Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mu mamy klime w domu bo inaczej nie przejdzie, ustawiam na 26 -27 stopni maly spi tylko w bodach na krotki rekawek, i przykrywam go pieluszka ale tak jak u kozgo maly nienadzidzi miec przykrytych stop i rak , kopie we wszystkie strony do momentu odkrycia
-
Olala moze i racja oby nie było brzuszkowych sensacji Tymek po zabawie samodzielnej poszedł spac w ciagu dnia tez w samym pampersie jest golasek mój chyba odsypia wczorajszy dzien hehe.
Lissa Tymem z plecow na boki to non stop bo on ma wiecznie nogi w gorze juz chyba z przyzwyczajenia haha ale na brzuch albo z brzucha nie na mowy hehe nasi chłopcy podobni są leniuszki ale zeby sie rozkopac w lozku siła jest
Kaja sa dzieci które z natury nie lubią i nie polubią brzucha córka mojej przyjaciółki ma 9miesiecy i nie toleruje brzucha. Mi położna w szpitalu kazała Tymka juz po tygodniu jak pępek odpadł kłaść zeby sie przyzwyczajal i poleży teraz 5-10 minut ale tez miłości puki co w tym nie ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 13:09
-
Miriam jak Zojka ? I jak teściowa? Dzis Czarek wraca i mam nadzieje uda Wam się uciec w gory
Haha odkryłam funkcje w mojej gondolę ze moge ustawić ja do pozycji polsiedzacej ale troche jeszcze za wczesnie dla Tymka na taka pozycje ale za miesiac moze bedzie okMiriam lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim
koral - Ja i tak cię podziwiam, że w ogóle jesteś w stanie myśleć o czymś tak trywialnym jak sprzątanie...u mnie czasem taki syf się robi, bo nie mam czasu lub sił ogarnąć tego, że nie ma gdzie tyłka posadzić...Powolutku wrócicie do swojego rytmu, rozłóż w czasie te obowiązki, one nie uciekną
Mały śpi w nocy w krótkim bodziaku i przykryty jest teoretycznie kocykiem, lub moją kołderką ale tylko teoretycznie bo z uporem maniaka się rozkopuje...teraz śpiocha zadowolony w samym pampersie, przykryty pieluchą...
My po rehabilitacji...mały się oczywiście musiał wypłakać, bo jak to ktoś śmie w ogóle wyrywać go ze strefy komfortu i kazać mu tak ciężko pracować? no ale wytrzymał całe 45 minut na ćwiczeniach, potem 15 minut na masażach i jak tylko wyszliśmy, zasnął w wózku chyba w minutę wymęczony...
Jutro do chirurga jedziemy...zobaczymy co powie... -
Lissa tak ugotuj normalnie i zblenduj a jak bedzie za gesta dodaj trochę wody przegotowanej
glutenu narazie nie dawaj. Dopiero jak zaakceptuje nowe smaki to się dodaje łyżeczkę kaszki z glutenem do zupek i tak się wprowadza ;-)ale to pózniej jak juz pozna owoce warzywa i kaszki bezglutenowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 14:00
Lissa lubi tę wiadomość
-
No i lipa z pogody burza !!!
Matko ćwiczenia mój jakby miał mieć ćwiczenia to jak Boga kocham wstał by i powiedział matka Ty se sama ćwicz , a ja idę do domu do wózka !!! Na bank by mnie wysmial cwiczeniami hehehehe jak na brzuchu minutę wyrobi jest ok później już płacz !! -
kozgo wrote:Karina, a cwiczycie tez w domy tego co tam sie nauczycie czy tylko rehabilitant?
Mój leniuch to by dopiero marudził jakby mu cos kazali robic hahaKaja wrote:Karina , a wes no powiedz jakie to cwiczenia , a nóż może mlodemu sie spodoba i oszukam go i chyc na brzuch
Ogólnie ćwiczy go tylko rehabilitantka metodą NDT Bobath...tego raczej w domu samemu nie poćwiczy się i z tego co wiem, to nie wolno, bo do tego trzeba mieć specjalistyczny kurs zrobiony...zresztą jak widzę, jak go ćwiczy, to sama niewyszkolona bałabym się dziecko w takie pozy przybierać...sama mogę go masować, ogólnie pokazano mi właśnie jak go nosić, jak się z nim bawić, w jakich pozycjach, jak go podnosić i przebierać...w codziennej pielęgnacji i zabawie pewne elementy proste wykorzystuję, ale przy niektórych pozycjach niewprawna ręka to by mogła chyba krzywdę zrobić...jakieś postępy są, pozbyliśmy się asymetrii, przestał wiecznie głowę na jedną stronę trzymać, trzyma ją w koncu na wprost, coraz mniej też odchyla ją do tyłu...co prawda głowy jeszcze nie dźwiga pociągnięty za ręce, ale już czuję, że jest bardziej napięty, gdy się go próbuje za ręce pociągnąć i na rękach zdarza mu się już utrzymywać główkę bez podpierania mojego, zrobił się też bardziej ruchliwyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 15:08
olala81 lubi tę wiadomość
-
Witam Was mamuśki.
Emilka śpi w body z krótkim rekawkiem i w śpiworku. Jak nie ma spiworka to rano tak wierzga nogami, że jak ją zobaczę to leży z nóżkami między szczebelkami. Muszę kupić ochraniacz na całe łóżeczko.
Ja znowu jestem wkurzona na NFZ. Mamy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, zeby zobaczyli czy wszystko ok. I co..... w tym roku już nie przyjmują, albo we wrześniu dzwonić, żeby pod koniec roku przyjść. No masakra. Szukamy prywatnie bo ile można czekać.
Koral, domem się nie przejmuj. Podziwiam Cię, że dajesz rade z bliźniakami i jeszcze starszą coreczką. Ja z jednym dzieckiem mam czasami syf w mieszkaniu. Na szczeście mój mąż też potrafi sprzątać, a czasami mi mama pomorze. Albo włącza mi się power jak Emilka już śpi i w nocy latam ze szmatką.
-
ale ukrop dzisiaj, ja tam zawsze lubiłam ciepełko ale teraz już nie mam siły mały jest cały czas marudny i jak na złość zamiast leżeć na chłodnej maci o woli na rękach i tak się gotujemy i pocimy jedno od drugiego . w cieniu jest 37 stopni. nie chce wiedziec ile w słoncu. w mieszkaniu mamy 30,4 mimo zasłoniętych od rana wszystkich rolet. a tak mi się podobało na początku, że mamy takie słoneczne mieszkanie....