X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala wrote:
    Kaszelkowa zgadzam się, że jeżeli dziecko jest na piersi to można wyluzować z jedzeniem, ale uwierz, jeżeli 4 miesięczne niemowlę darłoby się z głodu, a jeść nie mogło z bólu to naprawdę stanęłabyś na głowie żeby cokolwiek wypiło

    Nie bardzo rozumiem do której części mojej wypowiedzi to się odnosi, rozmawiamy o dzieciach które mają rozszerzana dietę czyli po 6msc,a konkretnie to o roczniakach.
    Gdybym była w sytuacji o jakiej piszesz z 4 msc niemowlem nq pieri to raczej szukalabym powodów tego bólu u lekarzy i u CDL pomocy z prawidłowym przystawianiem itp nie wyliczala ile zjada albo pije

    mjvy9vvjacooymry.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    No my nie potroilismy, bo zgodnie z tym powinna ważyć..10 kg. Ale biorąc pod uwagę, że długo była na 10 centylu to fakt, przybrała ładnie :-)

    Moja musiałaby ważyć ponad 11.5 żeby potroić XD Nic to, może na drugie urodziny się uda XD

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik Henio mial 2 dni i 2 noce goraczke. A kolejnego dnia jak sie obudzil to juz chlodniutki. Ale goraczka to pikus przy tym jak bolala go nozka :( Nie płakał a cierpiaco wyl :( Mowie ci cos strasznego :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 19:37

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Nie bardzo rozumiem do której części mojej wypowiedzi to się odnosi, rozmawiamy o dzieciach które mają rozszerzana dietę czyli po 6msc,a konkretnie to o roczniakach.
    Gdybym była w sytuacji o jakiej piszesz z 4 msc niemowlem nq pieri to raczej szukalabym powodów tego bólu u lekarzy i u CDL pomocy z prawidłowym przystawianiem itp nie wyliczala ile zjada albo pije
    . Chodziło mi o to, ze nie zawsze można wyluzować 😏 mała od 2 miesiąca nie jest na piersi tylko pije moje mleko z butelki, a ból był ewidentnie od ząbkowania,. Dałam tylko przykład, bo u nas zaczęło się jak miała ok 4 miesięcy i trwa w sumie do teraz - ząb przebija się ponad miesiąc, wychodzi, jakiś tydzień jest dobrze i od początku powtórka z rozrywki, bo szykuje się następny. I naprawdę nie byłam w stanie wyluzować, kiedy dziecko nie chciało ani mleka ani stałych pokarmów, a płakało z głodu. W życiu bum nie przypuszczała, ze ząbkowanie może być tak masakryczne. U syna oprócz ślinienia żadnych cyrków nie było
    A dzisiaj dzień suuuper😀 czwórka się przebiła (mam nadzieje, ze już cała) i zupełnie inne dziecko pięknie jadła, tylko kawałków nie chciała bo dziąsło całe poryte, super spała w dzień, 2 spacerki zaliczone bez marudzenia i plac zabaw. No nic cieszę się chwilą, bo zaraz górne przyatakują 🤨 chyba może zastartowac w konkursie na zabkowiczkę roku 😀

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś stwierdziłam, że posiłki, których Lila sama nie je, np. zupy jednak będą w zabawie na macie podawane. W ten sposób więcej zjada, a krzesło to dla niej męczarnia, jak wszystkie miejsca, gdzie musi siedzieć zapięta :/ często kończy jedzenie tylko dlatego, żeby ją wyjąć :/

    Co do potrojenia wagi to Lila powinna ważyć niecale 10kg, waży wg naszej wagi niecałe 9. Chciałam wybrać się z nią na bilans, ale w obliczu tylu chorób dookoła i jeszcze odry w tym wszystkim, to póki nie dzwonią to siedzę w domu O.o

    Kala sądzę, że Kaszelkowej chodziło o takie sytuacje jak u mnie - z Lilą jest wszystko ok, po prostu z wszystkich posiłków preferuje mleko :) wiadomo, że nikt nie byłby spokojny i wyluzowany, gdy dziecko cierpi:/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja sie umowilam na bilans, czyli mierzenie i wazenie na dzien kiedy szczepia, czyli ze zdrowymi dziecmi - w tej przychodni szczepia tylko wt i czw i w tym czasie nie przyjmuje tez ani inny pediatra ani internista, tylko specjalisci. Podpytaj u siebie czy jest taka mozliwosc. No chyba ze u was to pic na wode dzieci zdrowe-chore, bo juz rozne kwiatki slyszalam.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro tez się zgadzam z Kaszelkowa ze z Lilą wszystko ok 😀 u nas tez siedzenie to męczarnia krzesełko czy wózek na chwilę. Jak była mniejsza i nie siedziała to nawet w spacerówce musiała na brzuchu jeździć inaczej się nie dało 😉 Edwarda fajnie ze możecie zrobić sam bilans, u nas powiedzili, ze tylko ze szczepieniem, a tak to nie robią. Dlatego idziemy w poniedziałek na to nieszczęsne Mmr... chociaż z głowy będzie

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala u nas było podobnie, tylko na brzuchu jeździła w gondolce :D w ogóle u nas spacery były tylko na śpiocha, inaczej był krzyk. Teraz dajemy radę spacerować poza drzemką, ale najlepiej lubi jak gdzieś dojedziemy wózkiem i ją wyciągam i noszę albo tupta sobie na placu zabaw po tych domkach, mostkach itp drewnianych :D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro u nas i w gondolce i w spacerowce 😀 a w łóżeczku spi na brzuchu w tyłkiem u góry. Spacery u nas tak samo wyglądają, przeważnie robimy szybkie zakupy a potem plac zabaw. Dzisiaj testowaliśmy nowy wózek, sprawiłam jej i sobie mega lekką parasolkę i było super trochę pchała, jak się zmęczyła to wsiadła, nogami tylko machała i coś tam sobie gadała

    Totoro lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do jadłospisu, to u nas np. dziś:

    1. Śniadanie - zrobiłam Lili twarożek z miodem i cynamonem - nie tknela, pokroilam jej banana to zjadła parę plasterkow.

    2. Drugie śniadanie? - zawołała cycka, ale chciałam jej dać coś innego i poszłam jej znowu proponować twarożek. No ale Lila stanowczo stwierdziła "Y." - czyli "TO." i pokazała na serek bieluch. Mówię jej, że tego nie zje, bo taki bez niczego jest niedobry. No ale "Y." O.o No to masz. No i zjadła pół :o

    3. Obiad - zrobiłam pieczone udka z ziemniakami i marchewką z groszkiem. Spróbowała, wyplula, po sprawie.

    4. Przekąska - poszlysmy na plac zabaw i na powrocie zjadła kawałek banana. Był mały i jadła bardzo chętnie. Pewnie wsunelaby całego, ale się duren złamał i spadł na ziemię :/

    5. Obiad, podejście nr 2 - odgrzalam pomidorową, zblendowalam z mięsem i wypiła troszkę z kubeczka.

    No to tyle by tego było O.o Ilości zatrwazają, ale coś tam je 😑

    Kala nasza od 2 tygodnia życia śpi na brzuchu, tylko, że z nami :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 20:44

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja myślę, że ten bieluch i banan powinny Cię zainteresować, mam na myśli to, że mała wybrała monoposiłki. Mój maluch też potrafi opierdzielić kwaśny twaróg, ba, nawet mieliśmy dzień, że odrzucał wszystko inne i cały dzień jadł tylko twaróg. Myślę, że potrzebował czegoś co ten twaróg zawiera i się po prostu "zasuplementował", u Ciebie mogło być podobnie.

    W ogóle świetnie, że mała mogła zobaczyć serek i sobie go wybrać - możliwość wyboru jedzenia dla dzieci to wspaniały pomysł. Dzieci lubią wybierać, wybrzydzać i mają niesamowitą radość z tego jak zjedzą coś, co sobie same wybrały :)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie maly wazy ok 10.5 kg wiec wagi nie potroi bo musialby wazyc prawie 13 kg!
    Dzis jadl na obiad bigosik z kurczakiem taki dla niego lekki i pruta po tej kapuscie :D

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj dzis zobaczyl kiwi, ktore wyjelam w calosci z lodowki i grzalo sie na blacie na pozniej. Tez bylo da! da! da! Dalam mu do reki, to mizial, smyral, cieszyl sie. Wzial do pokoju i co zrobil? wrzucil do 'baseniku' z kulkami. Potem tam wlazl i bawil sie kiwi jak kulka, probowal nawet pukac kiwi o kulke lub kulke o kiwi ;p

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira powiem Ci, że to nie jest pierwsza taka sytuacja. Długo np. nie radziła sobie z pieczywem. Mamlala mamlala i wypluwala a kiedyś nagle pokazała na chleb. Mówię, że przecież nie lubi i wypluwa zawsze, no ale dalej pokazywała. Dałam jej - zjadła. Kiedyś to samo było z bułką.. Tylko ciężko tak kombinować z obiadami :/ no ale zupy jako tako je:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Leira powiem Ci, że to nie jest pierwsza taka sytuacja. Długo np. nie radziła sobie z pieczywem. Mamlala mamlala i wypluwala a kiedyś nagle pokazała na chleb. Mówię, że przecież nie lubi i wypluwa zawsze, no ale dalej pokazywała. Dałam jej - zjadła. Kiedyś to samo było z bułką.. Tylko ciężko tak kombinować z obiadami :/ no ale zupy jako tako je:)

    Zależy jak interpretujesz pojęcie "obiad", bo moje dziecko nauczyło mnie, że ziemniaki na śniadanie są OK, albo owoce w południe, albo dynia, albo twaróg. U nas już zmieniło się patrzenie na posiłki pod kątem ustalonych norm :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Zależy jak interpretujesz pojęcie "obiad", bo moje dziecko nauczyło mnie, że ziemniaki na śniadanie są OK, albo owoce w południe, albo dynia, albo twaróg. U nas już zmieniło się patrzenie na posiłki pod kątem ustalonych norm :P

    Haha:D tylko Lila ogólnie ma mało rzeczy które lubi.. Mięsa inaczej niż w zupie jej nie przemycę... Najbardziej lubi owoce, ale też nie chcę jej dawać ich tak często, bo już w ogóle nic nie zje :/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Haha:D tylko Lila ogólnie ma mało rzeczy które lubi.. Mięsa inaczej niż w zupie jej nie przemycę... Najbardziej lubi owoce, ale też nie chcę jej dawać ich tak często, bo już w ogóle nic nie zje :/

    A może w tych owocach jest coś co chce "zasuplementować"? Jakie owoce lubi najbardziej?

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    A może w tych owocach jest coś co chce "zasuplementować"? Jakie owoce lubi najbardziej?

    Właściwie to wszystkie, które do tej pory jadła. No, poza kiwi xD lubi jabłka, banany, mandarynki, gruszki, pomarańcze, pomelo... O, jeszcze mango nie lubi. No ale owoce też je w małych ilościach... Wola często, ale zjada nie za wiele. Raz jedyny zjadła całego banana, myślałam, że mi galy wyjdą 😁 Z zup to przede wszystkim pomidorowa i ogórkowa, mimo, że na początku jadła absolutnie wszystkie. No ale może po prostu smaki jej się ukształtowały. Na początku wszystko co nie było mlekiem było ciekawe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 22:26

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Właściwie to wszystkie, które do tej pory jadła. No, poza kiwi xD lubi jabłka, banany, mandarynki, gruszki, pomarańcze, pomelo... O, jeszcze mango nie lubi. No ale owoce też je w małych ilościach... Wola często, ale zjada nie za wiele. Raz jedyny zjadła całego banana, myślałam, że mi galy wyjdą 😁 Z zup to przede wszystkim pomidorowa i ogórkowa, mimo, że na początku jadła absolutnie wszystkie. No ale może po prostu smaki jej się ukształtowały. Na początku wszystko co nie było mlekiem było ciekawe :)

    Czyli w większości jakby smak na kwaśne i owoce i zupy? Może witamina C? Może potas, albo mangan? :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff, my już po imprezce.Była najbliższa rodzina, przekąski i tort.Borysek zadowolony, chociaż na początku płakał jak zobaczył dawno niewidzianego dziadka.Ogòlnie fajnie było ale w przyszłym roku zaplanujemy już urodziny rodzinnie w plenerze, może jakieś zoo albo park dinozaurów.
    Jupik -spòznione życzenia dla Kingi.
    Widzę, że temat żywienia na tapecie.
    Borys je różnie.Czasami wciąga kaszki, zupki, warzywa i makarony a czasami zaciska wargi i kręci się na krześle albo rzuca psu.
    Totoro też robiłam gulasz alaantkowy.O 20 stej leciałam do sklepu po składniki i gotowałam Boryskowi, żeby miał obiadek na drugi dzień.O on co..zacharczał i wypluł , chociaż według mnie było to dobre.
    Trudno, przynajmniej ja miałam dobry obiad. Myślę, że dziecko instynktownie nie da się zagłodzić, więc ja jestem spokojna.
    Jak karmimy Borysa to staramy się to robić w przyjaznej atmosferze, bez spiny.
    A najlepiej je BLW jak ma ròżne kawałki warzyw , mięska i makaronu a my na niego nie patrzymy (zerkamy dyskretnie) i jesteśmy zajęci swoim jedzEniem.

    Jupik lubi tę wiadomość

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
‹‹ 1580 1581 1582 1583 1584 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ