Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
walabia wrote:chyba wszystkie niemowlaki ssą język. Tak czytałam.
Podaliśmy jabłuszko ze słoiczka i po 30 minutach KOSZMAR na policzkach
To olej jabłko na tą chwilę moja kumpela teraz dała marchew bo też był wysypany a mały ma rok i miesiąc i teraz jest dobrze , a alergik straszny !!!
Walabia będzie dobrze !!!! -
Walabia moze pobrobijcoe warzywa na początek u nas lekarka mowila ze dobrze zacząć od 3-4 warzyw a potem owoce bo czesto tez po owocach dzieci nie chca jesc warzyw, najwidoczniej Frankowi jabłuszko szkodzi
My zaraz marchewkę dzien drugi jutro tez a w poniedziałek chcemy podać brokula i zobaczymy. Taki system chcemy 3 dni jedno potem 3 dni kolejne.
Kaja a jak się dowiesz na co uczulony? Podobno realne testy z krwi to gdzies dopiero ok 2 roku zycia i tez w ale nie sa jakos super wiarygodne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 16:02
-
Melduję się na pokład
U nas jakiś regres Franiątko budzi się dwa razy w nocy na karmienie ( długi czas był tylko raz) no i znowu robi dużo kupek( były już tylko dwie dziennie). Poza tym stęka, jojczy, piszczy i jest strasznieeeee absorbujący. Moja mała jęczymordka
Na oczku, na twardówce pojawiła mu się dzisiaj mała czerwona plamka, kropeczka taka. Miała któraś z Was podobną sytuację??? Mam nadzieję, że to tylko pęknięte naczynko.
Miriam, Ty to masz przeżycia kurcze. Szkoda tego biednego dziecka. Po prostu niektórzy nie powinni mieć dzieci i ta kobieta jest jedną z tych osób. Nie rozumiem po co tak skomplikowała sobie życie, rodząc dziecko skoro teraz nie potrafi się nim odpowiednio zająć. GRhhhhh. Robię się agresywna na myśl o takich ludziach
Walabia, a jabłko wydawało mi się też takie niewinne. Kurcze troszkę pecha mieliście, że akurat od niego zaczęliście a tu bach alergia.
Kozgo, przyszła torba do wózka????? Daj znać czy jesteś zadowolona?
I gratulacje dla Emilki za kolejnego ząbka Ja nie potrafię sobie wyobrazić jak Franky będzie wyglądał z ząbkami
Ryanek boski! Fajnie czasami zaszyć się w takiej głuszy i odpocząć. Korzystaj ile się da Lissa!
Makcza, zrobiłaś mi ochotę na jakąś imprezę w domu. Do nas wpadają ludzie, ale siedzą max do 23. Może zaryzykujemy i zaproszę większą ekipę na jakieś dłuższe posiedzenie. -
Tymek dzis pięknie zjadł marchewkę cała jedna buzke chetnie otwierał i ściągał górna warga i prawie nic nie wypluwal taka z niego dumna jestem. A chciałam powiedziec ze wczoraj troszke sie zakrztusil przy jedzeniu ale pięknie odkaszlnal i noe trzeba było interweniować
Czy po marchewce zmieni sie kupa?
Nieśmiała przyszła wczoraj dla mnie super, moze nie jest jakas wielka ale miesci wszystko.
Komplet na przebranie czyli Body, spodnie, skarpetki, bluza,czapka, pieluchy, chusteczki, pakalanki na brudne pieluchy, 2 kocyk, husteczki higieczinczne i antybakteryjne, tetre, wode, telefon, portfel, zabawkę, smoczek, wode i ciastka
Niesmiala, Kaja, Lissa lubią tę wiadomość
-
Makcza wrote:
Olala, a masz mleko? Co 2 godz. W nocy to dziwne - zwłaszcza ze regularnie, co innego, gdyby to było jednorazowo. Od.kiedy tak jest? I czy Oli je efektywnie, czy łapie cyca i zasypia? W sensie - czy na pewno jest głodny?
mam całe szczęście, piersi się pewnie przystosowały, on normalnie wcina tak jak w dzień, w końcu przysypia ale kilka minut od 5 do 15 przeważnie je.
Tak jest od jakiegoś tygodnia. -
Kuzynki pojechały, Franek smacznie śpi, mąż pojechał na turniej piłki nożnej. Do 24 jestem sama dla siebie no nie licząc pewnie wybudzeń Franka... chyba, że też da mi czas dla siebie spokojnie sobie dokończę książkę "W Paryżu...". Tak poza tym dziękuję Walabia za polecenie tej książki, lekka, przyjemna i pozwalająca na sporo przemyśleń. Jak tak ją czytam to bliżej mi do Amerykanek niż Francuzek hehe co nie znaczy, że nie można tego zmienić
Przepraszam za spóźnienie ale najszczersze życzenia dla Kiruni i Mateuszka... jeśli kogoś pominęłam to zwróćcie mi uwagę
Rayan jak pięknie prezentujesz się z tym grzybem, istny Polak z Ciebie
Biedny Franko, czyli jabłuszko mu nie służy, może za jakiś czas jeszcze byś musiała Walabia spróbować...Karina1989, Makcza lubią tę wiadomość
-
W "Paryżu" polecił mi mój kolega kontrabasista z filharmonii który ma 3 dzieciaczków (3 synków!) i jak byłam w ciąży, to dał mi tę książkę mówiąc: Gdybym wcześniej wiedział o kilku sprawach z tej książki, byłoby nam teraz łatwiej...
Kupiłam ziemniaka z dynią. Jutro będzie degustacja. Śmieszy mnie Franek, bo ma minę skwaszoną podczas próbowania nowego smaku a mimo to rwie się,żeby jeść dalej Kupiłam też kaszę mannę (pediatra zaleciła nam już wprowadzać pomału gluten) i SINLAC.
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Pozazdrościłam Wam i wzięłam dziś od teściowej z ogródka marcheweczkę jutro będzie próba dziwie tak gotować jedną marchewkę
Walabia a jak będziesz wprowadzać ten gluten? co to za kaszka, przepraszam ale będę Was pytać o wszystko bo u mnie na pediatrę liczyć nie mogę, ona ciągle w biegu, wchodzi się, zbada w przelocie i już pędzi zanim się zdąży o cokolwiek spytać a jak już się zdąży zadać pytanie to bąka coś już z ręką na klamce:(doris85 lubi tę wiadomość