Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale dziś okropny dzień.... mały dziś kwęka cały czas.... śpi po 15 min.... i po odzeniu płacz.... chyba to wczorajsza szczepionka się dopiero dziś odzywa... nie jestem przyzwyczajona do takiego marudzeni Adasia bo mu się to nie zdarza
https://www.maluchy.pl/li-68994.png -
nick nieaktualny
-
No dziewczyny nie ma sie co klocic...kazda robi jak uwaza...nie psujmy atmosfery jeszvze bardziej...
MalaM mi jesxcze na stole operwcyjnym powiedzieli ze o nadtepne moge zw rok...lekqrze roznie mowia...jdni rok inni poltora jeszcze inni dwa...xnam oeoby ktore zaszly po 7 mies i wsio bylo ok...wszystko zalezy od stwnu blizny...rozmaiwlws juz na ten temat ze swoim ginemA? -
Moze byc po szczepionce. Franka dzis dziąsła chyba męczą... Gryzie strasznie dlonie i wszystko co mu w nie wpadnie.
dzis byla u mnie kolezanka. Byla na weekend w Krakowie. Super zdjecia i w ogóle super weekend. Jest co zwiedzać, a ja tam nigdy nie bylam... Tez myślę kiedyś się wybrać na taki weekend -
Krakow super sprawa, bardzo lubimy tam jezdzic. Szczegolnie ze rodzine mam rzut beretem od Krakowa.
Ja ostatnio mam kochanego bobasa w domu zdarza sie ze czasem marudzi ale wystarczy chwile do niego pogadac i juZ sie chichra. Teraz smacznie sobie spi w drodze, pewnie nie pojdzie dzisiaj spac o normalnej porze -
Ja nie czepiam się Doris tylko ogólnie tego nie rozumiem.nagła mobilizacja. I po nikim " nie jade "
Karina rozmawialam właśnie i powiedział mi ze blizna macicy jest ok,ale boi się o ta na skórze...dlatego właśnie pytam,bo nie wiem czy tylko ja jestem taka felerna. -
Oli uwielbia tą
https://www.youtube.com/watch?v=t99ULJjCsaM
Ja też kocham Kraków, chociaż byłam tam dopiero 3 razy, zazdroszczę dziewczyno takiego wspaniałego miejsca do mieszkania:) No i góry w pobliżu, eh rozmarzyłam się ja mam tak daleko...skrzatek85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ah ten Kraków Przez ostatnich kilka lat to jeździłam do Krakowa kilka razy do roku Teść z pracy w delegacje jeździł do jakiegoś profesora na AGH, a ja z dzieckiem i mężem zwiedzaliśmy miasto
MałaM - w sumie dobrze jest chociaż rok odczekać, jest bezpieczniej i mniej stresująco jeśli chodzi o bliznę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 19:59
-
Ale sie krakowsko zrobilo. Oczywiście teraz bez sensu jechac na weekend z Frankiem bo idzie zima ale na wiosnę. Bo ja to w góry bym chciala no i wtedy o Kraków mozna zahaczyć więc Doris, Makcza miejcie sie na baczności jak nagle poproszę o przewodnika
Miriam lubi tę wiadomość