Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też ratuje się tymi smoczkami z Lovi są ok! Mamy też Nuka mały woli Lovi, chociaż i ten i ten wypluwa szybko. Chce j3szcze spróbować Natursutten podobno są w r9ssmanach ale nie znalazłam u nas...
Chrzcin nie robimy, nie nasza bajka
U nas dzień zaczął się pięknie i taki był do 14, do powrotu że spaceru, od tej pory do 21 mały nie spał i był coraz bardziej zm3czony i rozdrazniony, wydaje mi się że na spacerze coś musiało to przestymulowac, może halas nie wiem.. Ale to popołudnie to była masakra, teraz siedzi z nim tata A ja mogę odespac j naładować baterie na noc ..
-
Sassy wrote:Dzięki za odpowiedzi
Mam jeszcze jedno pytanie. Jakie smoczki polecacie przy kp? Żeby nie zaburzyły odruchu ssania.
Odkryłam właśnie, że dzisiejsze marudzenie i wołanie o cyca jest spowodowane silnym odruchem ssania właśnie. Mała je w tym momencie koc xd Nie byłam na to przygotowana i nie kupiłam smoka.
Ja odkryłam to już dawno, tylko problem w tym, że ssała smoka tylko tydzień, potem.chyba skumala że cyc dużo lepszy i każda próba wepchnięcia smoka była daremna- wypychała z wrzaskiem, raz nawet chwyciła rączka i nim rzuciła (przypadek pewnie ale myślałam że padnę
,). Ssała Lovi, NUKa w ogóle nie wzięła do ust. A teraz smok firmy CYCMAMY
-
nick nieaktualnyEdwarda my wierzący ale niepraktykujący (odwiedzamy kosciol jak idziemy do kogos na slub) ale chrzest robimy tak dla świetego spokoju dziadków
Poza tym pozniej w szkole byłoby wytykane palcami czy coś więc lepiej niech się wtapia w tłum a kiedys samo wybierze swoją wiarę (wiem kontrowersyjne mam podejscie , dla praktykujących nie do pomyślenia )
Moj to w ogole wypluwa smoczek... Corka ssala smoka od urodzenia ale w wieku 8 miesiecy sama odrzucila na rzecz cycka.
Wiec u nas najlepszy smoczek to cycek
Dziewczyny jak macie problem z brzuszkami albo placzacymi dziecmi to sprobujcie z ciekawosci polozyc dzieciaczka na brzuszku i włączyc szumy (my wlaczamy szumisia) i mlody potrafi tak spac nawet 4h. (oczywiscie pozycja na brzuszku tylko w dzien pod okiem rodzica).
Ja przy córce tez bie moglam isc zrobic siusiu bo wiecznie chciala na rece do mnie a teraz wychodze z zalozenia ze jak Mikolaj postęka i pojęczy pol minity w trakcie jak robie sobie siusiu to nic mu sie nie stanie Ale calą reszte robie z nim na rękach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 22:57
-
Pamiętajcie ze im częstsze zmiana mleka tym większe problemy. Nie dojrzałości układu pokarmowego mija. Nikt nie powiedział ze będzie łatwo. Starszaka do 4miesiaca non stop nosiłam spał ma mnie. . Po 6 miesiącu jak ręką odjal. Wszystko mija. Takie maluszki najbardziej potrzebują bliskości. Porządki obiad makijaż poczeka. To nieco irytujące ale macierzyństwo to nie sielanka;))sweetmalenka wrote:Kurczę... myślę czy na własną rękę nie kupić mleka bez laktozy... podobnie jak nutramigen. Bo może jednak w tym problem...Tylko że te bez laktozy mają trochę inny skład niż nutramigen.
Powiem wam że trochę już padam fizycznie.
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Kachna ja nie mam zadnego zamiaru robic czegos dla spokoju innych ludzi - moi rodzice tez byli oburzeni, ze jak to bez chrztu, co z tego ze ja nie wierze, chrzest musi byc, bla bla bla.
Już teraz sporo dzieci nie chodzi na religie. Poki co nie slyszalam od zadnych znajomych zeby byly wytykane palcami. A za te 6-10 lat mysle ze ateistyczne dziecko bedzie calkiem normalnym zjawiskiem. A ja na pewno tez bede uczyc ze czy ateista, czy muzułmanin, czy czarny, czy niepelnosprawny to taki sam, wartosciowy czlowiek.
-
U nas też dzisiaj dwa ulewania. Ale teraz po jedzeniu na szczęście już nie (jak Mała ulewa to najczęściej zaraz po). Jadła o 18 (o 19 zasnęła) i obudziła się dopiero przed 23. Także wynik super! Mogłaby znów te 4h przespać ale jak przespi 3 to też się nie obrażę . Może do północy uda mi się ją odłożyć bo walka nadal trwa - oczy sie kleja ale ciężko walczy żeby nie zasnąć. Ale myślę że już jesteśmy ba dobrej drodze.
Ogólnie u nas też najlepiej na rękach. Jak miałyśmy problemy z brzuszkiem to już w ogóle nie dało się jej odłożyć - wybudzala się i ryk. I w nocy i w dzień. Oj dała nam popalić i to ostro. Też miałam wszystkiego dość i całe szczęście, że mąż był przy mnie i wyręczal mnie to w opiece nad Amelka, bo inaczej na pewno bym zwariowala. Teraz jak Małej przeszedł brzuszek i z dnia na dzień jest coraz lepiej, jak zasypia normalnie i nie krzyczy ciągle to nawet niewyspanie mi nie przeszkadza. Także myślę, że dzieci które są niespokojne i ciągle płaczą próbują nam zakomunikować, że coś im dolega. I trzeba znaleźć przyczynę...
I tak jak pisała bobas2015 - przy zmianie mleka trzeba czekać na efekty minimum tydzień (dwóch pediatrow to potwierdziło). I mogą wtedy wystąpić rewolucje żołądkowe - ulewania, wymioty, zaparcia, biegunka, bóle brzucha. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. U nas nowe mleko os wtorku i z dnia na dzień coraz lepiej, brzuszek rzadko boli ale zdarzają się ulewania, Kupka jeszcze trochę za twarda ale już jest kilka razy dziennie o Młoda nie wpada w ryk jak ją robi.
OK, próbujemy się odłożyć. Trzymajcie kciuki 
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Jak czytam o waszch kłopotach to wam na prawade współczuje. U nas póki co nie ma takich problemów z brzuszkiem. Po odstawieniu mojego mleka pojawiła się twardsza kupa to przepajam małego koperkiem lub rumiankiem i robi juz ładna raz na dobę właśnie jesteśmy po karmieniu wczesniej zjadl o 19 do 20:30 był aktywny w końcu zasnął i o 23 sie obudził zjadł i dalej Lulu teraz o 2 zjadł i próbuje zasnac w łożeczku. Powinien do 5-6 pospac
Cieszę sie ze synek spokojny i mogę cos zrobić w dzień i kolo siebie bo maz w delegacji a ja sama ze wszystkim. Dzis przyjeżdża to mnie trochę odciazyMaj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Ja wiem że macierzyństwo to nie sielanka ale gdy widzę że to boli to mam chęć zabijać... gdybym jeszcze miała typowe objawy-lakierowane policzki(przy skazie), biegunka(nietolerancja laktozy) A my mamy trochę tego, trochę tego A w sumie pediatra trochę łączy to z objawami kolki.. więc takie chybił-trafił. A może mamy przypadek żywego srebra? I takie niespokojne zachowanie już ma ? Choć przyznam że mój dom obiadu to przez dobre 2 tygodnie nie widzial-właśnie przez brak snu Gabrysia -:p no nic... będziemy się z tym pepti męczyć żeby cokolwiek wykluczyć. Mam nadzieję że szybko polubi
-
Ja właściwie też nie mogę narzekać,moja Mała ciągle je i śpi dzięki czemu mam czas na gotowanie, sprzątanie, mogę zająć się sobą w nocy budzi się tylko raz zazwyczaj. Kolki ma nie zbyt często na szczęście, nie wiem co jej pomaga czy biogaja czy sab simplex
-
Agusia_pia wrote:Katy to tak jak i u nas takie pory karmienia w nocy
A spi w lozeczku? Bo moj niestety z nami, ale proby odkladania poki co konczyly sie nieprzespana noca...
W dzien jest duzo gorzej bo spi tylko dwa razy wiec zdarzam na szybko zrobić obiad i troche ogarnac dom, a jak siadam zeby zjesc to sie budzi akurat :p Wczoraj chcialam umyc lodowke to musialam zrobic przerwe na karmienie bo nie dal mi dokonczyc...Planuje kupic karty kontrastowe zeby go jakos zajac w ciagu dnia
Pytanie do dziewczyn kp, czy Wasze dzieci robia czasem zielonkawe kupki? Bo moj od wczoraj takie robi i nie wiem czy to ok czy nie...
-
Dziewczynki cuda... od 5 rano dodaje pepti do bebiko I o 7 męczył się i męczyl i stekal i kupa poszła... potem spokój... Aż zasnął:o i spi... taki szok. Czyli widocznie coś id brzuszka. Bo przelewalo mu sie. A w nocy wybudzal się i marudził A gdy piernal to dalej szedł spać.
-
Wiem że zielone kupy przy mm są związane z dużą ilością żelaza ale co do kp nie wiemKaty wrote:A spi w lozeczku? Bo moj niestety z nami, ale proby odkladania poki co konczyly sie nieprzespana noca...
W dzien jest duzo gorzej bo spi tylko dwa razy wiec zdarzam na szybko zrobić obiad i troche ogarnac dom, a jak siadam zeby zjesc to sie budzi akurat :p Wczoraj chcialam umyc lodowke to musialam zrobic przerwe na karmienie bo nie dal mi dokonczyc...Planuje kupic karty kontrastowe zeby go jakos zajac w ciagu dnia
Pytanie do dziewczyn kp, czy Wasze dzieci robia czasem zielonkawe kupki? Bo moj od wczoraj takie robi i nie wiem czy to ok czy nie...
Katy lubi tę wiadomość
-
Ja powoli mam dosyc. Przy przewijaniu wrzask, o kapieli to nawet nie wspomne juz, ciagle tylko cyc i cyc. Teraz spi na rekach, bo przez dwa dni tylko lezala na lozku na boczkach, wiec tez niedobrze. Zastanaeiam sie czy ona dojada,wczoraj byla tylko jedna kupa wieczorem. Nie wiem co mam o tym wszystkim myslec
-
Acygan u nas też do wczoraj szła jedna duża kupą dziennie, wszyscy mówią od pediatry przez położne na naszej CDL kończąc, że przy kp może być i jedna kupa i 10 więc nie martw się na zapas...
Na stronie wymagające.pl możesz sobie pobrać taka ściągane czy dziecko się najada może Cię uspokoi troszkę:)poczytaj też hafija.pl skarbnica wiedzy o kp
U nas zaczęło się coś nowego - Kajtek usypia, ale śpi baaaardzo niespokojnie. Nie budzi się, jednak przez sen się rzuca, kręci, steka i kwili, trwa to z 30sekund i dalej usypia... ciężko patrzeć jak się tak męczy, zastanawiam się czy to może być efekt za dużej stymulacji, poszliśmy na spacer wczoraj wzdłuż dużej ulicy i od spaceru tak ma .. poza tym gdyby nie fakt, że to za wcześnie zachowuje się jakby miał objawy skoku rozwojowego zobaczymy jak dzisiaj będzie:)
-
Kaszelkowo starszak tak reagował na przestymulowanie ale w jak miał skoki było podobnie. Spacerów nie unikniesz wiec tym się nie stresuj w gondoli dziecko mało widzi a wbrew pozora szum i hałas uspokajają maleństwo.
Janie chwale już maluszka bo chwalilam się że tylko śpi i w czoraj miałam jazdę bez trzymanie aż sama nie wiedziałam o co chodzi czy mleka mam za mało czy co.
Z ważyłam Kostka ma już 4600 już ponad kilo przybrał od wyjścia że szpitala.
Kupki już ma ok ale brzuszek męczy wysypki brak więc chyba układ pokarmowy niedorozwiniety i będzie czasem poplakiwanie. No i to ulewa nie wieczne masakra.
kaszelkowa lubi tę wiadomość
