Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
edwarda20 wrote:Czy wasze maluszki tez maja bunt na przytulanie? Ja nie wiem, juz myslalam ze po skoku to od paru dni znowu jeczy, warczy, za chwile piszczy z radosci, skacze, cieszy sie i tak w kolko. Budzi sie o 6 i nie dosypia :o pada o 9 przez co caly harmonogram sie nam posypal. Do tego w ogole nie chce sie przytulać, wyrywa sie jak go biore
nie wiem co jest
No ze spaniem to podobno się w kółko zmienia, więc jeszcze nie raz będziecie zmieniać harmonogram. Co do przytulania, hmm, ja bym obstawiała skok jednak. Dzieci zmieniają zachowania, też trzeba się do tego przyzwyczaić. Kinga od początku mało przytulasna byla, a ostatnio potrafi przyjść i położyć łepek tam gdzie siedzę, żeby ją pogłaskać. Głaskam ją 10 sek.i idzie dalej
A Henio dorasta i może chce pokazać, jaki jest już niezależny, haha -
Tak ja wiem ze dzieci ma różne fazy. Raz sie tula raz wyrywaja. Ostatnio byl przytulas, przyzwyczailam sie :p a ten teraz na nie :p no trudno. Ze spaniem tez wiem, juz niedługo nasze maluchy beda mialy tylko 1 drzemke. Moze sie juz przestawia? Ja potrzebuję wiecej czasu zeby sie przestawić bo budzenie sie o 6 a o 9 to spora różnica :p
-
Ja bym chciała żeby Gabryś w końcu się przestawil na późniejsze wstawianie. Teraz budzi się w nocy 2 razy-o2 i 4 I siada w łóżku i gada i nie chce iść spać. I o 6 pobudka albo o 5.30( jak w ndz).
I mnie wyniki wyszły w normie. Lekarka na moje pytanie: to czemu jestem ciągle zmęczona odpowiedziała...że może powinnam odpocząć...hit.
Gabryś po tym skoku bardzo się zmieniłale tulić się nigdy nie chciał;p i tak zostało:p
-
Jestem po wizycie u gin, oczywiście wizyta ekspresowa jak to na NFZ, ale pani dr mnie poznała, więc miło z jej strony
nie zaproponowała usg blizny ale zbadala w środku co i jak, powiedziała że bardzo ładnie się goi i nie przejmować się że jest zaczerwieniona. Wygląda ładnie. Wynik cytologii za miesiąc. Możemy powoli zaczynać starania, ale jeszcze chwilę się wstrzymujemy
muszę porobić kilka badań i ogarnąć zęby w końcu.
Ja już się nie przejmuje zachowaniem Zosi. To wszystko tak szybko się zmienia, że nawet nie chce mi się tego analizować. Ostatnio nocki mamy troszkę lepsze, ale tylko troszkę
Muszę zapisać Zosie do neurologa, bo chce skontrolować to drżenie brody, nie podoba mi się to. Czytałam że to może być niedobór też wit B, ale wolę sprawdzić. Szczepienie muszę przełożyć, bo raz że najpierw neurolog a dwa to chyba zaczyna się jakis katar -
To ja muszę się przyznać, że nie ogarniam tych skoków. U nas one w ogóle nie są widoczne w taki sposób jak wszyscy opisują. Czasami jak Mała jest wybitną marudą np. 3 dni z rzędu to z ciekawości patrzę na te mapkę skoków i praktycznie zawsze trafiam wtedy na słoneczny okres
nie widzę jakiś nagłych zmian w zachowaniu, ani w umiejętnościach. U nas jest to bardziej szlifowanie każdego dnia tej nowej umiejętności niż nagłe się jej pojawienie
Wczoraj spedziłyśmy prawie 5h na dworze, od razu inaczejdziś też już spacerujemy, ale już troszeczkę chłodniej jest.
Co do jedzenia to mnie wciąż zadziwia gdzie Młoda mieści takie ilościdzisiaj na śniadanie zjadla np. 5 placków z kaszy manny i twarogu, poprawiła połową Day Upa, a na sam koniec skubnęła mi kawałek papryki z talerza...
Zębów u nas 5,5komplet jedynek, prawa dwójka na górze i lewa już się przebiła, ale jeszcze nie wyszła. I tak samo bie potrafię powiązać za bardzo marudzenia, czy częstszego wstawania z zębami... Jak czasami myślałam że to to, bo była tak nieznośna to nic się nie działo, a czasami zęba odkrywałam przypadkiem... Możliwe też, że po prostu jestem kiepska w odczytywaniu myśli i odczuć własnego dziecka
-
WI raczej twoje male dobrze to wszystko przechodzi
Czy macie porownanie jak wyglada rozmiarowja pampersow różnych firm? My uzywamy pantsow pampers nr 5 na dzień i pampersow pampers tez 5 na noc. Ostatnio kupilam pantsy 5 z Lidla i sporo szersze od pampersa czyli za duze. Wiecie jak może wypada dada?
-
Edwarda ja też nie pomogę, mu używamy tylko pantsow pampersa. Swoją drogą dopiero na 5 będziemy przechodzić, tak samo z ciuszkami, 80 już na styk jest, powoli przechodzimy na 86. Jakieś 4 miesiące w 80 śmigał a ostatnio go wyciągnęło
myślę też już o bucikach, na spacery chyba niechodki jeszcze mu kupię żeby miał ciepło ale i do chodzenia będę musiała mu kupić np na to wesele które mamy w kwietniu. A właśnie, wesele mamy ponad 400km od nas, czy roczne dziecko też potrzebuje przerw co 2h, żeby dłużej w foteliku nie siedziało, czy jeśli nie będzie marudził to można jechac całą taką trasę?
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
Andzia123 wrote:Edwarda ja też nie pomogę, mu używamy tylko pantsow pampersa. Swoją drogą dopiero na 5 będziemy przechodzić, tak samo z ciuszkami, 80 już na styk jest, powoli przechodzimy na 86. Jakieś 4 miesiące w 80 śmigał a ostatnio go wyciągnęło
myślę też już o bucikach, na spacery chyba niechodki jeszcze mu kupię żeby miał ciepło ale i do chodzenia będę musiała mu kupić np na to wesele które mamy w kwietniu. A właśnie, wesele mamy ponad 400km od nas, czy roczne dziecko też potrzebuje przerw co 2h, żeby dłużej w foteliku nie siedziało, czy jeśli nie będzie marudził to można jechac całą taką trasę?
-
U nas przytulania troszkę mniej niż jeszcze niedawno, ale jest. Zresztą wystarczy, że spytam jak Lilusia kocha mamę i są przytulasy
Zębów mamy 6, czekamy na dolne dwójki, oby szybko wyszły, bo męczą Lilę konkretnie.
Pieluch używamy cały czas z Belli, aktualnie 4+.
Kinga dobrze pamiętam, że masz jutro konsultację w sprawie operacji? Daj znać koniecznie po wizycie! Jak dziewczynki zniosly Wasze wyjście w weekend?
My w marcu mamy imprezę całonocną w rodzinie, ale nie idziemy, nie ma szans póki coWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 19:10
-
No i się zaczyna, stan podgoraczkowy, katar który siedzi głęboko, nie spływa, ale przynajmniej nie jest bardzo męczący. Górną dwójka na wylocie. A i dziś trzy kupy były, więc chyba to wszystko przez zęby. Powiedzcie mi czy u Was też dwójki były bardziej uciążliwe niż jedynki?
-
acygan wrote:No i się zaczyna, stan podgoraczkowy, katar który siedzi głęboko, nie spływa, ale przynajmniej nie jest bardzo męczący. Górną dwójka na wylocie. A i dziś trzy kupy były, więc chyba to wszystko przez zęby. Powiedzcie mi czy u Was też dwójki były bardziej uciążliwe niż jedynki?
-
edwarda20 wrote:Nie umiesz pewnie powiedziec jak wypadaja rozmiarowo w porownaniu z Pampersem?
Oj niestety, mamy za sobą chyba tylko jedną paczkę pampersow, jakoś na samym początku
U nas szły równocześnie 3 górne, było bardzo słabo, ibufen szedł w ruch, bo Lila płakała bardzo. Teraz też nie jest lekko, ale nie aż tak źle.
-
edwarda20 wrote:WI raczej twoje male dobrze to wszystko przechodzi
Czy macie porownanie jak wyglada rozmiarowja pampersow różnych firm? My uzywamy pantsow pampers nr 5 na dzień i pampersow pampers tez 5 na noc. Ostatnio kupilam pantsy 5 z Lidla i sporo szersze od pampersa czyli za duze. Wiecie jak może wypada dada?
Ja używam pampers Premium Care 5 na noc i dady 5 (fioletowe) w dzień, rozmiarowo wypadają bardzo podobnie pomimo że pampersy 11-18 kg, a dada 15-25 kg
Moja waży ok 10,5 kg, ale przy 4kach miała poodciskane nóżkiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 21:17