Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOj jak ja wam zazdroszcze, że już czujecie ruchy
W poprzednich ciążach coś zaczynałam czuć pod koniec 15 tygodnia więc mam nadzieje, że już lada dzień . Chociaż teraz mam łożysko na przedniej ścianie więc może przez to jeszcze nic nie czuje. Czekam z niecierpliwością na sygnały od maleństwa. Wtedy będe każdego dnia wiedzieć, że żyje, rośnie, fika, bryka -
A ja w końcu przybrałam na wadze (1 kg), bo tak to cały czas chudłam (ok. 4 kg odkąd się dowiedziałam, że jestem w ciąży). Natomiast jeżeli chodzi o brzuch, to już nawet pod szerszymi ubraniami nie sposób go ukryć.
Pytanko do dziewczyn, które już czują pierwsze ruchy. Do czego byście to porównały? Boję się, że przegapię ten moment -
Makcza wrote:Aphrodita, to masz dzieci jedno po drugim? Gratulacje! Też bym tak chciała, ale wydaje mi się, że to ponad ludzkie siły!
Makcza nie mam dzieci. Byłam w ciąży w tym roku, ale niestety dzieciątko umarło w 7 tyg ciąży. Zaczęliśmy się starać po 2 cyklu od zabiegu i się udało za pierwszym razem. -
No ja troszkę delikatnie czasem wieczorem czuję jak delikatnie mnie muska moja księżniczka ale tak delikatnie ale jak czuję to jestem wniebowzięta jak będę już czuć regularnie i nie będę musiała dotykać w tym celu brzuszka by coś poczuć to będę szczęśliwa na maksa.
A tak poza tym to jak się mamusie czujecie? Ja ogólnie dobrze tylko czasem więcej odpoczynku potrzebuje niż wcześniej -
Niezmiennie zazdroszcze muskania:)
ja niestety przeziębiona, wczoraj 37,8 dzisiaj lepiej, leczę sie naturalnie. Widzę,drobna poprawe, moze po prostu mnie zawiało gdzieś.
Dziewczyny, które,maja pieprzyki czy zauważacie jakieś zmiany w ciąży? Moje płaskie wszystkie robi się wypukle. Nie wiem czy powinnam isc z tym,do dermatologa czy to tylko hormony. Spytam Gina w Pn, ale moze macie doświadczenia jakieś? -
nick nieaktualny
-
Mirella, ja stosowałam sok z żyworódki na częste infekcje gardła i czasami udawało mi się wyleczyć bez antybiotyków. Kupowałam go w sklepie "Ku zdrowiu", mój był akurat konserwowany spirytusem, więc w ciąży nie bardzo, ale jest też taki z gliceryną. Polecam zwłaszcza osobom z problemami nawracających angin i innych ropnych zapaleń.
Teraz moja teściowa zasadziła sobie żyworódkę - jest prosta w uprawie i szybko rośnie. Tylko podobno sama jej obróbka, żeby uzyskać taki sok, jest skomplikowana i czasochłonna.https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Hehe Makcza aż się zaśmiałam po przeczytaniu Twojego poeta. Ja idę w pn do gina, a następne też będzie połówkowe. Myślę, że od tej polówki wlaśnie jak nam brzuchy wyskoczą, bobasy zaczną dotkliwe fikołki w brzuchach robić i zaczniemy zakupy to wtedy trochę do nas dotrze ta ciąża. Choć moja przyjaciółka mając dziecko na piersi po porodzie jeszcze była trochę zadziwiona, że to jej, że urodziła i jest mamą.
ja czekam na ruchy w brzuszku to będzie moim małym dowodem i rozpocznę chyba wtedy taka radochę z ciąży:) -
Mi jeszcze całkiem mdłości nie przeszły Jest trochę lepiej, ale czekam na ten przypływ energii co ma być w II trymestrze. Wracam z pracy zjem obiad i tyle ze mnie pożytku. Aż mi głupio i szkoda mi mojego męża, który musi za mnie dużo rzeczy robić.
Ja czasami czuje takie delikatne łaskotanie, ale to nie jest częste uczucie. Dopiero wtedy jak tak połaskocze to ma się świadomość, że tam w brzuszku pomieszkuje mała istotka W czwartek idę na USG i jeżeli uda się zobaczyć co maleństwo ma między nóżkami to się dowiemy czy będzie chłopak czy dziewczynka.
Przeczucia mam na chłopaka, tym bardziej,że mam dziwne zachcianki. Jadłabym frytki, pizzę i piła colę. Normalnie za colą nie przepadam, ale teraz nie mogę sobie odmówić paru łyczków. A co najśmieszniejsze, jak zobaczyłam, że mój mąż pije piwo to nabrałam ochoty na zimne piwko, ale rozsądek wygrał i to jestem w stanie sobie odmówić. -
aphrodita wrote:Mi jeszcze całkiem mdłości nie przeszły Jest trochę lepiej, ale czekam na ten przypływ energii co ma być w II trymestrze. Wracam z pracy zjem obiad i tyle ze mnie pożytku. Aż mi głupio i szkoda mi mojego męża, który musi za mnie dużo rzeczy robić.
Ja czasami czuje takie delikatne łaskotanie, ale to nie jest częste uczucie. Dopiero wtedy jak tak połaskocze to ma się świadomość, że tam w brzuszku pomieszkuje mała istotka W czwartek idę na USG i jeżeli uda się zobaczyć co maleństwo ma między nóżkami to się dowiemy czy będzie chłopak czy dziewczynka.
Przeczucia mam na chłopaka, tym bardziej,że mam dziwne zachcianki. Jadłabym frytki, pizzę i piła colę. Normalnie za colą nie przepadam, ale teraz nie mogę sobie odmówić paru łyczków. A co najśmieszniejsze, jak zobaczyłam, że mój mąż pije piwo to nabrałam ochoty na zimne piwko, ale rozsądek wygrał i to jestem w stanie sobie odmówić.
U mnie mdłości też nadal się trzymają, ale mam nadzieje że będzie już coraz lepiej. A z tymi frytkami i colą mam tak samo, teraz to już nawet mama mi smaży żeby mąż nie musiał jeździć specjalnie do miasta. I jeszcze lody z mc donalds. -
Makcza, zmartwiłam się że nie widziałaś płci. Ja dzisiaj idę do gin i nie biorę pod uwagę że nie będzie widać dzwonków albo ich braku
Tak sobie myślę,że znając płeć jakoś też to wszystko bardziej poczuję.
Kozgo, Tymek jest git:)też mam niestety bóle głowy tak dwa razy w tygodniu.
Podejrzewam że to trochę też z powodu odstawienia kofeiny. Mam generalnie słabe ciśnienie. Tak od paru dni robię sobie w pracy kawę w trybie Extra delikatny i jest lepiej. -
No ja kawy nigdy ale herbate litrami piłam. To dawajcie znać dziewczyny co w brzuszkach się kryje. Ja frytki, pizze i cole bym też non stop mogła haha maja upodobania te nasze dzieci, za to bardzo źle się czuję po cebuli, pieczarkach. Teraz szukam wozka bo wiem jaki chce i może jakiś używany uda mi się trafić.