Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ucięło mi poprzednią wiadomość
Ewelinko serdeczne gratulacje! Dałaś mi nadzieję, że pomimo wywoływania porodu akcja może być szybka. Witamy TYSIA
Oliwkowa, Ty też szybka akcja. Buziaki dla malutkiej Liwii
Makcza- jesteś w dobrych rękach i pewnie akcja się rozkręci, trzymam kciuki żeby jak najszybciej.
Karina, uważaj na siebie. Po takiej nocy to dzisiaj możesz sobie odpuścić. Zrób tylko absolutne minimum. Ja święta olałam. Nie mam nic przygotowane, ale nie czuję z tego powodu jakichś wyrzutów sumienia.
Byłam na badaniach i jeśli nic się nie rozkręci to we wtorek wywoływanie.. ech, Franek już na pewno jest kluskiem ma ponad 4 kg. Mam wrażenie jakieś że to moja wina -
Makcza wydaje mi się, że jak będzie Twoja gin na dyżurze to ruszy z porodem jeśli nic się nie wydarzy.
Jeśli chodzi o smoczka też mamy aventu, podajemy jeśli mały jest niespokojny i sprawdza się ok.
Dziś w nocy nie wiedzieliśmy co się dzieje. Po każdym przystawieniu do piersi szła wodnista kupa, przez całą noc ok 7 kup wodnistych, jakby jedzenie przez małego przelatywało. Inne noce mały też krótko śpi budzi się a w dzień naje się i śpi jak suseł. Doszłam do wniosku, że chyba chodzi o długość karmienia. Franek widocznie potrzebuje dużo. W nocy przy piersi wisi mi ok 10 min i odstawiam go bo zasypia nie stymuluję zbytnio do dalszego picia i chyba tu był błąd. Dziś Franek jadł z piersi 30 min. Robi sobie w trakcie ssania kilkusekundowe przerwy i ssie dalej ale trwa to nawet 30 min ale za to potem śpi długo ok2-3h. Myślicie, że te niespokojne noce i krótkie spanie to od niedojedzenia? No i czy to jest normalne, że po każdym jedzeniu szła wodnista kupa? tzn dostał tyle samo razy cyca co zrobił kupę mniej więcej
Dziś jednak Franio pobił rekord jedzenia, ssał 30min z kilkusekundowym odpoczynkiem między okresami ssania. Sama to przerwałam bo stwierdziłam, że 30 min to wystarczający czas żeby się najeść. Nie myliłam się, już w trakcie ssania porządnie odbiłi zasnął u taty na ramieniu jak suseł.
-
Tusia a w dzien jakie kupy? U mnie na początku Tymek tez robił po każdym jedzeniu i takie raczej wodniste są jak się karmi piersią, najważniejszy jest kolor i to czy nie ma śluzu i krwi. U nas po ok 2 tyg Tymek zaczął robic ok 2 kup dziennie a tak to Kleksy takie tylko. U nas mały je tak ok 10-15 minut i się najada bo przybiera na wadze wiec chyba kazdy maluch indywidualnie ma.
Franek taki duzy się wydaje na tych zdjęciach jakby już z miesiac miałWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2014, 14:51
-
Cześć Dziewczyny,
Oliwkowa gratuluję Tobie i Tatusiowi zdrowej córeczki!!
Makcza może Helenka chce powitać Mamusię w jej urodzinki, powodzenia.
Karina widzę że coś się rozkręca u Ciebie, powiem szczerze że u mnie może nie tak częste i regularne ale coraz bardziej nieprzyjemne te skurcze.
A tak poza tym to chciałam już dziś życzyć Wam wszystkim Dziewczyny zdrowych, spokojnych, pogodnych, w rodzinnej atmosferze świąt Wielkanocnych, a tym co jeszcze chodzą z brzuszkami jak najszybszego i najmniej bolesnego poroduNatomiast wszystkim Dzieciaczkom które pierwszy raz świętują dużo zdrówka.
-
ewelina i oliwkowa serdeczne gratulacje:)
moja kruszynka przez 13 dni przybrał tylko 300 gram i pediatra kazała mi Go dokarmiać po każdym karmieniu piersią mlekiem modyfikowanym, ale później rozmawiałam z innym lekarzem i położną i pielęgniarką od noworodków i powiedziały, że mam spróbować po prostu karmić jak najczęściej, a pomiędzy jeszcze odciągać i dokarmiać swoim odciągniętym i że wcale nie przytył za mało jest w dolnych granicach, ale nie poniżej normy, więc nie wiem co robić nie chciałabym już wprowadzać sztucznego mleka skoro mam swoje.
spokojnych Świąt dla wszystkich:)Chiang Mai lubi tę wiadomość
-
Niesmiala wrote:Ucięło mi poprzednią wiadomość
Ewelinko serdeczne gratulacje! Dałaś mi nadzieję, że pomimo wywoływania porodu akcja może być szybka. Witamy TYSIA
Oliwkowa, Ty też szybka akcja. Buziaki dla malutkiej Liwii
Makcza- jesteś w dobrych rękach i pewnie akcja się rozkręci, trzymam kciuki żeby jak najszybciej.
Karina, uważaj na siebie. Po takiej nocy to dzisiaj możesz sobie odpuścić. Zrób tylko absolutne minimum. Ja święta olałam. Nie mam nic przygotowane, ale nie czuję z tego powodu jakichś wyrzutów sumienia.
Byłam na badaniach i jeśli nic się nie rozkręci to we wtorek wywoływanie.. ech, Franek już na pewno jest kluskiem ma ponad 4 kg. Mam wrażenie jakieś że to moja wina
Trzymam za Was kciuki dziewczyny, oby wam poszło szybciej niżhttps://www.maluchy.pl/li-68384.png -
nick nieaktualnyI matko ja dziś usłyszałam tekst roku "przestań ja karmić bo my barszcz chcemy zjeść a ty karmisz i karmisz ile mozna czekać " no tak jak była bym im niezbędna w jedzeniu tymbardziej ze ja barszczu nie zjem
no tak mała ma być glodna bo oni musza zjeść
juz nie mówiła o tym ze mam zator jeszcze w prawej piersi i mała musi z nia duzo pracowac tak mi powiedzieli w piątek na IP bo miałam gorączkę 40 c
ale juz wielkie odliczanie do ich wyjazdu pozostało 28h
a tak pozatym jak co roku utwierdzam sie w tym ze nie lubię świat i wogole mogły by dla mnie nie istnieć jestem jak grench lecz mimo to zycze wam spokojnych i zdrowych świat
Rozpakowanym pociechy ze szkrabow a tym w dwupaku szybkich bezbolesnych porodów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2014, 11:41
Chiang Mai lubi tę wiadomość
-
Witam się w Świąteczne południe i od razu życzę wszystkim Zdrowych, wesołych Świąt w miłej, rodzinnej atmosferze
koala - A no nastraszyło mnie wczoraj, ale dziś jak na razie spokój, choć mówiąc szczerze, czuję się nadal nie bardzo...
Tusia - Franuś słodziaczekNo i na zdjęciach rzeczywiście na starszego wygląda
olala - Eh, może rzeczywiście próbuj na razie częściej dostawiać do piersi...wiem, co przeżywasz, bo u mnie Julka też z początku kiepsko wg pani doktor przybywała i co rusz słyszałam, że mało, mało...
Miriam - Mam ochotę wznieść ręce do nieba i jęknąć "litości"...cóż, pozostaje mi odliczać godziny razem z Tobą ...
Eh pora, żebym się poszła ogarnąć, bo mi się za jakiś czas goście zaczną zjeżdżać...a mi się nawet nie chciało przebrać z dresów do świątecznego śniadania...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny polecacie jakiś dobry laktator tylko taki naprawdę dobry ktory szybko ściąga bo ja mam dwa jeden avent ręczny drugi tommy tippe elektryczny i powiem ze szybciej ręcznie sama odciągam niz tym laktatorem
Mała Zojka wisi na cycu po godzinie często a i tak nie dojadą i dokarmiania jest butla z moim mlekiem (np dziś od 13 do 14 cyc a. O 14 jeszcze 60 ml z butli ogólnie to ile ona teraz powinna jeść. ? ) wiec praktycznie moj dzień wyglada tak dawanie cyca Zoi ściąganie pokarmu ona śpi ok. 2 h jak brzuch jej nie boli w tym czasie ściągam ew czas na szybkie siku lub zjedzenie czegoś w biegu i odnowa