Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusia polubiłam przez przypadek. Jak byliśmy na kontroli bioderek pytałam ortopede czy jakos stopowac rozwój małego bo tak szybko wszystko zaczyna robić to mówił że dziecko wie na ile może sobie pozwolić, także pozwalam na rozwój w takim tempie w jakim leci. Mój mąż tak samo się rozwijał, w 9 miesięcy poszedl a wszystko z nim jest ok. No i najpierw w łóżeczku robił sam pierwsze kroki, to nie to że my go zmuszamy do czegokolwiek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 15:50
Agusia_pia lubi tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku 
-
Kuzyn Sary w tym wieku już sam chodził. To niezbyt częste, ale żadnych problemów ortopedycznych później nie miał. Ważne by dziecko samo się zebrało. To było takie śmieszne, bo Sara jak miała 9 miesięcy dopiero ogarnęła raczkowanie, a on już biegał jak mial 1,5 roku. Teraz się śmieje, ale wtedy, szczególnie dziadkowie wywierali na Sarę presję, bo jak dopiero chodzi przy meblach, a kuzyn już biega itp. Emi robi wszystko jeszcze wolniej od Sary, ale już takiego cisnienia nie mam, bo wiem ze poźniej te różnice się zacierająAndzia123 wrote:No i Kuba już chodzi jak się go za rączki trzyma :p jeszcze niezdarnie, jeden kroczek w przód a trzy w miejscu lub do tylu ale tupta już nieźle
Andzia123, edwarda20 lubią tę wiadomość
-
Ani dnia. W dniu powrotu z wychowawczego można iść na l4 już. Tylko wychowawczy trwa do końca umowy...Agusia_pia wrote:Andzia nie za szybko? ja słyszałam i czytałam że nie wolno tak szybko stawiać dziecka bo bioderka można naruszyć.
a właśnie jak to jest jak się jest na wychowawczym, wraca się w trakcie do pracy zachodzi się w ciążę, ile musi się przepracować żeby móc iść na l4 znowu?
-
Aga78 wrote:U nas nocki masakra. Borys ma typowy regres. Budzi się około 3 w nocy i do 4.30 szaleje na łòźku. Zmieniły mu się też drzemki. Zamiast 3 ma 2 ale dosyć długie- około 2h, więc ok.nawet jestem zadowolona.I spacerki też lepiej znosi odkąd zaczęłam go wozić przodem do świata.
Ja coraz częściej myślę o tym,że niedługo kończy się macierzynski. Po wykorzystaniu zaległego urlopu mam wrócić do pracy w lipcu.Ostatnio doczytałam, że jest coś takiego jak opieka nad zdrowym dzieckiem - 60 dni w roku. Czy ktòraś z Was z tego korzystała? Jest możliwość aby wziąć te dni po macierzyńskim?
Te 60 dni to sa wyjatkowe sytuacje i zus tego bardzo pilnuje:
Tzw. opieka to inaczej zwolnienie od obowiązku świadczenia pracy w związku z nieprzewidzianymi wcześniej sytuacjami, które wymagają sprawowania osobistej opieki nad potrzebującą osobą (dzieckiem bądź innym członkiem rodziny). Katalog sytuacji, w których można skorzystać z opieki nad dzieckiem lub innym członkiem, jest zamknięty.
Kwestie dotyczące opieki, a dokładnie zasiłku opiekuńczego, który za czas opieki jest wypłacany, zostały uregulowane w ustawie z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267 z późn. zm.).
Zgodnie z art. 32. ust. 1 powyższej ustawy prawo do zasiłku przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:
1. zdrowym dzieckiem w wieku do lat 8. w przypadku:
- nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko,
- porodu lub choroby małżonka stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki,
- pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej,
2. chorym dzieckiem w wieku do lat 14,
3. innym chorym członkiem rodziny (za członka rodziny uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat – jeżeli pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki).
Aga78 lubi tę wiadomość
-
Jupik wrote:Acygan, współczuję, tego też się zawsze boję, że mi Kinga się tak zachlysnie..
Aga78, też o tym myślę..nie słyszałam o tej opiece, ale biorąc pod uwagę, że mój mąż nie dostał nawet 1 dnia na opiekę nade mną jak byłam w ciąży, a niby jest 14 w roku - był i prosił bo naprawdę leżałam jak kłoda i herbaty nie byłam sobie w stanie zrobić
to mu lekarz powiedział, że sorry, bo ZUS ich cały czas trzepie i nie może mu dać..nie no super, zatem biorąc to pod uwagę na cuda w tym kraju nie liczę, a już na pewno nie na jakieś dni opieki co niby przysługują..
Ja już zdecydowałam, że jednak biorę wychowawczy i staramy się o drugie. Jak nie wyjdzie będę się martwić. A chwilowo trzeba będzie pasa zacisnąć i tyle.
Mnie sami w szpitalu zapytali czy maz chce l4 ;p Mimo ze normalnie chodzilam i czulam sie super ;p Ale moze po cc z gory pytaja nie wiem.
-
Oj tam, nie przesadzajcie. Kinga też już tak chodzi, nogi ma proste, z bioderkami wszystko ok
stopuje ją jak tylko mogę i zachęcam do raczkowania (bo niby właśnie to "za wcześnie"), ale co z tego skoro ona i tak tylko hyc na nóżki a jak ja ją w dół to ryk. Tak więc każde dziecko ma swoje tempo. Też zakładam, że wie co może i sobie krzywdy nie zrobi.
Aga78, ja mam możliwość 2 razy być zdalnie, ale sobie nie wyobrażam tego z dzieckiem- jak tylko mnie widzi to rzuca zabawki i pogoń do mnie. Raczej nid widzę że siedzę w pokoju a ona obok się bawi, nawet jeśli by z nią był ktoś jeszcze kurcze, to są teraz dylematy. Dla mnie roczne dziecko jest za małe żeby je oddać do żłobka, niani, ake czasem nie ma wyjścia ten wychowawczy też z bólem będę brała, bo to będzie duże obciążenie w domowym budżecie..
-
Tak..czytałam te wymogi.Myślałam, że może jakbym miała odmowę przyjęcia do żłobka ..naprawdę nie chcę małego zostawiać.. pozostaje granie w totka..edwarda20 wrote:Te 60 dni to sa wyjatkowe sytuacje i zus tego bardzo pilnuje:
Tzw. opieka to inaczej zwolnienie od obowiązku świadczenia pracy w związku z nieprzewidzianymi wcześniej sytuacjami, które wymagają sprawowania osobistej opieki nad potrzebującą osobą (dzieckiem bądź innym członkiem rodziny). Katalog sytuacji, w których można skorzystać z opieki nad dzieckiem lub innym członkiem, jest zamknięty.
Kwestie dotyczące opieki, a dokładnie zasiłku opiekuńczego, który za czas opieki jest wypłacany, zostały uregulowane w ustawie z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267 z późn. zm.).
Zgodnie z art. 32. ust. 1 powyższej ustawy prawo do zasiłku przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:
1. zdrowym dzieckiem w wieku do lat 8. w przypadku:
- nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko,
- porodu lub choroby małżonka stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki,
- pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej,
2. chorym dzieckiem w wieku do lat 14,
3. innym chorym członkiem rodziny (za członka rodziny uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat – jeżeli pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki).14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
11.05.2016-INF-I Transfer
06.12.2016 - CRIO II Transfer
04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
-
Lila też chce już próbować chodzić, wstaje, ja próbuję ją położyć do pozycji do raczkowania a ona zapitala nogami do przodu, żebym jej nie położyła
Acygan współczuję, jak sobie przypomnę ile czasu tłukłam Lilę po pleckach jak mi się tą gruszką zadlawila, to do tej pory mi się ryczeć chce:(
-
sweetmalenka wrote:Ani dnia. W dniu powrotu z wychowawczego można iść na l4 już. Tylko wychowawczy trwa do końca umowy...
to jak ja mam umowę do końca lipca 2019 r a macierzyński mi się kończy 14 kwietnia to jak po macierzyńskim pójdę na wychowawczy a zajdę w ciążę jakoś maj/czerwiec i wrócę do pracy na 1 dzień i dam l4 to automatycznie umowa mi przedłuży się do dnia porodu i będę miała normalnie macierzyński?Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
O to to, tak samo jak próbuje go posadzić ten też kombinuje tak żeby na nogach wylądować :pTotoro wrote:Lila też chce już próbować chodzić, wstaje, ja próbuję ją położyć do pozycji do raczkowania a ona zapitala nogami do przodu, żebym jej nie położyła
Totoro lubi tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniają zakochana na zabój w Synku
-
Na to wychodziAgusia_pia wrote:to jak ja mam umowę do końca lipca 2019 r a macierzyński mi się kończy 14 kwietnia to jak po macierzyńskim pójdę na wychowawczy a zajdę w ciążę jakoś maj/czerwiec i wrócę do pracy na 1 dzień i dam l4 to automatycznie umowa mi przedłuży się do dnia porodu i będę miała normalnie macierzyński?
-
A mi się spełniło jedno z marzeń. Od wczoraj wychodzimy razem z pieskiem na spacerki.Odkąd wożę Borysa przodem do świata jest spokojny w wòzku. Dzisiaj byliśmy godzinę w parku. Piesek wybiegany, dziecko dotlenione. I fajnie, że nie śpi w wòzku tylko się rozgląda a drzemki ma w domu to sobie mogę odpocząć
Totoro lubi tę wiadomość
14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
11.05.2016-INF-I Transfer
06.12.2016 - CRIO II Transfer
04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
-
Zmienilo sie jakos teraz prawo pracy i jesli pracujesz na umowe o prace 33 mce to automatycznie przechodzi ona na czas nieokreslony.Agusia_pia wrote:to jak ja mam umowę do końca lipca 2019 r a macierzyński mi się kończy 14 kwietnia to jak po macierzyńskim pójdę na wychowawczy a zajdę w ciążę jakoś maj/czerwiec i wrócę do pracy na 1 dzień i dam l4 to automatycznie umowa mi przedłuży się do dnia porodu i będę miała normalnie macierzyński?
-
Moja jest taką jeczybułą ostatnio, że wybaczę jej tylko jeśli wyjdzie jej 6 zębów na raz
a tak na serio to chyba coś ma zamiar wyjść, bo pcha ręce do buzi jak szalona, ślina jej cieknie non stop i uspokaja się jak dostaje jakieś warzywo albo owoc prosto z lodówki. Tylko nie mam pojęcia co, bo po dziąsłach nic nie widać. Ale ostatnio też nic nie widziałam, aż pewnego dnia były dwie kreski i zaraz zęby. Z tymże ostatnio aż tak nie jojczyła.
A co do chodzenia to Młoda drepta przy meblach... Odkąd nauczyła się wstawać to cały czas tylko leci do kanapy/kominka/szafki pod tv/stolika i hop na nogi. No i ze dwa dni temu zaczęła robić ten krok dostawny i teraz cały czas ćwiczy. Tyłek jej się trzęsie, nogi się trzęsą, ale ostro stoi/drepta. Najgorsze jest to, że jeszcze nie siedzi, więc nie potrafi wrócić na podłogę tylko leci jak długa do tyłu jak już jej się stanie znudzi. Ja już na głowie staję, żeby ją odciągać od tego, żeby więcej raczkowała, ale uparte to jak osioł... Po mamusi 
jutro jedziemy na rehabilitację, zobaczę co fizjo na to wszystko powie.
-
Aga78 wrote:A mi się spełniło jedno z marzeń. Od wczoraj wychodzimy razem z pieskiem na spacerki.Odkąd wożę Borysa przodem do świata jest spokojny w wòzku. Dzisiaj byliśmy godzinę w parku. Piesek wybiegany, dziecko dotlenione. I fajnie, że nie śpi w wòzku tylko się rozgląda a drzemki ma w domu to sobie mogę odpocząć
Też wolę jak Lila korzysta ze spaceru a nie przesypia go no i mam właśnie też chwilę jak śpi potem w domu, ale zazwyczaj wtedy spacer trwa dużo krócej może jutro spróbuję z nią wyjść jeszcze przed drzemką, zobaczymy. Dziś byłyśmy ponad godzinę, z czego spała 25 minut, też bez szału
-
No to ja w obecej firmie mam umowy od 2013 albo 2014 r to i tak do zakonczenia macierzynskiego bedzie ponad 33 mc to oni mi dadza umowe na czas nie okreslony??sweetmalenka wrote:Możliwe. Ja niestety będę miała ok 29;(Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Powinni Ci przeslac aneks do umowy w momencie, w ktorym minie Ci 33 mce. Policz sobie kiedy to wypada, bo moze bedzie trzeba sie kadrom przypomniec.Agusia_pia wrote:No to ja w obecej firmie mam umowy od 2013 albo 2014 r to i tak do zakonczenia macierzynskiego bedzie ponad 33 mc to oni mi dadza umowe na czas nie okreslony??
