X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • Edzia88 Przyjaciółka
    Postów: 77 36

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, konsystencja jest wodnista także wkładka tego nie ogarnia.

    rr64wnh.png
  • martusia172005 Autorytet
    Postów: 287 118

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jakiś tydzień czasu ten czop wychodził ale miał konsystencję bardziej galaretowata.
    Może Edzia88 lepiej dla bezpieczeństwa iść i sprawdzić czy to nie wody się sączą bo mi np przez parę dni się sączyły a teraz spokój

    relgzbmh71xqedw7.png
  • Edzia88 Przyjaciółka
    Postów: 77 36

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam w sobotę na IP i przy ekspresowym jakże niedelikatnym badaniu wstrętny babsztyl stwierdził, że to czop. Przy czym powiedziała, że wody płodowe po prostu odchodzą, a nie sączą się. I jeżeli byłyby to wody to podczas badania przesuwając główkę ( o zgrozo!) by wypłynęły. Stąd też moje wątpliwości co do kompetencji i "diagnozy" szanownej pani dr.
    No nic pojadę dziś na KTG, a w środę ostatnia wizyta u gin chyba, że Ninka uwinie się szybciej :)

    rr64wnh.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie odszedł czop po odejściu wod i przyjściu skurczy.

    Mój syn poprostu mnie rozwalił u lekarza anioł, spał tylko niewzruszony aż Pani nie chciała uwierzyć ze płakał wczoraj od 16. Jest zdrowy i wazy juz 3900 mój mały grubasek hehe wiec je pięknie. Mdmybsue starać zeby jadł wolniej i robić przerwy na odbicie a jezeli bedzie złe to przepoic słabym rumianliem i przed każdym karmieniem ma leżeć na brzuchu co bedzie ciezkie bo tego nie lubi.

    Tusia89, Mirella, koala82, Bea_tina, magdalena lubią tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    świetnie, ze z Tymkiem ok :) eh to leżenie na brzuszkach :) sporo dzieci tego nie lubi ale też słyszałam, że jest to dobre :) może się przekona ;) A Tymek inteligentny wie kiedy może sobie płakać a kiedy trzymać fason :D

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walabia wrote:
    Mirella, jak już przyjdą skurcze, to zobaczysz, że nie da się nie urodzić;)

    Mam tą świadomość bo to mój czwarty poród. Trzeci był najgorszy i to chyba dlatego mam teraz cykora. Pierwszy i drugi jakoś poszły naturalnie a przy trzecim był problem z rozwarciem mimo skurczy i oxytocyny :-( parte to też był jakiś koszmar. Kilka dni po porodzie szwy mi popękały i tak ogólnie uważam, że to był najgorszy dzień w moim życiu. Przez ok poł roku na same wspomnienie tego dnia płakałam. Gdyby to był mój pierwszy poród depresja murowana.

  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo tak myslałam o Tobie, a podawałaś Tymciowi herbatkę z kopru włoskiego? Albo widziałam takie herbaty dla matek karmiących z dodatkiem kopru? Kurcze, sama już nie wiem:( A cwaniaczek sprytny hehe, oby już mu tak zostało i grzecznie nie płakał więcej niż musi;P

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Edzia88 Przyjaciółka
    Postów: 77 36

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makcza ja Was tu regularnie podczytuje ale siedzę cicho jak ta mysz pod miotłą...

    martusia172005, magdalena, walabia, Mirella lubią tę wiadomość

    rr64wnh.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makcza nie przyjmiesz kolezanki;)?

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no nie odzywa się ;) na jutro chyba miała termin nie? może już tuli maluszka :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jak tam w domku walabia??? mały już wypróbował swoje łoże??? :)

    Kozgo a jak Tymek??

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh i ja się przywitam...

    U nas nie za fajnie, mała zaczęła wymiotować...od rana nie chciała za bardzo jeść, no a po szkole zaczęła wymiotować...co prawda tylko dwa razy jak na razie...ale mówiąc szczerze, ja jeśli chodzi o wymioty, czy biegunkę, to jestem straszną panikarą...nienawidzę tego...mogę znosić zapalenia gardła, oskrzela, normalne choroby, ale wymioty, czy biegunki wywołują u mnie ataki paniki...jeszcze jak pomyślę, że w zeszłym tygodniu też miała taki incydent, że nie miała apetytu i raz jakiś odruch wymiotny...to już mam przed oczami nie wiadomo co...:(

    Z pozytywniejszych myśli, w końcu dopakowałam torbę do szpitala...uznałam, że co jak co, ale najwyższa pora :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2014, 19:38

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia Franio pewnie musi się przyzwyczaić do nowego miejsca.

    Karina to się porobiło, oby to był tylko jednorazowy incydent.

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karina biedna córcia oby to nie był żaden Rota. Dzis byłam na hybrydzie na manicure Tymek przetrwał cały bez zająknięcia mimo ze był czas jego karmienia. Polegał tez dzis na brzuszku sam pierwszy raz i wydaje się, że jest dziś zdecydowanie lepiej.

    Walabia w domu maluch zawsze jest troche bardziej aktywny niż po porodzie w szpitalu ale tez każda zmiana otoczenia to dla niego stres wiec daj mu chwilkę na przyzwyczajenie jutro juz bedzie lepiej:)

    A i dzis sie zwazylam i wazę 10kg mniej, 6 zostało maz sie śmieje ze chyba w cyckach:p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2014, 20:44

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie została w biodrach na pewno bo w spodnie bie wchodzę jeszcze, pomijając fakt, że skóra na brzuchu jeszcze boli i nie bardzo moge miec obcisłe spodnie. Idę karmic Tymka, zasnął dzis u siebie pięknie i znowu je co 3h espunusan i odsrawienie kopru pomogło :)

    Bea_tina lubi tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia jak tam pierwsza noc Franka w domku?

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry...

    Małą chyba złapała jakaś gardłowa infekcja, po tych wczorajszych wymiotach w nocy stan podgorączkowy, dziś też śpiąca, nasilił się też katar, więc myślę, że to wszystko od jakiejś infekcji...dziś koło południa idziemy do lekarki, to się wszystkiego dowiemy...eh...jeszcze mi tego na koniec brakowało :?

    Walabia - no właśnie, jak tam Franio w swoim królestwie zniósł pierwszą nockę?

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba wiem co zaszkodziło Tymkowi a wiec wołowina. Moja teściowa ja zrobiła oczywiście prawie bez przypraw i duszona ale wtedy wlasnie jadłam ja dzien wcześniej i potem była masakra, wczoraj było super i tez zjadlam to mięso na obiad i dzis od rana znowu super bóle brzucha wiec to chyba to:/

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo jest to bardzo możliwe co piszesz pewnie... oby Tymkowi szybko przeszło.
    zobacz jaki Twój synalek grzeczniutki w miejscach publicznych :) u lekarza, na paznokciach :) super :)

    Kurde Karina zawsze tak jest, że coś się dzieje jak nie powinno. Małej lekarz na bank pomoże a Ty uważaj na siebie żebyś się nie zaraziła.

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje ze spacer dzis o kontrola u lekarza pomogą mu troche, bo wczoraj juz znowu pięknie jadł co 3h, sam spał, a dzis znowu szał i tylko ta wołowina mi przychodzi do głowy moze Tymek nie jest jeszcze gotowy na czerwone mięso.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ