Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Totoro wrote:Darika, może Twojej też brzuszek dokucza?
Wiesz co kupki normalne 1-2 razy dziennie, gazy oddaje normalnie, nie prezy się, w ciągu dnia zachowuje się normalnie, nie wygląda jakby coś ją bolało. Nie wydaje mi się, żeby to był brzuszek. To raczej coś innego tylko nie wiem co. Na początku myślałam, że katar ją męczy i dlatego nie chce inaczej spać ale teraz już sama nie wiem...
acygan lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualnySpokojnie spokojnie, wczesniako tez sie strzykawka dokarmia. Ja tez raczej jestem zwolennikiem zeby dawac sama piers jak jest nawet upal. Moze ze 2 razy dalam wode tak z czystej ciekawosci. Ale mlody i tak soe domagal cycaTotoro wrote:Ja jej kiedyś podawałam wapno strzykawką i tak mi się zachlysnela, że zrezygnowałam
przy upalach daję częściej pierś 
-
Oli123 z wysypkami u niemowląt to jest tak, że nawet lekarze często nie są w stanie ich zdiagnozować
Ja po 3 tyg. bez nabiału od 1.5tyg jem nabiał i cały czas wysypki nie było... Przedwczoraj zjadłam ser żółty pierwszy raz i wczoraj brzuszek zasypany... Czy to możliwe, że na wszystko inne nie jest uczulona tylko na ser żółty?
Dzisiaj już po wysypce lekkie ślady tylko..
U nas noc kiepska. Mała zasnęła o 20 i o 1 sie obudziła na mleko, po czym nie mogła zasnąć.. Chyba brzuś jej dokuczał. W końcu padła koło 3:30 i o 7 znów pobudka, ale to akurat norma bo zawsze się przebudza z budzikiem taty.
04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
-
My po usg bioderek i juz jest duzo lepiej mamy jeszcze troche slabe odwodzenie, ale to moze byc wina asymetrii.
Z gorszych wiesci to w nocy dokuczal nam katarek i troche kaszel. Katar jest nadal,robimy inhalacje i obserwujemy. Na razie nie jeat uciazliwy. No i musze wyslac meza po nawilzacz powietrza, bo mamy okrutnie suche powietrze w pokoju.
Martwię sie,mam nadzieje,ze sie nie rozchoruje,a w niedziele chrzest. -
Mój miał alergie pokarmowa na nabial. 2 tyg nie jadłam nabiału i zeszło, teraz zaczęłam powoli i nadal nie ma wysypanej buźki jak wcześniej więc też lekarze nie wiedzą od czego. Za to ostatnio pytałam Was czy można jeść grilla przy KP i zjadłam sobie 2 małe kawałki karkowkk. Mały robił tak zielone kupy, że masakra. Nigdy takich nie widziałam.. Także każde dziecko inaczej reaguje. Mój na grilla, a Twój moje na żółty ser.
Ja od wczoraj mam marude w domu :p od rana do wieczora płacz. Ale w czwartek będziemy kończyć 12 tygodni więc to skok. Do tego kiedyś Wam pisałam że małemu wyszedł ząbek, a okazało się że to perła epsteina bo po 3 dniach zniknęło. Teraz przy dolnej lewej dwójce jest taka wypukła kulka biała pod dziaslem więc nie wiem czy to znowu ta perła czy może w końcu ząbek idzie
Oli a jak sypia Mikołaj? Dajecie radę?
Zapomniałam dodać, że byliśmy na usg Bioderek kontrolnych i wszystko jest ok. Lekarz pochwalił nas za piękne ćwiczenia dzięki którym Wiktor nie musi nosić szyn. Byliśmy też na wizycie u kardiologa bo tak jak wcześniej pisałam, lekarka dała nam skierowanie do szpitala i kardiologa że względu na sina rączkę gdy miał być szczepiony. Kardiolog powiedział, że serduszko bije jak dzwon. Wszystko jest wporzadku i nie mamy niczym się martwić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 12:32
oli123, Andzia123 lubią tę wiadomość
-
Czyli ze jestem matka panikara :p zrobila sie taka kaszka bardzo drobnoutka, nigdy wczesniej jej nie bylo, od ok 4 tyg jem nabial ale unikam mleka(tylko do kawy) jogurtow i smietany w duzych ilosciach... Ciekawe czy to faktycznie przez to... Ale dopiero teraz by wyskoczylo? Ogolne to jem wszystko.. Ciezko wyeliminowac cos bo totalnie nie mam pojecia po czym to wyskoczylo, w loveli piore od poczatku i tez problemow nie bylo, myje ciagle w emolium wiec tez raczej nie po tym
-
u nas po grilu tez byla zielona kupa! Kilka ostatnich nocek bylo spoko bo zasypial o 9 budzil sie o 1 i tak co 2 h raz nawet przespal 6h bez mleka! Ale tej nocy to dal taki popis ze ledwo zyje. Ale wczoraj kapalismy sie poerwszy raz w trojke w wannie to moze przezywal biedaczek! Super ze z bioderkami wszystko ok! U nas tez sie polepszylo i juz nie musimy pieluchowac:)Malyprosiaczek wrote:Mój miał alergie pokarmowa na nabial. 2 tyg nie jadłam nabiału i zeszło, teraz zaczęłam powoli i nadal nie ma wysypanej buźki jak wcześniej więc też lekarze nie wiedzą od czego. Za to ostatnio pytałam Was czy można jeść grilla przy KP i zjadłam sobie 2 małe kawałki karkowkk. Mały robił tak zielone kupy, że masakra. Nigdy takich nie widziałam.. Także każde dziecko inaczej reaguje. Mój na grilla, a Twój moje na żółty ser.
Ja od wczoraj mam marude w domu :p od rana do wieczora płacz. Ale w czwartek będziemy kończyć 12 tygodni więc to skok. Do tego kiedyś Wam pisałam że małemu wyszedł ząbek, a okazało się że to perła epsteina bo po 3 dniach zniknęło. Teraz przy dolnej lewej dwójce jest taka wypukła kulka biała pod dziaslem więc nie wiem czy to znowu ta perła czy może w końcu ząbek idzie
Oli a jak sypia Mikołaj? Dajecie radę?
Zapomniałam dodać, że byliśmy na usg Bioderek kontrolnych i wszystko jest ok. Lekarz pochwalił nas za piękne ćwiczenia dzięki którym Wiktor nie musi nosić szyn. Byliśmy też na wizycie u kardiologa bo tak jak wcześniej pisałam, lekarka dała nam skierowanie do szpitala i kardiologa że względu na sina rączkę gdy miał być szczepiony. Kardiolog powiedział, że serduszko bije jak dzwon. Wszystko jest wporzadku i nie mamy niczym się martwić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 12:35
-
W ogole to super ciuszki sa w lidlu polecam:) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b18366a4db5.jpg Edwarda -kupilam bebilon profutura i maly nie chce sie tknac nawet a przeciez jest pyszne w smaku nie wiem co jest a kupilam 2x 800g wczesniej podawalismy pepti ale stwierdzilam zeby wyprobowac cos z bialkiem w koncu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 12:41
-
oli123 wrote:Edwarda -kupilam bebilon profutura i maly nie chce sie tknac nawet a przeciez jest pyszne w smaku nie wiem co jest a kupilam 2x 800g wczesniej podawalismy pepti ale stwierdzilam zeby wyprobowac cos z bialkiem w koncu
Ojej. Moze poprobuj kilka razy az w koncu zalapie? Kurde kazde dziecko faktycznie ma inne upodobania i trzeba szukac smakujacego mleczka.
Moj zre jak opętany Pora posiłku to swiętosc. Lezy na mnie jak krol, oczka zamkniete, ciagnie butle i ma pelen relaks za kazdym razem ;p
-
nick nieaktualnyhttps://naforum.zapodaj.net/thumbs/b693b0632bc4.jpg
U nas wyprysk kontaktowy (prawdoposobnie azs) wyglada tak. Pierwsze zdjecie to policzek u mlodego ktory obecnie jest zaogniony (stawiam na czeresnie bo tego ostatnio kadlam sporo). A druge foto to reka corki jak miala 6 miesiecy i dostala jablko. Nie wierze ze matka karmiaca moze jesc wszystko.
Oli u Was to raczej potówki.
Jupik lubi tę wiadomość
-
mlodaaa wrote:Moja Nina od paru dni ciagle próbuje się podnosić do siedzenia jak jest tak na półleżąco na mnie czy na poduszce oparta. Łapie się za swoją bluzkę i się podnosi , takie małe dziecko chyba nie może tak robić ?
Pytalam o to fizjo,podobno normalka,moja tez dzwiga glowe tak jakby do siadania. -
Oczywiście, że może wszystko jeść, pod warunkiem że dziecko nie jest alergikiem... Alergeny normalnie przenikają do mleka i czasem powodują różne reakcje... Nie wiem od czego to dokładnie zależy bo starsza miała silną nietolerancję, a u młodszej niby ok. Podejrzewam że coś się dzieje jeszcze w ciąży, bo już wtedy po 2 z 5 produktów na które młoda była uczulona dziwnie się czułam.Kachna62 wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b693b0632bc4.jpg
U nas wyprysk kontaktowy (prawdoposobnie azs) wyglada tak. Pierwsze zdjecie to policzek u mlodego ktory obecnie jest zaogniony (stawiam na czeresnie bo tego ostatnio kadlam sporo). A druge foto to reka corki jak miala 6 miesiecy i dostala jablko. Nie wierze ze matka karmiaca moze jesc wszystko.
Oli u Was to raczej potówki.
-
My bylismy u lekarza. Jadłam brzoskwinie i pesto przedwczoraj, wiec są trzy opcje, albo przez jedzenie albo przez kąpiel (z tej samej firmy kilka dni stosowałam inny środek) albo przez jedno i drugie. Dostalismy kropelki fenistil, bo wygląda to na reakcję alergiczną.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 15:09
07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
Andzia123 orzechy są bardzo alergizujące, a do pesto z tego co się orientuje je zwykle się dodaje. Sama miałam kiedyś akcję z reakcją alergiczną na pesto, bo zjadłam w restauracji makaron z pesto z orzeszkami pinii i mi język się sztywny zrobił, a brzuch bolał jak nigdy w życiu. Czułam się gorzej niż przy porodzie. Może u małego to one zawiniły...?
No niestety z tymi alergenami przy karmieniu piersią są problemy... My też mamy Fenistil na te nasze zmiany.
04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
-
Paatka jadłam już orzechy wcześniej więc raczej nie powinien zareagować na to, bardziej obstawiam środek do kąpieli albo brzoskwinie, chociaż nie spotkałam się jeszcze z osoba uczulona na brzoskwinie..07.04.2018 - marzenia się spełniają zakochana na zabój w Synku
