Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak byłam mała to często miałam takie problemy ale ostatnio raczej nie w ciąży może raz czy dwa.
Moja teściowa jest po prostu zazdrosna o to że mąż poświęca czas mi, a nie jej heh zobaczymy jak się Tymek urodzi jak to będzie, za to mój mąż z moją mamą wielka miłość hehe i to mi został przywilej posiadania teściowej z kawałów
-
Gorący temat
Na moje szczęście mój partner ustawił swoją mamę tak, ze w ogole nie mamy z nią problemu. Po porodzie zapytała czy będę potrzebowała pomocy, bo moja mama nie jest na miejscu. Grzecznie odmówiłam i powiedziałam ze damy radę z Łukaszem.Jedyne co powiedziałam to moze nam jakiś obiad zrobić w tym pierwszym tygodniu, zeby tata nie stał w garach.
FRANIO
-
Kozgo a nie zrobiło Ci sie słabo?
jesli tylko ta krwe to pewnie nic groznego, jesli masz jakies dodatkowe objawy to koniecznie powiedz lekarzowi.
Ja kaurat mam bardzo lekkie krwawienie z nosa co 2-3 dni wiec sie przyzywczaiłam, lekarz mowi,ze to normalne. Wyniki mam dobre wiec taka moja uroda po prostu, chociaz przed ciaza moze raz w zyciu nmi krew leciala.
-
Ja na szczęście (odpukać) krwotoków z nosa nie mam. Ale zawsze rano jak się wysmarkam to mam slady krwi. Podejrzewam, że mi śluzówka w nocy wysycha za bardzo i dlatego tak.
Co do jedzenia to od wczoraj mam strasznego głodomora. Cały czas bym coś jadła. I tak jak patrzę na moje menu to niezły miks robię, aż dziwne że nie wylądowałam jeszcze w wc. Rano kanapeczki, później znowu kanapeczki i pół słoika ogórków kiszonych, potem mleko z płatkami, w miedzy czasie czekolada, jabłka i teraz na obiadek spaghetti. A i jeszcze kilka chipsów podjadłam. Dopiero 16 30, a do końca dnia jeszcze trochę czasu. Chodzą za mną truskawki, to może sobie odmrożę
-
Ja wróciłam właśnie z wizyty ..i jestem lekko poddenerwowana.. bo wyniki krwi i moczu mam złe
z krwi wychodzi anemia..a w moczu mam białko, erytrocyty i liczne bakterie..a białko w moczu to oznacza zatrucie ciążowe. bardzo puchne wieczorami na twarzy i nogach i to takze jest objawem zatrucia ciążowego. Za tydzień mam powtórzyć wyniki.. Boje się bo to może mieć pózniej rózne natępstwa a już napewno nie można rodzić naturalnie. Bo dziecko moze byc niedotlenione, a kobieta może dostać padaczki.
-
Martusska - nie denerwuj się, wiem co oznacza zatrucie ciążowe, bo sama przechodziłam je w poprzedniej ciąży...powtórz badania, urozmaić tę dietę, ale też unikaj jak najbardziej soli, bo ona może zwiększać obrzęki...nie wiem, czy tak na pewno nie można rodzić naturalnie, bo ja miałam wywoływany poród właśnie z nastawieniem na poród siłami natury, cesarkę zrobili mi po 20 godzinach, gdy już odeszły mi zielone wody, a nie było żadnego postępu w porodzie...ważne jest tu też jakie masz ciśnienie...
W każdym razie trzymam kciuki, żeby wszystko jednak wyszło dobrze
-
no własnie za tydzień kazała dopiero, bo może się unormować a moze podskoczy ;/ i musze życ w niepewnosci i modlić się zeby to nie było to zatrucie. Postaram się o tym nie myśleć ale same wiecie jak to jest. Jak cokolwiek nie jest dobrze to ciężko o tym nie myśleć.
-
Martusska będzie ok. Wiem,łatwo nam mówić, ale nerwy nic nie dadzą więc cierpliwie czekaj i powtarzaj badania.
Mój mały wczoraj w nocy (najczęściej w nocy jest aktywny) tak się ruszał i kopał jak nigdy. W pewnym momencie aż się zaniepokoiłam... takich kopniaków nie dostawałam od niego od kiedy zaczął się ruszać. Zjadłam ciastko przed pójściem spać więc może dostał przypływu energii
Koral no muszę Ci przyznać, że asiora jesteś najbardziej z tą kartką z wytycznymi Jak dobrze, że ja nie mam szwagierki 
Jak tak czytam, że Wasze szwagierki mają 25/26 lat to jestem załamana... sama mam 25 lat i kurde no tak to się nie zachowuję...
Co do krwi z nosa, to ja też mam bardzo sucho w nosie i rano jak smarkam to mam śladowe ilości krwi. Czytałam tez o krwi z nosa w książce "W oczekiwaniu na dziecko", że jest to normalny objaw na tym etapie.
-
nick nieaktualny
