Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paatka Tobie tez wszystkiego co najlepsze
i powodzenia w staraniach
Wlasnie oli, ciekawe co u niej.
Myslalam tez o casteam i sassy,baaardzo dawno ich nie bylo.
Zosia bedzie miala czerwona sukienke z dlugim rekawem na wigilii, a w swieta co mi wpadnie w rece to zalozesukienki nie sa teraz dobrym rozwiazaniem przy raczkowaniu niestety.
-
Ja poczytuje ale niewiele pisze. U nas ok, młody jak mówiłam raczkowac nie chce/ nie będzie. Już się na nogi garnie. Krzyczy żeby to wziąć pod paszki, a on sobie skacze nóżkami. Sam podciągać się nie chce. Odrzucił całkiem butelkę, je i pije tylko z niekapka. Ostatnio dopadła to jelitowka, to i mleko odstawilismy i został na kaszkach bezpiecznych, mannach itd.
Rozmyślań powoli kiedy kolejne dziecko
A dziś... idę na pogrzeb. Także, ten...
-
Mój ma od wczoraj 37,5 i dziś też, cała noc płacz nie chciał pić, o północy go wzięłam do nas, wtulil się o
i spał do 9!bylam w szoku.. Idę do lekarza bo teraz weekend i święta, jak mi się rozłoży to co ja zrobię
Przy bardzo gorącej głowie i aż czerwonych polikach ma lodowate dłonie i stopy.
Nie wiem już czy to na zęby czy choroba.
Przez tą moją naukę do obrony to jestem daleko w tyle, nie mam posprzatane, nie mam stroju na święta dla małego, choinka stoi gola, wczoraj o 20 dopiero Maz przywiózł, muszę zaczac działać coś, bym poszła dziś do sklepu coś kupić, ale jak ma podwyższona temp to się nie ryzykuje.
-
nick nieaktualnyMakira wrote:Mój ma od wczoraj 37,5 i dziś też, cała noc płacz nie chciał pić, o północy go wzięłam do nas, wtulil się o
i spał do 9!bylam w szoku.. Idę do lekarza bo teraz weekend i święta, jak mi się rozłoży to co ja zrobię
Przy bardzo gorącej głowie i aż czerwonych polikach ma lodowate dłonie i stopy.
Nie wiem już czy to na zęby czy choroba.
Przez tą moją naukę do obrony to jestem daleko w tyle, nie mam posprzatane, nie mam stroju na święta dla małego, choinka stoi gola, wczoraj o 20 dopiero Maz przywiózł, muszę zaczac działać coś, bym poszła dziś do sklepu coś kupić, ale jak ma podwyższona temp to się nie ryzykuje. -
Acygan my też praktycznie sukienek nie zakładamy przez raczkowanie. Zresztą wcześniej też rzadko zakładałam, bo to w ogóle średnio wygodne dla dziecka
Makira u nas tak to wygląda przy zębach, dłonie, stopy zimne, policzki czerwone aż świecą tylko, że gorączki w ogóle nie ma, czasem jakieś 37,3 max.
Przy trzydniowce to chyba wyższa temperatura powinna być, nie? Wyprowadzcie mnie z błędu, jeśli się mylę
Ja się nacieszylam, że Lila dwa ostatnie dni wreszcie zaczęła jeść i co? Właśnie się przebija druga jedynka górna i znowu odrzucila jedzenieno i płacz dziś, gryzienie łapek, twardszych rzeczy chyba boi się gryźć, pewnie ją boli
daję camilie i zobaczymy co będzie. No i znowu sobie spanie poprzestawiala. Wczoraj poszła spać przed północą i wstała dziś 10.25. Muszę ją dziś przetrzymac jakoś z jedną drzemką...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2018, 14:00
-
Normalnie zaraz mnie coś trafi z tą naszą przychodnią... Od wtorku próbowałam się dodzwonić żeby się umówić na bilans + szczepienie. Jak mi się w końcu przed chwilą udało to na dzień dobry dostałam opr, że dzwonię w godzinach szczepień... Jak powiedziałam, że dzwonie od paru dni od samego rana to było "mhm, no to nie wiem, do 12 siedzi pani rejestratorka i wtedy proszę dzwonić". Właśnie policzyłam, że to było moje 23 połączenie... Niezła średnia
nie za bardzo mam jak zmienić przychodnię, bo to jest jedyna u nas, a nie uśmiecha mi się jeździć 40 km do Wrocławia, bo pewnie dopiero tam znalazłabym jakąś sensowną...
-
My na Wigilię mamy sweterek świąteczny+ dresiki z motywem Mickey mouse z C&A, na pierwszy dzień świąt bluzeczka z motywem krawata i szelkami też Mickey Mouse z C&A a na drugi dzień bluzka z Pepco z bałwanem i reniferem. Ja nie lubię Boryska ubierać w sztywne ciuszki typu koszule i jeansy, chociaż super to wygląda, ale musi mu być wygodnie. 27.01 mamy chrzciny i muszę ogarnąć też jakiś wygodny zestaw.
Jeżeli chodzi o 3 dniówkę to Borys miał 38 stopni, czyli nie jakaś za wysoka temperatura.a po trzech dniach lekka wysypka na brzuszku.
Ja na święta mam tylko choinkę ubraną.Nic w tym roku nie zrobiłam, chociaż miałam tyle w planach.Mąż dostał dodatkową pracę i ja cały czas z małym jestem.Nawet pierniczków nie upiekłam. Na szczęście jesteśmy 3 dni w gościach.Ale na przyszły rok już sobie obiecałam, że się bardziej przygotuję. Kupimy kitchen helper i razem z Borysek będziemy działać w kuchni. -
no na dziś się obrobiłam w kuchni, piecze się jeszcze schab ze śliwką jedynie.
Bartuś sam dziś pił z niekapka! PIŁ, nie pluł ani nicsuper
Totoro, Andzia123 lubią tę wiadomość
-
Jestem załamana byłam u lekarza ma angine, gardło czerwone i migdały powiększone.. Od rana mi nie jadł, dopiero teraz trochę z piersi popil. Jak tak dalej pójdzie i się odwodni to pierwsze święta spędzimy w szpitalu. Dostał antybiotyk, podałam mu bardzo protestował i niestety wszystko zwymiotowal, strasznie to wyglądało
Temperatura już dobila do 38,1. Zaczynam już zabijać bo widzę jak się męczy, będę podawać na zmianę paracetamol z nurofenem -
Makira bardzo współczuję i życzę Wam dużo dużo zdrówka. Jeśli chodzi o antybiotyk to Amela też wymiotuję wszystkimi zawiesinami. U nas pomaga rozcienczenie z wodą. Jeśli Młody lubi jakieś soki to może można z tym rozcienczenczyc? Przeczytaj na ulotce.
Makira lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Makira wrote:Jestem załamana byłam u lekarza ma angine, gardło czerwone i migdały powiększone.. Od rana mi nie jadł, dopiero teraz trochę z piersi popil. Jak tak dalej pójdzie i się odwodni to pierwsze święta spędzimy w szpitalu. Dostał antybiotyk, podałam mu bardzo protestował i niestety wszystko zwymiotowal, strasznie to wyglądało
Temperatura już dobila do 38,1. Zaczynam już zabijać bo widzę jak się męczy, będę podawać na zmianę paracetamol z nurofenem -
Makira, ja antybiotyk mieszałam z moim mlekiem i podawałam strzykawką po troszeczku w trakcie karmienia.
-
Makira współczuję i zdrówka.
My mieliśmy hardcore od kiedy młody skończył 3 miesiące non stop katar i kaszel. Kończyło się dwa razy sterydami bo zapalenie oskrzeli lapal.
Co do 2 Bobo losie jak starszak miał 10 miesięcy to robiliśmy 2 i się udało czyli tak naprawdę za miesiąc patrząc na Kosia ale 3 chyba sobie daruje.
Świąteczne stroje mam dwie koszule czerwone w kratkę mam też body z kołnierzem i jakieś bluzeczki świąteczne będę coś kombinować spakowałem co popadnie bo my już u teściów dziś.Makira lubi tę wiadomość
-
Kinga o matko, muszę sobie wygooglowac, bo nawet nie pamiętam co to
w każdym razie zdrówka dla Sary! I siły dla Ciebie
U nas druga jedynka daje gorzej w kość niż pierwsza, która szła równocześnie z dwójką... Poszłam spać po 1, a od 3 tylko cycka zmieniałam, Lila cały czas się kręciła, marudzila, pchala rączki do buzi, po czym o 5 wstała no i się bawimyjedyny plus taki, że poszła spać po 21 i wreszcie spędziliśmy miły wieczór z mężem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2018, 06:45
-
Dzięki dziewczyny, jeszcze nie ma poprawy, gorączka dalej jest, fajnie ja nurofen zbija na trochę, ale i tak wraca. Wrócił mu apetyt mleczko pije, a antybiotyk zmieszalam z odrobiną musu hippa, bo on je lubi i zjadl, bez większego apetytu ale powoli i dał radę. Biedne to moje dziecko, to jego pierwsza choroba poza katarem