Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka77 wrote:a jakie są normy bo mój miał w tym samym czasie 800 g
- chyba, że lekarka podała "na oko"
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Ważne żeby w siatce centylowej się mieścily
jeden maluch będzie na 20 centyli a drugi na 80 to wtedy takie różnice powstają
ja na zdjęciach z usg od jakiegoś czasu mam też te siatkę centylowa i zaznaczone gdzie moja Kruszynka się plasuje. W ogóle cały czas mówię o Niej ono - dziecko. Aż mnie lekarka poprawiła dzisiaj. Chyba dopiero jak się urodzi to stanie się to bardziej namacalne że to dziewczynka.
-
malutka_mycha wrote:Ważne żeby w siatce centylowej się mieścily
jeden maluch będzie na 20 centyli a drugi na 80 to wtedy takie różnice powstają
ja na zdjęciach z usg od jakiegoś czasu mam też te siatkę centylowa i zaznaczone gdzie moja Kruszynka się plasuje. W ogóle cały czas mówię o Niej ono - dziecko. Aż mnie lekarka poprawiła dzisiaj. Chyba dopiero jak się urodzi to stanie się to bardziej namacalne że to dziewczynka.
ja mówię Mały albo Maluch chociaż imię już wybrane ale masz rację Mycha... na razie to jakaś abstrakcjaja mam usg 23.01
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Dziewczyny, a o co chodzi z tym rozejściem spojenia? Jak to odczuwacie? Bo mnie od dwóch dni boli prawy pośladek. Nie mam żadnej specjalnej poduszki do spania. Brzuch mi jeszcze nie przeszkadza, wygodnie mi się śpi.
Byłam dzisiaj na wizycie po L4, więc w końcu mam wolne i odpoczynekChociaż i tak od piątku tylko leżę, bo mam fatalne zapalenie zatok. A ledwo 2 miesiące temu wyleczyłam
Aha, no i lekarka przepisała mi Gynalgin, niezbyt polecany w ciąży. Zbadała mnie ginekologicznie i jej się moja wydzielina nie spodobała. Tym bardziej po kuracji Pimafucinem 4 tygodnie wcześniej. Ale o dziwo nic mnie nie piecze ani nie swędzi. Cóż, chyba jednak efekt uboczny tego jacuzzi, po którym mnie zwyzywałyścieDobrze, że mam czujną lekarkę.
Kiwona, india lubią tę wiadomość
-
Ja następną wizytę mam 30.01. Na tych siatkach jesteśmy mniej więcej w środku wszędzie
Narobiłyście mi smaka pasztetem i kupiłam sobie po wizycie, zjadłam kilka kanapek zamiast obiadu i zamierzam zjeść jeszcze za chwilęNie jadłam wcześniej pasztetu ze względu na tę wątróbkę, ale namówiłyście mnie
-
Kasiulka90 wrote:Dziewczyny, a o co chodzi z tym rozejściem spojenia? Jak to odczuwacie? Bo mnie od dwóch dni boli prawy pośladek. Nie mam żadnej specjalnej poduszki do spania. Brzuch mi jeszcze nie przeszkadza, wygodnie mi się śpi.
Byłam dzisiaj na wizycie po L4, więc w końcu mam wolne i odpoczynekChociaż i tak od piątku tylko leżę, bo mam fatalne zapalenie zatok. A ledwo 2 miesiące temu wyleczyłam
Aha, no i lekarka przepisała mi Gynalgin, niezbyt polecany w ciąży. Zbadała mnie ginekologicznie i jej się moja wydzielina nie spodobała. Tym bardziej po kuracji Pimafucinem 4 tygodnie wcześniej. Ale o dziwo nic mnie nie piecze ani nie swędzi. Cóż, chyba jednak efekt uboczny tego jacuzzi, po którym mnie zwyzywałyścieDobrze, że mam czujną lekarkę.
Kasiulka mnie też nic nie bolało, nie piekło i nie swędziało a nie mogłam grzybicy wybić.. weź profilaktycznie nawet bo po jacuzzi to różne rzeczy mogły się przyplatać...
ja nie pomogę w sprawie bólu spojenia ani stawiania się macicy bo ja nie nie mam pojęcia jakie to uczucieFasolka77
-
Kiwona wrote:Ja następną wizytę mam 30.01. Na tych siatkach jesteśmy mniej więcej w środku wszędzie
Narobiłyście mi smaka pasztetem i kupiłam sobie po wizycie, zjadłam kilka kanapek zamiast obiadu i zamierzam zjeść jeszcze za chwilęNie jadłam wcześniej pasztetu ze względu na tę wątróbkę, ale namówiłyście mnie
Kiwona szczęściaro... już abstrahując od słodyczy... ale to że możesz jeść ile chcesz i kiedy chcesz.. i co chcesz.... zazdraszaczamFasolka77
-
Kasiulka90 wrote:Dziewczyny, a o co chodzi z tym rozejściem spojenia? Jak to odczuwacie? Bo mnie od dwóch dni boli prawy pośladek. Nie mam żadnej specjalnej poduszki do spania. Brzuch mi jeszcze nie przeszkadza, wygodnie mi się śpi.
Byłam dzisiaj na wizycie po L4, więc w końcu mam wolne i odpoczynekChociaż i tak od piątku tylko leżę, bo mam fatalne zapalenie zatok. A ledwo 2 miesiące temu wyleczyłam
Aha, no i lekarka przepisała mi Gynalgin, niezbyt polecany w ciąży. Zbadała mnie ginekologicznie i jej się moja wydzielina nie spodobała. Tym bardziej po kuracji Pimafucinem 4 tygodnie wcześniej. Ale o dziwo nic mnie nie piecze ani nie swędzi. Cóż, chyba jednak efekt uboczny tego jacuzzi, po którym mnie zwyzywałyścieDobrze, że mam czujną lekarkę.
Kasiulka, nie wiem czy ból pośladka to to, bardziej obstawiałabym rwę. Mnie jakiś czas temu bolało tak bardziej w kroczu i strasznie w pachwinach, przy chodzeniu, podnoszeniu nogi a najbardziej w łóżku przy przekrecaniu się z boku na bok, wtedy myślałam, że to te rozejście spojenia, póki co na razie nie boli a jak już to lekko. -
Chciałam się jeszcze z Wami podzielić niesamowitym spostrzeżeniem
Miesiąc temu zaczęłam jeść magnez na polecenie lekarki. Przez pół ciąży praktycznie cały czas miałam twardy brzuch, bardzo napięty, aż momentami skóra swędziała. Nie bolał mnie, więc nie niepokoiłam się. Wczoraj zabrakło mi magnezu, więc stwierdziłam, że 1 dzień wytrzymam bez, a dzisiaj kupię. I brzuch dzisiaj znowu napięty aż się bałam dotknąć! Także polecajcie wszystkim ciężarnym branie magnezu. Jednak nasze organizmy bardzo tego potrzebują.
Kiwona, AniaKJ, B_002, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:Kasiulka mnie też nic nie bolało, nie piekło i nie swędziało a nie mogłam grzybicy wybić.. weź profilaktycznie nawet bo po jacuzzi to różne rzeczy mogły się przyplatać...
ja nie pomogę w sprawie bólu spojenia ani stawiania się macicy bo ja nie nie mam pojęcia jakie to uczucie