Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może mój mnie nie lubi i nie chce częściej haha:p w sumie nie mam jakiejś potrzeby żeby chodzić częściej zobaczymy co powie w czwartek. Lusia oby obeszło się bez szpitala trzymam kciuki:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • lusia22 Autorytet
    Postów: 763 328

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale mi sie chce jakiegoś cukierka albo ciastka;-( a zostały mi tylko suche wafle.

    dzisiaj przyszły mi te moje koszule nocne po porodzie i powiem wam że jak na zakup w ciemno bez mierzenia jestem bardzo zadowolona, teraz czekam jeszcze na szafke którą zamówiłam na ciuszki małej bo siostra uszykowała mi już worek ubranek ale narazie czekają jeszcze u niej bo ja bym chciała je od razu po prać i schować.

    dziewczny może wiecie ile czeka się na pieniądze z zusu z chorobowego, mam u nich liczone od 2 grudnia.

    Boże miej nas w swojej opiece. ,,<3 LENKA <3 - moje malutkie serduszko" <3

    km5stv737gu3576a.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lusia ja jestem na zwolnieniu od 27 listopada i już dostałam kasę za pierwsze zwolnienie. Dokładnie dostałam kasę w sylwestra ...:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2014, 22:50

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie oglądałam Wasze brzuszki i postanowiłam pokazać swój: (26 tydz.) ;)

    25qxket.jpg

    No i jeszcze chciałam Wam przedstawić mojego synka: (23 tydz.) ;)

    eg22pf.jpg

    :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2014, 22:37

    haybeauti, Karina1989, Miriam, lusia22, szczessciara, Mirella, Niesmiala lubią tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia super brzuszek i piękny synuś:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karina może właśnie miałaś za mało cukru? a to, że przed wyjściem nic nie zjadłaś to też mogło mieć wpływ. Czasem jak się spieszę, szybko coś zjem, zaraz się ubieram i "wybiegam" na powietrze już na spokojnie, to też czasem robi się słabo. Musimy niestety na spokojnie i wolniej niż zwykle wszystko robić :) czyli jak to mój mąż mówi: "zwolnij tempo"

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • lusia22 Autorytet
    Postów: 763 328

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tusia ładniutki twój brzuszek, a każdy taki inny jak się popatrzy na te zdjęcia

    Boże miej nas w swojej opiece. ,,<3 LENKA <3 - moje malutkie serduszko" <3

    km5stv737gu3576a.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karina tak to jest ja jak długo nie zjem albo właśnie śniadania to też słabo mi pokładami się i głowa boli, a czasem nawet są mdłości. Ja dziś też ciężką noc miałam zasnęłam dopiero ok 3 bo tak mnie kaszel męczył, naszczescie pomogła inhalacja z drzewa herbacianego:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Natalia Autorytet
    Postów: 480 228

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karina, ja tez tak mialam jak na jednej kanapce jeszcze w pracy bylam na jakims spotkaniu o 18 czarno ptzed oczami i omdlenie. Od tamtej pory zawsze za rada lekarza jak wychodzilam z domu nawet na krotko albo najedzona mialam kawalek czekolady i mala kanapke. Taki spadek cukru jesli to tylko brak posilku grozny dla dzidzi nie jest alebupadek juz moze byc i strachu sie mozna najesc. Takze batoniki do torebrk dziewczyny:)

    relgh371zv6v421k.png
  • lusia22 Autorytet
    Postów: 763 328

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też tak mam, najpierw się najem, a zanim wejde na góre to już jestem głodna od nowa.

    Boże miej nas w swojej opiece. ,,<3 LENKA <3 - moje malutkie serduszko" <3

    km5stv737gu3576a.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takie rozmowy z dzieciakami na różne tematy są czasem zaskakujące :) wiem coś o tym:)

    ja jak odchodziłam z pracy to tłumaczę dzieciom, że muszę na jakiś czas odejść do domku odpocząć i teraz będzie z Wami nowa pani. Na to córka mojej koleżanki mówi:"bo pani ma dzidzie w brzuszku?" postanowiłam nie owijać w bawełnę i potwierdziłam;"tak mam dzidziusia w brzuszku i muszę trochę w domu odpocząć, ale przyjdzie do Was nowa bardzo miła i fajna pani. Temat już się zakończył a dzieciaki miały odpoczynek przy kołysankach. NA to jeden z chłopców jakby nigdy nic mówi: "a ja wiem czemu pani musi odejść". JA do niego: "dlaczego?" i to był mój błąd :D bo Oskar na to: "Bo musi pani jechać do szpitala żeby pani wyciągnęli :D" dzieciaki są bezbłędne ;)

    Ja też dziś ciągle bym jadła. Pewnie to z nudów. Dziś dzień mi się tak strasznie wlecze... ;/

    haybeauti lubi tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja miałam straszną ochotę na kfc i się obżarłsm właśnie jak bąk:)

    MałaM, Tusia89 lubią tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o ja...zazdroszczę...ja jestem uwięziona na wsi w łóżku i o kfc albo innym toksycznymm żarciu mogę tylko pomarzyć =/ ale tak nawiązując do zasłabnięć, to ja jestem od zawsze wrażliwa na spadki cukru i pamiętam jak patrzyłam z podziwem na znajomych ze studiów, którzy pierwszy posiłek zjadali koło 13...raz spróbowałam...kontakt z chodnikiem przed blokiem tuż po wyjściu z mieszkania pozostał mi w pamięci do dziś =) dlatego od początku ciąży noszę w torebce rodzynki. Wielokrotnie ratowały mnie przez zasłabnięciem i o dziwo przed mdłościami i wymiotami =]

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaM rodzynki Cię uratowały:) powiem Wam, że umęczona jestem tym chorubskiem i siedzeniem w domu bleh ale przynajmniej mam czas na książki i pochlaniam je :)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tp poleć coś dobrego, bo ja od leżakowania małymi krokami zbliżam się do zakładu zamkniętego żeby ratować psychikę...

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to czytam książki Harlana Cobena bardzo lubie bo do końca nigdy nie wiadomo jaki będzie finał :) kurde tak się zastanawiam ile waży ten mój mały szkrab jeszcze 3 tyg do usg ale z tego tydzień w górach mam nadzieje ze śnieg spadnie:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 9 stycznia 2014, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musso Guillaume - też fajne książki. Takie właśnie jak leżysz i nie wiesz co ze sobą zrobić. Podobnie jak u Cobena do końca trzyma w niepewności :) szczególnie mi przypadły do gustu "Będziesz tam" i "Telefon od Anioła" :)

    Kozgo ale masz fajnie :) nam w tym roku nie udało się pojechać w góry :(a jeśli śniegu nie będzie, to i tak klimat gór na bank Cię odpręży i naładuje pozytywną energią :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 9 stycznia 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ile się wykuruję do tego czasu :) liczę że chociaż ciutke popada żeby klimat taki fajny był ale głównie chodzi o powietrze, żeby trochę klimat zmienić i z nężem troszkę wypocząć:)

    Dziś mam wizytę zobaczymy co doktor powie o glukozie i posłucham serduszka:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki za książki, już ściagam =) kurcze...zazdroszczę tej możliwości wyjazdu...ja od listopada wszystkie plany muszę zmieniać...miała być podróż poślubna na Dominikanie, później kanary, a w styczniu mieliśmy jechać do Austrii ( dumnie brzmi na narty - ale dużo tras spacerowych mają ;)) ale i tak cieszy mnie, ze jak do tej pory szyjka się nie skraca bardziej...szkoda tylko ze młody taki uparty i nie chce się do góry przesunąć tylko uparcie się pcha =)
    wiecie, przed zimą bardzo sie bałam śniegu i mrozów...zastanawialam się w jaką kurtkę się wbić zeby było ciepło i muszę przyznać ze płaszcza puchowego zakrywającego brzuch nie załozyłam ani razu =)

  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 9 stycznia 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozgo czekamy na dobre nowinki :) ciekawe jaką decyzje podejmie lekarz o glukozie. Miłych wrażeń życzę :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ