Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jupik wrote:U nas podobnie. Sama na brzuchu nie cierpi leżeć, co innego na klacie u tatusia.. A śpi na boczku i nie wiem co w tym złego, bo któraś z was napisała że to źle
ja na pleckach ją rzadko kładę, szczególnie nie po jedzeniu, bo jakby się ulewalo musi spływać a tak jest ryzyko zachłyśnięcia.
Tu wyjaśnione dlaczego odradzane jest kładzenie dziecka do snu na boku: "Bardzo powszechne układanie na boku również nie jest bezpieczne prawdopodobnie ze względu na większe ryzyko przekręcenia się na brzuch. W ostatnich latach w związku ze zmniejszeniem się liczby dzieci układanych do snu na brzuchu, zwiększył się relatywny odsetek tych układanych na boku wśród dzieci, u których nastąpił nagły zgon. Co więcej, korzystanie ze stabilizatorów pozycji na boku również wiązało się z kilkoma przypadkami SIDS. W latach 1997-2011 w USA korzystaniu z takich stabilizatorów przypisano 13 zgonów niemowląt. Większość z nich została znaleziona w pozycji na brzuchu i twarzą przy stabilizatorze." (https://mamaginekolog.pl/zmniejszyc-ryzyko-smierci-lozeczkowej/).
Co do ulewania wystarczy, że główka przekręcona jest na bok, a ciałko jest na płasko.
USG bioderek mamy 9.05Teraz tylko muszę jeszcze na szczepienia umówić, ale to planuję w poniedziałek, bo muszę jeszcze poczytać i przemyśleć, na jakie szczepienia ostatecznie się zdecydować...
Na brzuszku to tak na kilka minut się pozwoli położyć, a później to już się denerwuje. No chyba, że na mojej klatce piersiowej - tak by przeleżała nawet i cały dzień -
Ja swojego synka klade różnie ale ze wzgledu na główkę żeby sie nie odksztalcala i mój lubi na boku ale umie sie przekrecic na plecy. Na brzuchu nie klade bo kikut nie odpadl jeszcze ale wczoraj zasnął mi na brzuchu
-
Ja jeszcze na brzuszku nie kladlam
Dopiero 4 dni temu odpadl kikut, wiec wczesniej nie moglam, potem czekalam 2 dni bo jeszcze byl strupek w srodku, a teraz nie wiem jak go wziac i polozyc
Musze dzis sprobowac, nie bac sie.
Moj spi na pleckach lub na boczku (w dzien), w nocy tylko na pleckach.
Na bioderka jestesmy zapisani na 16.05.
Przepajam mojego wodą.
Agusia, jak znajdujesz sile na prasowanie ubranek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 14:08
-
U mnie wczoraj pierwszy skoko/kryzys laktacyjny. Dlatego ktoś podmienil mi dziecko haha dziś lepiej piersi pełniejsze nie taki flaki bo Kostek nie wisi już non stop na piersi śpi i robi mamie przerwy
Dziś też brodawki bolą ale a szczęście nie są poranione. -
Hej dziewczyny. Czy któraś z was urodziła po terminie? Ja mam termin na dzisiaj, wczoraj szyjka 3,5 cm, także raczej czeka mnie wywoływanie 5 maja... Albo czy którejś z was przed porodem szyjka skróciła się bardzo szybko?7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
-
nick nieaktualnyania8306 wrote:Hej dziewczyny. Czy któraś z was urodziła po terminie? Ja mam termin na dzisiaj, wczoraj szyjka 3,5 cm, także raczej czeka mnie wywoływanie 5 maja... Albo czy którejś z was przed porodem szyjka skróciła się bardzo szybko?
-
Kachna62 wrote:Tak mo sie skrocila bardzo szybko. 2 dni przed termonem szyjka 3.2cm, w dniu terminu 2.7cm a 3 dni po terminie odszedl mi czop, szyjka sie zgladzila do 0cm i zrobilo rozwarcie na 3 palce
Dziękuję, dałaś mi nadziejęCzyli jest szansa że za 5 dni sama urodzę, bez wywoływania
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
nick nieaktualnyania8306 wrote:Dziękuję, dałaś mi nadzieję
Czyli jest szansa że za 5 dni sama urodzę, bez wywoływania
Mi nawet brzuch nie opadł do samego końca ciazy
Na porodowce nawet lekarz mowil ze brzuch mam wysoko
A do 5go maja jaeszcze kupa czasu! Lekarze po prostu zgodnie z procedurami umawiaja na wywolanie tydzien po terminie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 14:52
ania8306, casteam lubią tę wiadomość
-
ania8306 wrote:Hej dziewczyny. Czy któraś z was urodziła po terminie? Ja mam termin na dzisiaj, wczoraj szyjka 3,5 cm, także raczej czeka mnie wywoływanie 5 maja... Albo czy którejś z was przed porodem szyjka skróciła się bardzo szybko?
-
Paatka wrote:Tu wyjaśnione dlaczego odradzane jest kładzenie dziecka do snu na boku: "Bardzo powszechne układanie na boku również nie jest bezpieczne prawdopodobnie ze względu na większe ryzyko przekręcenia się na brzuch. W ostatnich latach w związku ze zmniejszeniem się liczby dzieci układanych do snu na brzuchu, zwiększył się relatywny odsetek tych układanych na boku wśród dzieci, u których nastąpił nagły zgon. Co więcej, korzystanie ze stabilizatorów pozycji na boku również wiązało się z kilkoma przypadkami SIDS. W latach 1997-2011 w USA korzystaniu z takich stabilizatorów przypisano 13 zgonów niemowląt. Większość z nich została znaleziona w pozycji na brzuchu i twarzą przy stabilizatorze." (https://mamaginekolog.pl/zmniejszyc-ryzyko-smierci-lozeczkowej/).
Co do ulewania wystarczy, że główka przekręcona jest na bok, a ciałko jest na płasko.
USG bioderek mamy 9.05Teraz tylko muszę jeszcze na szczepienia umówić, ale to planuję w poniedziałek, bo muszę jeszcze poczytać i przemyśleć, na jakie szczepienia ostatecznie się zdecydować...
Na brzuszku to tak na kilka minut się pozwoli położyć, a później to już się denerwuje. No chyba, że na mojej klatce piersiowej - tak by przeleżała nawet i cały dzień
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Veruka wrote:Ja urodziłam tydzień po terminie:) na badaniu dzień wcześniej szyjka była długa, zamknięta i nic nie wskazywało na poród
Dziękuję7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Ja urodziłam dzień po terminie. Do końca brzuch wysoko, szyjka byla długa a rozwarcie tylko na opuszek. Wszystko ruszyło nagle gdy przyszły skurcze.
Czyli śmiało mogę kłaść w nocy na pleckach byle by główkę miała na bok? To ułożyło mi bo mała na boku nie lubi często się budzi i dopiero jak zabieram podpurke to zasypia znowu.29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
edwarda20 wrote:
Agusia, jak znajdujesz sile na prasowanie ubranek?
wiesz co nie wiem hehe, jakoś opieka nad dzieckiem mnie tak nie męczy, mały jest spokojny, je śpi ładnie, nie mamy póki co odpukać problemów z brzuszkiem ani z odkładaniemlubi ręce ale i umie sam zasnąć w łóżeczku czy na macie na łóżku także czas i siłę mam
najgorzej jest wieczorem, gasnę o 21... ale w dzień się trzymam dobrze
my na bioderka idziemy na wizytę 26 majaa 7 czerwca się szczepimy.
-
darika wrote:Ja urodziłam dzień po terminie. Do końca brzuch wysoko, szyjka byla długa a rozwarcie tylko na opuszek. Wszystko ruszyło nagle gdy przyszły skurcze.
Czyli śmiało mogę kłaść w nocy na pleckach byle by główkę miała na bok? To ułożyło mi bo mała na boku nie lubi często się budzi i dopiero jak zabieram podpurke to zasypia znowu.
Moja zawsze śpi na pleckach z główką na bokTak mi zalecali w SR i tak od początku tak ją kładziemy do spania
darika lubi tę wiadomość
-
acygan wrote:Wszedzie piszą, ze dwutygodniowe dziecko na piersi musi miec 3-4 kupki dziennie. Z ta mniejsza iloscia to chyba od 6 tyg.
A moja corka jak ja przystawiam to ssie chwile i zasypia, ale spi tez krotko, wiec nie wiem czy jest najedzona. Mam wrazenie, ze przy tak krotkim ssaniu nie dobiera sie nawet do mleka drugiej fazy. Dzis zacznę pic femaltiker, moze cos pomoze,a raczej nie zaszkodzi.
Agusia_pia lubi tę wiadomość
-
Kachna62 wrote:Moj na brzuszku spi 4h a na plecach 20 minut... A tak to chce na rece...
Dzis robilam gofry i obiad z córką siedzącą na blacie i synem na rękach
Zapisalyscie dzieci na usg bioder? Bo my mamy wizyte 2 maja u najlepszego specjalisty w trojmiescie. Nasza corka miala dysplazje bioderek i biedna chodzila 2 miesiace w takim specjalnym aparacie... Dlatego teraz szybko reagujemy
Do jakiego lekarza zapisałaś na usg bioderek? Tez jestem z trojmiasta i tez zapisałam małego na 23 maja ( to był pierwszy wolny termin, a mały będzie miał 4,5tyg). My idziemy do dr Sieliwończyk.mlodaaa lubi tę wiadomość
-
Mój maluch śpi na pleckach, ale z glowka do boku. W dzień próbuje mu główkę układać tez na wznak żeby ładnie się ukształtowała, ale co ja przełożę to mały odwraca na bok. Nie wiem jak mam robić żeby chociaż chwile potrzymał ta główkę. Jeśli chodzi o kupki to mój robi po każdym karmieniu I były one takie żółte/musztardowe. Od momentu brania żelaza w tabletkach które przepisał mi lekarz w szpitalu po cc ze względu na niedokrwistosc to te kupki są zielone a czasem żółto zielone. Wczorajbyla położna i kazała zmienić żelazo w tabletkach na żelazo w płynie. Dzisiaj mąż ma mi kupić w kropelkach wiec jestem ciekawa czy rzeczywiście nadal będą zielone czy wrócą te musztardowe. Wczoraj położna zważyła mojego synusia. Była zdziwiona, ze w niedziele wychodząc ze szpitala ważył 3125g, a po 4 dniach już 3350g. Ale co się dziwić jak ja cały czas siedzę z wyciągniętym cyckiem
pokarmu mam tyle, ze ciagle bolą mnie piersi i muszę sobie mleko odciągać. Jeśli godzi o nasze noce to synuś wstaje tylko raz w nocy na cycka i zmianę pieluchy. Zazwyczaj idzie spać o 23, a wstaje ok 3, potem cycowanie, zmiana pieluchy i idzie dalej spać. Dużo osób mówiło, ze najpierw trzeba zmienić pieluchę żeby z czysta pupa maluch mógł spokojnie zjeść posiłek, ale w nocy mój synuś ciagle płakał i płakał i ostatnio zrobiłam na odwrót i okazało się, ze posikana dupa nie jest tu problemem nr 1
najpierw musi zjeść a potem przewijanko i do spania
od 3 dni ładnie się wysypiamy
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny z niedoczynnoscią tarczycy - badalyscie juz tsh po porodzie?
Ja bylam dzis z moczem i na pobraniu krwi, morfologia + tsh, ft3 i ft4 (morfologie i mocz mialam zlecone na wypisie ze szpitala, o tsh poprosilam interniste). Tsh cala ciaze utrzymywalo mi się miedzy 1,5 a 2, bralam euthyrox 50 przez caly czas do teraz. Moj wynik z dzis to 0,22Ft4 tez w gornej normie. Zaskoczona jestem bardzo. Wizyte u endo i gin mam umowiona na 23.05. Wczesniej z tym wynikiem nie ide bo nie ma miejsc, a placic u kogos innego tylko po to zeby mi dal recepte na nizsza dawke to nie ma sensu. Mam w domu pol opakowania dawki 25 wiec zaczne ja brac. Zbadam jeszcze tsh przed wizytą i zobaczymy jak bedzie.