ale bez względu na to, czy śpię na roawym, czy na lewym boku, czy czasem się obudzę na plecach bardziej, prawa ręka zdretwiala.
    U nas szkoła rodzenia rusza 10 stycznia, czyli już za tydzień :)

    mnie czasem boli prawe biodro... też śpię z poduchą i dużo pomaga... drętwiejące ręce zgłoś koniecznie Kiwona lekarzowi!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka pewnie odsypia wczorajsze atrakcje :)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, a co jeszcze masz do torby do szpitala ? :)

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita25 wrote:
    Ja wczoraj za to wybrałam się do innego lekarza na konsultacje, bo mój lekarz bardzo nie chce zmniejszać mi luteiny, a ja już od jakiegos czasu biorę trochę mniejsze dawki niż mi zaleca więc potrzebowałam konsultacji jak bezpiecznie mogę brać coraz mniej. No i na wstępie zaznaczyłam że w grę wchodzi tylko badanie ginekologiczne - żadne USG bo miałam ich już aż 16, a następne USG mam za 2 tyg w mojej klinice wiec nie ma potrzeby robienia. Ale lekarz zalecał i nalegał żeby zrobić chociaż szybkie USG dopochwowe żeby sprawdzil długość szyjki, no i w końcu się zgodziłam. Szyjka ma ok 3 cm. Powiedział że szału nie ma. Z tego co mam zapisane na poprzednim badaniu miała 38 mm więc nie wiem o co chodzi. Czy aż tak się skróciła? Ile mają wasze szyjki?

    No i powiedzcie jeszcze ile miałyście USG do tej pory. Ja wczoraj właśnie wsyztsko policzyłam ( te z izby przyjęć też) i miałam ich aż 17. Wydaje mi się że to jakaś kosmiczna liczba. Ogólnie nic nie mam do robienia USG, ale wydaje mi się że taka ilość to przesada a za 2 tyg mam kolejne.
    Myśle A ja od początku średnio 1 tygodniowo licząc wszystkie IP usg w terminie i te u mojej lekarki. Czyli jakieś 20-26 pewnej było. I wczoraj miałam i jutro będę miała - to w żaden spokój nie szkodzi a pomaga

    Martita25 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Cukier mialam 102 w laboratorium. Jestem juz po wypiciu magicznego napoju.


    dałaś radę jednym haustem? smacznego :) Trzymam kciuki ale wynik już chyba jednak przesądzony :( Witaj w klubie

    Daffi lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Martita25 Ekspertka
    Postów: 240 104

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka jak dobrze to slyszec :)
    Właśnie też zawsze wole sprawdzić jak coś się dzieje, ale jestem ciekawa czy ktoś w ogóle miał aż taka ilosc. Bo niektóre dziewczyny pisały że miały w ciąży aż 8 i czy to nie za dużo a mi jeszcze tyle ciąży zostało a tu już prawie 20

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 09:15

    w57v3e3kj62w502x.png
    iv092n0abe21tvz2.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    dałaś radę jednym haustem? smacznego :) Trzymam kciuki ale wynik już chyba jednak przesądzony :( Witaj w klubie
    Tu uważają ze wcale nie jest zly wynik :p
    Pilam spokojnie balam sie ze jak wciagne to od razu to mnie zmuli bo ogolnie mocno odrzucilo mnie od slodkiego w rej ciazy.. Kilka lykow i pokonane. 15min i bede juz odliczac do wyjścia. W ogole sie nie przejmuje wynikiem na czczo. Jesli po 1h i 2h bedzie ok to bede dalej uwazac co jem i tyle. Widzę że ten moj cukier calkiem stabilnie sie trzyma

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/28a5a1fb3826.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/94e0ed6efe9e.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3480d478ca2a.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2d3d2f5eaaf6.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a0e61c2a6519.jpg

    Martita25, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita25 wrote:
    pociesze Cię że u mnie w poprzedniej ciąży nagle bez żadnych objawów zaczął się krwotok w 17 tygodniu ciąży. Zadzwoniłam od razu po karetke, krew dosłownie że mnie trysnęła, zanim karetkę dojechała to ja cała zapłakana bo byłam przekonana że już po wszystkim i że nie da się już niczego uratować. W szpitalu zrobili USG i badanie i sami byli w szoku bo nawet nie miałam rozwarcia, krwiaka też nie było widać niczego. Plamilam jeszcze kilka dni, zostawili mnie w szpitalu ale jak się uspokoiło to wyszłam do domu. Nikt nie wiedział od czego to bylo. także mam nadzieję, że u Ciebie jest podobnie że to plamienie bez groźnej przyczyny i samo przejdzie. Dużo lez, najlepiej wstawaj tylko do łazienki a tak to przyklej się do łóżka :)

    ja w tej ciąży krwawiłam 3 razy ale to była żywa krew... i przez unoszące się łożysko lub jak mówili lekarze przez acard... Mistella bierzesz acard? może się sforsowałaś w święta?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita25 wrote:
    Karmelka jak dobrze to slyszec :)
    Właśnie też zawsze wole sprawdzić jak coś się dzieje, ale jestem ciekawa czy ktoś w ogóle miał aż taka ilosc. Bo niektóre dziewczyny pisały że miały w ciąży aż 8 i czy to nie za dużo a mi jeszcze tyle ciąży zostało a tu już prawie 20
    Ja obstawiam, ze na forum jestem rekordzistka w usg! Na początku ciąży latałam co tydzień żeby ujrzeć pęcherzyk pierwsze usg miałam jeszcze przed data miesiączki : ) jak Beata wynosiła 51 haha :)

    Ostatnio czytałam o nie szkodliwości usg w ciążący powrórze o NIE szkodliwości. Do tego było o tym u dr Lipki u mamy ginekolog moja ginekolog mi to potwierdziła i wczoraj wspaniała pani dr Nocuń. Także oglądaj śmiało swojego maluszka! Usg mogłoby szkodzi gdyby cząstki nagrzewały brzuch powyżej 40 min ciągiem ... mogłyby ale nie jest to nawet udowodnione nie wiedza. Wiedza jedynie ze nie szkodzi częste podglądanie. To tak jakby detektor lub ktg miało szkodzić

    Martita25, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie biorę nic poza luteina, możliwe ze trochę się sforsowałam w święta i w tej przerwie ogólnie ... no zobaczymy , w każdym razie niech dziś weźmie posiew i jeszcze raz spojrzy czy na pewno żadnej tam nadżerki ani innego cuda nie ma

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita25 wrote:
    Ja wczoraj za to wybrałam się do innego lekarza na konsultacje, bo mój lekarz bardzo nie chce zmniejszać mi luteiny, a ja już od jakiegos czasu biorę trochę mniejsze dawki niż mi zaleca więc potrzebowałam konsultacji jak bezpiecznie mogę brać coraz mniej. No i na wstępie zaznaczyłam że w grę wchodzi tylko badanie ginekologiczne - żadne USG bo miałam ich już aż 16, a następne USG mam za 2 tyg w mojej klinice wiec nie ma potrzeby robienia. Ale lekarz zalecał i nalegał żeby zrobić chociaż szybkie USG dopochwowe żeby sprawdzil długość szyjki, no i w końcu się zgodziłam. Szyjka ma ok 3 cm. Powiedział że szału nie ma. Z tego co mam zapisane na poprzednim badaniu miała 38 mm więc nie wiem o co chodzi. Czy aż tak się skróciła? Ile mają wasze szyjki?

    No i powiedzcie jeszcze ile miałyście USG do tej pory. Ja wczoraj właśnie wsyztsko policzyłam ( te z izby przyjęć też) i miałam ich aż 17. Wydaje mi się że to jakaś kosmiczna liczba. Ogólnie nic nie mam do robienia USG, ale wydaje mi się że taka ilość to przesada a za 2 tyg mam kolejne.

    ja mam wizyty co 2 tyg i zawsze mam usg- raz dokładniejsze raz tylko takie, ze serduszko bije i rzut okiem :) nie wyjdę z gabinetu bez usg :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e111bfa92946.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0734d55a8c83.jpg

    Paula 90, DorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Martita25 Ekspertka
    Postów: 240 104

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwonka fajnie że już masz zaraz szkole rodzenia. Też chcę iść ale chyba dopiero w lutym się zapisze. Jakos jak czytam że wy już wsyztsko macie przygotowane, zastanawiacie się co do torby do szpitala spakować itp to wydaje mi się że ja się z niczym nie wyrobie, bo jeszcze nawet nie wybrałam szpitala gdzie będę robić nie wspominając o pokoiku dla małej i wyprawce :p

    w57v3e3kj62w502x.png
    iv092n0abe21tvz2.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Wiem Fasolka ze by to bylo najlepze wyjscie, ale 80 letniej kobiety do psychologa nawet wolami nie zaciagniesz, chyba ze bym ja ubezwlasnowolnila i wsadzila do osrodka zamknietego :)

    nie wiedziałam, że Twoja mama ma już 80 lat... w sumie moi rodzice są już po 70-tce... nie wiem co poradzić ... ja nie mam takiej sytuacji, moi rodzice to Skarby.. nie wtrącają się, pomagają... może odpuść, rób swoje, miej z nią kontakt, nie stresuj się tak tą relacją, to w końcu Mama a ze względu na jej wiek wkrótce możesz żałować, że jednak zatraciłaś kontakt

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8216cf5cd0ca.jpg

  • Martita25 Ekspertka
    Postów: 240 104

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Ja obstawiam, ze na forum jestem rekordzistka w usg! Na początku ciąży latałam co tydzień żeby ujrzeć pęcherzyk pierwsze usg miałam jeszcze przed data miesiączki : ) jak Beata wynosiła 51 haha :)

    Ostatnio czytałam o nie szkodliwości usg w ciążący powrórze o NIE szkodliwości. Do tego było o tym u dr Lipki u mamy ginekolog moja ginekolog mi to potwierdziła i wczoraj wspaniała pani dr Nocuń. Także oglądaj śmiało swojego maluszka! Usg mogłoby szkodzi gdyby cząstki nagrzewały brzuch powyżej 40 min ciągiem ... mogłyby ale nie jest to nawet udowodnione nie wiedza. Wiedza jedynie ze nie szkodzi częste podglądanie. To tak jakby detektor lub ktg miało szkodzić
    Karmelka mam właśnie taką nadzieję :) ja też na początku latałam jak głupia na izbę przyjęć ale cały czas miałam plamienia i po prostu to USG mnie uspokajało że dzidzia tam jeszcze siedzi.
    Mój mąż ostatnio mowil mi właśnie że czytał że przeprowadzona badania na zarodkach mysich i wyszło że częste USG szkodzi. Także też po tym zaczęłam się jescze bardziej zastanawiac czy na pewno dobrze robiłam.

    w57v3e3kj62w502x.png
    iv092n0abe21tvz2.png
‹‹ 928 929 930 931 932 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ