Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
walabia wrote:Witajcie dziewczyny, ja dziś ryczę od rana, miałam na USG i lekarz przejął się tym co zobaczył. A ja oczywiście 100 x bardziej od niego
Na początku wykrył wadę genetyczną - wodniaki w jądrach. Konsultowałam to już z położną, powiedziała,że wielu chłopców się z tym rodzi i najczęściej się samo wchłania.
Poza tym mam bardzo mało wód płodowych, właściwie na granicy normy.
A najgorsze jest to, że Franek od miesiąca w ogóle nie przybrał na wadze ani nie urósł ;( Zaprzyjaźniona położna z Karowej powiedziała, że pewnie jutro po wizycie (uff jak dobrze, że mam jutro wizytę!) zostawią mnie w szpitalu i zbadają o co w tym wszystkim chodzi. Jesli zestarzało się łożysko i nie spełnia swojej roli, to trzeba będzie zakończyć ciążę jak najszybciej.
No i siedzę i ryczę, mąż mnie pociesza, że jutro więcej się dowiemy, że to nie koniec świata, ja wiem, że ma rację, bo Franek fika sobie wesoło, ale jak pomyślę, że to koniec ciąży a on biedaczek ma niewiele ponad 2 kg to płakać mi się chce z żalu.
walabia lubi tę wiadomość
-
Koral,jesteś niesamowita, chłopcy już na świecie a Ty dalej masz czas żeby nam doradzać
dzięki
Twoje rady się na serio przydadzą nie tylko Kozgo ale ja też już sobie zapamiętuje co doradzasz
Właśnie Kozgo jak nocka minęła???? meczysz się jeszcze z bólem brzucha??? A może mały nie może się zassać bo właśnie mu nie leci i się biedak denerwuje... A MAły jak śpi w nocy??? Jak poczuje, że to ssanie to sama przyjemność to pewnie nie odstawisz go od piersi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
od wczoraj czuje się strasznie, spałam chyba ze 3 h, mała tak się rozpychała, że miałam takie dziwne uczucie że dołem wyjdzie, aż mi się zrobił taki mały krwiak koło pępka, wogóle od dwóch dni latam do łazienki-to chyba to oczyszczanie.
a jeszcze chciałam zapytać czy któraś z was miał coś takiego- jak mała się wczoraj tak pchała to miałam taki dziwny ucisk od biodra przez udo takie dziwne uczucie jakby jakiś prąd mi przechodził aż miałam łzy w oczach.