X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 2 września 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepożądane odczyny poszczepienne czyli wszystkie niepokojące objawy występujący po szczepieniu.

    Koral kurcze mam nadzieje ze niczego sie nie doszukaja u Lenki i samo przejdzie szybciej.

    Była dzis moja siostra mowi ze nic w buzi nie było i ze żadne z jej dzieci nie było takim wrzaskunem hehe nawet moja teściowa wczoraj powiedziała ze myślała ze to ona ma wymagające dziecko heh

    Gorzej bo Tymkowi okropnie łzawi jedno oczko takie zaczerwieniona i przymknięte, katarku nie slychac, temperatury nie ma wiec kuz sama nie wiem o co chodzi kompletnie.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 2 września 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla Oliwierka :)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • olala81 Autorytet
    Postów: 871 367

    Wysłany: 2 września 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękujemy za życzenia:)
    Na to 5 misięcy, niestety masakryczny dzień, właściwie od po południa, bo wcześniej był po prostu bardzo senny i bez humoru. ale po południu, gdzieś od 3 godzin jest tragedia, non stop płacze, szarpie za dziąsła, gryzie smoczek albo mnie, Sophie go dziśiaj drażni. Ciekawe czy tak będzie do nocy.

    01582n0ast4hm7dp.png
  • olala81 Autorytet
    Postów: 871 367

    Wysłany: 2 września 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wyczytałam, że jak sie wprowadza pokarmy, to powinno się podawać po nakarmieniu piersią a nie odwrotnie, ja zawsze robię przed. a WY?
    http://www.rossnet.pl/Rossne/Artykul/Dieta-niemowlaka,194323

    01582n0ast4hm7dp.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 2 września 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie:) przepraszam, że się wtrące i odezwę nie proszone;) Kozgo u mojego starszego synka podobnie jak u Twojego maluszka zaczynała się infekcja. Od lzawiacych oczek i katarek i stan podgoraczkowy. Chyba poszła bym na Twoim miejscu jutro do pediatry, a dzisiaj jakby bardzo marudny był to podałabym ibufen lub coś podobnego.

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nAs ciężki dzień ciągle musze siedzieć koło małej bo inaczej ryk nawet jak wyjde do kuchni to już płacze , dziwne bo wcześniej to się nie zdażało

  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 2 września 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwierek Sto lat na te 5 miesięcy

    olala81 lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 2 września 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jutro alergolog i szczepienia ehhn zobaczymy co to będzie

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 2 września 2014, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulla dziekuje za rade tylko kurcze dzis caly dzien 36.8 i katar jakby zniknął wiec sana nie wien zobaczę w nocy i jutro kak się bedzie zachowywał kurcze oby to nie infekcja. Niby dziąsła nie rozpulchnione ale jak mu posnaruje od razu spokojnie zasypia hmmm nie wiem co o tym myślec.

    Szczęściara u nas za to Tynek nie toleruje bycia u innych na rączkach co wczesniej sie nie zdarzało nigdy dzis była moja siostra i armagedon heh. A lek separacyjny to kiedy wypada?

    Olala nam lekarka kazała przed cycem stały pokarm i potem popija cycem i tak robimy.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 2 września 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozgo - mały wczoraj był rehabilitowany przez inną babkę niż zwykle i zrobił na nią krzywą minę z początku i rozpłakał się...teściowa powiedziała jej, zresztą zgodnie z prawdą, że on ostatnio tak reaguje na nowe, nieznane twarze, a ta stwierdziła, że to niemożliwe, bo on jeszcze nie poznaje, takie lęki dziecko ma później, w siódmym - ósmym miesiącu jak stwierdziła...niby kumam, tylko czemu w takim razie ostatnio zdarzyło się już ładne kilka razy, że na widok sąsiadek, czy obcych babek zaglądających do wózka on od razu zaczynał płakać i to widać było, że to ich widok tak go poruszył...więc schematy schematami, a i tak każde dziecko inne i może pewne rzeczy przeżywać wcześniej lub później od innych...

    Olala- Mi jak kozgo lekarka przy córci kazała najpierw stały pokarm, a później cycuś, jak to określiła dla osłony...teraz też jak dawałam mu jabłko, to najpierw trochę jabłka, a potem mleko za jakiś czas...jak raz mu dałam odwrotnie, to się przejadł, bo zjadł jak zwykle mleka, a na jabłko nawet po godzinie mu miejsca chyba brakło...o ile potrafi pokazać, że mleka już nie chce, tak jeszcze nie wyrobił sobie nawyku odmawiania pokarmu z łyżeczki, więc mi ciężko było stwierdzić, czy już ma dość, czy jeszcze nie...a jak dostawał mleko po stałym pokarmie, to dojadł po prostu tyle ile mu tam brakowało do najedzenia się...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 19:19

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • olala81 Autorytet
    Postów: 871 367

    Wysłany: 2 września 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no własnie mi też to się wydaje logiczne, dlatego tak robiłam, no cóż tak jak ze wszystkim pewnie różne szkoły, ale mi też odpowiada pierś po stałym.
    To jeszcze jedno pytanie co do tego karmienia, jak już zjada sprawdzone pokarmy, to ile mu można dać, bo te 4,5 łyżeczk to juz dla niego za mało;)

    01582n0ast4hm7dp.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 2 września 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysle ze jak widzisz ze nic mu sie nie dzieje to stopniowo mozesz mu zwiekszac ilosc:) codziennie pare łyzeczek wiecej:)

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 2 września 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalismy na wieczor vibrucol zobaczymy czy bedzie mu lepiej sie spalo i odpocznie triche bo taka noc kak wczoraj to męka i ślą niego i dla mnie.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 2 września 2014, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozgo- trzymam kciuki za dużo lepszą nockę :)

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Ewelina Autorytet
    Postów: 636 377

    Wysłany: 2 września 2014, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo, u nas zaczerwienione i łzawiące oko było prawdopodobnie przez zatkany kanalik łzowy. Pediatra kazała masować kąciki oka, a jak nie pomoże to do okulisty, ale obyło się bez. Tylko to podobno nie boli, ciężko mi stwierdzić, bo ta dolegliwość przypadła na czas boleści brzuszkowych i nie wiem ostatecznie, czy płakał przez to, czy nie.
    Olala, ja po dwóch dniach testowany a dałam już pół słoiczka i nic się nie działo. Walabia, jak Franciszek zniósł gruszki? Stasiowi chyba smakują bardzo, dzisiaj wcinał z kleikiem aż miło. Na razie tylko te jabłka mu nie posłużyły, ale od poniedziałku próbujemy znowu.
    Koral, szkoda faktycznie, że tak późno to EEG, każda z nas by się stresowała przy takich objawach. Może to wynika z osłabienia po wymiotach?

    https://www.maluchy.pl/li-68384.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 2 września 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo wierzę że viburcol pomorze i będzie spał słodko i Ty też !!!!

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 2 września 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia jak po szkole ??? I jak po gruszkach ehhh zazdroszczę dawania innego jedzonka , ale jutro sie okaże :-)

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 2 września 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koral, co prawda nie znam sie na zawrotach, ale jak moja mama wyladowala na neurologii z zawrotami to konsultowali to tez z laryngologiem odnodnie wlasnie błędnika... Ale byc moze Lenka potrzebuje wiecej czasu żeby dojsc do siebie po takim osłabieniu. Trzymaj sie, zrozumiale,ze sie martwisz. Kazda z nas by sie martwiła takimi objawami.

    Karina,gorączka moze sie utrzymywać niby kilka dni...

    najlepszego dla Oliwiera
    Co do poznawania,to sie nie zgodzę z rehabilitantka... Franek ewidentnie juz poznaje... I tez czasem na obcych zareaguje placzem
    wiec Tymys moze juz przechodzi lek separacyjny albo ma zwyczajnie gorszy okres,przez to oczko albo zupelnie cos innego.

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 2 września 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas uczulenie na wszystkie owoce słoiczkowe mamy. Jeszcze suszonej sliwki nie próbowaliśmy. Uczulenie jest, ale Franek pochłaniałby owoce tonami, w przeciwieństwie do warzyw. Dziś wzgardził pasternakiem. Po jabłku mieliśmy wysypkę na twarzy a po gruszkach i moreli - na rękach.
    Pierwszy dzien pracy za mną. Bez szału i entuzjazmu, ale sumiennie wykonałam swoje obowiązki. Jutro dzień z Frankiem - hura!

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • olala81 Autorytet
    Postów: 871 367

    Wysłany: 2 września 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia to jest właśnie najgorsze, ja uwielbiałam swoją pracę i jeszcze w ciąży cieszyłam się że tak szybko będę pracowała. A teraz idę bo muszę, robię co muszę i nie sprawia t już tak ogromnej satysfakcji jak wcześniej, kiedy tylko mogę i tak myślę o synku.

    walabia lubi tę wiadomość

    01582n0ast4hm7dp.png
‹‹ 724 725 726 727 728 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ