Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kocyk akurat tam z przypadku bo przykrywa przewijak hehe.
Ale się zdziwiłam bo przez 5 tyg w tym święta tylko 2,5 kg przytyłam. Dlatego mam zamiar iść na usg i tak 31 bo też już dłużej nie wytrzymam mój na ostatnim usg miał 370g, a teraz pewnie też już ma z 1kg tak jak Wasze szkraby i tym bardziej muszę go podejrzeć
-
haybeauti ten przepis zawsze wychodzi
http://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/ciasto_marchewkowe/przepis.html
tylko ta polewa jest mega słodka więc ja robię zamiast niej serek mascarpone z łyżką cukru i 2 łyżkami cytryny:)
haybeauti, magdalena lubią tę wiadomość
-
koral wrote:Kozgo widzę, że szalejesz:) ładny kocyk
kombinezonik również. Koniecznie poproś o badanie szyjki, a co do USG to ja bym na pewno nie wytrzymała tyle czasu bez podejrzenia maluchów;)
lusia22 Twoja córcia waży tyle co moje chłopaki - tyle, że ja czuję ten ciężar podwójnie :d
koral twoje dzieciaczki jak na bliźniaków są bardzo duże, u mnie to jest jedno dzieciątko więc u ciebie jakby było jedno to ważyłoby już 2kg, fajnie bo zazwyczaj jak jest dwójka to są malutkie, tylko z drugiej strony my będziemy się czuły tak jak ty teraz dopiero za kilka tygodni.
Boże miej nas w swojej opiece. ,,
LENKA - moje malutkie serduszko"
-
kozgo a moze zapisz się na samo usg gdzie indziej niż chodzisz, ale wytrwała jesteś bo ja bym tyle nie wytrzymała my maleństwo co trzy tyg podglądamy, nawet wczoraj myślałam że dostane tylko skierowanie a lekarz kazał się kłaść bo musi obejrzeć małą, a przecierz wizyte miałam tyd temu a następna za dwa.Boże miej nas w swojej opiece. ,, LENKA - moje malutkie serduszko"
-
dziewczyny chodzicie już do szkoły rodzenia? ja właśnie dziś miałam problem z zapisem na luty na szczęście w 3 się udało:) wyczytałam żeby do szkoły chodzić miedzy 25-30 tygodniem czyli powinnam zacząć za tydzień a chce się zapisać od lutego myślicie że będzie ok?
będę wdzięczna na jakieś wypowiedzi:)
-
Magdalena, mysle, ze bedzie ok. Jesli masz bezproblemowa ciaze to spokojnie za miesiac bedziesz w dobrej formie do zajec. To tez zalezy ile trwa kurs. Moj trwa 2miesiace-8 zajec, wiec zaczelam w 24 tyg, bo mam przewidywany wczesniejszy porod.
magdalena lubi tę wiadomość
-
Mnie naszlo na smaki dziecinstwa, kasza manna z cukrem i cynamonem juz zjedzona:) i chodzi za mna ryz z jablkiem na slodko, chociaz jak bylam mała to go bie znosilam ale teraz mi sie wydaje, ze bedzie pyszny:)
poza tym faszeruje sie sliwkami suszonymi bo zaparcia coraz gorsze. Eh:/ -
Na usg mogę częściej tylko odpłatnie. Nic się nie dzieje to nie ma potrzeby i do tego 31 stycznia dam radę wytrzymać ale ani chwili dłużej haha, najwyżej w lutym pójdę na odpłatne jak mi nie będzie chciał dać skierowania kolejnego. Ja na usg chodzę do innego lekarza więc nie ma opcji usg na normalnej wizycie.
Przeżyłam glukozę niby 50 i to z cytryną ale miałam cudowną pielęgniarkę, która położyła mnie na kozetce i razem z mężem czuwali nade mną. Fakt, że Pani powiedziała, że z tą cytryną to jest tak, że jednak od niedawna twierdzą, że zaburza wynik glukozy ale trudno inaczej w ogóle nie dałabym rady. Mocz też oddałam posiew ma być od 3 do 7 dni więc czekamy.
Powiem Wam, że to przeziębienie nie chce za cholerę odpuścić tak mnie kaszel męczy, że hoho
Kasza manna to mi się z konfiturą marzy:) ja za to mam fazę na bawarkę piłabym non stop, zawsze lubiłam ale teraz to już w ogóle:)
Ja do szkoły rodzenia jeszcze się nie zapisałam bo czekają na jakąś decyzję z urzędu miasta ale u mnie kurs trwa 5 zajęć, a jest napisane, że dobrze skończyć 3-4 tyg przed terminem więc mam nadzieję się wyrobić.
magdalena, haybeauti, Dorjana lubią tę wiadomość
-
a ja to chyba mam tak, że dzień czuję się super a dzień gorzej. Mam do Was pytanko bo trochę się martwię. Dziś w nocy troszeczkę pobolewał mnie brzuch ale bardzo słabo. Potem czułam takie jakby ukłucia w dole bardzo bardzo nisko. Chwile trwało i koniec. Nie chcę pisać,że jakby skurcze bo będzie to pewnie nadużycie. Za jakiś czas znów. Teraz też odczuwam taki dyskomfort. Takie mam wrażenie jakby bolała mnie szyjka macicy... ale sama do końca nie wiem czy dobrze to określam. Bynajmniej co jakiś czas czuję taki jakby napór. (teraz jest to ciągły "ból") Nie jest to silny ból ale odczuwalny i stresujący:( wizytę mam dopiero za 11 dni. Miała któraś z Was tak kiedyś? mam nadzieję, że nie jest to nic groźnego. Chyba nawet kiedyś też już takie coś miałam. Dziś będę leżeć może przejdzie. Miłego dzionka.
-
Natalia wrote:Magdalena, mysle, ze bedzie ok. Jesli masz bezproblemowa ciaze to spokojnie za miesiac bedziesz w dobrej formie do zajec. To tez zalezy ile trwa kurs. Moj trwa 2miesiace-8 zajec, wiec zaczelam w 24 tyg, bo mam przewidywany wczesniejszy porod.
moja szkoła przewiduje 5 tygodni kozgo też biorę pod uwagę to żeby zakończyć ją na 4-5 tygodni przed rozwiązaniem. dzięki za podpowiedź
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2014, 11:20
-
Brawo Kozgo! Wreszcie się udało Oby wynik był prawidłowy i będziesz spokojniejsza.
Dziewczyny z tym USG nie przesadzałabym. Chodzę prywatnie do lekarza i do tej pory robiliśmy je 3 razy: potwierdzenie ciąży, prenatalne i połówkowe. Teraz kolejne ma być pomiędzy 28-32 tygodniem, zdecydowaliśmy z mężem, że zrobimy w 28, bo faktycznie już dawno nie było i jakby się coś działo, to lepiej wiedzieć wcześniej. Ale w przypadku prawidłowo przebiegającej ciąży nie ma żadnych wskazań, żeby robić USG co 3 tygodnie, poczytajcie m.in. na:
http://www.rodzicpoludzku.pl/Ciaza/Badania-USG-w-czasie-ciazy.html
Co innego z badaniem szyjki, wg zaleceń PTG powinna być badana co wizytę, więc Kozgo przyduś swojego lekarza, niech się stosuje
Z tą szkołą rodzenia to niezła jazda, dopiero gratulowałyśmy sobie udanych badań połówkowych, a teraz zastanawiamy się, czy się wyrobimy w czasie z zajęciami
. Też planujemy pójść, ale jakoś wydawało mi się, że jeszcze za wcześnie. Dzisiaj zadzwonię się zapisać, u nas działa fajna szkoła rodzenia przy jednym z kościołów, ma dobre opinie, a że jest bezpłatna, to tym lepiej.
O smakach lepiej nie mówić, wczoraj o 23:00 zachciało mi się sałatki warzywnej, ale z braku produktów skończyłam na czekoladzie z orzechami. Boję się wejść na wagę
magdalena lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Kozgo, gratulacje z tą glukozą. Natalia, kaszka manna jest the best. Dla mnie zawsze w parze z kromką chleba z masłem- też smak dzieciństwa.
http://www.klups-gostyn.pl/a_safari_zajaczek.html Co myślicie o tych mebelkach?
Podobały mi się ale mój Łukasz stwierdził, że są gejowskie Wbrew obecnej wszędzie teraz dyskusji na temat gender - jest niepoprawny politycznie totalnie.
FRANIO
-
Nieśmiała ja oglądałam te mebelki na żywo. I łóżko jest oki, ja zamawiam sobie razem z szufladą i przewijakiem. Dla mnie są super. Ale komody bym ci nie radziła bo szuflady to miałam wrażenie że wypadną. Mąż ze mną był (a on trochę na tych rzeczach się zna)i powiedział, że daje tym komodom miesiąc i trzeba będzie ją poprawiać żeby się nie rozwaliła.
rozumiem że ty chcesz dla chłopaka? ja wybrałam ciemny kolor z żyrafką. I jest spoko
Rzeczywiście rzadko masz te wizyty.
