Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lissa - dobrze pamiętasz szczegóły. Budowa trwa, a z tesciami... No cóż... Na chrzciny teść przyjechał lekko pijany. Chrzciny dziecka jego syna jedynaka. Bez komentarza. Zdjęcia cudne. Będziecie mieć super pamiątkę pt. A gdy nudno...
Kozgo, Walabia - piękne foteczki. Wasi chłopcy to na nich aniołki. Widać, że dobrze im w ramionach mam. Tak bezpiecznie... Może to pogoda tak działa na maluchy. Pozostaje mieć nadzieję, że jutro wstanie nowy, lepszy dzień.
Miriam - Zojka piękna Oby choroba zbytnio nie odbiła się na wadze.
Tusia - każdy maluch rozwija się w swoim tempie. Nie martw się - któregoś pięknego dnia mały zaskoczy Cię swymi nowymi umiejętnościami
Makcza - Hesia też chciała mieć swój udział w konwersacji i oczywiście zaprezentowała na jaką roztropna panienke wyrośnie
Tusia89, Lissa lubią tę wiadomość
-
Czytając historię Monalisy z czerwcówek nie mogłam się otrząsnąć. To, że wszystko u nas ok i mamy zdrowe dzieci to naprawdę cud i wielki dar. Takie historie uczą, że trzeba to doceniać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 18:38
walabia, Tusia89, Kaja, Lissa lubią tę wiadomość
-
Wiadomo ze narzekamy ze a to marudny, a to brzuch boli itd ale mamy wielkie szczęście ze jestesmy zdrowe i malucha tez nic groźnego nie jest. Niestety taka prawda mozna miec miliony ale bez zdrowia na co nam one.
Tymek wykapany i uśpiony oby jutrzejszy dzien był lepszy bo w koncu ma byc słonecznie.
Walabia nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszczę ze macie męża dla siebie przez całe 2 miesiące czaaad:)
Makcza super ze Helenka taka rozgadana prawdziwa kobieta z niej hehe:)
-
Witam się wieczornie
Wy to macie chyba motorki w tych palcach, pół dnia człowieka nie ma, a tu tyle do nadrabiania
My po kontroli u pani doktor, na szczęście wszystko osłuchowo w porządeczku Wreszcie będę mogła spać spokojnie Za to mały zaczął nadrabiać wagowe straty i w 6 dni przybrał...560 g 
Ważymy więc 5360g, więc w końcu ruszyliśmy porządnie z wagą do przodu
Szykujemy się teraz do sobotnich chrzcin
Lissa - foty boskie:D
walabia, kozgo - Piękne zdjęcia Napatrzeć się nie idzie
Też czytałam o historii Monalisy...takie rzeczy uczą człowieka pokory i wdzięczności za to co się ma...Zdrowie jest bezcenne, można mieć wszystko, ale jeżeli zdrowia nie ma, to ta reszta jest bez znaczenia...
Bea_tina, Tusia89, Lissa lubią tę wiadomość
-
Cześc dziewczyny ja dzis nie miałam czasu nic pisać.
He he widzę że wszystkie dzieciaczki uwielbiają spac na mamusiach;) super fotki.
Lissa ale masz żartownisia;)
Historia z tą śpiączka jest straszna, naprawdę mamy za co dziękować i trzymajmy za Nią kciuki, oby jak najszybciej się wybudziła i mogła utulić córeczkę.
Karina jeszcze raz dziękuję i super, ze Mateuszek zdrowy i przybiera. Waż juz tyle co mój Oli a jest młodszy:)
oliwier dziś zrobił sobie dzień bez spania a co tam, od 6 rano nie spał, wyszłam z nim ok 12 na dwór mówię, może spacer. Śmiał się i zaczepiał każdego kto zalądał do wózka, do mnie nawjał non stop i o spaniu nie było mowy. W końcu zapakowałam Go do auta i pojechaliśmy do moich rodziców pod miasto. W końcu tak zasnąl o 14.30 i spał 3 godziny. Ciekawe jak noc bedzie wyglądała. teraz już śpi od 21.
Lissa lubi tę wiadomość
-
natalinka wrote:Czytając historię Monalisy z czerwcówek nie mogłam się otrząsnąć. To, że wszystko u nas ok i mamy zdrowe dzieci to naprawdę cud i wielki dar. Takie historie uczą, że trzeba to doceniać.
No sama jestem w szoku !!! Ale ja przecwiczyli z tym porodem oby Bóg wysłuchał modlitw nas Matek o zdrowie i aby szybko wróciła do Laury !!!!!aż zły sie cisną ...
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Lissa jestescie niemożliwi hehe:) mój synek za to ma jakies większe jedzeniowe zapotrzebowanie bo swoja długa przerwę 5-6h zamienił dzis na 3h no ale jak potrzebuje to niech je tylko troche nieprzytomna jestem I Strasznie mnie boli lewy sutek masakra.
Karina super ze jest dobrze i tak nadrabiacie kg:) oby jak najwiecej słodkich fałdek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 03:44
Karina1989 lubi tę wiadomość
-
Lissa i Walabia dużo zdrówka dla trzy miesięcznych bobasków aby zdrowo się rosły
Kozo urodę masz naprawdę boską zazdroszczę ja jestem bardzo jasną blondynką
wczoraj byłam u lekarza z Małgosią bo kolka Marysi gdzie wyła całą dobę to pikuś z płaczem Małgosi po szczepieniu ona wyła a ja z nią i sama lekarka nie wie co jej może być gdyba może po upadku a może zęby a może ucho
Wczoraj z mężem stwierdziliśmy że to jednak brzuszek tak się wypinała i wyła nawet przy cycu z tej bezsilności dałam jej butlę i nawet jej zasmakowała ale przynajmniej się najadała i chwilę pospała to męczyło ją od czwartku i myślałam że przejdzie do trzech dni wczoraj jeszcze wyła a dziś jak na razie nie zapeszać jest okej tylko raz tak wyła teraz usnęła po butli bo z cycka się chyba nie najadała a teraz po butli to jakby naćpana była
Miriam wysłałam Ci na FB zaproszenie. Bardzo mi się spodobało zdjęcie Zoi ona jest boska
Małgosia dziś obudziła się o 5 na pierwsze karmienie a tak to spała od 21 pewnie spała by dłużej ale zrobiła kupę i może dlatego dziś jest lepiej
Miriam lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witamy się Zosią i pozdrawiamy 3-miesięcznych przystojniaków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 23:12
MoniaT, Miriam, Lissa, Bea_tina, Karina1989, walabia, Makcza, Martusska, szczessciara, Tusia89, Niesmiala, olala81 lubią tę wiadomość
więc teraz serca mam dwa -
Miriam właśnie o to chodzi że nie w czwartek miała szczepienie a od piątku akcja wycia darcia się aż się zanosiła i zaczęła się wyginać w pałąk brzuszkiem do góry byłam przerażona bo oczywiście wyczytałam że po szczepiące na krztusiec mogą być zmiany neurologiczne i oczywiście dobiłam sobie do głowy
Lekarka nie bardzo wiedziała co jej jest dostałyśmy skierowanie do szpitala jakby nie przechodziło bo może być to po upadku z wózka jak ją Marysia wyrzuciła, że może uderzyła główką najgorsze to że Małgosia jak zgłodniała to ryk i przystawianie do cyca wyglądało tak że ona wyła aż siniała i wyginała się a ja chodziłam i przystawiałam ją cały czas do cyca jak się trochę uspakajała to zaciągała cyca ale tak jakby się nie najadała bo za godzinę znów płacz
Już myślałam że padnę jedna się drze Marysia zazdrosna że poświęcam Małgosi więcej czasu i też rozrabiała mąż uciekał bo jak mała się darła to co on mógł zrobić jak nie prysnąć z domu i jeszcze teściowa ..... mnie wkur..... -
nick nieaktualny
-
Duzo buziakow i uścisków dla Frania i Ryana alle ten czas zleciał
Zosienka cudo mała gwiazdeczka:)
Monia dziekuje za komplement. Bardzo mi przykro ze Małgosi tak cos dolega:( moze sproboj odciagnac mleko z piersi i zobacz ile wychodzi? Bo skoro po butli jest spokojna. Czesto tez piszą dziewczyny ze jak maluch płacze przy cycu to moze byc przełamanie i trzeba to nastawić.
doris85 lubi tę wiadomość
