X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kala :) A zęby dalej nic, makabra 🤦‍♀️ no u nas spanie to tylko mama, a jeszcze teraz bez cycka to już w ogóle xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro tylko u Was od początku razem spaliście, a Kalinka wolała sama spać i zasypiała tez sama .... i nagle z dnia na dzień koniec . Z Frankiem tez tak było. O ile u niego można było powiązać to z naszym wyjazdem, to u Kalinki??? No już nie napisze jak długo u młodego to trwało .... bo wstyd 🙈

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala nie ma się co wstydzić, jak pasuje dziecku i rodzicom to jejku, nic złego 😀 No a u nas fakt, od początku tak. Cały czas teraz rozkminiam jak to będzie jak dojdzie jeszcze małe bobo 😁

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi tak nie do końca pasowało jak już do szkoły chodził i musiałam z nim leżeć, żeby zasnął, a potem w nocy wędrować z sypialni i spać u niego bo się budził .... teraz to jednak miło wspominam 😘
    Aktualnie Kalinka z automatu przejęła pałeczkę 😉 no i spanie u nas w domu dalej nie jest normalne ... i podejrzewam, ze nie będzie dopóki Kalina nie zacznie jakoś nocy przesypiać ... młody z ojcem w sypialni, która jest jakby w innej części mieszkania, a ja w jego pokoju, który jest obok Kalinki, a w razie kryzysu śpię z nią u niej 🙄

    Totoro to życzę Ci żeby maluszek był z tych śpiących dzieci, bo jak będzie budził Lilę, która jakoś super nie śpi, to współczuje ... nawet nie możecie się rozdzielić, żeby Lila została z tatą, a Ty z małym, bo jest taka przyzwiązana do Ciebie. Ale co tam ... dacie radę 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2020, 16:30

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila w pierwszych miesiącach życia spała pięknie, jak już zajarzylismy, że chce spać z nami 😁 Budziła się na jedzenie nad ranem albo w ogóle rano dopiero :) później jadała częściej, ale dalej było super - jadła, zasypiala i no problem. Boję się, że przy drugim takiego szczęścia mieć nie będziemy 😅 ale dzięki, a nuż.. XD
    Myślę też jak się w ogóle pomieścimy i na razie zastanawiam się nad opcją przemeblowania sypialni, dosuniecia łóżeczka ze zdjętym bokiem do naszego łóżka jako taka "dostawka" i zobaczymy. Może to jakoś wypali xD W najgorszym razie zmienimy konfigurację na materacu i będziemy we czwórkę spać xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Agusi obaj ładnie śpią, więc może i u Was tak będzie 😉

    Kalinkę kupa wybiła dzisiaj z drzemki (chyba po tym obżarstwie hahahaha ) i tym sposobem śpi już na noc 🙂 chyba trzeba się będzie mężem zająć ... ostatni dzień wolnej chaty 😉 bo jutro Franek z obozu wraca ....także tego

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala to udanego wieczoru 😁

    U nas zapowiada się baaaardzooo długi wieczór, bo Lila spała 3h, do 16.15. Optymistyczna wersja to położenie jej koło północy 🙈

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro jak tam? Dajecie radę bez cyca?

    My dzisiaj zakupiłyśmy Pucia 3 cześć ćwiczenia z mówienia ... o feriach zimowych i dziecko w szoku bo nie wie co to sanki i bałwan 🤣🤣🤣 może mogłam wziąć tego wakacyjnego 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 17:53

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala dajemy radę świetnie, powiedziałabym, że Lila dużo lepiej niż ja 🙈 Poprzednia noc - bajka, poszła wprawdzie późno spać, przez tą długą drzemkę, bo koło północy, ale pierwszą pobudkę miała po 6, chwilkę ją ponosilam i spała dalej, w sumie do 10. Dziś za to w ogóle drzemki nie zrobiła, byliśmy u moich rodziców na dniu babci i dziadka i tak się wybawila, potem jeszcze z moim tatą i siostrą u nas, że padla w 5 min :) Powtarza przed zasypianiem, że boli cycus, że śpimy bez cycusia, ale "na rączkach dużo nie, położyć" - bo nie chcę też jej aż tyle nosić i jak dłużej jej schodzi z zasypianiem to się po prostu z nią kładę :) Jest przekochana, dalej jestem w ciężkim szoku.

    Co do Pucia to polecam tego o wakacjach, Lila przepadła po prostu, czytamy codziennie, zna już całego na pamięć, poprawia mnie nawet jak zmienię "powiedział na odpowiedział" itp🙈 w tym tygodniu zamówimy jej Pucio umie opowiadać, niech ma coś nowego. Plus temat ciąży, więc na pewno ją zainteresuje :) I ja przy okazji odetchne, bo już tym rzygam 🙈 Plus druga książka - Lila w Paryżu, o Jezusie, już mam skręt kiszek jak po nią sięga, na szczęście wyczaiłam drugą część 🙏

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro to super ze dajecie radę 😀 Lila dzielna i mądra dziewczynka 🙂
    Ale fajnie Wam się z tą książeczką o Lili trafiło 😀 to musi być hit .... i nie narzekaj na 2 książki, bo Kalina potrafi mieć jazdy na 2 strony z książki i tylko te męczymy. Dzisiaj o gipsie i bałwanie na przykład 😉 Bardzo fajna jest tez seria o Basi, jeszcze Frankowi czytałam, a teraz widzę, ze wyszło więcej części. I ciążowo-dzidziowa też jest jakby co.

    Ja muszę z kolei poszukać puzzli, bo te Puciowe co mamy to już z zamkniętymi oczami układa. A inne z Puciem są już z 20 elementów, to raczej nie ogarnie. Kurcze, ze nie ma nic pomiędzy, także nie bardzo wiem jakie. Z ilu elementów? Tak myślałam 8 -10 chyba byłoby ok, ale nie wiem. Franek nie lubił, to nie bardzo w temacie jestem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 23:36

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala właśnie Lilę w Paryżu dostała od kuzynki w prezencie, jest trudna, bo bardzo szczegółowo ilustrowana a na każdej stronie trzeba odszukiwać różne rzeczy o które pytają, ale Lila właśnie już sama sobie "czyta" i odszukuje, więc muszę skołować drugą część :D jakby miała fazę na 2 strony to już w ogóle chyba bym zwatpila xD co do puzzli to nie pomogę, bo Lila właśnie nie lubi. Ma tylko dwuelementowe, a i drewniane 3-elementowe, to ułoży kilka i nara. Za to pracę plastyczne wszelkiego kalibru mogłaby dłubać pół dnia. Farby (o zgrozo), rysowanie, odrysowywanie kółek z szablonu, nie mówiąc o zabawie klejem - np. te balwanki z waty, o których pisałam i papier samoprzylepny. Moja krew 😁

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to Kalinka „na szczęście” farbek, kleju i innych takich nie lubi. Moja krew 😉 na rytmice zawsze robimy jakąś prace i jak ma dotknąć farby to najwyżej jeden paluszek zamoczy albo leci do Pani po patyczek. Rysować lubi, ale jej nie daje bo zjada kredki ... rysuje na tablicy takiej ze znikopisem czy nie wiem jak to się nazywa fachowo. Dostała pod choinkę. Tam są jeszcze magnesiki w różnych kształtach do odbijania i liczydło, także bardzo fajna zabawka.
    A najbardziej lubi wszelakie „wierszyki masazyki”, taka namolna jest o to, ze wymiękam. Chyba już wolę 2 strony książki męczyć .... w ogóle nie mogę się doczekać, aż przestanie niszczyć książki i będziemy mogły chodzić do biblioteki razem. Uwielbiam ... Frankowi nie udalo się niestety mojej pasji czytelniczej zaszczepić, więc może Kalinka ... bardzo na to liczę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 07:20

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Henio dziś w żłobku - 6 dzień z rzędu :O W weekend pojawił sie mini katar, już myslalam ze coś sie dzieje, ale inhalacje, kropelki i dziś poszedl. Zobaczymy jak bedzie dalej tfu tfu.


    Kala tak, wciąż je dużo ale już nie woła co godzinę. Wydaje mi sie, ze miał fazę wzrostu, bo spodnie 92 już na styk (ogólnie ma długie nózki), kupiłam mu 98 i tylko ciut za długie, ale jak podwinę to idealne.


    Totoro, mąż go teraz odwozi, ja go odbieram, za każdym razem mąż pisze ze bardzo płacze jak tylko stoją przez zlobkiem i jak go rozbiera ale jak Pani wyjdzie to się uspokaja... tak jakby myslal, ze już nic nie wskóra i trzeba iść... :( Mnie nadal serce pęka... Potem w ciągu dnia nie placze, bawi sie, je wszystko i spi. Jak go odbieram to pedzi do mnie z placzem i po sekundzie sie uspokaja.
    Gratulacje dla Lilki! Mądra dziewczynka.


    Totoro: "farby (o zgrozo), rysowanie, odrysowywanie kółek z szablonu, nie mówiąc o zabawie klejem - np. te balwanki z waty, o których pisałam i papier samoprzylepny". U nas farby odpadają i klej też bo zeżre. Już mniej wszystko wkłada do buzi ale nadal to robi. Za to uwielbia naklejki i potrafi(my) długo siedziec i naklejac, już sam umie odkleic, wiec zabawa przednia. Kredki ma już kilka miesiecy takie normalne drewniane, tylko grube i ładnie trzyma i rysuje kreski. Za to juz ich nie gryzie, ale rzuca nimi i zdarza mu się rzucic w telewizor :/ W ogole zauwazylam, ze jak jest cos co nas z męzem denerwuje i mu zabraniamy to robi to non stop np: walenie w lustro, w okno balkonowe, w telewizor, rzucanie zabawkami w lustro, okno, telewizor, walenie zabawkami w sciany, szarpanie szafek, rzucanie najciezszymi zabawkami, włazenie na parapet itp itp itp. Podły strasznie.

    Za to jest przesmieszny, nadal uwielbia tanczyc, choreografia coraz bardziej zaawansowana, dupka, nozki, raczki ;p Ostatnio tez zauwazylam ze nasladuje ruchy z piosenek na youtubie, puszczamy mu Bounce Patrol (polecam), i kreci kolka rękami, podnosi nogi, ręce, próbuje skakać. Nadal mówi mało normalnych słów, bo po swojemu non stop, wymysla smieszne nazwy na przedmioty, np kapusta to taptua ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 14:08

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala Lila te lubi wierszyki z masażykami :D

    Edwarda dobrze, że Henio się trzyma, oby jak najdłużej był zdrowy :) Co do żłobka, to może minie mu, grunt, że w ciągu dnia się bawi ładnie i nie płacze :)

    Ja jestem po wizycie, mamy prawie 2cm człowieka ❤️ Póki co wszystko ok, jeszcze jedno opakowanie zastrzyków i przechodzę wreszcie na acard 🙏🙏🙏 już mam tak brzuch pokluty, że masakra. No i nawet dużej zjebki za wagę nie dostałam, jutro kebab na obiad, bo umrę jak nie zjem wreszcie 😁

    edwarda20, Kala lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro dzidzia rośnie to i mama musi 😉 smacznego i na zdrowie ... za mną w ciąży chodziła taka chamska pizza z zamrażalnika, normalnie bym tego nawet nie ugryzła, ale cóż siła wyższa 😀

    Jakoś tak widzę u Ciebie chłopca, więc pewnie będzie dziewczynka, bo moje wizje zawsze na odwrót 🤣 jeszcze nigdy nie trafiłam hahaha

    U nas tydzień zalatany, bo w końcu wybrałam się z Frankiem do gastroenterologa ... prywatnie i prawie 3 miesiące na wizytę czekaliśmy 🙄 zlecił na pierdyliard badań, więc dzisiaj do przychodni idziemy o skierowania zebrać, żeby chociaż cześć na NFZ zrobić ... jutro usg, potem jeszcze jeszcze krew pobrać i czekamy na wyniki. Ja też muszę sobie jakiś panel żywieniowy zrobić, bo ułatwi to diagnostykę Franka.

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda Kalinka tez uwielbia naklejki. Ostatnio najlepszą zabawą jest naklejanie ich tacie na łysą głowę 🤣

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda jak piszesz o rekacji Henia jak mu zabraniacie czegos to u nas jest tak samo. Identycznie Bartus reaguje jak mu cos zabiore czy cos mu nie dam co chce. Licze ze to minie :)
    U nas kredki/farby itp nie wchodzi w gre. Jak dorwal kredke w swieta od starszej kuzynki to od razu do regalu i malowanie. Sciane uratowalam. Zdecydowanie jest za maly. Ma tablice z mazakiem taka co sie wyciera i lubi sobie mazac. I poki co tyle.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala haha dzięki :D A z pizzą miałam dokładnie to samo! Raz zezarlam rigge, raz Giuseppe i zaleczylam bóla xD po dzisiejszym kebabie wracam na odpowiednie tory, zwłaszcza, że mam ostatnio ciągle ochotę na mięso, to trzeba korzystać i obciąć wegle przy okazji xD
    Co do płci to też mam przeczucie, że będzie chłopiec, ale kto wie 😁 17 lutego mam prenatalne, mocno liczę na to, że uda się wypatrzeć kto to tam siedzi ❤️

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro o właśnie Guseppe 😋 no musiałam zjeść ... na szczęście nie weszło w nawyk. A na mięso tez miałam mega ochotę, normalnie ślinotok na widok kaszanki.

    Agusia, Edwarda co do zachowań „przemiłych dwulatków”, to na Kalinkę mówimy ostatnio „Królowa Dramatu”, takie sceny czasami odstawia, ze szok .... przed chwilą była afera, bo nie pozwoliłam jej koktajlu z jagodami wypluwać na jasny dywan 🙄

    W przychodni nic nie załatwiłam ani jednego skierowania nie dali buuu.... wszystko musimy robić prywatnie albo do poradni państwowej się zarejestrować. To już wolę wyskoczyć z kasy, niż tam jeździć i czekać milion lat na wizytę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 17:59

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala uwielbiam naszą służbę zdrowia. Lata składki odprowadzają a jak przyjdzie coś załatwić to wszystko prywatnie 😤

    Ludzie nie straszcie mnie tym buntem nawet, bo ja jestem ostatnio tak nabuzowana, że byle pierdoła i wybuch, a jak siebie pomyślę o jakichś aferach, histeriach itd... 🙈 U nas na razie jeszcze nic takiego się nie dzieje. Za to czuję się szantażowana - Lila stwierdziła, że nie ma cycka - nie ma drzemek. Drugi dzień nie poszła spać. W okolicach 18 ma kryzysy, a nie mogę jej wtedy spać położyć, bo mi wstanie o 21 i mam po nocce 🙈 Na szczęście dziś przetrzymała kryzys i mam nadzieję, że po 21 ją uśpię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 20:20

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 1792 1793 1794 1795 1796 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ