Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
pomarańczka_33 wrote:a ja idę na badania 21.09. ale ja już zgłupiałam i nie wiem w którym tygodniu jestem - nie umiem tego liczyć
Kalkulator - https://bellybestfriend.pl/kalkulator-ktory-to-tydzien.html
A najlepiej ustaw sobie suwaczek, dzięki temu nie zapomnisz
-
nick nieaktualny
-
Ja robię 22.09 to będzie 12 + 2 dni prywatnie u lekarza z polecenia, z uprawnieniami FMF. Pozniej mam jeszcze termin z pakietu w lx na 26.09 lekarka już bez certyfikatu ale nie wiem czy pojdę. I idziemy we 2 , w sumie to we 3 licząc maluszka
akurat mam termin popołudniowy
-
Ja też idę do innego lekarza, takiego z certyfikatem. On specjalizuje się w badaniach prenatalnych i genetycznych i ma bardzo dobre opinie. Jest z polecenia mojej gin.29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
monroe wrote:Ja robię 22.09 to będzie 12 + 2 dni prywatnie u lekarza z polecenia, z uprawnieniami FMF. Pozniej mam jeszcze termin z pakietu w lx na 26.09 lekarka już bez certyfikatu ale nie wiem czy pojdę. I idziemy we 2 , w sumie to we 3 licząc maluszka akurat mam termin popołudniowy
Ja mam opiekę medyczną w Enelmedzie i moja gin stwierdzila, ze te usg prenatalne sa dlugie i nie warto narazac dzidziusia 2 razy na tyle ultradzwiekow. Bo tez na poczatku chcialam isc i tu i tu.
-
Ja idę 28.09 to będzie 11+5, mój gin u którego byłam w poniedziałek kazał mi iść na prenatalne przed kolejną wizytą u niego, a wizyta 02.10. Zapisałam się do jakiejś znanej doktor, która posiada certyfikat FMF i ma same bardzo dobre opinie. Usg 300zł.
-
Zgadza sie z tymi tłuszczami roślinnymi, o których pisałas. Tyle jest tego, ze mozna by byli zapisać na początek listy co jak łączyć. U mnie kapusta odpada, wzdyma mnie strasznie. Teraz nie moge nawet jesc cebuli czosnkuMagdzia85F wrote:Co do diety to bywa różnie. U mnie ograniczenie nabiału i węglowodanów tylko daje dobre rezultaty. Tzn. Brak zaparć i bóli żołądka, jelit.
Woda przede wszystkim, ale także herbaty melisa, pokrzywa.
Słodycze out, od tego mega zaparcia. Tłuszczu nie można unikać, ale np.oliwa z oliwek do sałatki, avokado, to są bardzo dobre i zdrowe tłuszcze, w których wiele witamin z warzyw lepiej się przyswaja.
Jak chcecie się trochę "odkorkować" polecam chudą gotowaną kapustę z c papryką, curry i ziołami. Świetnie oczyszcza, syci i wodę usuwa. Muszę ugotować i na obiady, jak znalazł. Tylko lenia mam.
I też w krzyżu zaczęło mnie łupać.
Wczoraj i dziś ok się czuję. Dziwne. Pewnie jutro wymęczy.
a lubiłam jesc czosnek z piekarnika ;( moze niektóre z Was powinny zrobic test na celiaklie? Ja mam robione raz na rok u lekarza , a skoro macie problemy z jelitami to mozna to sugerować .
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Dzięki edwarda20 miałam wątpliwosci czy isc, ale chyba masz racje to nie zwykłe szybkie usg tylko jednak bedzie trwalo duzo dłużej. Jesli się okaże że wszystko ok to chyba nie wartoedwarda20 wrote:Ja mam opiekę medyczną w Enelmedzie i moja gin stwierdzila, ze te usg prenatalne sa dlugie i nie warto narazac dzidziusia 2 razy na tyle ultradzwiekow. Bo tez na poczatku chcialam isc i tu i tu.
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Blue, kciuki:) Daj znać po:):*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySłuchajcie na zaparcia mi pomaga zjedzenie na noc jabłka a następnego dnia używam czopek glicerynowy i mogę się zalatwic. Generalnie załatwiam się raz na 3-4 dni no ale jak się pół dnia wymiotuje to nie mam nawet za bardzo czym.
Co się wizyt u gina to mój mąż jest zawsze obok od pierwszej wizyty do ostatniego ktg (W pierwszej ciąży tak było i w kolejnej też tak będzie )Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 15:12
-
nick nieaktualnyMyszkaka u mnie też 300 zł.
Ilona ja od początku ciąży nie jadłam kapusty. Wcześniej po prostu przestawilam się na diecie warzywa, mięso, owoce i wzdęć brak. Ale przy tych rewolucjach, to zrobię sobie mało.
Celiakii nie mam. Gastroskopię miałam i wszystko ładnie. Gastrolog stwierdził, że to nerwica, żołądka. Phy. Jak byłam mała nie szczepiono mnie na rotawirusy i pneumokoki i ciągle chorowałam. Często do szpitala przez żołądek i jelita. I tak zostało.
Dlatego ja będę szczepić ( mam nadzieję, że nie wywołam wojny).
Blue daj znać!
Emily nie martw się! Na połówkowe pewnie pójdzie:-)
U mnie mąż idzie ze mną, bo dobierałam wizytę do Jego grafika.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Madzia kazdy organizm jest tak zróżnicowany, ze az jestem w szoku. Najważniejsze by trafić na to, co bam pomaga
Ja tak chorowałam za dziecka, ze sie dorobiłam choroby przewlekłej i nagle jakby ręka odjął od 14 lat...
Pytałam mojego kejarza o usg i powiedział, ze nue jest szkodliwe, ale oczywiscie Wszystki z umiarem. Na 1 ide za tydzień w czwartek u mnie zacznie sie 13+0((14tc), i nastepne mam 27 przez to, ze jestem tez w IMiD , ale ten doktor ma certyfikat i słyszałam same rewelacyjne opinie. Zobaczymy.
Moj N zawsze jest ze mna i teraz tez bedzie. Zaczyna sie juz głaskanie i mówienie do brzucha . Ja jak nie moge usnąć tez śpiewam do brzucha, uspokaja mnie i padam jak kawka
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Jesli boli przy kichaniu to by wskazywało że masz protruzje, czyli przepukline jądra miazdzystego krążka międzykręgowego, podczas kichanią dochodzi do wzrostu ciśnienia w kanale kręgowym i stąd ten ból. Spróbuj jeśli jesteś w stanie kilka razy dziennie kłaść się na5-10min na brzuchu, powinno ulżyćIlona92 wrote:Nie tylko czekolada korkuje. Smażone, nadmierna ilosc tłuszczu. Powinno sie jesc duzo nabiału bo zawiera probiotyki, mi pomaga woda z cytryna z rana plus kawa z mlekiem. Co drugi dzien jem owsiankę z owocami, orzechami i otrębami, trzeba dietę wzbogacić w błonnik tylko jesli miałaś go w diecie mało , trzeba go wprowadzać stopniowo. Z tego co pisali inne kobiety pomagają tez suszone śliwki. Jak produkty zbożowe to najlepiej pełnoziarniste. Mozesz odczuwać problemy żołądkowe przez niektóre produkty, ktore powinnaś ograniczać . Częste i małe posiłki, troche ruchu. Moj metabolizm troche zwolnił, ale to ba dodatek dlatego, ze idzie zimno. Teraz nadrabiam z wysiłkiem na grzybobraniu. Mnie strasznie boli w krzyżu, ze czasami mam problem z podnoszeniem sie i kichanie sprawia bol. Moze to ze stresu lub ucisku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 15:38
