X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka jeszcze raz gratulacje :) i czekam na zdjęcia. :)

  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusska - Jeszcze raz gratuluję :) Najważniejsze, że wszystko skończyło się dobrze :) A Juleczki fajne dziewczynki ;)

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 04:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba cos sie ruszyło mam skurcze co ok 8 min jedziemy na ip ale wody mi nie odeszły tylko tak chlorernie brzuch boli mam nadzieje ze mnie nie pogonią do domu a tak mi sie spać chce nic nie spałam z boli

    Chiang Mai, Camille87, MILA lubią tę wiadomość

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 04:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam wody wcale nie muszą odejść, trzymamy kciuki, moze wez znieczulenie i prześpij sie troche żebyś sile miała wypchnąć Zoje na swiat:) czekamy na wieści obys za długo się nie meczyla.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam wrote:
    Chyba cos sie ruszyło mam skurcze co ok 8 min jedziemy na ip ale wody mi nie odeszły tylko tak chlorernie brzuch boli mam nadzieje ze mnie nie pogonią do domu a tak mi sie spać chce nic nie spałam z boli

    Miriam, ja też trzymam kciuki, żebyś szybko i sprawnie urodziła! Powodzenia!!! :)

    iv09mg7y9aya90me.png
  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, dziewczyny, muszę Wam przyznać, że porodem Miriam tak się ekscytuję, jakbym sama miała rodzić :D

    Miriam lubi tę wiadomość

    iv09mg7y9aya90me.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam wrote:
    Chyba cos sie ruszyło mam skurcze co ok 8 min jedziemy na ip ale wody mi nie odeszły tylko tak chlorernie brzuch boli mam nadzieje ze mnie nie pogonią do domu a tak mi sie spać chce nic nie spałam z boli

    O kurcze, Miriam, to trzymam mocno kciuki!!!!!! Czekamy na wieści :)

    Miriam lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • koala82 Ekspertka
    Postów: 194 98

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, co tu taka cisza??
    chyba wszystkie trzymamy kciuki za Miriam :-) Powodzenia dziewczyno, fajna data urodzin 04.04.2014 :-)poza tym piękny dzień, nie wiem jak u reszty ale u mnie piękna pogoda się zapowiada :-)
    Idę coś podziałać w domu, bo już za dużo myślę o porodzie, jeszcze te różne historie dziewczyn po porodzie, matko zaczynam się bać.

    Miriam lubi tę wiadomość

    p19uugpjmxse1q13.png
    3jvzpx9iv6zlovc6.png
    atdcj48aatau4j6i.png

  • Ewelina Autorytet
    Postów: 636 377

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam, widzę, ze jednak uparłaś się z tym 1 miejscem na podium ;). Trzymaj się, powodzenia!
    Koala, a ja właśnie czytając te historie nabrałam przekonania, że wszystko da się przeżyć i już tak się nie stresuję. Do tej pory wszystkie kwietniówki okazały się silnymi babkami, więc my nie możemy być gorsze!

    Miriam lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68384.png
  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusska, buziaki dla Juleczki :*
    Miriam! Do boju!!!!! :)

    Miriam lubi tę wiadomość

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 539

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam trzymamy kciuki za was, żebyście szybko się spotkały ;)

    Miriam lubi tę wiadomość

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Kciuki za Miriam zaciśnięte! Tyle się naczekała, więc mam nadzieję, że pójdzie szybko i łatwo :)

    Karina, owszem proponowano i niestety w gronie tych osób znaleźli się również moi teściowie. Nie wiem czy kierowała nimi bezgraniczna polska gościnność czy głupota, ale za którymś razem wybuchłam: To może od razu kielicha mi nalejcie! Co za różnica... Jak powiedziałam, że nie życzę sobie takiego namolnego proponowania mi czegokolwiek, a tym bardziej alko, to dopiero poskutkowało.

    Miriam lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam się od godziny 4 nie odzywa więc pewnie akcja porodowa albo trwa albo już tuli malutką :) trzymam kciuki :)

    Koala tez wczoraj to mówiłam, że fajna data dzisiaj :)

    Miriam lubi tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Ewelina Autorytet
    Postów: 636 377

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżałam na patologii, nie wiem, jak jest na porodówce, ale ciężko mi sobie wyobrazić rodzącą kobietę w oknie z fajką :D. Saszka, kiedyś mniej mówiło się o szkodliwości picia w ciąży, więc może teściowie nie mają świadomości, że nie wolno? Teraz trąbią o tym wszędzie, ale kto wie, może jeszcze do nich nie dotarło. Ja też kilka razy zamawiając sok w knajpie (zwłaszcza na początku ciąży) spotkałam się z komentarzem od znajomych, że jedno małe piwko nie zaszkodzi, ale nikt mnie nie naciskał. Papierosy przed ciążą też paliłam, rzadko bo rzadko, ale "do piwka" się zdarzało. W ciąży nawet o tym nie pomyślałam, bo bym chyba zwymiotowała, organizm sam się broni przed trucizną.
    Makcza, ja też się rozpaliłam na studiach w Krakowie, dopóki w pubach nie było zakazu, to faktycznie ciężko było nie palić :D.

    https://www.maluchy.pl/li-68384.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku jaki aniołek!

    walabia lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 539

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia jaki słodziak :) najważniejsze, że u Frania i u ciebie jest już dobrze :)
    trzymajcie się cieplutko

    walabia lubi tę wiadomość

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • koala82 Ekspertka
    Postów: 194 98

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina ja generalnie jestem dobrej myśli i mam dużą nadzieję że tak jak przy moim poprzednim porodzie wszystko skończy się pomyślnie, a boję się bardziej o swoją kruszynkę żeby z nią było wszystko ok niż bólu, choć boleć pewnie będzie bardzo. Jak czytam o tych komplikacjach, bezdechu dziecka itp. to aż mnie ciarki przechodzą.
    Ja to mało odporna na taki stres jestem.

    p19uugpjmxse1q13.png
    3jvzpx9iv6zlovc6.png
    atdcj48aatau4j6i.png

  • koala82 Ekspertka
    Postów: 194 98

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia Franiu śliczniutki, wspaniale że już wydobrzeliście oboje, ucałuj go od cioci z forum :-)

    walabia lubi tę wiadomość

    p19uugpjmxse1q13.png
    3jvzpx9iv6zlovc6.png
    atdcj48aatau4j6i.png

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia ten laktator madeli to mistrz mi tez bardzo pomógł i masz racje do dziecka łatwiej sie wstaje niż do maszyny hehe, a w domu na spokojnie juz karnilismy piersia, polecam butelkę madeli calma u nas dzieki niej Tymek nauczył się ssać. Dobrze, że to nie żadna infekcja i ze z Tobą lepiej i zaraz będziecie razem w domku:) Franio śliczny brawo mamusiu :)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 4 kwietnia 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walabia - jaki słodziaczek kochany :D Super, że u Was lepiej i jest duża poprawa :D Trzymajcie się tam cieplutko i wychodźcie szybko do domku :)

    Ja mówiąc szczerze, ile się da, to staram się unikać czytania i słuchania o jakiś komplikacjach, jakie mogą wystąpić, bo się tylko stresować zaczynam...

    choć akurat opisy Waszych porodów dodają mi otuchy:)

    walabia lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
‹‹ 276 277 278 279 280 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ