Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Koral, kciuki zaciśnięte!!! Karina ja mam większy brzuch, nawet sam mój gin powiedział ze jest duzy. Potem na USG sprawdził i powiedział ze mam mega dużo wód plodowych. Franek urządził sobie basen w moim brzuchu :p wszystko spoko niech sobie pływa tylko matka pewnie zostanie ze skóra naciągniętą do kolan.
-
Koral oby wszystko poszło dobrze! Do czwartku już tak blisko!
Już po KTG - skurcze są, ale nie rodzęMam zaciskać nogi, jeść nospę, magnez i siedzieć w wannie gdy skurcze będą bolesne. Oby wytrzymać do 1 kwietnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 22:57
-
Witam melduje się z rana.
Koral bardzo się cieszę, że chłopaki dają sobie po mału radę i ty jesteś bardzo dzielna. już nie długo będziesz miała chłopaków przy sobie, do czwartku niedaleko
Miriam jesteś? przetrzymałyście z Zoją wczorajszy dzień ? teściowa pewnie zawiedziona hehehe -
Hej, powiedzcie mi prosze, czy pobolewanie delikatne kosci ogonowej i jednego posladka jest normalne we wczesnej ciazy? Pamietam ze mialam taki bol wchodzacy w noge przy poprzedniej ciazy ale kosc ogonowa to nie bolala mnie...
-
nick nieaktualnyHej my nadal w dwupaku
haybeauti no Czarka mama juz o 7 dzwoniła sprawdzić czy jednak sie cos nie ruszyło
moja odp brzmiała no niestety nie przykro mi ale starałam sie jak mogłam
I wcale tak bardzo nie skłamałam bo serio sie starałam urodzic przed 28
Co do czopa to rożnie to bywa spójrz ja bez niego jestem na 100% juz ponad tydzień a kiedy odpadł no cieżko powiedzieć od 3tyg moge juz być bez niegowiec to nie do końca wróży szybki porod
lusia22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySwan wrote:Hej, powiedzcie mi prosze, czy pobolewanie delikatne kosci ogonowej i jednego posladka jest normalne we wczesnej ciazy? Pamietam ze mialam taki bol wchodzacy w noge przy poprzedniej ciazy ale kosc ogonowa to nie bolala mnie...
Co do kości ogonowej to mnie bolała oj bolała dosyć długo teraz tez czasem boli ale na początku to bolała tak ze funkcjonować Cieżko było bolała kość ogonowa i ledzwie ze chodzic nie mogłam pózniej juz do bólu sie przyzwyczaiłam i mogłam lazicale pośladek mnie nie bolał może zle spalas i dlatego
-
Dzieki, uspokoilas mnie troche. Posladek i noga to norma, tak tez bylo w poptzednich ciazach ale ta kosc ogonowa to nowosc dla mnie. No ale trzeba wszystkiego doswiadczyc przeciez
Miriam lubi tę wiadomość
-
Swan, takie pytania trochę nie mają sensu, bo każda z nas ma inną budowę ciała i zmiany, jakie zachodzą są w związku z tym różne. To co dla Ciebie będzie niegroźne, dla mnie może być niebezpieczne. Jeśli bardzo boli i czujesz niepokój, idź do lekarza, najgorszy we wczesnej ciąży jest podobno stres.
Koral - super!Dzielnych masz synów.
Walabia, a u Ciebie jakieś objawy wskazujące już są? Rozstępy wylazły mi na brzuchu jakieś 2 tygodnie temu i niestety widzę, że będzie ich więcej. Smaruję jak mogę ale już zwątpiłam w skuteczność tych wszystkich mazideł.https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Cześć Dziewczyny,
Powoli wracam do żywych bo ostatnie pochmurne dni to tylko bym spała.
Niestety z tymi rozstępami to tak jest że niestety żaden nawet super drogi krem, zabiegi nie pomogą i jak mają się pojawić to i tak wyskoczą. U mnie ze skórą najgorzej w okolicach pępka, strasznie jest już naciągnięta i sina, aż się świeci.
Wczoraj mieliśmy wizytę u ginekologa, Mała sobie rośnie zdrowo ma już 2450g.
Jak lekarz zobaczył mnie w drzwiach od razu powiedział że tutaj zapowiada się poród lada dzień, że niby brzuszek taki duży i bardzo nisko, ale już po badaniach zmienił zdanie. Jak na razie wszystko ładnie pozamykane, szyjka twarda i długa, a brzuch taki duży i obwisły po wcześniejszej ciąży z 5 kilowym Synkiem, bo teraz to Córeczka wcale nie taka duża.
Jeszcze nie miałam okazji pochwalić: Kozgo Tymek prześliczny, Doris a twoja córeczka do schrupania i ile włosków
Koral trzymam kciuki żebyście z Kubusiem i Antosiem jutro byli już razem w domciu, masz dzielnych chłopaków.
Miriam normalnie rozbawiłaś mnie do łez z tymi urodzinami teściowej, ale rozumiem Cię zupełnieteraz już spokojnie możesz rodzić.
Makcza, Miriam, magdalena, Niesmiala lubią tę wiadomość
-
Ewelina wrote:Walabia, a u Ciebie jakieś objawy wskazujące już są? Rozstępy wylazły mi na brzuchu jakieś 2 tygodnie temu i niestety widzę, że będzie ich więcej. Smaruję jak mogę ale już zwątpiłam w skuteczność tych wszystkich mazideł.
Ja smarowałam się od sierpnia i żadnych zaniedbań w tym temacie nie było. WIęc... chyba zgadzam się z tym, że co ma być, to będzie. Mąż po głębokiej analizie rozstępów stwierdził, że nie ma dramatu, ale ja wiem, że pewnie się pogłębią. Ehh...
U mnie żadnych oznak zbliżającego się porodu. Jedni mi mówią, że mam wysoko brzuch a inni że nisko. Dziś o 11 mam KTG, może coś pokaże. Jak nie urodzę do niedzieli to położna chce mi zrobić masaż szyjki macicy, żeby coś ruszyło, ale ja tak się tego boję...chyba bardziej niż porodu:D więc muszę do niedzieli nakłonić Franeczka do opuszczenia chatki.Miriam, lusia22 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Ewelina bardzo dziekuje za uprzejma i wyczerpujaca odpowiedz. Napewno o nic juz nie zapytam.
Miriam dziekuje za pomoc i zycze szczesliwego porodu i zdrowego dzidziusia.Mirella lubi tę wiadomość
-
Ja mam tyle rozstępów po pierwszej ciąży, że nie wiem, czy kolejne zrobią mi jakąkolwiek różnicę
Choć oczywiście wolałabym, by nowe trzymały się ode mnie z daleka...Wiem jednak, że jak mają wyjść to wyjdą...na razie nowych nie przyuważyłam...
walabia - no to czekamy na wieści po KTGI trzymam kciuki by bez masażu się obeszło
koala - no to tym razem ci się poród pikuś szykujeRóżnica w wadze maluszków spora
-
cześć dziewczyny, my również nadal w dwupaku, dzisiaj mam ktg i wiztyte to się okarze czy ide jutro czy za tydzień, wkońcu będzie tak że najpierw zatrzymywali mi akcje porodową a teraz będą wywoływać
wynik gbs Ujemny czyli chociaż tu jest ok.Miriam, haybeauti lubią tę wiadomość
-
Ja mam skłonności mocne do rozstępów od dnia w którym dowiedziałam sie o ciazy codziennie 2 razy mustela i powiem Wam, że nie ma nic, teraz smaruje sie dalej szczególnie piersi i brzuch bo cycki rosną a brzuch mocno się obkurcza. Od czasu rozpoczęcia ssania Tymka juz nie ma problemów w karmieniem chociaż akceptuje on przy lewym cycu pozycje klasyczna przy prawym z pod pachy i żadna inna nie wchodzi w grę. Karmie tak co ok 3h. Dzis jadę na zdjecie moich szwów z uśmiechniętego brzuszka Tynka z mężem chyba w samochodzie zostawię zeby go nie targać, dzis tez był hydraulik i zamontował nam grzałke do kaloryfera w łazience bo jednak dla Tymka do kąpieli za zimno no i jak cos trzeba szybko wysuszyć to lipa, a nie ukrywam pranie jest non stop hehe:)
Miriam, lusia22, haybeauti lubią tę wiadomość
-
Makcza doskonale Cie rozumiem z tą ręką ;/ ja już mam ja zdrętwiałą 24/h od paru dni
położna mnie pocieszyła, że tak już będzie do końca ciąży i kilka dni po też jeszcze może być... czasem mnie to już tak denerwuje, że ryczeć z bezsilności mi się chcę... ostatnio jakoś w ogóle straciłam humor... ;/ ja już chcę urodzić...
Ale chociaż pogoda wraca
Co do siary to ja ostatnio zauważyłam na sutkach mikro kropeczkii to na tyle
-
Makcza wrote:A mnie tak drętwieje ręka, że aż boli i budzi mnie to w nocy. Poza tym ok, rozstępy pod kontrolą, nadal kilka w dole brzucha. Przybyło kilka małych na prawym biodrze, ale tam i tak mam stare z okresu dojrzewania, więc chromolę. Natomiast bardzo współczuję Ci, Walabia, skurczybyków na piersiach. Również zostały mi jako pamiątka po okresie dojrzewania i tych nienawidzę wyjątkowo. Mam ładne piersi i aż się proszą o duży dekolt, a chowam je przez rozstępy właśnie. Póki co tam mi ich nie przybyło, zobaczymy co będzie przy karmieniu... A, siary nadal nie miałam.