Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Apropos imion to dla dziewczynki tez juz mam od dawna. Nie powiem, bo nie chce zapeszac, marzy mi się dziewuszka
Dla chlopca zdecydowanie gorzej, nawet o tym nie myslelismy i nie rozmawialismy, ale podoba mi się Albert, Benjamin... Kiedys podobalo mi się Ludwik (ale kolega tak nazwal) oraz Henryk (coraz bardziej popularne teraz).

-
Kamila też mi się podoba, ale mężowi już nie;p
Aliskaa daj znać po:* oby wszystko było w porządku:)
Ja od początku do gina chodziłam prywatnie. Co prawda byłam ze 2 razy na nfz ale dało się odczuć inne podejście do pacjentki niestety -
Dziewczyny, mam pytanie o l4. Czy ginekolog Was pytał gdzie pracujecie i sam proponował, czy Wy prosiłyscie? A jeśli tak to podawałyście jakiś konkretny powód? Ja czuję się dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie, jednak od listopada/ grudnia chciałabym przejść na l4.
-
U nas prościej było z wymyśleniem imienia dla chłopca, bo dla dziewczynki jakoś dalej nie wybraliśmy. Ale też mi mąż powiedział, że przecież to on pójdzie rejestrować dziecko, więc nazwie sobie jak chce

Aliskaa trzymaj się mocno! Pewnie będzie wszystko ok
U mnie w miejscowości nie ma problemu z wizytami. Jak wyszły mi dwie kreski na teście, w poniedziałek dzwoniłam się zapisać na wizytę i miałam termin już na piątek. Chodzę na NFZ, dostałam od gina skierowanie na prenatalne, żeby nie płacić. A na wszystkie skierowania na badania mam jeździć do niego do przychodni w innym mieście (dopisuje mnie zawsze przed normalnymi pacjentkami, ale też wizyta na NFZ). Jestem zadowolona, że tak mi się trafiło
Wróciłam niedawno z oddawania krwi na test papp-a, USG prenatalne 5.10 - że też muszę tyle czekać

04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Sassy wrote:Dziewczyny, mam pytanie o l4. Czy ginekolog Was pytał gdzie pracujecie i sam proponował, czy Wy prosiłyscie? A jeśli tak to podawałyście jakiś konkretny powód? Ja czuję się dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie, jednak od listopada/ grudnia chciałabym przejść na l4.
Ja zagadnelam sama, ze mam stresującą itp. Od razu wystawil na miesiąc.
Sassy lubi tę wiadomość

-
Sassy wrote:Dziewczyny, mam pytanie o l4. Czy ginekolog Was pytał gdzie pracujecie i sam proponował, czy Wy prosiłyscie? A jeśli tak to podawałyście jakiś konkretny powód? Ja czuję się dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie, jednak od listopada/ grudnia chciałabym przejść na l4.
Mi lekarz pytał się o pracę, każdorazowo pyta również, czy daję radę i czy nie chcę l4. Zawsze mi powtarza, że jakby coś nagle było gorzej to mam dzwonić i mi od ręki wypisze.
Sassy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety mnie w poprsedniej ciazy nie chcial dac. Mialam stresa w pracy bo zaczeli sie nw mnie wyzywac do tego mialam mdlosci i chorobe lokomocyjna. Powiedział mi ze da mi na 2 tygodnie a potem mam sobie szykac innego lekarza do wystawiania l4 bo jego za bardzo sprawdzaja. Efekt byl taki ze dal mi jeszcze jedno l4 (bo to byly takie mega upaly) a potem zrezygnowałam z pracy (i tak mialam zleceniowke)
-
Paatka - proszę daj koniecznie znać jak było
ja mam 21.09. i zaczęłam się stresować nie wiadomo czemu, mój spokój gdzieś prysł...
Sassy - ja na razie nie brałam zwolnienia, pracuję zdalnie ale mam uzgodnione z szefostwem, że jak wszystko będzie ok to pracuję do Świąt a potem idę na zwolnienie, moja praca jest obarczona wysokim stresem więc myślę, że nie będzie problemu z dostaniem zwolnienia
Tusianka - fajnie Ci się fartnęło
ja niestety mieszkam w stolicy a tu terminy kosmiczne, no, chyba że ktoś ma znajomości, ale ja się do nich nie zaliczam. Trudno jest jak jest, będę chodzić i tu i tu i zobaczymy
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Strasznie dziwnie z tym testem Pappa, każdy mówi co innego. Rozmawiałam dziś ze swoją lekarka i ona mówi, że na ostatniej konferencji PTG mówili, że można pobrać krew do 2 tyg. przed USG, ale spotkała się z problemami potem i zaleca jednak w tym samym dniu lub dzień, dwa różnicy.
-
Sassy wrote:Dziewczyny, mam pytanie o l4. Czy ginekolog Was pytał gdzie pracujecie i sam proponował, czy Wy prosiłyscie? A jeśli tak to podawałyście jakiś konkretny powód? Ja czuję się dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie, jednak od listopada/ grudnia chciałabym przejść na l4.
Sama zapytałam na pierwszej wizycie, czy powinnam chodzić do pracy, gdzie zdarza mi się nosić rzeczy po 20-30kg. Od razu wystawił L4.
Mania, mnie przy rejestracji pytała babeczka o termin porodu z karty ciąży i na tej podstawie wyznaczała terminy. A centrum wyspecjalizowane w badaniach prenatalnych/genetycznych - przyjmuj tylko lekarze z certyfikatem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 12:42

04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mania 86 wrote:Strasznie dziwnie z tym testem Pappa, każdy mówi co innego. Rozmawiałam dziś ze swoją lekarka i ona mówi, że na ostatniej konferencji PTG mówili, że można pobrać krew do 2 tyg. przed USG, ale spotkała się z problemami potem i zaleca jednak w tym samym dniu lub dzień, dwa różnicy.
Ja mam zrobic w tym samym dniu.
-
nick nieaktualnyBedzie dobrze. Pewnie Cie zatrzymaja do momentu wchłonięcia krwiaka. Trzeba duzo lezec. Zwykle chca miec nq obserwacji ok 2 tygodni.Aliskaa wrote:Już po wizycie. Z dzieckiem wszystko dobrze, ale pojawił się jakiś sporych rozmiarów krwiak...;/
Mam skierowanie do szpitala
-
u mnie lekarz od razu pytał o pracę i mówił o zwolnieniu. teraz na wizycie znowu pytał czy pracuję. powiedziałam ze chcę od października iść na zwolnienie powiedział że mi wypisze bez problemu. ja się czuję dobrze ale dojazdy mnie męczą i nie chcę jesienią jeździć w te deszcze i pluchę. wolę siedzieć w domu.








