Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Koral, na północy podobno panuje rotawirus, brat wczoraj dzwonił z Gdańska i mówił, że chyba też go coś bierze. Może Lenka załapała coś takiego? Oby jak najszybciej się wyjaśniło, 3mam kciuki.
Kozgo, zasłużyłaś na te wakacje jak mało kto. Przekonuj teraz Tymka, że musi być grzeczny i współpracować przez te dwa tygodnie
Wróciliśmy właśnie od chirurga, musieliśmy skontrolować wodniaki, ale nic konkretnego lekarz nie powiedział, trzeba czekać i obserwować. Za to zalecił odsuwanie napletka, bo był przyklejony.
Wczoraj dodałam Stasiowi do kleiku łyżeczkę śliwki i dziś kupa jak marzenie, bo ostatnia to była masakra, strasznie się męczył.https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Kozgo mnie celiczka w Nice kazała otworzyć nurtamigen i zrobić oraz wypic przy niej bo myślała ,że to narkotyki głupia ponda i dałam jej do spróbowania bo mi nie wierzyła ze to mleko ,a już spowrotem do Polski bez problemu przepuscila i młody dostał misia od niej ze jesg dzielny ze takie świństwo pije aaaaaa i kasa za aparat foto zwrócili jupiii oraz walizkę
Ja brałam puszki bo na dłużej i wygodne , ale wy ograniczeni wagowo wiec te saszetki chyba lepsze tak mnie sie zdaje bo dopłacać za kg nie warto !!!
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Koral moze pradki przez forum przeszły bo na basenie nie byłam.
Dzieki za wszystkie podpowiedzi bo ja jestem zielona jezeli chodzi o mm obym nie musiała korzystać.
Biedna jestes te maluchy nasze ostatnio okropnie marudne sa chociaz maz niby mowi ze Tynek grzeczny ale on zawsze tak mowi żebym sie nie denerwowała bo na odległość i tak nie pomogę.byłam na zakupach i nic nie kupiłam ci chciałam ale chociaz prezent mam na urodziny kuzynki meza na jutro bo jedziemy świętować do teściowej.
-
Koral, trzymam kciuki za Lenkę żeby szybko wyszła ze szpitala i nie było to nic groźnego.
Nasza Emilka też ostatnio bardziej marudna i cwaniakuje. Już kojarzy, że jak się powygina na bujaczku to ją się stamtąd zabiera. Jak trochę popłacze to na rączki się ja weźmie i mała bestia to nieźle wykorzystuje.
Mój mąż was trochę podczytał i stwierdził, że nie mamy co narzekać bo w sumie to przesypiamy noc spokojnie. Odkryłam nową zabawkę dla Emili. Otóż nadmuchalam jej balon (pozostałość po naszym weselu), narysowałam buzię i dałam jej do wózka. Miała super zabawę biorąc balonik między nóżki i podnosząć do góry, a potem wykopując z wózka. Mama musiała się poschylać troszkę, żeby go podnieść. Także skorzystałyśmy obydwie
Kozgo fajnie, że będziecie się urlopować w Tunezji.
Kupiłam już strój na chrzest. Cały komplecik tylko buciki będą niestety za małe bo jednak stopę Emilia ma dużą. To po mamie niestety. Ja jak się urodziłam to miałam duże stopy.
Teraz jeszcze zaproszenia, strój dla mnie i muszę wymyślić menu.
Na obiad na pierwsze danie to wiadomo rosół, ale na drugie nie wiem co zrobić.
Dziewczyny, czy boli was spojenie łonowe?? Bo mnie ostatnio pobolewa tak jak byłam w ciąży. Nie wiem czy to dlatego, że schodzi się czy coś dziwnego się dzieje.
-
Witajcie. Dziś z mężem pierwszy raz zostawiliśmy Franciszka z moimi rodzicami, bo musieliśmy jechać do pracy na radę pedagogiczną. Dziadkowie spisali sie na medal!
Co o tym sądzicie?
http://allegro.pl/siateczka-do-podawania-pokarmow-owocow-i4530263917.html
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Franek dostal taka siateczkę od mojej przyjaciółki, z ciekawości chce spróbować. Jak nie zda egzaminu to nie będę używać. Osobiście nie mam zdania co do tego. Użyjemy,zobaczymy.
Walabia,czyli juz oddech zbliżającej sie pracy czujecie na plecach...
-
My dzisiaj z mężem mieliśmy dzień dla siebie, chociaż po tej nocy to nie bardzo chciało mi się nigdzie jechać, no ale pojechaliśmy sobie motocyklem do skansenu w Kłóbce, później do Torunia na pierogi z pieca, nie było nas 6 godzin imały był podobno bardzo grzeczny, w ogóle nie płakał, tylko chwilę jak byl zmęczony. a ja oczywiście ciągle myślałam o nim, jakie to dziwne, jak idę do pracy to też o nim myślę, ale tak inaczej a jak mam zrobic coś dla przyjemności bez niego to włącza się jakieś dziwne poczucie winy i ścisk w żołądku. Też tak macie?
-
Olala my do tej pory bylismy raz sami w kinie i mi bylo mega dziwnie mimo ze mały spał ale jakos tak przyzwyczajona jestem ze on jest zawsze z nami hehe i ja telefon zerkałam co chwile hehe.
Tusia jak sprawdzisz to daj znac bo ciekawa kestem moze inny maluch to zaakceptuje.
Koral jak Lenka wypuścili ja? Był Twój maz u niej ?
U nas wieczorna histeria przy cycu, Tymek ogólnie woli jesc z lewej czy Wasze maluchy tez maja lubiane cycki?
oby to była noestrawnosc.
