Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Amelka dzisiaj pierwszy raz obróciła się z pleców na brzuszek! I dwa razy złapała się za stopki ale tylko na chwilkę
.
U nas z jedzeniem nadal różnie. Zazwyczaj robię 120 plus mieszanka co 3h. Jak ma dłuższą przerwę to zrobię 150 ml. Ale nie zawsze wszystko zjada. A nawet bym powiedziała, że rzadko wszystko zjada. Dzisiaj znowu ma dzień niejadka. Za to wczoraj wciągnęła dużo. Nie mamy określonych godzin karmienia. Daje tyle ile chce i kiedy chce.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Dębno mają super mialki piach:)
Co do kąpielowek to ja nie kupowałam bo po co skoro kapal się nie będzie:po do podroży to on nie lubi jeździć autem i woli jak jestem z tylu A ja znowu wolę z przodu :p
Gabryś w ciągu 14 dni przybrał 480 gram :p A je różnie od 120 do 180 zazwyczaj 5 razy na dobę plus 3 łyżki marchewki
My od zawsze myjemy go rękoma.
-
Wychodzi nam pierwszy ząbek. Dolna lewa jedynka. Już poznałam powód marudzenia...
edwarda20, Katy, acygan, Andzia123, Totoro, gondi lubią tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Jak mi się uda zrobić zdjęcie to wam pokaże. Ano powiem szczerze, że wcześniej się tym nie za bardzo interesowałam bo uważałam że to za wcześnie. Ale coś mnie dzisiaj tknelo i zajrzałam do buzi a tam ząbek przebity przez dziaslo. I to na pewno ząbek bo jest ostre. Z objawów to Amelka slini się niesamowicie ale już od dawna. Zresztą pisałam, że czasem nawet jakby jej się ulewalo ślina. Pcha wszystko do buzi ale myślałam, że taki etap. No i marudzenie. Wiercenie się w nocy. Kiepski sen. Problemy z jedzeniem. Ale powiazalam to wszystko ze skokiem. Ale ząbek już przebił dziaslo więc chyba najgorsze za nami? Też jestem w szoku trochę29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Dziewczyny w takim razie pytanie - co polecacie? Doświadczone Mamusie? Wiem, że pytanie już było ale powiem szczerze, że nie chce mi się szukać29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualnyhttps://naforum.zapodaj.net/thumbs/b39070d4a113.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d6e525a1ffe.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b8d0d1e66c77.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c0812f07c09c.jpg
Dwa pierwsze fotki to Rewa a dwie ostatnie to Debki. A Wladyslawowa le0iej nie pokazywac bo tam ludz przy ludziu
Moje dzieci spia wiec ide na rowerWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 20:35
Totoro, Andzia123, Makira, gondi lubią tę wiadomość
-
My myjemy ręką. Mała ma troszkę faldek i lepiej czuję czy dobrze je wymylam
Darika, pierwszy ząbek, o rany, to musi być wielkie przeżycieciekawa jestem jak będzie u nas, moja ostatnio bardzo niespokojnie śpi, marudzi - ale to głównie wieczorami. Ślina się leje strumieniami, no ale to już od dłuższego czasu plus to stukanie dziąsłami, o którym kiedyś pisałam. Dziąsła jednak jakie były takie są. Nie widzę, żeby coś się działo
Zerknij, proszę, jak będziesz miała jak, czy u Twojego szkraba są zaczerwienione
Kachna62 udanego wypoczynku!!!
Oli, a przypomnij mi proszę czym szczepicie? Może łapka boli? ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 20:55
-
Totoro oj jest przeżycie! W życiu bym się nie spodziewała, że to JUŻ!
jak jutro się obudzi i będzie w dobrym humorze to zerknę i postaram się zrobić zdjęcie. W ogóle już wcześniej miałam przeczucie, że coś idzie ale stwierdziłam, że to niemożliwe. A jak jej buzię otwieralam to na górze nic nie było a jak chciałam obejrzeć dół to mi język wypychala (tak jak się robi u lekarza "aaa") i nic nie mogłam zobaczyć
. Dopiero jak dzisiaj wymacalam i poczułam ostre i zaczęłam oglądać to niedowierzalam. Ale teściowa mi mowila, że mężowi też szybko zeby wyszły. A, że córka to cały mąż (jakby skórę zdarł, serio), no to cóż...
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
My też myjemy ręką, ale pod broda myje go platkiem kosmetycznym, ma takie faldki, że nie widać szyi i juz mi się pomysły kończą jak pielęgnować to miejsce bo mleko tam mu cieknie a powietrze nie dochodzi i ma takie czerwone pregi na tej szyi jakby odparzenie? Robiłam oliwka i nie za bardzo to pomogło... Tylko mam tam ładny dostęp jak leży na brzuchu i wysoko głowę podniesie.
Kachna62 widoki piękne i rzeczywiście Dębki ładniejsze -
Oli nieutulony placz? Nie zycze tego nikomu, ale pierwsza mysl moja taka byla. Mam nadzieje,ze szybciutko zapomni bidulek.
My myjemy reka.
A ja jestem w szoku ile nowych rzeczy nauczyla sie moja panna. W ciagu ostatnich dni zaczela trzec oczka jak jeat zmeczona, pluje slina, lapie wszystko co jest dookola, duuuuzo gada no i dziś zaczela skladac dlonie w linii srodkowej. Ale wciaz czekam na ten smiech w glos, ale mojej panience do tego się nie spieszy akurat -
My mielismy epizod prawdopodobnie nieutulonego placzu po szczepieniu i to naprawde bylo straszne, a na dodatek bylam wtedy sama z malym
Nie wiedzialam juz czy dzwonic po pogotowie czy co bo tak sie darl..
A teraz jeszcze ta nadpobudliwosc, jesli sie faktycznie potwierdzi to mam nadzieje, ze mu to szczepienie nie zaszkodzilo jeszcze wtedy -
Darika haha ja mam ten sam problem - co próbuję obejrzeć dolne dziąsło, to oglądam jezyczek
Ja podejrzewam, że u nas jeszcze trochę czasu do ząbków. Mi wyszły jakoś tak o czasie, nie za wcześnie, nie za późno, teściowa też nie wspominała, żeby mężowi jakoś wcześnie wychodziły
-
Ja też myję ręką.
Makira-jak kąpie z mężem to myję tą szyjkę, on trzyma główkę a ja szybciutko jedną ręką ja odchylam na maksa do tyłu a drugą myję szybko-i od czasu jak myję jest ok, bo wcześniej też miała zaczerwienione i musiałam przemywać płatkami i sypalam zasypką Altan (wtedy to jakby odparzonko szybko zeszło). A teraz dawno nie było takiej potrzeby przez to że w kąpieli udaje mi się tam myć.
Ja nie wiem czy u nas zęby idą ale pcha do buzi absolutnie wszystko, śliniak już codziennie jest zakładany bo pluje i ślini się na potęgę. Coraz częściej się obraca na brzuch, i łapie nóżki, dziś nawet chciała przyciągnąć jedną do buzi, choć jej się nie udało.
No u nas z płaczem nie ma problemu, raczej aktoreczka nam rośnie bo pięknie marudzi tylko do momentu jak ja się weźmie na rączki, wtedy zmiana grymasu o 180 st.
No i kupiłam w Lidlu zestaw z małpką-bylam dzisiaj, był jeden jedyny więc nie wybrzydzalam -
nick nieaktualnyTotoro wrote:My myjemy ręką. Mała ma troszkę faldek i lepiej czuję czy dobrze je wymylam
Darika, pierwszy ząbek, o rany, to musi być wielkie przeżycieciekawa jestem jak będzie u nas, moja ostatnio bardzo niespokojnie śpi, marudzi - ale to głównie wieczorami. Ślina się leje strumieniami, no ale to już od dłuższego czasu plus to stukanie dziąsłami, o którym kiedyś pisałam. Dziąsła jednak jakie były takie są. Nie widzę, żeby coś się działo
Zerknij, proszę, jak będziesz miała jak, czy u Twojego szkraba są zaczerwienione
Kachna62 udanego wypoczynku!!!
Oli, a przypomnij mi proszę czym szczepicie? Może łapka boli? ;(