X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • lusia22 Autorytet
    Postów: 763 328

    Wysłany: 20 marca 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam wrote:
    Kurde jak dyplomatycznie jej to tłumaczysz :D jak ona mi ostatnio powiedziała że to MA BYĆ W JEJ URODZINYY I JUŻ to odpowiedziałam że się postaram i parschnełam śmiechem oddałam telefon Czarkowi i powiedziałam że po moim trupie :D ciekawe czy usłyszała :D


    tylko ja akurat nie mam nic do mojej teściowej bo jest bardzo fajną kobitką i nawet jakby mała się urodziła w jej urodziny to nie miałabym nic przeciwko a ona napewno bardzo by się cieszyła, ale niech wychodz dopiero 3.

    Boże miej nas w swojej opiece. ,,<3 LENKA <3 - moje malutkie serduszko" <3

    km5stv737gu3576a.png
  • Oliwkowa Koleżanka
    Postów: 60 58

    Wysłany: 20 marca 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno często wody odchodzą dopiero przed skurczami partymi, nie ma reguły.

    8p3o3e3kc7iuw0y0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia to zazdroszczę :)


    Oliwkowa to i ja zaczynam się bać

  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 539

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie teściowa ma imieniny 27 marca i na ostaniej wizycie powiedział, że do 12 kwietnia na pewno nie wytrzymam.
    Na początku nie chciałam, żeby mały się urodził 27 ale ostatnio mi się śniło, że rodziłam i na porodówce wisiał duży kalendarz i zaznaczony był 27 marca hehe :) A teraz jest mi wszystko jedno aby mały był zdrowy :)

    lusia22 lubi tę wiadomość

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haybeauti wrote:
    U mnie teściowa ma imieniny 27 marca i na ostaniej wizycie powiedział, że do 12 kwietnia na pewno nie wytrzymam.
    Na początku nie chciałam, żeby mały się urodził 27 ale ostatnio mi się śniło, że rodziłam i na porodówce wisiał duży kalendarz i zaznaczony był 27 marca hehe :) A teraz jest mi wszystko jedno aby mały był zdrowy :)
    sny podobno śnią się na odwrót :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak Walabia nic jeszcze nie pisała :D

  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwkowa, ja miałam skurcze regularne co 7 min w niedzielę. A że jestem w szpitalu na patologii to lekarze z 3 razy mnie badali i sprawdzali Rozwarcie. Przez cały dzień na 1 palec. Noc przespalam i minęło wszystko. Teraz mam bóle okresowe i dochodzą niestety bóle krzyżowe. Skurcze mam codziennie ale już nie tak regularnie. I na ktg też mi wychodzą. Polozna i lekarze mówią że to może potrwać jeszcze. Moja mama też tak miała.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo gratulacje. Fajnie że masz już syneczka przy sobie.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo, najważniejsze jest to, że Tymek jest obok Ciebie. Nic innego się nie liczy, ból niedługo minie. Tak jak Koral napisała, bierz przeciwbólowe i będzie dobrze a jak spojrzysz na Tymka to pewnie nawet przeciwbólowych nie potrzebujesz co??? Kurde ale masz fajnie :) Trzymajcie się :) I CIESZ SIĘ SWOIM SYNALKIEM :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIriam, a powiedz - jak się czujesz psychicznie przed porodem? Kiedyś wspominałaś, że się stresujesz. Ja byłam taka harda przez całą ciążę, niczego się nie bałam, bardzo chciałam i nadal chcę rodzić naturalnie, aż tu któregoś pięknego dnia po prostu zaczęłam się stresować i obawiać porodu... :/

    I wcale mi nie przechodzi jak na razie, a wręcz przeciwnie :/ Jak Ty się czujesz? Przeszły Ci te obawy? Jeśli tak, to podziel się ze mną radami, jak się pozbyć tych myśli z głowy :)

    iv09mg7y9aya90me.png
  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A reszta dziewczyn? Jak Wy znosicie to czekanie? Stresujecie się, czy wręcz przeciwnie? :)

    iv09mg7y9aya90me.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jA SIE STRESUJE ALE BARDZO OCZEKUJĘ TEGO MOMENTU :) NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ :) TAKIE POMIESZANIE Z POPLĄTANIEM :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elle ja dokładnie tak jak Ty przez całą ciążę się nie baŁam , ale teraz na końcówce naszły mnie jakieś obawy i trochę się boję , ale myślę że to normalne

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widzisz Kozgo , Tymuś nie chciał urodzić się siłami natury , bo szybko uciekł przed poniedziałkiem z brzuszka by nie było próby obrotu :) mały cwaniaczek :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elle powiem Ci tak bałam się do wtorku do wizyty u lekarza ten powiedział mi że termin 1 kwietnia raczej odpada bo jego zdaniem nie wytrzymam nawet gdy będę leżeć z nogami do góry bo czopa brak ( i tu szok jak to ? przegapiłam to ? ) rozwarcie na 1,5 palca szyjka skrócona do 23mm lecz póki co twarda i on obstawia 28-30 marca i tu doznałam szoku jak to to już tak blisko ?? i doszło do mnie że teściowa ma urodziny 28 i myśl oooooooooooooo nieeeeeeeeee rodzimy wcześniej i strach przeszedł moment od razu przygotowania do porodu liście malin skakanie na piłce namawianie Czarka na sex strach przeszedł momentalnie w fobie tego że mogę urodzić w teściowej urodziny a tego nie chce nie wiem dlaczego aż tak się bronie przed tym 28 ale ja po prostu nie zdzierżę tego jeszcze po jej tekstach że ja mam urodzić 28 i koniec wiec ja z moim nasilonym wrednym charakterem się zaparłam że nie urodzę 28 i już się nie boje :D

    magdalena, Martynika lubią tę wiadomość

  • Oliwkowa Koleżanka
    Postów: 60 58

    Wysłany: 20 marca 2014, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się wcale nie boję.
    Nawet wczoraj jak już miałam regularne skurcze, jak się kąpałam mąż mnie cały czas pilnował i pytał co ja taka spokojna jestem i nic się nie denerwuję.
    Ja po prostu już nie mogę się doczekać naszej córci i obojętnie jak miałoby boleć, wiem że trzeba to przetrwać by osiągnąć upragniony cel.
    Jakoś zawsze sobie tłumaczę, że nie ma co się bać, i stresować bo to nam nic nie pomoże, trzeba to znieść.
    A po 2 naczytałam się, że jak się kobieta denerwuje to wytwarza się adrenalina, która może wydłużyć akcję porodową a nawet zatrzymać te pierwsze skurcze bo blokuje wytwarzanie oksytocyny. Kobieta rodząca powinna być spokojna i czuć się bezpieczna by poród szybko przebiegł.
    To podobno zostało nam z czasów pradawnych, gdy rodząca kobieta czuła się w niebezpieczeństwie, wytwarzała się adrenalina, która zatrzymywała poród by kobieta mogla schronić się w bezpieczne miejsce. Tak czytałam :)
    Kobiety rodzą od tysięcy lat, jesteśmy stworzone tak, by to przetrwać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 10:06

    Miriam, magdalena lubią tę wiadomość

    8p3o3e3kc7iuw0y0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale jak wiadomo kobieta w ciąży zmienną jest i pewnie jak dojdzie co do czego to znów zacznę się bać :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do tego obejrzałam ostatnio film pierwszy krzyk i to dodało mi dodatkowego spokoju :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się nie boję bólu tylko tego , że mogą wystąpić jakieś komplikacje tfu tfu tfu

  • Ewelina Autorytet
    Postów: 636 377

    Wysłany: 20 marca 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wczorajszych atrakcjach Kozgo nikt dziś nie zamierza rodzić? ;)
    Wzięłam się wczoraj za porządki, posegregowałam wreszcie wszystkie papiery, rozliczyłam PITy, uprałam ostatnie firanki, nowy rożek dla młodego. Oby do soboty i też mogę rodzić. Boję się bólu i to bardzo, dlatego wolałabym szybciej niż później, najlepiej też tak z zaskoczenia, żeby nie siedzieć i się nie zastanawiać, co mnie czeka.
    Skurcze u mnie też coraz silniejsze, ale zupełnie nieregularne. Może to działanie herbatki z liści malin? Miriam, nie jest w smaku taka zła, można się przyzwyczaić :)

    https://www.maluchy.pl/li-68384.png
‹‹ 234 235 236 237 238 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ