Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywalabia wrote:Przystojniak z niego!
Zapytałam dziś położną ile muszę czekać na rozpuszczenie szwów (część miałam zdejmowane w szpitalu przed wyjściem a część mam głębiej i dlatego są rozpuszczalne) bo bardzo mi przeszkadzają - wbijają mi się te końcówki przy chodzeniu, siadaniu, ruszaniu się. Koszmar. Położna powiedziała, że do maja powinno się rozpuścić. Ech, a ja myślałam, że to krócej potrwa... -
nick nieaktualny
-
Wyszłam na zakupy i zostawiłam chłopaków SMS od meza haha:
Mama zostawiła chłopców samych: wielka kupa, przewijak i tata obiskani i wszystko zalane i poulewane. Dramat. Ale chłopcy szczęśliwiBea_tina, Karina1989, Miriam, walabia, doris85, evas, magdalena lubią tę wiadomość
-
hehe, dzieciaczki uczą się od małego robić dzióbki do zdjęć
Jeszcze z rok i będą selfiki sobie z łapek robić
Ale cudne dzieciaczki
kozgo - To Tymuś załatwił tatusia
Super pomysł z takim pamiątkowym filmem...i to facet miał samozaparcie...ciekawa jestem, ile bym wytrzymała i pamiętała, by tak tydzień w tydzień robić zdjęcia czy kręcić... -
Kozgo mam jeszcze jedno pytanie, byłam dziś się umawiać na cc, ale chciałam Ciebie zapytać jak to jest, bo oni kazali mi przyjechać na 7 na czczo, ale nie powiedzieli(ja nie zapytałam) czy jakieś badania mam zabrać ze sobą, czy oni będą sprawdzać krew? a jak jest z anestezjologiem? Pamiętasz może, bo ja już sama nie wiem co i jak:P Będę ponownie wdzięczna!
-
Ja pojechałam bo wody odeszły. Badania wzielam wszystkie ale i tak robili mi badanie krwi, potem była rozmowa z anestezjologiem który pytał czy mam jakies pytania wątpliwości itd a potem była kroplowka z glukozy bo nic nie jadłam od poprzedniego wieczora a cc było o 15.30
Bea_tina, lineczka lubią tę wiadomość
-
ok, dziękuję pięknie! Sama z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać, bo już mam przed oczami, że skoro o 7 kazali przyjechac(ostatni posiłek o 18) to zaraz mnie przetną, ale mama mnie uświadomiła, że powinni mi jakieś badania porobić czy coś i w sumie sama zgłupiałam:P Dziękuję za informacje:*
-
Makcza wizyta jutro popołudniu, więc na razie nic nie wiem. Mam nadzieję, ze lekarz stwierdzi ze wszystko jest ok i z tydzień jeszcze poczekam na spontaniczne rozwiązanie. Może się Franio zdecyduje w tym czasie opuścić tymczasowy swój domek
-
A u nas powtórka z rozrywki wszystko było super aż do 1 w nocy i oczywiście po cycu oczy jak 5zl i ryk i nic nie pomaga, teraz siedzi zawinięty w kokon u mnie na rękach ale dalej spac nie zamierza tylko się pręży i krzyczy a mnie do tego tak potwornie boli głowa ze masakra
kurde juz by mogl miec ta kolkę wieczorami a nie tak w środku nocy.
-
Hej dziewczyny u nas rzeczywiście pogoda namawiająca do spania i chyba będzie dziś leniwy dzień
Wczoraj byłyśmy na KTG i nic nie zapowiada porodu czystko i pięknie jak to stwierdził lekarz
Jak patrze na Waszych chłopców to się rozczulam tak słodko wyglądają, a Zosi włoski są boskiedoris85 lubi tę wiadomość