Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja mam jeszcze 1 na + a chce jeszcze 3-4 zejść. ogólnie jest ok. Tak ok 1kg na miesiac chudne. W tym tygodniu zaczełam biegac i nawet koana nie bolą.
Kozgo, uważaj na siebi. Calperos bierz to wapń
Miriam, ta piosenka rządzi! Zoska uwielbiaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 16:57
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzoja jeszcze uwielbia tanczyc prz tym https://www.youtube.com/watch?v=EsepukGA8hk ja osobiscie wole orginał ale Zoi pasuje bardziej w wykonianiu szwagrakolaski jak wszystkie piosenki Grzesiuka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 17:04
-
No więc ja wygrywam w tym rankingu, bo mam nadal 12+! A przytyłam 24kg w ciąży, czyli zrzuciłam połowę. I na tym się zatrzymało
U nas akcja MARCHEWKA.
Prosto z ogródka moich rodziców!
tyle radości miałam podczas przyrządzania marchewki, ale przy podaniu szału nie było
a jak włożyliśmy nieco do buzi, to Franciszek się skrzywił a my szybko zrezygnowaliśmy z katowania go marchewkową papką
Miriam, Tusia89, olala81 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Miriam wrote:u mnie 1 kg na plusie czyli od porodu 35kg mniej
U mnie 15 kg do zdrzucenia ,a ciąża 25kg i tego juz nie ma ,ale teraz te kg po lekach aby zajść trzeba schudnąć !?!? A że jestem grubo koscista idzie mnie to opornie -
Ale super fotorelacja Walabia;)ciekawe jak to będzie u nas. Co do wagi,to doszlam do wagi sprzed ciąży ale obecnie mam znów 1,5na plusie. Do wymarzonej wagi jakieś 10kg a do takiej zebym wyglądała ok to moze z 5
niby mieszczę sie w ciuchy sprzed ciąży ale mam wrażenie,ze oponki i tak większe. -
mi jeszcze 3 kg na plusie do wagi sprzed ciąży, ale zrzucić to by się zdało jeszcze przynajmniej 11 ( razem z tymi trzema) Liliput jestem niestety i każdy kilogram widać okropnie...
walabia - super fotorelacja
koral - od razu widać po wpisie, że jesteś w swoim żywiole
-
Walabia nie miałaś tego troszkę za gęstego. Ja to daje więcej wody żeby miała rzadką konsystencję. Aa na początku to Julka też się krzywiła, ale z dnia na dzień coraz lepiej było. Wiesz to w końcu coś innego niż mleko i. Inny smak więc musi zareagować
-
Walabia super zdjecia chyba maluchy tak na początku reagują mi pediatra mowila ze na początku to zje pol łyżeczki czy łyżeczkę i tyle. Zobaczyny jak u nas bedzie hehe.
Ale sie dzis umęczylan miałam mamie zelazko zawieźć i odebrac tel bo predlualam umowę wie Tymek w Nosidło zelazko w torbę i torba Tynka i do mamy kamienica 5 piętro bez windy potem mama mowi chód do włoskiej knajpy na pizze mysle spoko chociaz Tymek marudny mowie spróbujemy no wiec pomijając ze pizza miała 50cm haha i zjadlam całe pol (obciach) to Tynek dał taki popis ze moja mama mowi ze nigdy tak szybko nie jadła jeszxze brak przewijaka wiec przebieraniu było na kolanach i por cała podroz powrotna autobusem i tramwajem histerii szybko do domy do wanny i królewicz juz szczesliwy bo to czas kapieli taki punktualny a plecy po kapieli bola mega dobrze ze w pt ide na masaz lecznicY. -
Tusia to prawda w sumie to nawet głupio sie przyznawać bo wszyscy piszą ze sie zmagają z waga a ja bym przytyć chciała. U mnie to chyba taka genetyka moja siostra w jednej ciazy 22 w drugiej 24 a szczuplejsza ode mnie jest i nie wyglada na matkę dwójki dzieci. Ale powinnam cos zacząć cwiczyc bo widze ze od noszenia Tynka coraz bardziej plecy mnie bola wiadomo a to kapiel a to do lizeczka i ciagle podnoszenie i jest to dokładnie taki sam bol jak w ciazy miałam i mam nadzieje ze tym razem tez 2-3 masaże pomogą bedzie łatwiej bo wielkiego brzucha nie ma.
-
dziewczyny, nie chce mi się szukać w książkach a wiem, że Wy mi prędzej odpowiecie:) muszę wyjść i chcę odciągnąć mleko w butelkę. Pewnie nie odciągnę za pierwszym razem wystarczającej ilości... ale... można zlewać ze sobą mleko tak??? i jak np odciągnę coś tam i schowam do lodówki, i za jakiś czas odciągnę znów, to mogę to odciągnięte zlać do tego, co już jest w lodówce tak??? może to głupie, śmieszne pytanie ale wolę się upewnić. Nigdy nie odciągałam mleka, tak żeby było na drugi dzień, dlatego też nigdy nie zagłębiałam się w temat z odciąganiem...
-
Tusia ja nie raz łączyłam jak mi brakowało już mleka. Ale łączyłam przed samym podaniem żeby wiedzieć kiedy jakie mleko zostało ściągnięte żeby za długo nie stało. Emilce nic nie było.
Makcza, ząbkowanie zaczęło się kilka tygodni wcześniej.
Myślałam, ze jak przebije się ząbek to będzie już spokojniej ale co dzisiaj Emila wyprawia to normalnie masakra. Jak wróciłam od mamy to tylko płacz z bardzo krotkimi przerwami. Masowałam jej dziasła gryzakiem i szczoteczką to na chwilę był spokój, a nawet uśmiech.
Na szczęście teraz chwile jest cisza. Mąż karmi w sypialni. W końcu zaczęła jeść. Bo od 18 to nic tylko płacz.
-
Musze pochwalić moją córeczkę. Dzisiaj była aniołkiem. Nawet na rekach się do mnie przytulała a nie jak ostatnio wyginanie we wszystkie strony. Jeden skok sie skończył a drugi sie chyba niedługo zacznie
Miriam, ja nie wiem jak ty 35kg zrzuciłaś
W lidlu fajne ciuszki. Kupiłam dzis dresik i bodziaki. Nosimy juz 74/80 i jest lekko luźne. Takie wygodne dla Zosi. Polecam bodziaki bo są długie i wąskie i dobrze leżą.