Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tusia, Tomek i Franek gratulacje jeszcze raz:) Tusia mam nadzieje ze szybko dojdziesz do siebie ale widze ze masz duże wsparcie od meza i cudowny mały ciężar więc na pewno dasz rade
szacunek dla Ciebie za naturalny porod takiego klopsika:) Tomku brawo za tak wspaniałe wspieranie Tusi
Tusia czekamy na Cienie i zdjecie Franka samego i z tata oczywiścieTusia89 lubi tę wiadomość
-
Tusia - jeszcze raz Gratuluję...synusia i wspaniałego męża
Takiego oparcia w mężu to tylko zazdrościć mi zostaje
Ja się witam z samego rana...mąż szykując się do pracy spać dziś za bardzo nie dał i trzeba było wstać...mała zostaje już do świąt w domu, bo ostatnio co poszła, to zaraz coś przyniosła stamtąd, a teraz to wolę nie ryzykować...I tak czeka nas mnóstwo roboty, o której jak tylko myślę, ogarnia mnie leń, no ale trzeba...
Miłego dnia kobietkiTusia89 lubi tę wiadomość
-
Witam w ten ponury poniedziałek. Mam za sobą koszmarny weekend. Sytuacja brzuszkowa zamiast się poprawiać pogarsza się
na dodatek Zosia dostała wysypki i czerwonych plam na policzkach. Zastanawiam się czy kawalątek ciasta z czekoladą który zjadłam w sobotę mógł być przyczyna tego armagedonu...
Do dziewczyn z Krakowa:
1. usg bioder bezpłatne - wielicka 25 http://meddim.pl/
trzeba rejestrować się z 1,5 miesięcznym wyprzedzeniem.
2. Znacie jakiegoś fajnego ginekologa z nfz?
A i oczywiście gratulacje dla Tusi i jej męża.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 10:00
-
Tusia ogromne gratulacje dla Ciebie,super tatusia i Frania.
Fajnie że mąż był z tobą i poród był również dla niego tak wielkim przeżyciem
My dziś na 16 udajemy się na KTG zobaczymy co lekarz powie mam nadzieję że jesteśmy blisko bo chrzestna Wiktorii zrobiła nam niespodziankę i przyjechała do Polski ale niestety tyko na 2 tygodnie dłużej nie mogła i oczywiście chciałaby zobaczyć się z małaTusia89 lubi tę wiadomość
-
Doris u nas tez szału w nocy nie było. Mały budził sie dwa razy przez brzuszek i zasypiał tylko u mnie na rękach wiec dwa razy po 1,5h siedziałam z nim w oczekiwaniu na karmienie bo co go oddkladalam do lozka to ryk:( dzis tez od rana wybudza go bol brzucha i baki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 11:04
-
Cierpliwość jeszcze jest bo nie skusilam się jeszcze na smoczek ale nigdy nie wiadomo do kiedy starczy sił
kocham tą moją małą mordkę słodką nawet jak tak marudzi:)
Makcza jutro pełnia w środę termin myślę, że Helenka wyskoczy ukochać mamusie chociaż jak patrzę dzis na pogodę to wcale jej się nie dziwie, że jej się nie chce wychodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 11:56
-
Walabia u nas puki co jeszcze rożne metody działają na Tymka ale jak zawiodą to nie wykluczam smoczka szkoda zeby maluch sie męczył. Super macie ta położna my uczyliśnybsię kąpieli z internetu hehe ale mysle nienajgorzej nam idzie nawet w pojedynkę bo mały nie płacze bo na rady naszej poloznej nie było co liczyć.
-
U mnie bez zmian. Jutro z rana stawiam się w szpitalu z nadzieją, że wyjdziemy już we dwoje jeszcze przed świętami
Stres jak nie wiem, ale chęć zobaczenia Tyśka (wreszcie!) dodaje mi odwagi. Rozmawiałam dziś z koleżanką, która też miała wywoływany poród i nie ma żadnej traumy, wręcz przeciwnie, więc może nie będzie tak źle.
Bea_tina, Aga lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Mega czapka Franka
Makcza nie to nie ta położna tamta była ze szpitala a ta jest rejonowa z przychodni przydzielona. Ale my mieliśmy tylko jedna wizytę. Tymek tez dzis odsypia poranne szaleństwa swoje i spi jak aniołek wiec troche z nim odespalam noc.
Ewelina wszystko bedzie dobrze nawet jak beda wywoływaćważne ze Tyska zobaczysz
-
Zrobiłam bym jakieś nowe zdjęcia, ale Zosia ma wysypkę na twarzy czerwoną
Martwi mnie to. Nawet nie wiem czy smarować to czymś. Chyba znowu trzeba będzie iść do pediatry.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 16:00