X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo,no właśnie ja tez nie odciągam mleka i kompletnie nie wiem jakie tu zasady obowiązują :D

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny... na długo nie wychodzę więc może uda się chociaż ok 100ml odciągnąć i wcale nie będzie potrzebne to mleko...

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia, tak jest na pewno,do 6h, bo jak po porodzie donosiłam Frankowi swoje mleko to też zlewałam to co uzbierałam w nocy do jednej butelki. Położna pozwoliła mi to co odciągnęłam w ciągu 6 godzin chować w jednej porcji do lodówki.

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia89 wrote:
    dzięki dziewczyny... na długo nie wychodzę więc może uda się chociaż ok 100ml odciągnąć i wcale nie będzie potrzebne to mleko...
    zawsze lepiej mieć zapas na wszelki wypadek. Wtedy będziesz spokojniejsza. A Franuś Twój jadł już z butelki? Bo nie pamiętam :/

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia89 wrote:
    dzięki dziewczyny... na długo nie wychodzę więc może uda się chociaż ok 100ml odciągnąć i wcale nie będzie potrzebne to mleko...
    Chociaż? Ho ho 100 ml odciągnąć laktatorem to dla mnie wyczyn :D

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo, no trudno, że Tymuś dał popis. Ja i tak Cię podziwiam, że mimo to załatwiasz różne sprawy na mieście i sie nie przejmujesz :D

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aphrodita, u CIebie dentinox nie działa? U nas sprawdza się rewelacyjnie.

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia no cóż jak trzeba to trzeba, zazwyczaj nie mamy takich przygód ale zdarza się ale na szczęście puki co trafiamy na życzliwych ludzi, którzy reagują wyrozumiale na Tymka płacz i to mnie pozytywnie zaskakuje:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia, przecież Ty już jestes chudziutka! Na ostatnim zdjęciu na bardzo szczupłą wyglądasz, wręcz na chudzinkę.

    Kozgo, Walabia ma rację, pięknie sobie radzisz! Pełen szacun. Trzeba normalnie żyć z dzieckiem, to jest ważne, żeby sobie właśnie choć na te paznokcie pójść czy na pizzę, czy co tam kto lubi.

    Coś mi się widzi, że Kireczka też ząbkować zaczyna. Wściekle gryzie żyrafę i moje palce (swoich właściwie z buzi nie wyjmuje), wydaje przy tym dzikie dźwięki i pomruki i się skarży. Nie płacze, tylko tak zawodzi. Dzieje się to, gdy jest zmęczona, więc nie wiem, czy to tylko marudzenie, czy właśnie gdy jest zmęczona bardziej jej dziąsła dokuczają i wtedy tylko się skarży. Wysłałam Rafała po dentinox, ale zasnęła, więc sprawdzę jego skuteczność przy najbliższej okazji. I zobaczymy, czy to zęby, czy nic.

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy calgel. Pomaga, ale nie wiem co jej się dzisiaj stało. Może była już śpiąca, ja też jakoś poddenerwowana. Nawet mój mąż stwierdził, że jakoś warczę ostatnio, i pasowałoby żebym sobie wyszła w końcu gdzieś sama.
    Na szczęście w końcu coś zjadła (nie wszystko) i zasnęła w trakcie jedzenia.

    Co do wagi to ja się załamałam dzisiaj. Po porodzie zrzuciłam 15 kg. Zostało 5 do wagi przed ciążą, ale dzisiaj patrzę a tu jeszcze 2 doszły. No masakra. Brzuch też jakiś mi się duży zrobił. A ost jakoś nie mogę zebrać się do ćwiczeń rano, normalnie nie mogę się wyspać. Nic trzeba w końcu się wziąć za siebie bo w jesień idzie a ja nie mieszczę się jeszcze w niektóre jeansy.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walabia wrote:
    Chociaż? Ho ho 100 ml odciągnąć laktatorem to dla mnie wyczyn :D

    No, ja odciągnęłam wczoraj 60. I to czułam napływ mleka, więc tym bardziej dziwne. A 2 miesiące temu odciągałam 150. Laktacja się widać idealnie dostosowała do potrzeb i karmenia wyłącznie piersią. Za to Kira o dziwo chętnie zjadła z butelki. Jak jej chciałam zabrać, żeby pieluchę podłożyć, to złapała rączkami butelkę i krzyknęła na mnie ze złością :) Uwielbiam patrzeć, jak robi coś łapkami, przesłodkie to jest.

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki bardzo :) czyli przez 6h mogę zlewać sobie mleko i potem schować do lodówki... zapamiętałam :D ogólnie przyjęłam taktykę, że nakarmię Franka z dwa, trzy razy z tej samej piersi, żeby w drugiej się napełniło na maksa:D nie wiem czy dobrze kombinuję czy nie ale zobaczymy. Dzięki Walabia :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam się specjlnie wagą nie przejmuję, choć jak robiłam remanent w zdjęciach, to stwierdziłam, że po prostu nie można być grubym. No po urodzie! Nieważne jak włosy ułożę, jak makijaż zrobię, efektu nie będzie. Trzeba dążyć do tego, by wyglądać najlepiej wg swoich możliwości.

    Moja waga obecna - 74, waga sprzed ciąży - 72, waga bez wstydu - 68, waga ładna - 65, waga marzenie - 58.

    waga w szpitalu przed porodem:
    .
    .
    .

    uwaga
    .
    .
    .


    96!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 21:19

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia, tak, jadł Franek dwa razy z butelki :)raz może jak miał ok 2 miesiące i się krztusił, drugi raz jakoś niedawno i bez problemu. Wtedy miałam dość mocno nabrzmiałe piersi i odciągnęłam ręcznym laktatorem, przez ok 30min 100ml :) nawet udokumentowałam to na Forum :D ogólnie ostatnio jakbym miała taki mini nawał pokarmu :D chyba dzieje się tak dlatego, że Franek ostatnio nie jada aż tak regularnie... czasem chce co dwie godziny, czasem co godzinę i może piersi szaleją :D

    Co do ząbkowania to nie wiem czy moje FRANIĄTKO ;) ząbkuje, jednak na bank swędzą go dziąsła. Ciągle gryzie sobie palce, mi do brody się dobiera, czasem aż tak nerwowo i szybko piąstkę włoży jakby chciał sobie ulżyć. Raz już tak marudził, ze posmarowałam mu tym żelem dentinox, momentalnie zasnął, nie przypisywałam zasług żelowi, ponieważ stwierdziłam, że zbyt szybka reakcja i to nie zasługa żelu a bardziej już zmęczenia... ale czytam, że u Walabii było podobnie. Raz tylko użyłam żelu bo ewidentnie się męczył a tak to jakoś sobie radzimy...

    Makcza, ależ mi posłodziłaś :) no tak mi się miło zrobiło :) ale niestety w takim razie zdjęcia kłamią :D nie jestem szczupła a już na bank nie chudzinka :D chyba muszę wstawić zdjęcie w całej "okazałości" :D ale chociaż przez chwilę czułam się jak chudzinka hehe :D dzięki Makcza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 21:44

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makcza ależ mamy podobne wagi... :) prawie identyczne :) i te obecne i te przed porodem. Ile mierzysz???? ja 171cm

    Kaja lubi tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doris85 wrote:
    Musze pochwalić moją córeczkę. Dzisiaj była aniołkiem. Nawet na rekach się do mnie przytulała a nie jak ostatnio wyginanie we wszystkie strony. Jeden skok sie skończył a drugi sie chyba niedługo zacznie ;)

    Miriam, ja nie wiem jak ty 35kg zrzuciłaś :O

    W lidlu fajne ciuszki. Kupiłam dzis dresik i bodziaki. Nosimy juz 74/80 i jest lekko luźne. Takie wygodne dla Zosi. Polecam bodziaki bo są długie i wąskie i dobrze leżą.



    Miriam pomaga kochana tesciowa z waga bo to co nam tutaj pisze o niej to tez bym szybko z wagi spadła jak bym miała takiego dziwaka obok siebie ;-/

    Miriam lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 21:52

    Tusia89, Kaja, aphrodita, walabia, Makcza, Karina1989, Miriam, olala81 lubią tę wiadomość

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do tej żyrafy Sofi mój dostał taką zyrafe pluszowa z ogonem do naciagniecia i sie smieje , ale to jakas kolekcja tych zyraf chyba co kobitki bo nie sprawdzalam , a Marcelowi podeszła ta maskotka musze poszukać jeszcze tej żyrafy do gryzienia bo ładuje całą pięść do Buzki i aż jęczy jak ja gryzie ehhh


    Dobranoc mamuśki !!!

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris masz chyba taka urodę, ze nigdy sie nie zestarzejesz :) mój Łukasz powiedział, ze wyglądasz jak dwunastolatka na tym zdjęciu :) Bodziaki u nas w mieście w Lidlu wyprzedały sie już przed ósma, w dniu promocji hehe. A szkoda bo tez podoba mi sie ich krój. Maja takie fajne marszczenia na dole .
    Moja waga dalej w miejscu pomimo tego, ze od miesiąca ćwiczę. Hmmm, ale za to zarysowuje mi sie bicek hehe :D
    Franio ma te same objawy co Wasze maluszki, gryzie wszystko i piszczy tak jakby ze złości. A w mój palec wygryza sie jakby chciał go zmiażdżyć. Kupie chyba jutro ten Dentinox, może coś mu ulży.
    Czy ja jestem jedyna na tym forum która nie ma laktatora i nigdy nie użyła butelki?

    Makcza, doris85 lubią tę wiadomość

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiała ja butelki użyłam raz niby Tynek wypił 30ml ale od tamtej pory na butelkę reaguje strasznym płaczem :/ wiec nie probojemy po co małego stresować.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
‹‹ 676 677 678 679 680 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ