WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No fajnie mamy kilka mam z podkarpacia :)

    Tusia ja juz dawn przestalam prasowac, malemu nc nie jest :)

    atdci09k18tcna0b.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa, mówisz??? ja miałam zamiar prasować chociaż do 3 miesięcy :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od jakiegos czasu zauwazylam ze bola mine kolana , wyczytalam wlasnie ze to sie zdarza po porodzie .
    Moze ktoras z Was ta dokuczliwosc tez dotknela ?

    atdci09k18tcna0b.png
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia89 wrote:
    Lissa, mówisz??? ja miałam zamiar prasować chociaż do 3 miesięcy :)


    raz nie uprasowala i sprobowalam , malemu nic nie jest od tamtej pory . Ja generalnie nienawidze prasowania dlatego tez bardzo szybko zaczelam probowac czy moge z tej watpliwej przyjemnosci zrezygnowac i udalo sie :-)

    magdalena lubi tę wiadomość

    atdci09k18tcna0b.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia - ja prasowałam chyba tylko przed porodem i raz po porodzie...później dałam sobie z tym siana, za dużo tego, wolałam spędzić ten czas z dziećmi, a małemu nic nie jest...ciuszki mu się dość długo piorą w pralce, bo jadą na specjalnym programie właśnie dla dzieci i myślę, że to wystarczające...chyba że naprawdę ciuszek ma taki materiał, że bez wyprasowania nie da rady, to wtedy...

    Miriam - dobre i te 10 co jakiś czas...musisz próbować, nie masz innego wyjścia, byle się nie odwodniła...

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też bolały mnie kolana jakiś czas temu ale już jest ok, myślałam. że to może od noszenia albo coś :D

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja kocham prasować. Prasuję wszystkie nasze ubrania, więc Franka tym bardziej. To taki czas na głębokie przemyślenia i refleksje :) No a poza tym ubrania ładniej wyglądają jak są wyprasowane i ułożone grzecznie w komodzie.

    Mnie bolą od 2 miesięcy wszystkie stawy od pasa w dól, ale nie słyszałam, że to po porodzie! A co jest tego przyczyną? U mnie najgorzej jest rano - kolana i kostki bolą baardzo i ledwo idę do łazienki.

    Tusia, a ja kocham być sama w domu. Wydaje mi się, że mogę wtedy całkowicie poświęcić taki dzień dla Franka. Dziś byliśmy sami i było SUUUPER! Jak ćwiczyłam na macie, to Franek miał taki ubaw... śmiał się cały czas ze mnie i strasznie mnie to rozpraszało:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 21:16

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie wlasnie bola, a dzisiaj mam wrazenie ze troche pieka tam w srodku :-/

    atdci09k18tcna0b.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa wrote:
    raz nie uprasowala i sprobowalam , malemu nic nie jest od tamtej pory . Ja generalnie nienawidze prasowania dlatego tez bardzo szybko zaczelam probowac czy moge z tej watpliwej przyjemnosci zrezygnowac i udalo sie :-)
    ja tez nie prasuje wiec sprobuj:-) tez nie lubie wrrrrr!

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chylę czoła przed ćwiczącymi :)moja mata czeka na mnie :P Ściągnęłam sobie filmik z Jillian Michaels, moja koleżanka ćwiczy z nią i efekty są super. A z drugiej strony ciekawy artykuł http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,16013644,Urodzilas__odpocznij.html

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez lubię być sam na sam z Franiem ale jak mama doskoczy do mnie na chwilę i co chwilę(mieszka dwa domy dalej) albo ja z Franiem idziemy do niej to jest też fajnie. Lubię zabierać Franka do babci. A jak jest mąż to lubię leniuchować z moimi facetami razem albo na spacer iść razem... ja to nigdy sama nie lubiłam być :D

    Swoją drogą niezły urwis z Franka, tak śmiać się z mamy :) no chyba, że on w ten sposób Ci kibicował :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 21:30

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja lubię prasować i lubie uprasowane ciuszki :) I uwielbiam je składać i układać w szafie :) Takie moje zboczenie. Prasowanie koniecznie przy jakimś dobrym serialu. Teraz męczę Mad Man.

    walabia lubi tę wiadomość

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walabia , pisza ze dobrze wapno pic i generalnie duzo dziewczyn na to cierpi i nie tylko bole kolan ale ogolnie tak jak mowisz od pasa w dol . Ja wlasnie wapno wypilam, jak bede w Polsce to sie przejde do lekarza , tutaj na wszytsko daja paracetamol a jak idziesz na pogotowie to podlaczaja Ci kroplowke jak nie wiedza co Ci jest .

    Powiem Wam na szybko sytuacje. Mialam tu bardzo ciezki wypadek na motorze i operacje nogi ( kilka srub i pretow w kostce i duzym paluchu )

    Jak wyciagal druty wlasnie z palca to oczywiscie znieczulenie miejscowe a na bol ktry defacto czulam juz jak zaszywal podal mi paracetamol !!! dziewczyny nie chcial przpisac nic innego bylam w szoku a cierpienie jakiego doznalam to ciezko opisac bo to jak sie mna zajeli w dniu wypadku to dopiero byla history. Lezalam na lozku i polprzytomna lapalam lekarzy na pogotowiu za fartuchy blagajac aby sie mna kos zajal :-/

    atdci09k18tcna0b.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia ja tez wole byc z kimś jakas taka stadna ze mnie zwierzyna:)
    Ja tez Tymkowi przesyak prasować wystarczy mi milion koszul meza brrr teraz czas na prasowanie nam w sumie tylko wieczorami a wtedy wole z mężem posiedzieć i film obejrzeć a pranie sie pietrzy bleh a swoich ubran nigdy nie prasuje jakos mam takie materiały ze na mnie sie prasują haha:p

    Lezaczek zaakceptowanu nawet bylodzis troche uśmiechów w wannie wiec nam nadzieje ze z każda kapiela bedzie lepiej:)

    Miriam mam nadzieje ze Zojka troche podje jednak bidulka.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiała, witaj w klubie kochających prasowanie :) No i dzięki za artykuł - przyda się, bo też się zastanawiałam jak to jest np.z brzuszkami. Nie byłam przekonana, więc dziś nie robiłam. Na razie daruję je sobie.

    Lissa, koszmar to co piszesz. Niesamowite, że pochlebnie mówisz o naszej służbie zdrowia, bo w Polsce wszyscy na nią narzekają :)

    Tusia, fajnie, że masz blisko mamę. Mi tego brakuje. Kiedyś moi rodzice mieszkali w naszej kamienicy, ale przez te historie ze sprzedażą i ich niechęć do wynajmowania mieszkania wynieśli się z Warszawy 40 km i teraz trochę robi się wyprawa jak chcemy ich odwiedzić. No, ale przynajmniej Franek będzie miał dziadków na wsi ;)

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem chyba wyrodna matka, bo marzę dosłownie o chwili...bez dziecka, bez nikogo, tylko ja sama, chociaż przez godzinę, dwie...może dlatego, że jestem jednak non stop z dzieckiem...do 16 sama, bo mąż w pracy, potem też jakoś specjalnie nie czuję się odciążona ostatnio...mój mąż przez te wszystkie problemy małego panicznie boi się go nosić na rękach, by nie zrobić mu krzywdy :( Córkę nosił, jego się boi i już :( Mnie to już denerwuje, tłumaczę, proszę, przekonuję, pokazuję, jak go nosić..i nic...nie weźmie i już...nakarmi, przewinie, poleży z nim, pomoże w kąpieli ( ale to ja trzymam małego), ale jak tylko mały kwęknie, zapłacze to woła mnie i koniec...nie wiem już, jak mam go przekonać...

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dla Franka to na bank będzie mega plus. Wiem coś o tym, mam dziadków mieszkających na wsi 100km ode mnie. Jak ktoś zapyta mnie o wspomnienia z dzieciństwa to jedną z pierwszych odpowiedzi będzie: wakacje u babci na wsi. Każde wakacje tam spędzałam i to np. jechałam na cały miesiąc. Najlepsze wakacje jakie miałam to właśnie te u babci na wsi. Myślę, że Franek wyjazdy do dziadków będzie wspominał zawsze z radością.

    Też ciesze się, że mam blisko mamę, zawsze miałyśmy dobry kontakt ale od kiedy wyszłam za mąż i się wyprowadziłam to jest jeszcze lepiej. Myślałam, że będzie mnie denerwować jak urodzę, że mama jest tu codziennie i kilka razy dziennie, ale teraz jak idzie na cały dzień do pracy to mi trochę szkoda. Dużo już się od niej nauczyłam i nie przypuszczałam, że jej rady aż tak będę akceptować :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa - jeny, niezły koszmar przeżyłaś :( Ból pewnie niesamowity jak tak na żywca ci robili...mi po porodzie z Julką zaczął wrastać paznokieć...i to dość paskudnie, poszłam do chirurga dość wcześnie, ale że akurat był ogólny strajk lekarzy, nie przyjął mnie pacan, poszłam więc dopiero po paru tygodniach, kiedy zrobił się z tego dość brzydki syf...w każdym razie końska dawka znieczulenia nawet nie zadziałała i robił mi na żywca...cholera, to nawet skurcze porodowe były lepsze, więc wyobrażam sobie co czułaś...
    W Polsce problem ze służbą zdrowia jest w sumie chyba głównie taki, że są straszne kolejki do specjalistów, bo jak już się człowiekiem zajmą, to się zajmą dobrze...takie mam przynajmniej wrażenie...oczywiście są lepsi i gorsi lekarze, na pogotowie to dzwonię tylko kiedy muszę i nie ma innego wyjścia, bo jakoś nigdy specjalnie mi nie pomogli, ale jak trzeba to lekarze się zajmą...

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh bylo minelo, niestety jeszcze nie doszlam do siebie bol w kostce nadal odczuwam zwlaszcza jak dluzej pospaceruje :(

    No nic dziewczynki, maly wykapany, najedzony wierci sie w lozku zasnac nie moze , oewnie przez to ze dzisiaj pol dnia przespal :D ale dzielnie walczy widze moze wygra ta nierówna walke :D

    Miriam dawaj znac co sie u Ciebie dzieje ile mala zjadla ?

    No i kolezanki dobranoc do jutra, dluuugich godzin snu zycze i spokojnej nocy :)

    atdci09k18tcna0b.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo kurczki Miriam ucaluj Zojke niech szybko ci zdrowieje

    A co do położnej to babkę mam wrecz chyba lepsza od pediatry konkretna babka pomoże wyjasni ,posiedzi 2h kochana babka i kremy sprzeda i krople na kolki te z Niemców babka Orkiestra i Pomocna taka moja położna !!!! Szkoda ze juz nie wdepnie , ale mieszka za rogiem to sie dzień dobry powie :-)

    Miriam lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


‹‹ 476 477 478 479 480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ